Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czekon

Drogie Panie! Podobał by sie wam taki seks?

Polecane posty

Gość Czekon

Ostanim razem kochałem sie ze swoją dziewczyną prawie 2 godziny. Na początku zaczęliśmy sie całować namiętnie i rozbierać. Ściągałem powoli z niej ubrania, ona odwdzięczała sie tym samym. Powoli całowałej jej szyje i piersi. Wkońcu zacząłem robić jej minete i delikatnie pieścić ręką jej srom. Ona rozpięła mi pasek, zaczęła ściągać mi spodnie, wkońcu włozyła mi ręce do bokserek i zaczęła dotykać mojego penisa i jąder, wkońcu ściągła mi bokserki, Po jakieś godzinie pieszczenia całego jej ciała położyłem sie na niej chcąc ją dalej pieścić, ale ona sama chwyciła mojego penisa i włożyła sobie do pochwy. Sam stosunek trwał jakieś 40-50 minut. Wchodziłem w nią w różnym tępie, kilka razy szybciej, zeby później bardzo powoli i zmysłowo. Czasami zatrzymywałem sie głęboko w srodku i całowałem ją. Jej ciało wyginało sie, kiedy przyspieszałem ona zaczynała ruszać biodrami, co chwile postękując, ale nie wiem czy miała orgazm...W pewnym momencie czułem tylko ze serce bardzo szybko jej biło, a ona sie wiła i oplotła mnie nogami mocno je zaciskając...Jak myslicie ? są szanse ze doszła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siemie lniane
wszystko oki , ale 2 godziny?? ja bym tyle niewytrzymała. nie lubie dlugiego sexu, wszytsko co opisałes u mnie miesci sie w granicach 15 minut, jak mąż chce dłużej to go musze pośpieszać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdzie takie fakne lalki sprzedaja :classic_cool:?? bo jakby byla prawdziwa to chyba bys sie jej zapytał czy doszła, co:O?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekon
Ponad godzina gry wstępnej, a sam stosunek 40- 50 minut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siemie lniane
masakra naprawde... juz dawno by mi sie znudziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekon
Nigdy nie pytam czy doszła, tylko przytulam ją i całuje po wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekon
No właśnie nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W pomarańczowym mi do twarzy
Może nie dochodzi i dlatego woli sprawę przemilczeć... Wydaje mi się, że w przeciwnym razie rzuciłaby chociaż jakieś " było bosko". Nie chce Cie urazić czy zdołować więc nie mówi nic. Mogę się oczywiście mylić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, a wy uważacie, że zaraz otworzy okno i zacznie krzyczeć było mi bosko :) ha ha może uważa, że nie musi Ci mówić bo jest jej z Tobą bardzo dobrze. Gorzej jak Ty mówisz, że było Ci bosko a ona nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I gdyby udawała, że doszła to raczej zaczęła by wcześniej udawać, żeby to zakończyć niż czekać dwie godziny :) Tak myślę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mowww nigdy
O nie. Ja wole bardziej "brutalny seks", a nie takie pieszczenie, calowanie, cmokanie. Delikatnosc to nie dla mnie. Dostalabym predzej ataku laskotek niz podniecenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mowww nigdy - podzielam Twoje zdanie. =] zaczęłabym dłubać w zębach i zastanawiać się, czy na pewno wyłączyłam żelazko... =]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cxmc kfdcb
łooo matkoo 2 godziny. To nie jest fajne :P Mnie juz by sie odechciało orgazmu po pół godz. Ja lubie max 10 min gra wstępna i max 15 min sam stosunek bo inaczej czuję czuję zniecierpliwienie i poirytowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×