Co ja dzisiaj przezylam!!! Nikomu nie zycze!! MASAKRA!!

Postanowilam sie wybrac rano do Reala autobusem i tak sobie jechalam az w koncu autobus zblizal sie do swiatel pod mostem a mial najdalej na tej trasie do najblizszego przystanku. Stalismy w tym autobusie scisnieci jak sardynki w puszce bo byl straszny tlok o tej porze az tu nagle ze srodka autobusu zaczal dochodzic potworny smrod!! Ktos sie zesral tak jak by skunksa rozerwalo!! Wszyscy zaczeli sie sciskac i tloczyc w kierunku do kierowcy i do tylu autobusu a na srodku zrobil sie taki luz ze nikog nie bylo prawie tak ze tam normalnie tanczyc by mozna bylo!! Jakis sracz jeden sie zesral chamisko jedne!! Bylismy tak scisnieci juz ze szok. Zaraz po dwoch stronach autobusu sie okna pootwieraly a na domiar zlego stalismy na czerwonym!! Jak tylko sie zrobilo zielone i droga wolna to kierowca zaczol tak przyspieszac ze nami zaczelo rzucac i targac na wszystkie strony zwlascza na zakretach i przy hamowaniu a do tego wiekszosc miala na nosach pozaciagane swetry bo nie szlo tego smrodu wytrzymac. Wogole masakra i calkowity brak komfortu jazdy!!Myslalam ze ktos wyleci przy naporze na drzwi na zakrecie z tego grzmota. W koncu jak dotarlismy na przystanek to jak sie drzwi otwarly to ludzie wylecieli z impetem na przystanek a kierowca stal dluuugo na przystanku zeby przewietrzyc pojazd. Wiekszosc juz nie weszla do autobusu tylko postanowila czekac na nastepny autobus. Ja niestety sie spieszylam wiec pojechalam dalej i nei wiem czy ten sracz jechal dalej ze mna ale uwazam ze powinni go tam na przystanku za leb wyciagnac i po pycholu obic tak porzadnie to by mu sie odechcialo takich numerow na przyszlosc!!! Takie chamstwo normalnie.Nikomu nie zycze takiej jazdy!!

kto niby sie zesral i jakim cudem? w autobusie? nie rozumiem

udawałam jak jeden mąz że to nie ja

Musisz być strasznie samotna jeśli opowiadasz swoją historię obcym ludziom na necie!

No puscil bąka po prostu i to takiego ze nie szlo wytrzymac. Nie wiem czego sie najadl ale wytrzymac nie szlo. Okna pootwieraly sie po obu stronach mimo ze zimno bylo rano!! Ludzie otwarli bo nie szlo wytrzymac. Takiego czegos jeszcze nie mialam nigdy!!

najpierw ze sie zesral teraz ze bąk, zdecyduj sie idiotko

Puściłaś bąka w autobusie?

no to ja myslalam ze ktos kupe uwalił na srodku autobusu pisz logiczniej

dla mnie najgorszy smród, to jak się ktoś zrzyga, dwa razy w autobusie jechałam, gdzie był taki smród i wymioty na podłodze.