Jestem w ósmym miesiącu, czy kompletować już wyprawkę?

A poza tym nie mogę się doczekać już porodu, więc myślę tak sobie że jak złożę wyprawkę dla malucha to w ogóle te oczekiwanie mnie wykończy...Czy miałyście podobne odczucia?

to czekanie mnie zabijało :( masakra możesz powoli wszystko szykować, ja też jakoś tak szykowałam, prałam, prasowałam

moim zdaniem nie ma sensu, zdecydowanie za wcześnie, pomysl o tym za kilka miesięcy

ja mam termin na połowę maja i powoli zaczynam...co prawda ubrania mam po starszym dziecku,ale powoli zaczynam je przebierać i jak jest w miarę pogoda to piorę.

w 8m. jeszcze nic nie masz??? a będziesz mieć siły żeby teraz biegać po sklepać??? dla mnie to dziwne czekać na ostatnią chwilę.. Ja kompletowałam juz wyprawkę od 4m. ciązy, co miesiąc cos dokupowałam, by po 1. nie strzelić bankruta na raz, a po 2. by nie czekać na ostatnią chwile, bo w końcówce ciązy to kobieta już ma raczej opuchniete nogi, jest ociężała, ogólnie jest cięzko z takim brzuchem śmigać po sklepach. Zresztą mnie los zaskoczył i urodziłam w 8m. i jakbym czekała jak ty, nie miałabym dla dziecka nic!

szykuj. mi kazdy tez mowil zeby poczekac, ze za wczesnie. teraz leze w szpitalu a reszte zalatwia moj facet. bo z OM mam termin dopiero na 5.04. I jakbym sluchala kazdego kto mowil poczekaj, to nie mialabym nic.

szykuj. mi kazdy tez mowil zeby poczekac, ze za wczesnie. teraz leze w szpitalu a reszte zalatwia moj facet. bo z OM mam termin dopiero na 5.04. I jakbym sluchala kazdego kto mowil poczekaj, to nie mialabym nic.

Dziwie sie, ze jeszcze nie zaczelas:D i jak moglas sie powstrzymac:D przeciez kompletowanie wyprawki to najfajniejsza sprawa z calej ciazy! :D ja pomalu zaczynalam kupowac rzeczy od pierwszego usg:)w osmym m-cu bylam juz spakowana do szpitala.

otóż to! przecież kompletowanie wyprawki to najfajniejsza sprawa w ciąży :) Ja równiez kompletowałam od pierwszego usg, bo nie mogłam wytrzymać, a żeby jeszcze było śmieszniej, to również od razu urządzałam pokoik dla dziecka :) frajda jak nie wiem co!

Nie chodziłam po sklepach, bo cały czas pracuję, weekendy mam zajęte, bo ciągle coś się dzieje, ktoś przyjeżdża do nas itp., chodzę do szkoły rodzenia i brakuje mi czasu aby zrobić listę najpotrzebniejszych rzeczy. Z perspektywy czasu, co wg was warto kupić, a czego nie? Ile kupić podkładów do szpitala, ile opakowań majtek? Co do pupy dl malucha? Krem czy zasypka?

Ja też do 8 mc nic nie kupuję - jakoś mam opory przed kupowaniem wcześniej.

Jest mnóstwo topików z listą rzeczy do kupienia.

ja też czekałam ale nie spodziewałam się syn urodzi się w 8 miesiącu ( ciąża nie zagrożona itp). W rezultacie mąż musiał wszystko kupić gdyz jesteśmy z dala od rodziny i znajomych ( przeprowadzka na drugi koniec Polski w 7 miesiącu). Tak więc autorko, nie zwlekaj i czyń zakupy.

Ja jetem w 5 miesiacu i juz zaczynam kompletowac wyprawke. Zawsze moze sie cos zdarzyc, urodze wczesniej i co? Maz za jednym razem wszystko kupi? Watpie... I sama tez chce wybierac ;) ponad to cala wyprawka to koszt ok 4tys zl wiec wole sobie taki wydatek rozlozyc na kilka miesiecy a nie czekac na oatatnia chwile, latac z opuchnietymi nogami i kupowac byle co tylko dlatego, ze juz musze :)

Wpisz w wyszukiwarke i wyskoczy ci milion topkiow na temat wyprawki. Wejdz na allegro i wszystko co ci potrzebne mozesz kupic u jednego sprzedawcy. Na to naprawde nie potrzeba nie wiadomo jakiego lazenia po sklepach, wystarczy godzina - dwie na internecie. Jesli nie masz czasu na tradycyjne sklepy. A jesli nie, to tak jak ktoras wyzej wspomniala, poczekaj jeszcze z kilka miesiecy, moze znajdziesz czas... Tylko czy dziecko to zrozumie i rowniez zechce poczekac?:O

W takim razie zacznę już się interesować wyprawką :) Tylko jak tu wytrwać te 2 miesiące? Może ktoś zna jakiś sposób?

Ja podobnie jak autorka zaczęłam wyprawke robić w 8 miesiącu i ze wszystkim zdążyłam.

Jolanta27- póki możesz korzystaj z możliwości wyspania się i leniuchowania, wszyscy mi to mówili przed urodzeniem małej, bo też byłam niecierpliwa :) i żałuję, że nie słuchałam, bo teraz jestem padnięta ;) Co do wyprawki zaczęłam kompletować w połowie 8 miesiąca

Ja tez w osmym miesiacu sie za to zabralam. jedyne co to wozek wczesniej wybralismy,ale i tak dopiero tak w 8miesiacu zamowilismy w internecie. Wczesniej mialam opory,normalnie nie jestem.przesadna,ale w tej akurat kwestii bylam. Wiele.rzeczy zamowilismy,wozki foteliki materace itp. ubrania kupilismy na dwie tury,tak troche na poczatek,bo nie wiedzielismy dokladnie,co bedzie nam sie sprawdzalo,a co nie. i dobrze,bo np. mielismy tylko jedne spiochy i wiecej nie chcielismy-wolelismy luzne spodnie z wygodnym sciagavzem. Sporo tez kupilismy dopiero po urodzeniu sie malucha. prosto ze szpitala pojechalismy kupic to i tamto,co nam sie wczesniej wydawalo niepotrzebne,a pare dni pozniej jeszcze raz. duzo wychodzi dopiero w praniu,czlowiek wczesniej nie wie,jak bedzie to czy tamto robil. Ja sie akurat caly czas az do konca czulam doskonale,jak ktos sie czuje mniej doskonale,to moze lepiej wczesniej zaczac