Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ere454

revlon colorstay - dobór wersji

Polecane posty

Gość ere454

Mam cerę niby normalną, trochę wrażliwą. Nie świeci mi się ani nic z tych rzeczy, ale potrzebuje dobrego krycia z powodu "rumieńców" i rozszerzonych naczynek. Nie są one aż tak mega strasznie uwydatnione, ale chciałabym je ukryć mimo wszystko. Jaką lepiej wybrać wersję do suchej/normalnej czy tłustej/mieszanej? Ponoć ta druga lepiej kryje, za to ta pierwsza może mniej matuje, nie wiem nie miałam ich, pomóżcie jeżeli mieliście z nimi styczność ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ere454
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ere454
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys uzywalam ,teraz uzywam bardzo lekko kryjacych, ale do rzeczy sama mam skore sucha ale wersja dla skory suchej dla mnie byla do niczego, jakas taka tłusta , toporna i okropna, jesli chodzi o wersje dla skory tlustej to bardziej mi odpowiadala (chociaz troche wysuszala) ale nosila mi sie o wilele lepiej, kryla fajnie, nie robila takiej maski jak jej siostra wiec ogolnie na plus oceniam wersje do skory tlustej ps wybacz, nie wiem czy cos z tego zrozumiesz nie jestem dzis w formie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×