Co byście zrobiły jak by ktoś was porwał do domu publicznego za granicę?

Jw załóżmy że jesteście w drodze do takiego miejsca, jaka byście miały reakcje?

Mi to nie grozi:D:D:D

moja reakcja? myslenie, czy moimi klientami byliby Turcy bo bym się takim chętnie oddał :D

Gdybym bała się o swoje życie to poczekałabym aż dotrę na miejsce. Jak dojechałabym, poznałabym miejsce i zorientowałabym si e gdzie w ogóle jestem uciekłabym przy najbliższej bezpiecznej okazji. Wiadomo - zabierają paszport itp.. no ale trzeba jak najszybciej udać się do najbliższej polskiej ambasady. am pomogą.

A co byście zrobiły kolesiówi (ten który was porwał) jeżeli kiedyś byście spotkały na ulicy

porwać :P

uciełabym ch***ja i sypała solą:D

ZABIŁABYM SKURWIELA JAK PSA

zajebisty pomysł z ta solą;)skonałby z bólu:P

zgwałciła analnie pryz pomocy kilku wyposzczony Murzynów na viagrze:P

Jaja bym mu młotkiem zmiażdżyła.

Myślicie że faceci którzy porywają dziewczyny mogą tego żałować, nawet po czasie?

Bo ja zła kobieta jestem:D Z tymi murzynami niezłe:) pzdr

W tym "fachu" faceci raczej nie mają serca, są nastawieni tylko na kasę, więc wątpię, żeby mieli wyrzuty sumienia. Ale oczywiście wyjątki pewnie się zdarzają.

popelnilabym samobojstwo

jeśli w UE to ucieczka jest względnie prosta, wystarczy udać się na pierwszy komisariat policji. A jeśli byłby to kraj "niezachodni" tzn. wymagający paszportu i wiz, w którym niezbyt powszechny jest język angielski, a ja nawet dobrze nie wiem jaki to kraj - to trochę lipa.

Udawalabym chetna do wspolpracy i posluszna sucz...a potem przy pierwszej lepszej okazji zwialabym :D

kazdy tak mowi "ucieklabym" "zabulabym" a ja mysle, ze to wcale nie takie proste... te dziewczyny sa szprycowane jakimis narkotykami i budza sie dopiero "na miejscu" skad juz nie ma ucieczki....

"zabilabym" mialo byc :D

Zawsze nowe wyzwanie:D Ja mam gaz lzawiacy przy sobie i noz bardzo ostry, mysle ze byloby duzo krwi

No to ze mna ciezko by im poszlo,bo ja na narkotyki reaguje na odwrot niz powinno byc :D

pewnie tak, w każdym razie mi to nie grozi:)

cieszyłabym się,że wreszcie mam pracę :O

hahaha:D

Pani czkawka z ciebie byłbym najbardziej zadowolony. Ogólnie muszę powiedzieć panie że fajna społeczność tutaj tworzycie:)

pani Czkawka - hahhaahha :D

Bo my fajne panie a ty Zly czlowiek:) Jak trzeba do ankiety to z chęcią:D:D:D

Zly czlowiek - a co ty alfons?

ktora zostala wywieziona do burdelu w Niemczach. Zanim ktos zacznie komentowac o ucieczce, ze w UE to malo prawdopodobne to napisze, ze to bylo w czasach gdy wiekszosc z was dzieci robilo w pieluche. Byla tam 1,5 roku, w koncu jeden z klientow okazal sie polakiem, ktory chcial pomoc, a ktoremu powiedziala wszystko. Wyciagnal ja i nie tylko z tego, a teraz sa malzenstwem i maja dwoje prawie doroslych dzieci. Historia prawdziwa, kobiete znam dobrze i dlugo dochodzila po tym do siebie, przezyla koszmar.

no i chu**j