Czy zdradzilam chlopaka?

W sobotę przyjechał do nas przyjaciel mojego chłopaka, poszliśmy wieczorem do miasta na kilka piwek, jak wróciliśmy ja poszłam się kąpać, chłopaki wypili jeszcze po piwku i oglądali telewizję, wyszłam z łazienki już w samej piżamce( cienkiej ale nie przezroczystej, dwuczęściowej z długimi spodniami), jego kolega poszedł się wykąpać a ja z chłopakiem trochę się popieściliśmy. Kiedy jego kolega wyszedł z łazienki był tylko w koszulce i bokserkach. Następnie mój chłopak poszedł się wykąpać, a ja poszłam zmywać szklanki. W kuchni przy zlewie jest taki wąski korytarz, i jak jego kolega przechodził, to ja niby przypadkiem przycisnęłam go tyłkiem do ściany i zaczęłam się o niego obcierać. Nie wiem co mnie napadło, wcześniej on był dla mnie aseksualny a wtedy poczułam że mam na niego ochotę. Na początku stał jak sparaliżowany ale potem poczułam jak jego penis zesztywniał, był nawet większy od członka mojego chłopaka, i wtedy jeszcze bardziej się nakręciłam a on włożył mi ręce pod bluzkę. Zaczął masować mi brzuch a ja starałam się o niego obcierać tak żeby jego ptaszek był między moimi nogami i dotykał cipki przez materiał piżamy. Pocałował mnie w szyję a jedną ręką zaczął masować mi piersi a drugą cipkę. Tego już nie mogłam wytrzymać, zsunęłam spodnie żeby we mnie wszedł, niestety z łazienki zaczął wychodzić mój chłopak, i musieliśmy przerwać. Na szczęście łazienka jest trochę z boku i nie zdążył nas zauważyć. Ja dokończyłam zmywanie i położyłam się z chłopakiem do naszego łóżka ale całą noc nie mogłam spać. Cały czas miałam na niego ochotę ale nie mogłam się ruszyć bo mój chłopak mógłby się zorientować ale też miałam wyrzuty sumienia bo wiem że źle zrobiłam. Rano jak by nigdy nic zjedliśmy śniadanie i odprowadziliśmy kolegę na pociąg. Ale ja cały czas o tym myślę i niestety cały czas mam na niego ochotę. A Wy co myślicie? Miałyście podobne sytuacje? Dlaczego nagle zaczęłam go pożądać?

Odpowiedź na pytanie - Tak. Następna! :D

Co ma znaczyć "następna"?

to zdrada, w ogóle to pisz te rzeczy dla jakiś pisemek pornograficznych.

Fajna przygoda, gość wyjechał pewnie zadowolony :)

Następna z głupimi, bezsensownymi pytaniami do publiki.

posłuchaj piosenki która Ci dedykowałam... dobranoc -słodkich snów kociaku

No dobra przyznam się że może i by mnie wybzykał ale zobaczył że popuściłam w majtki kupę no i najzwyczajniej w świecie nic nie wyszło. Ale co myślicie to chyba na szczęście nie ?

Dobranoc Garry -" bez Ciebie nie mam gdzie podążać w moim śnie"

Dobranoc, moja tajemnicza fanko. Buziak dla Ciebie. ;*

Ten post z kupą to nie mój. Ktoś podszył się pode mnie i jeszcze zablokował nick!!!

Wsiadaj w pociągi jedź dokończyć. :)

Ty nimfomanko

mhmn, nie zly erotyk, az na recznym zjechalem ;D

-------->> autorko ---- ile masz lat ??

pewnie 15 albo 16 maks 20

W końcu to proste urządzenie, obsługiwane jedną dźwignią ;-) Jak krew spłynie na dół to do mózgu już nie dopływa wystarczająca ilość na myślenie ;-) To z tą laską coś jest nie tak, zachowuje się nie poważnie i jeszcze się z tego cieszy :-(

jak dla mnie to nie ma wiecej niz 18 lat. tak racja cieszy sie to puste dziewcze... rozumu jeszcze brakuje.... zeby zadawac takie idiotyczne pytanie czy go zdradziła.. Boże, że tez takie bezmózgowce chodza po tym swiecie...

schodze....

Co tam u Twego chłopaka - rogacza???

pewnie masuje kolezanke autorki:-D

Dzisiaj przyjechał po mnie ten kolego. Akurat wracał od siostry i miał po drodze, wiec zadzwonił że mnie podwiezie do chłopaka. Jechaliśmy tak całą trasę (jakieś 80 km) milcząc. Czułam że coś wisi w powietrzu ale nie byłam w stanie słowa wykrztusić. Miałam na niego ochotę ale nie wiedziałam co zrobić. W końcu dojechaliśmy i on stwierdził że najpierw odprowadzimy samochód do garażu a dopiero potem pójdziemy do domu mojego chłopaka. Jak już wjechał do garażu, przełamałam się i złapałam go za udo. Popatrzyłam w oczy i posunęłam rękę w kierunku jego krocza. Oczywiście on na początku zamarł, nagle wysiadł z samochodu, myślałam że już będzie chciał uciec. Ale on tylko zamknął drzwi od garażu, żeby nikt nas nie widział. Przesiedliśmy się do tyłu i tam najpierw zrobiłam mu loda z połyczkiem, potem on mi zrobił wspaniałą minetkę, a na koniec kochaliśmy się w różnych pozycjach. Doszłam aż 5 razy, nigdy nie zdarzyło mi się to z moim chłopakiem. Był po prostu zajebisty. Taki delikatny, czuły a jednocześnie ostry i szybki. Jak wracaliśmy to doszłam do wniosku że muszę go zeswatać z jedną z moich przyjaciółek. To będzie łatwe, wystarczy którejś powiedzieć że ten na nią leci, jest zajebisty i bogaty i ona już otwiera kolana. W ten sposób bez problemu będziemy mogli się częściej spotykać na seks, niby przypadkiem.

Miałam podobną przygodę. kolega dostał z łokcia i poleciał na szafę :-D

Fajne opowiadanko.

no widzisz a ja chciałam z nim to zrobić i on też wiec wszystko ok, tylko dziwnie się czuje w stosunku do mojego chłopaka, bo jednak go oszukuję ale z drugiej strony on mnie chyba jednak nie zaspokaja więc nie powinien się dziwić

NieUstraszona a dlaczego go odtrąciłaś, nie podobał ci się czy co?

Nie lubił frajerstwa :D

Wkurzył mnie. jestem dziwką, ale nie jestem łatwa (po pracy) :)

koleżka 11 to spec od tej rasy (frajerów). jest ich królem

Ssij pałę na dobranoc trollewno, bez połyku, nie jesteś tego warta :D