ja pierdziele,moja koleżanka(26lat)już z trzecim w ciąży

Wiecie co,ja naprawdę się nie wpierdzielam ludziom w życie ale jej podejście(skrajnie katolickie),że antykoncepcja jest beeeeeeeee to normalnie szok!!taka młoda dupa jak ja,ok,mam jedno też ale żeby już być w 5 m-cu z trzecim!!!masakra!!i to co rok to prorok!żałosne.I wiem,że udaje przed ludzmi,że to nie wpadka bo mimo,ze widujemy się często to nawet mi się nie przyznała!!!ktoś inny mi powiedział,bo zapytał ją wprost.

Jest coś takiego jak naturalne metody planowania rodziny zaakcepotwane przez kościół. Uświadom jej. Znam wiele par, które stosuję i skuteczniejsze od hormonów, które wątrobę niszczą.

jej życie jej zasady jej dzieci....

zresztą - znam małżeństwo z 12 letnim stażem, któzy naturalnie planowali potomstwo, nigdy nie uznawali tabletek ani żadnych form antykoncepcji i mają dwoje dzieci w wieku 8 - 4 lata, wiem że tak planowali bo pamiętam jak mówili że chca drugie dziecko i im się dość szybko udało.

Naukach o naturalnych metodach planowania rodziny;-). Moja koleżanka też w ciąży-z 4. Ma 27lat. Może nie katoliczka,ale uzależniona od teściowej i męża-boksera. Kasy na pozostała 3 jej nie daje,na mieszkanie na rachunki też. Pozatym ta 3jest tak rozwydrzona-zero szacunku do matki- uczą się od tatusia...a za m-c następne...

A ja uważam że skoro koleżanka planowała większą ilość dzieci to lepiej że ma je teraz wszystkie niż miałaby mieć np co pięć lat dziecko.

Ja stosuje i nie wpadłam, ale to trzeba umieć robić z głową,bo to nie kalendarzyk heheh.

Śmiejecie się, że ktoś ma 4 dzieci, lepiej 4 niż wcale

Też bym Ci nie powiedziała. Fajna mi koleżanka, ledwo się dowiedziała i już całą Polskę o tym informuje na forum :o To nie jest Twoja sprawa

"Śmiejecie się, że ktoś ma 4 dzieci, lepiej 4 niż wcale" to raczej troska a nie śmiech... kogo dziś stać na WYCHOWANIE tylu dzieci? na prawdę mało kogo, a dorobienie się 10 w patologicznych warunkach, bo antykoncepcja jest beeee raczej nie jest oznakiem inteligencji... tylko dzieci biedne...

nie powiedziała mi bo zna moje zdanie i się wstydziła,jeszcze niedawno gadałyśmy coś o dzieciach i wiem,że nie planowała i pytała się mnie o drugie,ja na to,że ani mowy nie ma,chyba ,że moje środki zawiodą to ok,przyjmę to normalnie.A ona wiadomo...taka zacofana zahukana katoliczka i teraz ma..no nie mogę,żeby w tym wieku już 3 poród przechodzić niebawem...niepojęte dla mnie.W dodatku wiem,że sytuacja nie pozwala im na to.Ona potrafi chodzić po parę lat w jednych ciuchach...

Ja pierd ole. Boli cię to że jest w ciąży zahukana i zacofana mamusiu? Czy co? Bo nie rozumiem. W razie czego to jej dzieci będą miały problem a nie ty,

Jagoda26 ja mam koleżankę, która ma 24 lata i już urodziła 3 dzieci... ale jest z patologicznego domu, niby sama jest dużo porządniejsza, ale jednak coś wyniosła (sama miała 15 rodzeństwa)

tu nie chodzi o plotkowanie, ale przykre jest to, że te biedne dzieci potem nie mają normalnych domów... prawda jest taka, że większość ludzi ma gdzieś nauki kościoła o mierzeniu dzień w dzień temperatury i oglądaniu śluzu przy każdej wizycie w kibelku... a ci, którzy nie stosują innej metody zamiast tą darmową wziąć sobie do serca to również ją olewają, a potem wystają w MOPSach itp po grosze na jedzenie, bo się 6 trafiła...

moja kumpela 28 lat tez ma 3 dzieci (2,5 , 4 i 7 lat) ja tam jej wspolczuje, ale wiecie co ona nigdy nie narzeka, musi dawac rade i koniec. Oboje pracuja (maz kierowca to malo go w domu) ona rano musi wyszykowac dzieciaki sama i porozwozic do szkoly,przedszkola i zlobka, pozniej jedzie do pracy.

przecież ja nikomu tyłka nie obsmarwuje.Po prostu nie zrouzmiałe to jest dla mnie,ż w tych czasach gdzie mamy tyle śrdoków(nawet jeśli nie tabletki to spirala bez hormonu i nie truje sie orgaznizmu)a ona w takie coś się ładueje.Powiem wam,że znając ją dobrze to ona nadal nie będzie się zabezpieczać bo kościół....i zanim przekwitnie to chyba z 8 będzie mieć...szok..A chodzi od liceum w tym samym płaszczu...

trojka dzieci to przeciez nie zbrodnia:), jej sprawa. Dla niektorych dzieci sa waniejsze niz nowy plaszcz. Poki niczego nie żąda od innych nich ma, ile chce.

A co cię to obchodzi ile ona ma dzieci i czym i czy w ogóle się zabezpiecza?

odwalcie się tępe plotkary Czy Twoje obmawianie tej kobiety pomoże jej "biednym dzieciom"? a czy Ty wiesz czym jest anonimowe forum? nie? to wytłumaczę - jest to miejsce do wymieniania luźnych poglądów na różne tematy. i tu właśnie to robimy - nie ma to nic wspólnego z obgadywaniem, bo forum jest ANONIMOWE... jak Cię to tak drażni to nie czytaj, albo sama pomagaj biednym dzieciom z nieodpowiedzialnych rodzin zamiast "kłapać tu gębą"

tragedii!!Mam znajomą która ma 27 lat.Piątka dzieci najmłodsze w tym roku 5 lat będzie miało!!.Nie oszukujmy się-to jest patologia.Na nic im nie starcza,ona szkoły nie ma,a jej facet zarabia około 2 000 tyś.Co to jest na 7-osobową rodzinę?

Czysta patologia. Zgłoś to autorko na policję niech jej dzieci odbiorą, ją wysterylizują, męża wykastrują i po kłopocie. Jak tak można żyć? Porażka! Podpisane: 26 letnia matka 3 wspaniałych dzieci :D

moja koleżanka z klasy byłej w wieku 22 miala juz 4 dzieci,nie wiem jak teraz bo nie mam kontaktu juz z tamtymi okolicami. Ale 26 lat i 3 cie dziecko to nie jest wg mnie patologia, nie przesadzajmy już. Może planowała 3ke i na tym juz poprzestanie, moze tak chciala ? kogo to zreszta obchodzi

a ja mam 25 lat , 2 dzieci i prowadzę własną małą działalność gospodarczą:) nie mam jakiś kokosów ale w granicach 1500-3000 mam(zależy jaki miesiąc) mąż pracuje , zarabia ok3000- 4000 zł i jest ok:) i jak pierwsze dziecko było wpadką, tak drugie było planowane i nic nikomu do tego

Zdarzyło się jej i tyle, ale denerwuje mnie to, że zaraz obrabiasz jej tyłek od zacofanych katoliczek. Ile jest wpadek na anty? Może nie każdy chce to stosować? Są metody naturalnego planowania rodziny, one są stosowane głownie przez katolików i wpadek w III fazie cyklu nigdy nie ma, ale trzeba ocenić śluz i badać temperaturę o tej samej porze. Poczytaj forum npr-u to się dowiesz wielu rzeczy, nie każdy chce truć wątrobę świństwami.

jagoda26 - spirala nie truje? a co robi wg ciebie? jak działa? nie pozwala się zagniezdzic zapłodnionej komorce chyba? wg mnie to srodek wczesnoporonny . i pewnie wg twojej kolezanki tez

Ale w czym problem? Jeżeli ich stać i są szczęśliwi? To ICH sprawa ile mają dzieci.

i jestem z 2 dzieckiem w ciązy i mi z tym cudownie, oba planowane. :) A zdanie takich pierduśnic zainteresowanych cudzym życiem i cudzym łóżkiem trzeba miec daleko w tyle. One zawsze znajda sobie pożywke.

Ja mam 30 i tez trzecie dziecko w drodze i nie narzekamy na kase itd..Wszystko zalezy od sytuacji rodziny :)

jeśli stać ją na utrzymanie 3 dzieci to niech ma! raczej denerwuje mnie jak ktoś ledwo koniec z końcem wiąże a dzieci robi co "roku" ale jeśli mają warunki i wiedzą,że dzieciom niczego nie zabraknie-to w czym problem?

U znajomej syna byl w pierwszej klasie gimnazjum 18-latek z dwójką dzieci. To jest patologia, a nie to co u koleżanki autorki.