Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hygtbthgfygtf

CZY MAM SIE DO NIEGO ODEZWAC?

Polecane posty

Gość hygtbthgfygtf

mam dylemat.. poznalam przez neta pewnego faceta. pogadalismy kilka dni i postanowilismy sie spotkac. poszlismy na kawe potem spacer i razem wyszlo jakies 3 godz.. i wszystko bylo by ok gdyby nie to ze mialam pewne przeczucia ze nie dokonca mi on pasuje.. draznilo mnie w nim i w tym co mowil kilka rzeczy ale ogolnie prowadzilismy dialog , nie bylo niezrecznej ciszy.. duzo sobie powiedzielismy o sobie itd. przyszlam do domu i on mi przyslal sms - czy bylo ok? a ja napisalam mu ze nie wydaje mi sie zeby byla chemia miedzy nami.. i on sie potem juz w ogole nie odezwal. to bylo tydzien temu i teraz nie wiem.. bo to ze nie bylo chemii wg mnie to trudno, to bylo dopiero pierwsze spotkanie i ne wiadomo co moglo by byc pozniej.. ale nie chce mu sie narzucac bo tak nie znosze :( jak myslicie powinnam odezwac sie do niego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli chcesz to się odezwij na pewno ręki ci nie urwie jak to zrobisz wbrew jego woli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hygtbthgfygtf
nie no reki mi nie urwie. tylko chodzi o to ze ja niekoniecznie chce sie z nim dalej umawiac jak na randke .. ale moglibysmy zotsac znajomymi a tu takie urwanie kontaktu zupelne.. smutne to..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hygtbthgfygtf
i jak mu tak napisze to pewnie wyjdzie ze jak głodny pies dopominam sie o jakiegos znajomego.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madamaj
Nie potrzebnie wyskoczyłaś z tą chemią i spłoszyłaś chłopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie odpisał Ci już nic? nie licz, że on bedzie chcial się z Tobą tylko kolegować, bo najwyraźniej chodzilo mu o coś więcej niż samo koleżeństwo, w przeciwnym razie by odpisał, a jesli nawet mu by zależało - to gdyby był coś wart - to by walczył. takie jest moje zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eleleo
zależy w jakim kontekście się spotkaliście, jeżeli miała to być randka i na to się nastawiliście, to raczej nie da się tego reanimować, może być tak, że on nie chce kolejnej koleżanki i szuka miłości, ale co ci szkodzi się odezwać, zapytać co słychać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fakt ..chlopak moze sie okazac przy blizszym poznaniu na prawde milym kolesiem. jezli zalujesz..reka ci nie odpanie. mozesz napiosac cos w stylu: czesc..na wstepie chcialam cos wyjasnic...mysle ze zbyt wczesnie bylo na takie wnioski z mojej strony,przepraszam jesli urazilam Cie tym,czasami czlowiek najpierw mowi pozniej mysli.jesli chcialabys wyskoczyc do kina to mam tego i tego dnia wolny wieczór.chyba ze wolisz inny termin.mam nadzieje ze poczatek weekendu mija Ci w milej stmosferze i rownie milym towarzystwie. pozdrawiam ,XY (tu swoje imie..bo moze wykasowal Twoj nr) jednak nie zdziw sie jesli sie nie odezwie...wiesz ,meska duma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×