Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość normalnie jej zazdroszcze

ta kobita zas sprzedaje ciuchy za gigant.kase

Polecane posty

Gość predzej przy pozniej us
dorwie sie jej d d***, a wtedy bedzie bulila mocno moja znajoma sprzedawala po corce i musiala 800 zl zaplacic podatku i jakas tam kare nawet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gupooole
od używanych trzymanych ponad 10 lat nie płaci się dowiedz się najpierw a nie się mądrzysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gupooole
dodam że sama sprzedaje mam fakture na zakup szmat na kilogramy wiec spoko, trzeba myśleć nieco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprzedaż prywatna po 6 miesiącach liczonych od końca miesiąca nabycia rzeczy nie podlega opodatkowaniu podatkiem dochodowym. W konsekwencji podatnik nie musi z tego tytułu składać deklaracji podatkowej oraz wykazywać podatku do zapłaty nawet jeśli faktycznie osiągnąłby jakąś korzyść majątkową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqqq
tak, bo tym urzędasom najłatwiej jest rozwiązywac takie drobnostki. Co to jest 4000 pln przy takich wielkiich milionowych państwowych przekrętach??? Tamtych nie mają szans rozwiązać, liczy sie statystyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnulkaaa30
do takich prezpychanek z us trzeba adwokata,a to tez kosztuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kruca fuks
wiecie jak to działa?? Najpierw trzeba napisać w temacie aukcji - marke, i wtedy już ludzie obserwują, koniecznie musi być licytacja, a nie kup teraz! Licytacja uwalnia w ludziach zwierzęce instynkty, kto wygra, kto lepszy! i sie biją nie patrząc na cenę! Sama kiedyś dałam się tak dwa razy wciągnąć w taką rozgrywke, jak licytowałam ciuchy dla siebie. To jest taki dreszcz emocji i rywalizacji że ludzie przestają patrzeć na cene :P sama wylicytowałam wtedy kwoty o dużo za duże, a w sklepie tyle bym za nie, nie dała na bank! teraz będę wystawiać synka ciuchy na allegro i tylko licytacje, niech się biją a ja będę zacierać ręce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnulkaaa30
a to jest swieta prawda co piszesz :) dlatego nieraz wole kupic jako kup teraz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyutui8o7
kruca fuks- oj nie zawsze to jest metoda,ja jak wystawiaam ciuszki po córce i synku tez nexta,h&m,disneya to spezdawalamz a grosze a ubrankja były sliczne,kupione jako nowe,nic nie zniszczone ale nie miałam takiej wypasionej aukcji,nie robiłam fotek córce jako modelce dlatego tak nie poszły tak drogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Te laski maja po prostu
Fajnie zrobione te aukcje, zwlaszcza ta druga, jest dlugi opis, ja lubie na przyklad czytac :P wiec lubie aukcje, gdzie duzo pisza, zwlaszcza zmieniajac czcionke, to przyciaga wzrok. Jest duzo zdjec w zblizeniu, na koniec zdjecia dziewczynki w ubrankach, na to tez lubie popatrzec bo potem wiem, z czym mozna zestawiac dany ciuszek i jak to bedzie wygladac. A ze laska ma przy okazji na sasiednich aukcjach wszystkie inne ciuchy, ktore zestawiala z tym, ktory ja chce wylicytowac, to od razu ma zwiekszona szanse na duza sprzedaz :P Aczkolwiek kupowanie zdeptanych, brudnych, znoszonych tenisowek za 20 zl, tylko dlatego, ze to next, uwazam za przesade, nowe w ccc mozna kupic za tyle samo. To juz dla mnie brak szacunku dla wlasnego dziecka, ciekawe czy ktoras by kupila takie buty dla siebie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieto o jakich 10 latach ty do mnie mówisz ??? Masz dziecko powiedzmy 3 letnie i niby kupiłaś 7 lat wczesniej ubrania ? Jezżeli handlujesz używanymi lub nowymi ciuchami na allgero w celach zarobkowych , to musisz założyć działalność to jest jedna sprawa i żadna faktura z lumpeksu cię nie uchroni. Będziesz miała domiar podatkowy i osobna sprawę cywilną o nielegalnie prowadzoną działalność. Jeżeli twoją linią obrony jest to że ciuchy sprzedajesz po swoim dziecku/dzieciach, to musisz miec na to dowody. Ta moja koleżanka tłumaczyła ze ma 3 dzieci w odstępach 3 lat i duzo im ciuchów kupowała. Baba w US powiedziała, że jezeli nie ma dowodów zakupu powyzej tych 6 miesięcy to musi uznać, ze ciuchy są wystawiane w celach zarobkowych. To dotyczyło samego podatku. Teraz US wszczął osobne postępowanie w sprawie nielegalnego źródła przychodów ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez sprzedaje ubrania i buty po corce- tyle tylko ze na ebayu. Mysle wiec, ze moge sie wypowiedziec: U mnie tez ludzie licytuja jak idioci i czasami nie wierze, ile gotowi sa placic. Nigdy nikt mi nie podbija aukcji. Najlepsze perelki sprzedazowe, to np. rekawiczki z HM, za ktore w sklepie zaplacilam 5 euro. Sprzedalam za 28 euro + koszty przesylki do Stanow Zjednoczonych! Albo uzywana bluzka z Zary, za ktora ludzie zaplacili 3 razy tyle co za nowa. Dlaczego ludzie u mnie kupuja? Bo sprzedaje im iluzje, ze mam cos szczegolnego - oni po prostu chca kupic u mnie - nie wazne za jaka cene. Jak stworzyc iluzje? Ladne tlo aukcji, duzo zdjec z detalami, koniecznie jasne, dobrze zrobione zdjecia i najwazniejsze: przyklady, jak mozna te ubrania nosic. Ja umieszczam zdjecia na manekinie krawieckim + zdjecia mojej corki (z zamazana buzia). Recepta jest prosta, ale nie kazdy jest w stanie ja zastosowac: trzeba duzo czasu, potrzebny jest gust i jakis zmysl artystyczny. To prawda, co ktos tu napisal: Ludzie podczas aukcji nie mysla racjonalnie i nie kalkuluja, czy im sie dany zakup oplaca. Oni chca wygrac i koniec. Z tego wynikaja czasami problemy, bo bywa, ze ludzie po zakonczeniu aukcji nie placa, bo nie maja na tyle pieniedzy lub przemysleli sobie wszystko na spokojnie i doszli do wniosku, ze "przeplacili". ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duzo duzo
Kużwa ja co wystawię to za grosze sprzedaję dam za ciucha 200 zł a sprzedam za 20 nie umiem opisać i strona do de.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to samo ... sprzedaję czasami za bezcen, chociaz zdarzaja się własnie te perełki, jak kupię coś np. na wyprzedaży i potem sprzedam drożej, zwłaszcza h&m - tam są fajne przeceny po 10-20 zł. Moje aukcje na tle tych z linków wyglądają żałośnie. Teraz poszukałam sobie tapet i parę fajnych znalazłam i przede wszystkim jak coś kupię w sklepie to odrazu ściagam sobie zdjęcie ze strony internetowej żeby dać później na miniuturkę. Teraz bedę zdjecia robiła na białym prześcieradle. Własnie poproasowałam wszystko i będę robić foty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eppppppppp
Może nie uwierzycie ale kiedyś wyciągnęłam matki stare łachy z piwnicy i sprzedałam to za 5 tys. Potem próbowałam to powtórzyć ale już się nie udało. Kiedyś był handel na allegro, teraz wszystko wysiadło. Za dużo jest sklepów w Polsce za duży wybór. Udaje się naprawdę nielicznym i myślę że ktoś jej troche podlicytowuje te aukcje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mitelko
Ja widze że naiwnych tutaj nie brakuje. Kiedyś na allegro sprzedawałam wartościowe jednostki pływające Jeśli wystawiasz cokolwiek po złotówce to musisz mieć zaplecze podbijaczy inaczej wypadasz z tej gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zalezy co sprzedajesz. Sa towary tak chodliwe, ze nikt ci podbijac nie musi. Wystawiam od 1 euro i aukcja sie kreci sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mitelko
Ale sprzedawałam też różne używane rzeczy po dziecku huśtawki itp To doskonała okazja aby poexperymentować,co działa na ludzi Cena wiadomo,zdjęcia-no wiadomo Jednak aukcje z nowymi, masowo sprzedawanymi rzeczami mają ubogie opisy-człowiek czuje niedosyt-nie jest pewien bo nie widzi I właśnie tutaj mamy pole do popisu Poprzez właściwy opis możemy sprawić że potencjalny klient opuści tę stronę pewien że dokonał właściwego wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie. Jak to mawiaja- reklama dzwignia handlu. Potencjalny klient musi byc oczarowany towarem i jego mozliwosciami. Nawet jak tego nie potrzebuje, musi miec uczucie, ze dana aukcja oferuje rewelacyjna rzecz, ktora koniecznie musi zdobyc. Z ubraniami dzieciecymi znanych/pozadanych marek jest najlatwiej. Trudniej juz jest z zabawkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to prawda jest
niektore rzeczy ida jak burza i bez podbijania, kiedys za 50 zl sprzedalam plaszczyk next na roczne dziecko, kupilam go na wyprzedazy za stowke wiec w sumie bylam zadowolona ze sprzedazy, tym bardziej, ze ponad dziecko 2 lata nosilo ten plaszczyk bo rosl razem z nim i byl w sumie uniwersalny na jesien wiosne i lato :P no i poprzegladalam aukcje na allegro i ten plaszczyk widzialam na jeszcze kilku i w kazdej aukcji ludzie sie bili o niego. wiec to zalezy od towaru, tamten plaszczyk byl chodliwy, inny moze byc zupelnie przecietny i juz nikt nie zechce go licytowac. ale jedno zauwazylam, na haslo next ludzie sie rzucaja, zreszta w allegro mozna sprawdzic jakie marki sa najpoularniejsze, ludzie jesli nawet nie maja nic z firmy next na sprzedaz, to i tak wpisuja next do tytulu aukcji zeby ludziom wyszukiwalo ich aukcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kruca fuks
tez zauważyłam że next jest chodliwy jak świeże bułeczki, raz widzaiłam aukcje, babaka napisała komplet bluzek next, wchodzę a tam 4 bluzki pepco i 1 next i ludzie licytują powyżej 80zł :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zerza
mam ta biala koronkowa tunike z zary i ku...a nie jest kolekcja 2012 tylko 2011 ..i kupilam za 9 w zeszlym roku na wyprzedazy..chyba czas ja spylic...w polsce na allegro zarobie wiecej niz w niemczech;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to prawda jest
sorki cos mi sie pokickalo, to bylo z rok temu a kupowalam go 3 lata wczesniej wiec zapomnialam, ze stowke to on kosztowal w oryginalnej cenie, dokladnie 120, a na wyprzedazy kupilam za pol ceny, czyli w sumie prawie mi sie zwrocilo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to prawda jest
tylko wtedy gdy go wystawialam na aukcje, next nie prowadzil jeszcze sprzedazy na europe, teraz ma na oficjalnej stronie odnosnik do wersji polskiej z polskimi cenami wiec mozna sobie sprawdzic, czy aby napewno warto tyle placic za uzywki, kiedy czesto nowe rzeczy w tym samym lub zblizonym stylu kosztuja taniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zobaczcie to!!!!!!!!!!!!!!!!!
nowy next, ona to sprzedala za ponad 200 zl-uzywany! http://www.nextdirect.com/pl/pl/shopping/girls/younger-girls/15/4?pid=837041&curr=pln&lang=pl&country=pl&curr=PLN&returnurl=%2fshop%2fgatt2%2f8%2fgatt2%2f4%2fcat%2f418%2f0%3fnxti%3d0%26nxtv%3d000%26isort%3dbst%26curr%3dPLN%26country%3dpl%26lang%3dpl&bct=%26quot%3bShop%20By%20Product%26quot%3b%26nbsp%3b%26gt%3b%26nbsp%3bOlder%20Girls%26nbsp%3b%26gt%3b%26nbsp%3bYounger%20Girls%26nbsp%3b%26gt%3b%26nbsp%3bDresses

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolita1990
macie używane szmatki next ? kupie na kilogramy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhajdh
Czy z tej strony next można zamawiac do Polski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wejdz sobie na stronke
tam wszystko masz napisane, mozna zamawiac do Polski, zmien na stronie lokalizacje klikajac w polska flage i bedziesz miala ceny podane w zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhajdh
Dzięki:) Cudnie zatem. Nie wiedziałam, że nexta można zamówić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirabella28.....
a wiecie jakie sa koszta wysyłki i ile trzeba czekać na paczkę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×