powiedzcie mi jak przekonac meza do drugiego dziecka..

Mam 20... Rocznego synka kochajacego meza..wiedziemy dostatnie zycie..ja nie musze pracowac.. Chcialabym kilka miesiecy pi drugich urodzinach naszego synka urodzic drugie dziecko. Rozmawialam o tym z mezem..tlumaczylam ze fajnie by bylo z roznica wieku miedzy maluchami bo synek mialby prawie 2,5 roku...itp.maz jednak sie waha..tzn dlumaczy sie ze wydatki itp... Jednak pieniedzy mamy pod dostatkiem. Mysle ze on sie boi reakcji swojej rodzziny..aleczego tu sie bac. Nie mieszkamy u nich..nie utrzymuja nas.. Wiec. Kurcze dziewczyny jak go przekonac..co myslicie..?

marna prowokacja,bardzo marna

Mamy na świecie przeludnienie. Dlatego popieram Twojego męża.

To nie jest prowokacja..naprawde.. Maz obiecal ze o tym pomysli ale ile mozna myslec..? Ostatnio pekla mi cysta bylam w szpitalu..wiec chcilabym czac sie przygotowywac do tej ciazy..zeby wszystko bylo w porzadku.. Zaczac brac kwas foliowy 3 mce przed sajsciem wciaze itp. No ale poki co maz odp ze nie wie..

Nie chce miec 5 dziecka z rzedu tylko 2. Nie jestesmy w Chinach wiec mi tu nie wyskakujcie z przeludnieniem. W Polsce o ile sie dobrze orientuje jest niz.

Cóż. Zatem pozostaje Ci wydłubać potajemnie z prezerwatywy nasienie męża i zapołodnić się nim za pomocą palca.

to prowokacja bo 20 letnia kobieta nie chce miec juz 2 bachorów aja k mąż umrze albo odejdzie do innej to co zostaniesz z 2 bachorow bez kasy,wyksztalcenia ??? ogarnij sie i do szkoły!!

A może mąż ma dosyc harowania i wizja jeszcze większej harówy, żeby większej ilości darmozjadków "niczego nie brakowało" - skutecznie odstręcza go od posiadania kolejnego potomka?

Masz 20 lat i kasy pod dostatkiem?? Ciekawe skąd? Postaw się na miejscu męża-musi charować na Ciebie i dziecko ,bo tobie damie nie chce się iść do pracy...;/ Może popracujesz trochę na wspólny majątek a potem zaplanujesz drugie dziecko

jakie przeludnienie co dziennie ludzie gina na polskich drogach Niemcy niedługo przestano istnieć bo mało dzieci im się rodzi jest niż demograficzny wystarczy popatrzeć na Niemcy kraj starych ludzi dlatego ściągnęli turków a oni mnożna się jak króliki po sr po 8 dzieci za 50 lat Niemcy będą krajem muzułmańskim http://www.youtube.com/watch?v=I5de0qXNC3Y http://www.youtube.com/watch?v=NdlBN80oHys Za 300 lat rodowici europejczycy wyginą http://www.youtube.com/watch?v=cLX8Il2MvvU&feature=related Ekspansja demograficzna Islamu http://www.youtube.com/watch?v=KjlS-MeQ6jU&feature=related Szwecja umiera http://www.youtube.com/watch?v=IkmVji63zTc&feature=related to gdzie tu widzisz przeludnienie

ja rozumiem pochłonęło macierzyństwo ale bez przesady masz 20 lat może zrób coś dla siebie

Poproś męża, żeby dał Ci na Dzień Kobiet najwspanialszy prezent- nowe życie czyli dzidziusia i już.

ortograficzny. Pisz zrozumiale i bez bledów

ale po co na siłe wymuszać by się zgodził przecież decyzja ma być obojga a nie po presją

widać ze jesteś egoistka dzieci to szczęście zwłaszcza jak sie je dobrze wychowa z Boza miłoscie

A CO ZŁEGO W TYM ŻE CHCE MIEĆ DRUGIE DZIECKO BO CO BO JAK 20 LAT TO ZA MŁODA? A NIBY DLACZEGO ?ALE JEŻELI MĄŻ NIECHCE TO GO RACZEJ NIE ZMUSISZ CHYBA ŻE PREZERWATYWĘ PODZIURAWISZ!!!

kolejna idiotka która tylko o trzepaniu dzieci myśli!

tak 20 lat to mało dopiero odkrywa siebie dlatego napisałam by zrobiła coś dla siebie szkolę kurs jakieś zainteresowanie

Mam mature. Studiuje zaocznie. Chce drugie malenstwo bo wiem ze dzieci razem chowaja sie lepiej. Odchowam sobie dzieci przy tzw jednym balaganie itp a pozniej zajme sie otwarciem wlasnej restauracji bo w takim kierunku sie ksztalcilam i nadal ksztalce.. Co w tym zlego?

Nie myslcie sobie ze jak ktos ma dziecko wczesnie to od razu szkola na bok..zero ambicji i tzw patologia. Jak widac mozna sobie bardzo dobrze radzic..ksztalcic sie i miec szczesliwa rodzine.i ja jestem tego najlepszym przykladem chyba..

Up

hmm.. czy jakikolwiek pojawiajacy sie temat na kafe to musi byc od razu prowokacja.. ludzie bez wyobrazni opanujcie sie.. bo ja na przykład nie widze nic dziewnego w tym ,że dziewczyna chce miec drugie dziecko. Taka sytuacje miała moja kuzynka.. Teraz ma dwojke odchowanych dzieci , i konczy studia , maja piekny nowy domek , kochajaca rodzine i wspaniałe zycie.. a po drugie .. czytanie ze zrozumieniem.. autorka pytała o inna rade ..wiec nie wiem o co chodzi !!! ja osobiscie uwazam,ze mąz to przemysli i rozważy , sam podejmie racjonalna decyzje !

Mam nadzieje ze pozytywnie. Mozecie sie smiac ale tak mnie tu w sercu kuje na to drugie malenstwo. Mysle tylko o tym. Ogolnie bardzo bym chciala.

do tanga trzeba dwojga ;D wiec ja Ci nic nie poradze.. takie prawa natury .. Sama sie nie zapłodnisz ;P

Wiem..ale chodzi mi glownie o to ze widze ze w glebi duszy maz by chcial ..jednak cos go blokuje.. I mysle wlasnie ze boi sie komentarzy mojej tesciowe.. Bo to nieobliczalna kobieta..

..?

A dajesz choć jeszcze mężowi d..y czy zmieniłaś się w matkę-polkę? Bo jeśli jesteś typową mamuśką, której życie kręci się wokół dziecka (a na to wygląda), a mężowi pewne rzeczy się ukróciły typu seks to nic dziwnego, że nie chce drugiego dziecka.

No wlasnie w sypialni jest cudnie

To nie takie proste. Moja mama przez 10 lat walczyła o to by mieć drugie dziecko, bo tata nie chciał się zgodzić. :) Nie mam pojęcia co Ci doradzić, jednak nie mogę się nadziwić jak różne mogą być podejścia do życia. Ja mam prawie 22 lata, studiuję, nie mam męża tylko narzeczonego. Ze ślubem chcemy jeszcze poczekać jakieś 2 lata, a od dzieci uchroń Boże jeszcze przez długie lata. Nie wyobrażam sobie bycia matką, wolę skupiać się teraz na sobie, a nie brać się za wychowanie. Tymczasem dziewczyna 2 lata młodsza ode mnie marzy o drugim dziecku. Niepojęte!

A ile mąż ma lat?