okres!!! no wykonczy mnie! ja pierdziele!!

no kurde, mam już dość!!:( nie dość że mam taką ochotę na słodkie, że zjadłabym tonę słodyczy, to jeszcze mnie głowa boli, do tego brzuch że szok, piersi nabrzmiałe i obolałe że dotknąć nie mogę! i na dodatek jestem taka nabuzowana, że tylko wybuchnąć!! wszystko, mnie denerwuje irytuje i z byle powodu płakać mi się chce... też tak macie?:D czu u was okres przebiega w miarę spokojnie...:D

walnij talerzem o ścianę i przejdzie ci:)

A ja mam nabrzmiałe jądra.

moja rada, wiesz co...:D dokladnie nie raz mam taka ochote trzasnąć talerzem o ściane heh:D może by mi trochę ulżyło, ale kurde szkoda talerzy!:D każdy okres i taka reakcja, to nie długo musiałabym kupić nowy komplet heh:D

a MUSISZ SIĘ wyrażać jak ostatnia zdzira? Kobietą jesteś, a to określenie chyba jest ci obce

We wtorek rano mój brat powiedział jakąś głupotę, więc walnęłam go z całej siły w łeb. :O Wiesz, to był pierwszy objaw. Niedługo potem dostałam okres. Za wcześnie, ale nie ważne. Wczoraj zjadłam całą tabliczkę czekolady na raz, trudno. Dziś poprawię.

Mnie w czasie miesiączki w brzuchu zawsze kręci i rozwolnienie mam :o A potem już ok. Skoków nastroju nie mam, nic mnie nie boli. Wszystko trwa 3-4 dni.

maturks wiesz, co ciebie nikt o zdanie nie pytal ha... a jesli oceniasz kogos po kilku zdaniach, no to sory... nie ciekawie to o tobie swiadczy:P a mnie to tak wszystko meczy ze szok! slodycze zjadlabym wszystko co mam, w okres potrafie zjesc nawet delicje ktorych jak okresu nie mam nie znosze:D masakra jakas:D

3-4 dni. Fajnie. U mnie bywa tak, że mam cały tydzień. Pierwszego dnia nic nie boli, a potem mam ze 3 dni katorgi.

to moze do ginekologa?

a na dodatek, okres u mnie to min 5 dni do 7 na szczescie to cale wsciekle napiecie meczy mnie przez pierwsze 3 dni, cale szczescie...:D

do ginekologa, wiesz... na ktorejs tam wizycie, mowilam lekarzowi o swoich dolegliwościach ale kurde. powiedzial jedynie ze o moge brac jakies tabletki przeciw bolowe, i stosowac cieple oklady na brzuch... no ale powiem, wam ze mnie tak boli zwlaszcza drugiego dnia prawy jajnik, ze czasami nie mam sily z lozka wstac! kiedys bralam nospe jak bylam mlodsza i mi troche przechodzilo, krotkowtrwale ale bylo ok... a teraz to ost bralam ketonal i tez mi przeszlo tylko troche (a potem jakos dziwnie sie po tej tabl. czulam) a jestem w szoku, bo mama po operacji jajnika brala ta tabl. i jej przechodzilo. a mi przy zwyklym okresie niee

Przed i w trakcie miesiączki mam za to strrrraszną ochotę na seks :o Ale niekomfortowo się czuję jak tak krwawię, poza tym można złapać infekcję, więc tylko w przeddzień z mężem się kochamy :)

to jeśli nie bierzesz tabletek antykoncepcyjnych, to mysle ze to bedzie dobry pomysł. Ja tez sie męczyłam z bólami menstruacyjnymi i odkad biore ból jest coraz mniejszy, a miesiączki mniej obfite.

@ MarlenkaxD Skoro tak mocno Cię boli, to powinnaś porobić badania. Nie ignoruj takich sygnałów, bo może tam się coś niedobrego robi? Robiłaś prześwietlenia?

oj te hormony, dokladnie tak jak i ja, tez mam ochote na seks...:) ale jak mam okres to sie czasami kochamy, wiadomo troche tak nie komfortowo jest, ale dajemy rade...:) tym bardziej ze moj gin. powiedzial, ze to moze nawet zmniejszyc napiecie, bo rozluznia miesnie i wgl. ale jakos to mi nie pomaga heh:)

no strasznie wam współczuje !!! Jak wy cierpicie !!! To niesprawiedliwe ze tak strasznie to przechodzice - osoby ktore choruja na nowotwory, po operacjach to pikus przy waszych bolączkach. Nie wiem moze morfina dozylnie pomoze? Albo szybko na intensywna terapie, wprowadza was w spiaczke farmakologizna ktora pomoze przetrwac ten trudny czas. Nie wiem co jeszcze doradzic ...

Pigułki antykoncepcyjne na dłuższą metę są bardzo szkodliwe. Lepiej przebiedować, niż za 15 lat walczyć z nowotworem. Oczywiście nikt o tym nie mówi głośno, bo koncerny farmaceutyczne mają z produkcji kokosy, ale faktem jest, że zachorowalność kobiet na raka strasznie wzrosła od kiedy do powszechnego użytku wprowadzono preparaty hormonalne zapobiegające ciąży i objawom menopauzy.

tak, kiedys wlasnie gadalam, swojemu lekarzowi o tych bolach, bo najbardziej zaniepokoil mnie bol jajnika w drugi dzien (tak chyba byc nie powinno... nie wiem) ale mu mowilam, zalecil mi badania, zrobil cala serie usg itd. i nic nie wykryl powiedzial, ze tam NIC sie nie dzieje, ze z budowa narzadow tez jest ok.... mialam jakas mala zmiane w hormonach, ale to wyregulowalam tabletkami jakimis zaleconymi przez niego...i potem bylam na badaniach kontrolnych i znowu bylo ok:) wiec nie wiem... a tabletek anty nie stosuje, bo strasznie sie po nich czulam, glowa i piersi mnie bolaly, mialam jakies dziwne uczucie w brzuchu, i jeszcze krwawienia albo plamienia mialam, wiec odstawilam te tabsy...

no dokladnie, tym bardziej, ze kuzynka przez dosc dlugi czas brala tabletki anty. potem chciala zajsc w ciaze, odstawila to i starali sie rok... i nic, dopiero poszla na jakies plukanie czy cos takiego , podobno bardzo bolesne, opowiadala, i dopiero po tych mekach zaciazyla;)

Ja też antykoncepcji hormonalnej nie stosuję, strasznie obniżała libido, niby super środek, a czułam się jak zombi. Poza tym te długofalowe efekty uboczne, szkoda zdrowia na taką doraźna "pomoc". Mam bardzo regularne okresy (dosłownie raz na 28 dni, trwają krótko, są umiarkowanie intensywne i nic mnie nie boli, więc nie narzekam), zatem tylko w okolicach dni płodnych stosujemy prezerwatywy i jakoś od 5 lat nie było ani jednej nieplanowanej ciąży (2 planowane). Co do wyskoków, o których piszesz - ataków złości, zniecierpliwienia. Może po prostu spróbuj się czymś intensywnie zająć. To tkwi w głowie i trzeba nauczyć się zwalczać takie stany. I tak nie jest źle, przecież potem te 3 tyg. jest spokój :)

no i chwala bogu, ze 3 tyg jest spokoj:d no ja juz sie zajmuje wszystkim co tylko wymysle:) ale wszystko mnie wnerwia i nie mam cierpliwosci..:) my przez wiekszosc cyklu stosujemy prezerwatywy, bo mam nie regularne okresy skacza mi od 25 do 28 dni, wiec nie moge dokladnie obliczyc plodnych...wiec trzeba uwazac:) za to ty jestes w super sytuacji, bo sobie wszystko ladnie, dokladnie obliczysz, i nie musisz sie truc jakimis hormonami:)

Oj jak tak źle się czuejsz to należy jak najszybciej iść do ginekologa, wtedy on wyjaśni przyczynę takiego stanu rzeczy, ja mam bardzo dobrą panią ginekolog Beatę Chołys Duszyńską przyjmuje w Nowym Targu zna się na takich rzeczach świetnie,