Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zla kobieta oj zla

Wymarzona praca czy rodzina?

Polecane posty

Gość kasieńkaabc...
zła matka jesteś, a jak nie będziesz mogła kupić dziecku lizaka w kiosku albo zapłacić wymarzonych zajęć z dziećmi to będziesz gorsza matka. A chłopy są głupie i wspomnisz moje słowa 🖐️ dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak wy
troche dziwi mnie ta postawa meza, sporbuj z nim na spokojnie porozmawiac, zycie drozeje i wszystko inne, zawsze moglibyscie odkladac i kupic jakas lokate na stare lata..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulina pracz
Mnie udało się połączyć jedno z drugim - kiedy dziecko było małe i nie wymagało tyle opieki to chodziłam na szkolenia kosmetyczne, u nas w mieście do New Nails. Nauczyłam się wielu rzeczy i teraz robię paznokcie, wizaż itp. Jestem na samozatrudnieniu. Kiedy mam klientkę to po prostu korzystam z opiekunki. Opiekunce zapłacę 8 zł za godzinę a sama dostanę 50 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 157157157
ja nie wiem nad czym ty sie zastanawiasz autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie daj się facetowi całkowicie odrealnić, bo w razie czegokolwiek będziesz bezradna życiowo jak dziecko. No i fajnie że jest w stanie was utrzymać, ale skoro masz ambicję pracować, to samym jego przychylnym spojrzeniem samooceny nie zbudujesz i nie utrzymasz. Co innego mieć możliwość siedzenia w domu, a co innego mieć przymus. Pewnie się boi że kogoś poznasz na wyjeździe, ale nie tędy droga by ufać drugiej osobie tylko dlatego że się ją "uwięziło" i pozbawiło życia zawodowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Honorata z Polski
Ja bym się nawet nie zastanawiała, ludzie dzisiaj wyjeżdzają na pół roku zostawiając dzieci swoim rodzicom, a ich dziadkom- nie pochwalam tego, ale jesli nie ma wyboru, to cóż robic? A ty? Z takimi warunkami? Z taką ofertą? To nawet nie będzie tak, że ten miesiąc nie będziesz ich widzieć Poza tym jeśli nie weźmiesz tej pracy pewnie za kilka lat będziesz pluła sobie w twarz, że miałaś taką szansę Kochana nawet jak ktoś tu już napisał się nie zastanawiaj :) A mąż? Stroi fochy? He he Od jego fochów ma zależeć być może twoja życiowa szansa? Zazdroszczę ci takiej możliwości :) Sama zrobiłabym wiele, by dostać taką szansę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulina pracz
Matka Polka to już nie jest ideał rodziny. Teraz kobieta powinna mieć swój pomysł na życie. Męża może zabraknąć z dnia na dzień. I co wtedy? Upadek na dno? Tak więc praca koleżanko. Swój przykład ci opisałam - nie musisz szukać etatu na 8 godzin. Są przecież alternatywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rób jak czujesz
Ja po doświadczeniach małżeńskich wybrała bym pracę. Bądź przede wszystkim niezależna. Teraz cię utrzymuje, a kiedyś ci to wypomni, że siedziałaś w domu i nic nie robiłaś? A dziecko dorośnie i też się wypnie dupą na ciebie. Jak chcesz tak zrobisz, ale miej tyły zabezpieczone mówię ci. Mąż wiecznie z tobą nie będzie taka prawda. Znajdzie sobie młodszą a ciebie kopnie w 4 litery. Idź do pracy, odżyj, a on niech się też dzieckiem pozajmuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulina pracz
Dokładnie - pamiętajcie, że wcale nie jest powiedziane, iż wasz związek będzie trwał wiecznie. Rozumiecie? Więc radzę zająć się samorozwojem, zainteresować umiejętnościami tak by kiedyś potrafić sobie poradzić z życiem. Ja sądzę, że to czego nauczyłam się w New Nails wiele mi da i już dało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZD
jakby moja zona powiedziala ze bedzie wyjezdzac z domu na pol roku do pracy gdzies to bym postawil jasny warunek jesli wybierasz prace poza domem to sie rozwodzimy nie mozna laczyc zycia rodzinnego i pracy jesli ta praca polega na wyjezdzie na pol roku poza dom Niestety zwiazek zobowiazuje do pewnych ustepstw. Jesli Ty masz naprawde dobra oferte w Niemczech to pojedzcie wszyscy razem albo zostacie tutaj Opcja inna jest bez sensu Milosc jest najwazniejsza. Praca ma tylko sluzyc do utrzymania rodziny i nie powinna stac ponad rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doktoreczek
jakby moja zona powiedziala ze bedzie wyjezdzac z domu na pol roku do pracy gdzies to bym postawil jasny warunek jesli wybierasz prace poza domem to sie rozwodzimy nie mozna laczyc zycia rodzinnego i pracy jesli ta praca polega na wyjezdzie na pol roku poza dom Niestety zwiazek zobowiazuje do pewnych ustepstw. Jesli Ty masz naprawde dobra oferte w Niemczech to pojedzcie wszyscy razem albo zostacie tutaj Opcja inna jest bez sensu Milosc jest najwazniejsza. Praca ma tylko sluzyc do utrzymania rodziny i nie powinna stac ponad rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×