Kobiety bizneswoman - warto?

Kobiety bizneswoman - warto? Czesc kobitki! Chcialam sie was zapytac ile z was jest bizneswoman i czy macie jakies ciekawe pomysly na start biznesu? Czy boicie sie rzucic swoja dotychczasowa anudna jak flaki z olejem prace, a boicie sie zrealizowac sowje marzenia o otworzeniu firmy i robic to co was fascynuje? Napiszcie, bo mimo wszystko jest bardzo malo kobiet w binzesie, a to przeciez my kobietki jestesmy wielozadaniowe i mamy super pomysly:)

prawda jest taka że jak ma się dobry pomysł i umiejętności to nieważne kto prowadzi biznes i tak wypali ;)

Fajnie piszesz:) Mysle, ze potrzeba nam kobietom zachety, ze my tez mozemy super dzialac:-) Ze nie musimy siedziec na nudnych etatach, zeby tylko splacic rachunki. Rozwiniecie swoich skrzydel i prowadzenie binznesy, ktory jest zwiazany z naszymi pasjami, to jest to:-)

Czy sa tu jakies kobitki:)?

witaj, ja tu dzis załozyłam własnie temat o wlasnym biznesie o ktorym myśle juz od paru lat. Poki co pracuję w prywatnej firmie ale chcialabym zaryzykowac i otworzyc sklep z kosmetykami do wlosów. Problem mam taki ze mam 10 tys odlozone a na otwarcie potrzeba mi drugie tyle. Nie wiem czy warto bawic sie w kredyty? Boje się ze jesli moj pomysł nie wypali to zostane z kredytem i długami:-( a ty o czym konkretnie myslisz??

kosmetyki do włosów? to za wąska branża chyba że mam przynajmniej kilkanaście salonów fryzjerskich na oku które będą u ciebie kupować.

mam kolezanke ktora otwarła swoj biznes , włozyła w niego 40 tysięcy i jest załamana bo biznes jej nie idzie:-( Niestety ale nigdy nie wiadomo czy masz dobry pomysł na biznes czy wrecz przeciwnie. Biznes to ryzyko ktore trzeba ponieść i liczyć sie trzeba z długami jesli taki biznes sie nie przyjmie w miescie

levviatan zakładów jest bardzo dużo w moim miescie poza tym wiele osób prywatnych kupuje takie ksometyki takze tu nie chodzi tylko o zakłady fryzjerskie ale tez o zwykłego klienta z ulicy

niestety i tak nie mam żadnej pewności ze moj biznes se przyjmie. To ze ja uzywam takich kosmetyków to wcale nie znaczy ze inni też poszukują takich produktów.

sprobowac zawsze warto, szkoda ze nie ma gwarancji ze na pewno sie uda:) ale jak nie sprobujesz to sie nie dowiesz...:D a moze akurat sie uda, i biznes bedzie sie krecic:D

myślalam tez zeby otworzyc sklep obuwniczy ale nie z tym chinskim badziewiem ktorego wszedzie pełno, ale z dobrymi skorzanymi butami. Niestety ale na taki biznes potrzebowałabym co najmniej 50 tysięcy:-(

Echolo, Przede wszystkim gratuluje, ze chcesz cos zmienic i spelnic swoje marzenie:-) Mysle, ze to juz jest polowa sukcesu. A chcesz sprzedac online czy otworzyc sklep? Mysle, ze warto rozwazyc na poczatku rozpoczecie z mniejszym kapitalem i zobaczyc jak sie firma bedzie rozwijac i inwestowac w firme, jesli rzeczywiscie okaze sie, ze bedzie warto. Warto inwestowac w firme, ktora sie rozwija, a na poczatku nie wiesz czy sie rozwinie. Jesli bedziesz dzialac w Internecie (a teraz bez tego ani rusz), to warto znalezc jakiegos speca od marketingu, bo to jest PODSTAWA teraz. Jakiby to nie byl produkt, bez DOBREGO marketingu sie po prostu nie sprzeda!

Pewnie, że warto, ale zawsze może się nie udać. Ja ze znajomymi mamy fajny pomysł na biznes, złożyliśmy wniosek o dotację... dostaliśmy kilka...set tysięcy :). I działamy, próbujemy. Jak nie wyjdzie długo będziemy się wylizywać ale co tam, kto nie ryzykuje ten nie pije szampana ;))

Aha, moze zostan tez na etacie na poczatku, zeby nie utracic zlodlo dochodu, a rozwijac firm online wieczorami i na weekend. Zawsze masz otwarta furtke, a w razie czego mozesz odejsc z etatu. Jak tak zrobilam ze swoim biznesem:-)

Olinka Myśle o sklepie stacjonarnym w moim mieście. Internet?Niestety ale zeby przebić się na allegro to trzeba mieć jakieś znajmości, bo ceny w hurtowniach sa wyższe niż na allegro. Nie jest tam łatwo się wkręcic, naprawde nie mam pojecia skad ci ludzie biorą towar a obdzowniłam już niejedna hurtownię.

aha, więc moj wniosek jest taki że warto starać się o dotacje póki jeszcze są (a to ostatni dzwonek powoli). Zwłaszcza, że teraz jest z tego co wiem spora pula do rozdania na pierwszy biznes (do 40 tys)

tez myśle o dotacji ale to nie ejst tak proste neistetty.. Olinka Ciagle mysle jak to wszytsko połączyć? Tez mysle zeby zostac u siebie na etacie i na poczatek kogos zatrudnić a z wypłaty mojej pokrywać ewentualne straty ktore na początku działalności są chyba nieuniknione... Pewnie trzeba jakieś pół roku zeby cokolwiek ruszyło w nowym biznesie. Potem mogłabym pomyśleć o zwolnieniu z obecnej pracy..

Echolo,bo to jest towar kradziony, tylko nikt Ci otwarcie tego nie powie:P Koszt otwarcia sklepu fizycznego to wielkie koszty, pomysl nas internetem, wiesz ile osob wejdzie Ci do sklepu, a ile mogloby wejsc na internecie? W tej chwili ogromna ilosc osob kupuje przez internet. A bez strony internetowej nie istniejesz i tracisz wiarygodnosc... To tez zalezy do jakich odbiorcow bedziesz kierowac swoje towary. Jesli chcesz sprzedawac swoje produkty do osob, kotrzy chca kupic cos jak najtaniej, to i tak wygra Allegro. Warto rozwazyc jaki bedzie profil twojego klienta, jaki wiek, plec, ile zarabiaja i dobrac tak produkty, ktore spelnia ich potrzeby, a i Ty na tym zarobisz.

Olinka nie no bez przesady, nie ejst to z pewnoscia towar kradziony ale maja jakieś dojscia do bardzo taniego żródła... Oczywiście ze połacze wówczas sklep stacjonarny ze sklepem interenetowym, ale tak naprawdę chce prowadzic biznes tradycyjny. Nie mam takiej konkurencji w miescie wiec kto wie czy wlasnie to nie jest dobry pomysł?

a są tu kobiety które otwarły swoj biznes i nie żałują swojej decyzji?? CZy brałyście kredyty na rozpoczęcie swojej działalnosci??

Z tym Allegro, to serio, wiem ze to szok, ja tez bylam zszokowana... Ja jak zaczynalam, to nie bralam zadnego kredytu, jesli sprzedaz rosla, to sama inwestowalam w to wiecej i wiecej.

Olinka czy mi sie wydaje czy reklamujesz tu jakąs piramidę biznesową?:-)

heheh Nie, wlasnie rozpoczynam ciag spotkan kobitek, ktore chca zmienic swoje zycie (i nic nie sprzedaje:P) To moje WIELKIE marzenie, zeby pomagac kobietom realizowac ich marzenia i je inspirowac do akcji! Pewnie, sama wiesz, ze czesto od najblizszych ciezko jest dostac wsparcie, ktorego tak potrzbujemy... Wiem, bo sama to przerobilam! W atkim razie zapraszam na luźne spotkanie biznes babek, ktore juz robia pierwsze kroki w biznesie albo dalej siedza na etacie i marza o swoim binzesie, ktory bedzie ich pasja. Jak polaczyc swoje pasje i hobby z biznesem? No wlasnie, mozna-) Luźne babskie spotkanie odbedzie sie w poniedzialek 26 marca 2012 we Wrocławiu w jednej z wrocławskich kawiarni. Miejsce jeszcze do ustalenia;) Jeśli masz ochote podzielic sie swoimi pomyslami lub potrzebujesz wsparcia, ktore nie daje Ci rodzina i bliscy i potrzebujesz inspiracji, to ZAPRASZAM-) Zapraszam wszystkie przedsiebiorcze kobitki na spotkanie na pogawedki przy kawie-) Ps.-I GWARANTUJE, ze nic nie bede sprzedawac, bo to tylko pogawedka ma byc hihi:-)

jakoś nie wiem czemu Ci nie wierzę...:-) To może sama sie podziel tu z nami swoim pomysłem na biznes??

Spoko hihi:) Ja juz prowadze swoja firme, ale chcialabym totalnie poswiecic sie wlasnie temu, co napisalam powyzej. Juz wielu osobom pomoglam zerwac z beznadziejnym etatem (ale to znajomym). Teraz chcialabym dotrzec do wiekszej ilosci kobiet i je zainspirowac, ze naprawde istnieje cos wiecej i ze mozna wiece dostac od zycia:-)! Tylko trzeba chciec! naprawde z kazdego pomyslu mozna zrobic binzes, w dobie Internetu. Na poczatek zaczynam od pogawedek w kawiarni, taki kobiecy klub inspiracji:-) A Ty jak planujesz zaczac:)?

Olinka daj spokój myślałam że jesteś poważną kobietą która faktycznie chce podyskutować o prowadzeniu działalnosci gospodarczej. Tymi bredniami nie jestem zainteresowana także dziekuję ci bardzo, pa :-)

Jak wolisz, kazdy szuka czegos innego. Mam nadzieje, ze to znajdziesz:)

Przykor mi tylko, ze ja podzielilam sie z Toba moim pomyslem, a Ty nazwalas to bredniami. No, coz, gdzie ta solidarnosc kobieca...? Kobitki, wspierajm sie:)!

jakim pomysłem sie podzieliłaś???pomysłem na naciaganie ludzi??phiii...:-) Daj spokój dziewczyno, nie wiem kto sie daje nabierac na te brednie.

Sa tu jeszcze jakies przedsibiorcze kobiety?