też tak macie? ŻE ZASTANAWIACIE SIĘ co robiliście np podczas tej katastrofy?

Ja se tak teraz myśle... Że zderzały się pociągi a ja sobie siedziałam w cieple,ciszy i spokoju na komputerze :o

Ano, ja też i jeszcze mogłam zazdrościć ludziom którzy podróżują, śpią sobie w pociągu...

Ja w tym czasie oglądałam "Epokę lodowcową"....

ja hyba juz juz lezalam

ja siedzialam z rodzina

jesli to bylo przed 21 to konczylam prace a jesli po 21 to bylam w drodze na przystanek

:( dzisiaj przyjechałam do Krakowa, ale autobusem

około 21 zapijałem amfe redsem, jestem tego pewny i nad niczym nie muszę się zastanawiać w tej sprawie

Koło 21 właśnie wracalam do domu, wcześniej odstawialam koleżankę do pociągu, na szczęście do żadnego z tych...niesamowite, że takie tragiczne rzeczy dzieja sie w tym samym czasie, gdzieś tam, na tym samym świecie, zawsze mnie to przerazało

Ja byłam z psem na spacerze, potem już nie włączałam kompa ani radia nawet. O wszystkim dowiedziałam się dopiero dziś rano na mszy, jak ludzie zaczęli się modlić za ofiary - byłam w szoku :(

teraz też se słucham :)

bylam w wszkole zaocznej

bylam w domu kladlam dzieci spac po urodzinkach corki u znajomej :( nic nie wiedzialam dopiero na mszy ksiadz mwil ze modlimy sie za rannych i zabitych podczas tej strasznej katastrofy :( ogladam wlasnie tvn24mowia o tym, mowia o mlodym chlopaku ktory ratowal ludzi, jedna kobieta zmarla mu na rekach :(

a ja siedziałam sobie w knajpie z muzyką na żywo :O byłam zmęczona więc szybko, bo po 22 sie zmyłam, ale o całym zdarzeniu dowiedziałam się dzisiaj rano z internetu

ciekawe , sobota wieczor a nikt sie nie ruchal nie balowal ...

Ja się nie zastanawiam, ja wiem co robiłam - doskonale bawiłam się z przyjaciółmi na koncercie IRY :D

Ja oglądałam X factor.

mnie na ten przyklad w tym czasie zdarzyło się leżeć na torach

powielasz teksty palca :o jestes zalosna