Czy bierzecie przesądy pod uwage?

Miałam na slub juz prawie wybrane i kupione buty. na obcasie z odkrytym palcem, odkad Pani z salonu sukien slubnych powiedziała, ze to przynosi pecha i szybko sie wdowieje to nie moge na nie patrzec. Czy to prawda??

eee tam ja mialam z odkryta pieta, jakos zyjemy ;)

ja mam wesele w maju czyli bez "R" i biżuterię z perłami, a to podobno oznacza zapłakane życie :D nie jestem przesądna. Buty mam pełne, ale tylko dlatego, że uważam, że takie są bardziej eleganckie. Co do butów z odkrytymi palcami to słyszałam, że szybko pieniądze uciekają jak się takie założy do ślubu :)

makatka ja rowniez biore slub w maju. mi ktos na forum napisal MAJOWY SLUB, GRUDNIOWY GRUB.... masakra, jak ludzie moga wierzyc w takie cos.

ja mialam buty z odkrytymi palcami i jakos mi pieniadze nie uciekaja w ogole smieszne sa te przesady

Boszesz jak można się takimi głupi przesądami kierować. Ślub kościelny mam rozumieć? Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ale jedno drugie wyklucza. Kościół katolicki odrzuca wiarę w przesądy i potępia ją.

no ja biorę przesądy ślubne pod uwagę ale tylko dlatego że mnie to śmieszy i fajnie jest coś tam zmienic, nie biorę wogóle pod uwage że jak czegos nie bedzie to sie coś stanie, trzeba do wszystkiego z dystansem podchodzic,

Najbardziej śmieszy mnie postawa panien młodych biorących ślub kościelny i wierzących w takie właśnie zabobony. I podobnie do chrztów gdzie rodzice mają do wózka przywiązaną czerwoną wstążkę.

Dla mnie te przesądy są śmieszne. Ślub mam w maju (o zgrozo), nie bedę miała welonu-który coś tam podobno symbolizuje, zamiast pantofli bede miała sandałki i to bardzo delikatne, bo uważam, że takie najbardziej pasują dosukni.

zastanów się nad tym co piszesz. gdyby to była prawda, to wszyscy chodzili by w zakrytych butach do ślubu i nie byłoby młodych wdów

taaak, bierz slub koscielny i wierz w zabobony. tego przeciez uczy wiara, w ktorej bedziesz slubowac :D

Ja znam chyba wszystkie przesądy ślubne na pamięć, bo nie sposób ich uniknąć, przeglądając fora o tej tematyce ;) Ale nie wierzę w przesądy i nie kieruję się nimi. Do ślubu wybrałam perły, bo pasują do mnie. A buty z zakrytymi palcami wybrałam z dwóch powodów: są bardziej eleganckie i chronią stopy w czasie tańca :)

ja mam gdzies te vwszystkie suchary, moja tesciowa wszystkim siostrom mojego faceta jak wychodzily za mąz kladla do stanika drone pieniadze. nie wiem co to znaczy ale jak podleci do mnie z drobniakami to ją pogryze. nie wierze w zadne buty, pogode, perly welony. jak by moje zycie mialo zalezec od butów albo pogody to bym naprawde byla biedna

sexiflexi hahahahaha