Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a_psik_

były zalety, to może teraz WADY życia w UK :)

Polecane posty

Gość uk nie jest idealne ale
na pewno lepsze niz PL. zgadzam sie z tym co napisala Planning. ale kazdemu co innego pasuje.jak ktos woli zycie w polsce no to zycze powodzenia i szczescia. ja tam na pewno nie wroce mimo ze w uk tez mi sie nie podoba, dlatego planuje wyprowadzic sie poza europe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha a gdzie mieszkasz?
w Niemczech?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tych ktorzy sie podniecaja
piszemy tutaj o wadach UK a nie o dobrych stronach których jest naprawdę wiele, nieporównywanie więcej niż w Polsce niestety. A mala mi to chyba siebie w ogóle nie czyta czy jakaś pomroczność jasna ja ogarnęła po przeczytaniu tego topiku. Polska to cywilizowany kraj? do tego bardziej od UK? :D:D czyli miliony ludzi którzy stamtąd zwieli się mylą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhahahaaa
MALA MI BEDZIE JACHTEM ZAPIERDALAC PO WISLE :D :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzeczywiscie co niektorzy niezle tutaj przesadzaja, jakby w uk byly same rudery a w tych ruderach sami menele rownie brudni jak glupi.. dzisiaj mojej mamie pokazywalam na skypie dom w ktorym mieszkam, przecierala oczy ze zdumienia nad tym jak fajnie sie on prezentuje, przestronny, zadbany, z charakterem, dywany w lazience to jakies legendy poprzedniego wieku, nikt juz teraz nie zaklada dywanow w lazience. nie wspominajac o grzybie ktorego nie widzialam juz od dobrych 6 lat (nawet ostatni dom ktory wynajmowalam nie mial grzyba). ostatnio przechodzilam tez angine - dostalam antybiotyk (oczywiscie nic za niego nie zaplacilam) nie pierwszy raz zreszta.. zaden cud dostac tutaj antybiotyk, naprawde. mi sie podoba, a nie jestem z zadnej patologii jakie sugestie czytalam powyzej, moja mama ma zadbany i wyremontowany dom a podobal jej sie moj.. no ale nie mialo byc o zaletach a wadach, wiec sorry za off top.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halikuria
pogoda? Tyle słyszałam o paskudnej pogodzie w UK, a muszę przyznać, że jak dla mnie jest to wymarzona pogoda. Nie lubię jak jest za zimno bądź za ciepło- jak dla mnie jest tu w sam raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do hahahaha..... Anglię trzeba polubić. Ja nie mieszkam w jakieś okropnej dzielnicy, bo mam spokojną dzielnicę, nawet ładnej jak na Anglię. Jednak nie powiem, gdybym miał perspektywy zarobkowe, poczucie bezpieczeństwa finansowego w Polsce to bym tyłka nie ruszał. Też jestem wykształcony, miałem własny interes w PL. Jednak wyszło inaczej niż planowałem. Po prostu nas rząd nie umie zapewnić obywatelom normalnego życia. Mając 21 lat już mieszkałem samodzielnie i rozkręcałem własny biznes. Miałem plany kupna mieszkania i osiedlenia się na stałe. Mam nadzieje, że jeszcze wrócę do Polsko. Chyba, że zakocham się w Anglii. Jak wcześniej napisałem jestem tu stosunkowo krótko, ale jest dobrze. Do klimatu jaki panuje w Anglii trzeba się przyzwyczaić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdesperowana domowa zona, z jakiej racji nie placilas za antybiotyk? Chyba masz powyzej 16 lat, wiec nalezy placic, cos okolo 7 funtow. Ja zawsze place za antybiotyki :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi mala chyba troche sie zagalopowalas moja droga z tym tekstem ze nie wiadomo z jakiej patologii trzeba byc zeby sie tutaj komus podobalo. To do jednego wora wrzucasz moja mame , profesora Zielonke (Oxford- taki przyklad) czy nawet zwyklych ciezko i uczciwie pracujacych Polakow ktorym dopiero w UK dano szanse na dobra prace, taka ktora daje im mozliwosc NORMALNIE zyc (nie to co w PL). Chyba ci troche woda sodowa do glowy uderzyla aby decydowac o tym kto jest 'patologia' i naklejac tym ludziom etykietki. I powodzenia Ci zycze w PL bo wierz mi -bedzie ci to potrzebne ( jesli nie chcesz pracowac w korpie i miec zycie rodzinne -a podobno chcesz) nie mowiac o tym ze chcesz zarabiac mniej ale i placic mniej za towary/uslugi (:-D to akurat uznam za celowy good joke z Twojej strony) Co do tematu Topiku - 2 krany w lazience - polityka imigracyjna tzn cala fala ludzi na azylu/uchodzcow. To ta grupa w wiekszosci , to jest wlasnie patologia-wykorzystuja system ile wlezie dlatego ze u siebie maja wojne/beda miec wojne/mieli wojne. I jak tylko dostaja papiery to otwarcie sie smieja z rzadu Brytyjskiego. To takich ludzi powinno sie dokladnie sprawdzac i wywalic 80% ktorzy juz sa w UK, bo wiekszosc z nich siedzi tam w imie poprawnosci politycznej chyba. - rozwydrzona mlodziez , w wiekszosci na wlasne zyczenie starszych (ich chore zasady wychowania bezstresowago)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggfghh
Widac że polacy lubią narzekać, wątek o wadach lepiej się rozwija niż o zaletach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggfghh
Żona- serio wszyscy mają lekarstwa za darmo? Wszystkie lekarstwa czy tylko niektóre?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahaha.....
"hahaha a gdzie mieszkasz? w Niemczech?" Nie, nie w Niemczech. Ale jak czytam o UK to mi sie wlos jezy :O O kraju gdzie mieszkam nie udaloby mi sie nawet polowy tego napisac, co tu napisano o UK. Przeciez to jakas masakra jest. Kazdy kraj ma swoje plusy i minusy, tu gdzie mieszkam tez sa minusy :D jasna sprawa. Natomiast to co tu napisano o UK to dla mnie jak informacje z kraju trzeciego swiata. Ja bym tam nie mogla mieszakc przez miesiac nawet :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Otwarte oczy
te darmowe lekarstwa w UK to tez juz niedlugo... juz planuja "reformy"NHS. Dziura budzetowa UK jest prawie takiej wysokosci jak Grecji, tylko jest podana w funtach, wiec to umozliwia zatajenie prawdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuerowaaaaa
Wady zycia w UK: - sztuczne warzywa i owoce, nawet w sezonie, nawet te niby organiczne - budownictwo, nie ocieplaja domow, a potem jest grzyb i mieszkania szybko sie wyziebiaja w zimie - dwa krany, zupelny bezsens, chyba ze ktos sie myje w misce - mycie naczyn w misce, w brudnej wodzie - okna otwierane na zewnatrz, tak, ze nie mozna ich sobie samemu umyc - brak prawdziwego lata - rozwydrzone mamuski na benefitach z rozwydrzonymi dziecmi Tak poza tym to jestem zadowolona z zycia tutaj, no ale mialy byc wady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Otwarte oczy
na jednym topiku skonczyliscie na drugim zaczeliscie, dalej macie klapki na oczach, wspolczuje waszym dzieciom, bo to wlasnie pokolenie dostanie najwiecej po dupie, w imie poprawnosci politycznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mycie naczyn w misce w brudnej wodzie? o czym ty piszesz? rozwydrzone mamuski? a w polsce ile razy widzialam matke ktora drze ryja na placzace dziecko? nie, tego wy nie widzicie wszedzie sa plusy i minusy ale w uk mamy szanse normalnie godnie zyc, nawet za najnizsza krajowa da sie wynajac male mieszkanko, nie zastanawiac sie czy kupic jablko czy gruszke.. poza tym na plus jak dla mnie jest masa promocji teraz w morisonie sa gruszki, jablka czy mandarynki za 50p gdzie w polsce znajdziesz 5gruszek za 50gr? poza tym - 3 w cenie 2 albo kup jedno drugie gratis da sie na tym zaoszczedzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuerowaaaaa
Agnieszka - Anglicy zmywaja naczynia w misce, nalewaja wody z plynem do miski i w tym myja naczynia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Otwarte oczy
dlaczego nie wliczac? Np pracujesz z Anglikami i on np zmywa naczynia w restuaracji, albo w waszej kantynie, i ty potem bierzesz takie naczynie dla siebie zeby sie np napic herbaty albo nalozyc sobie jedzenie, to jak myslisz to cie nie dotyczy? Pomysl troche, myslenie nie boli. Jak taki Anglik myje (jak juz musi) naczynia i ich dokladnie nie oplucze, to w czym pijesz herbate albo jesz potrawy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Otwarte oczy
ja tak mialam, ktoregos razu wchodze do kantyny i widze jak jeden Anglik zmywal naczynia, nieoplukane tyko zanurzone w plynie do mycia naczyn polozyl na suszarke, jeszcze szklana sie swiecila od plynu do mycia naczyn... I taka potem szkanke bierzesz z szafki w pracowniczej kantynie, od tego czasu zawsze plucze i wycieram do sucha szklanki, talerze i sztucce dla siebie... Ci idioci nei rozumieja ze plyn do mycia naczyn to chemia, ktora moze szkodzic...i dodatkowo te niesplukane resztki ble. To jest fakt zono...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oo bleee
jakie to niesmaczne :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha......
Otwarte oczy " Np pracujesz z Anglikami i on np zmywa naczynia w restuaracji, albo w waszej kantynie, i ty potem bierzesz takie naczynie dla siebie zeby sie np napic herbaty albo nalozyc sobie jedzenie, to jak myslisz to cie nie dotyczy? " :O Naprawde w UK, w restauracjach albo w kantynach nie ma zmywarek do naczyn? Recznie jeszcze nadal myja? :O Rany boga!!!! Coraz lepeij. Co wy tam robicie? Przeciez to nie do pomyslenia w XXI wieku w normalnym europejskim kraju :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mała z domu
no u mnie w pracy akurat są zmywarki, dzięki Bogu ale to fakt, to jeden z najbrudniejszych i najmniej zorientowanych w sprawach higieny narodów jakie spotkałam:) naturalnie, że każdy kraj i każdy obyczaj ma swoje plusy - i takie są i tutaj ale ten temat ich nie dotyczy:P to raz, a dwa każdy ma prawo do własnej opinii - żadna kasa nie przekona mnie do życia i zakładania rodziny w tym zagrzybionym kraju, jakim jest UK i to fakt, że jest wiele lepiej rozwiniętych i przyjemniejszych do życia miejsc na świecie od Polski - nie zaprzeczam! dlatego właśnie kupuję jacht, wooden bungalow i na lato, a potem na starsze lata wynoszę się na wybrzeża Cypru lub Sardynii:P mimo wszystko, podoba mi się w moich rodzinnych polskich stronach, ciągnie do wspaniałej rodziny i przyjaciół, a i na standard życia raczej narzekać na nie będę, póki co więc czemu nie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdesperowana domowa zona- no to fajnie macie w tej Walii, skoro macie leki za darmo. Ja akurat dosyc czesto choruje i przez o mi poszlo mnoswo pieniedzy na antybiotyki :( Agnieszka, o czym ty piszesz? Przeciez 50 pensow w UK nie rowna sie 50 gr w Polsce. 50 pi to cos okolo 2.50 na nasze, a w Polsce dostaniesz juz gruszki czy manadarynki w supermarkecie za tyle, takze nie przesadzaj, ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proxxxy proxxxy
kocham desznika za to że jest Ślązakiem:o:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedna sprawa. Polacy jednak lubia narzekac, oj lubia. Moze fakt, ze nie ma tutaj takich pieknych domkow jednorodzinnych jak u nas wPolsce. Ja akurat pochodze z okolic Gdanska i jak laduje i wracam samochodem do domu, to na obrzezach Gdanska sa piekne nowe wybudowane domki. Z np. zielonym lub niebieskim dachem, pomaranczowymi scianami, wszystko roznokolorowe i czyste, z pieknymi zadbanymi ogrodkami. Ale nie o to chodzi. To my, Polska wciaz jestesmy krajem drugiego swiata, a UK krajem pierwszego. My dla nich jestesmy jakims biednym panstewkiem gdzies kolo Rosji, ba nawet wiekszosc w ogole nie wie gdzie Polska jest dokladnie. Polska jest krajem biednym, czy wam sie to podoba czynie. Ci, ktorzy sie pobudowali, to wzieli kredyty na 30 lat i beda splacac az do starosci. Ja w Polsce nie moglam znalezc pracy po studiach, a jako studentka mieszkalam na stancji i zywilam sie zupkami chinskimi z marketu Polo i samymi najtanszymi konserwami z Biedronki. Tutaj stac mnie na lepsze zycie. Kupilam sobie samochod, o ktorym nawet nie moglabym pomarzyc bedac w Polsce. Nie zyje od pierwszego do pierwszego. Mozecie sobie narzekac ile chcecie, ale UK jest jednym z najbogatszych panstw w Europie, a Londyn jedna z najwiekszychmetropolii na swiecie. A gdzie jest Polska z ta swoja polityka? Co samotne matki dostaja od rzadu? Jaka emeryture maja rencisci? Np. moja babcia ma 1000zl, po 30 latach pracy. Jestesmy daleko za murzynami pod tym wzgledem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nigdy nie przeliczam ze funt to 5zl!! bo w polsce srednio zarabiasz 1500zl a w anglii ok 1200-1500funtow czyz nie? mowie srednio.. ja musze wydac 1monete zeby np kupic chleb a ty za jedna monete czyli 1zl nie kupisz chleba jak mnie doprowadza do szalu jak ktos przelicza ze 1funt to 5zl :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mała z domu
Ale nie o to chodzi. To my, Polska wciaz jestesmy krajem drugiego swiata, a UK krajem pierwszego. My dla nich jestesmy jakims biednym panstewkiem gdzies kolo Rosji, ba nawet wiekszosc w ogole nie wie gdzie Polska jest dokladnie. Polska jest krajem biednym, czy wam sie to podoba czynie. Ci, ktorzy sie pobudowali, to wzieli kredyty na 30 lat i beda splacac az do starosci. Ja w Polsce nie moglam znalezc pracy po studiach, a jako studentka mieszkalam na stancji i zywilam sie zupkami chinskimi z marketu Polo i samymi najtanszymi konserwami z Biedronki. Tutaj stac mnie na lepsze zycie. Kupilam sobie samochod, o ktorym nawet nie moglabym pomarzyc bedac w Polsce. Nie zyje od pierwszego do pierwszego. Mozecie sobie narzekac ile chcecie, ale UK jest jednym z najbogatszych panstw w Europie, a Londyn jedna z najwiekszychmetropolii na swiecie. A gdzie jest Polska z ta swoja polityka? Co samotne matki dostaja od rzadu? Jaka emeryture maja rencisci? Np. moja babcia ma 1000zl, po 30 latach pracy. Jestesmy daleko za murzynami pod tym wzgledem. hahaha:D i wlasnie o tym mówię... przyjadą takie biedne studenciny z Polski B albo i C, z rodzin, gdzie luksusem było mięso na obiad, i zachwycają się UK i Londynem. nie mają pojęcia o prawdziwych problemach ekonomicznych tego kraju, o slumsach i biedzie (sic!) i o tym, że dobrze sytuowani Anglicy uciekają stąd jak najdalej - przed falą imigrantow z indii, pakistanu etc, którzy powoli zatapiają ten kraj, przed wszechobecnym dziadostwem, upadkiem wartości i bylejakością życia. nie, nie oceniam takich zaślepionych owieczek ani nie wyśmiewam- wszak nie ich wina. wręcz przeciwnie, życzę im szczęścia - i pewnie w ich mniemaniu UK pozostanie krainą miodem i mlekiem płynącą. dobrze, że ktoś jeszcze ma te złudzenia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×