czy faceci lubią jak ................

laska od nich ucieka w sensie ze nie zwraca uwagi,odsuwa sie jak sie facet do niej zbliży,nie usmiecha sie do niego..itd?

mam 13 lat

Nie

to czemu wszędzie się pisze/mówi ze faceci lubia niedostępne laski bo są zdobywcami

Bo ja mam jakoś tak, że jak tylko podchodzi di mnie facet, to muszę uciec. Najgorzej jest w autobusie. Jak tylko wejdzie do autobusu jakiś facet, to ja muszę wysiąść i dlatego te kilka przystanków z domu do gimnazjum jadę godzinę, przesiadając się pięć razy :(

nawet poszłam do zakony klauzulowego ale jak przyszedł xiądz odprawić mszę to uciekłam aż do Hajnówki :(

Przez zieloną granicę przedzierałam się na Białoruś, ale gdy wyszłam z lasu spojrzał na mnie portret Łukaszenki, więc w popłochu wróciłam do lasu :( Unikam tylko gajowego...

ukojenie chciałam znaleźć wśród feministek(reklamowały się jako 'same kobiety') ale gdy ujrzałam odźwierną uciekła z płaczem i krzykiem bo wyglądała jak trzech nieogolonych i nieumytych facetów w jednym :(

oczywiście na Białoruś przedzierałam się przez Kostarykę - bo w końcu Kostaryka to ONA :(

Wróciłam więc do mojej wsi, gdzie wstąpiłam w szeregi koła gospodyń wiejskich. Zawzięcie szydełkowałam wzory kurpiowskie.... Lecz przyszedł do nas z wizytą sołtys. :( Wyhaftowałam w nerwach trzy dorodne penisy i z krzykiem uciekłam w leśną głuszę :(

z wielkiej rozpaczy zapisałam się najtrudniejsze studia magisterskie jakie istnieją na świecie (i nie tylko :( ) czyli na pedagogikę - i już byłam szczęśliwa że wokół same ambitne i mądre kobiety .... ale :( ... przyszedł woźny zakładać rolety a ponieważ pomocnik zatarasował wyjście - wyskoczyłam oknem (6 piętro) :(

Gdy ocknęłam się po upadku, w pierwszej chwili myślałam, że trafiłam do piekła.. Ujrzałam nad sobą pochylone twarze pięciu ratowników medycznych :( Kierowca karetki też okazał się być facetem... Z przerażeniem czekam na nadejście chirurga...

10/10 :D

na szczęście dali mi narkozę i mam piękny sen (pisze do was we śnie moje kochane) - świat niczym w seksmisji o rety! :O przecież w seksmisji pojawiły się dwa samce :( nie wytrzymam tego - chcę pomrzeć, zemrzeć i umrzeć :(

O kurwa!!!!! nie !!!! św. Piotr przecież też chyba jest facetem!!! Wracam z chmur.

Umarłam :D

nie no .... załamka :( azylu szukałam w piekle mówiono mi że diabły są bezpłciowe a to nieprawda :( przez parę godzin było super - same samice-diablice a potem przyszedł ich szef- facet :( co robić kochane mądre kobiety z kafe na o2???????????????/

Chwilowo ukryłam się w szpitalu na oddziale położniczym. Tu znalazłam wreszcie spokój. Włożyłam poduszkę pod koszulę, i tak tutaj odpoczywam na jednym z łóżek. Boję się tylko obchodu. Słowo "ordynator" brzmi tak jakoś ordynarnie męsko....

dobra - idę pofarmerować przed snem ave! (dzięki za współpracę drugi podszywie :D)

jestes pojebana kurwo jebana

Miłego farmerowania. (unikaj kogutów) - szacuneczek

pofarmerowane ale widzę, że temat nie umarł więc opowiem wam (kochane kafeterianki) ciąg dalszy mych przygód: po porodzeniu (dziewiczym - bom samca nie zaznała) poduszki zamelinowałam się w łódzkiej przędzalni (300 kobiet na hali) i wszystko byłoby dobrze gdyby przez otwarte okno nie wleciał mały drozd (ewidentnie samiec - com poznała po upierzeniu) i szeroko się do mnie uśmiechnął. :( tego było już za wiele :(:( ........... idę spać bo jutro wykład z traumatologii z rańca z samcem :(:(