Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość e,dNWKDJswsjklQKQZL

Czy picie codziennie 1,5-2 l wody min. powoduje obnizenie wagi?

Polecane posty

Gość e,dNWKDJswsjklQKQZL

mam pytanie- czy można schudnąć, jesli codziennie bedzie wypijalo sie ok. 1,5-2 litr wody mineralnej? posilki normalne, tzn tak mi sie wydaje: sniadanie: kawa, bulka z maslem i miodem albo dżemem II śniadanie owoc, ew. jogurt naturalny Obiad np; ziemniaki, miesko, surowka albo makaron z warzywami podwieczorek jogurt naturalny albo jakies owoce kolacja: kanapka z serem, wedlinką i np ogórek tak praktycznie caly czas sie odżywiam. nie chcialabym tego zmieniac bo kiedy jestem głodna to potrafię zjesc tabliczke czekolady, paczke wafelków itd na cwiczenia nie bardzo mam czas, czasami tzn. 2-3 razy w tygodniu spacer dosc szybkim krokiem ok 45 minut. nie chcialabym jakos drastycznie schudnac ale np 3-5 kg po zimie to by mi sie przydało, pomyslałam o wlaczeniu wody do jadłospisu, moze to spowoduje ze bede jednak mniej jadła? macie podobne doswiadczenia? probowalyscie pic juz wiecej wody aby obnizyc wagę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chorovittz
raczej pomysl o wylaczeniu pieczywa na kolacje. poza tym owoce i jogurt jedz tylko do poludnia, na podwieczorek zjedz warzywa. na obiad jedz nie ziemniaki tylko 1 malego ziemniaczka, zadnych smazonych mies/ryb i kupa salat/surowek z odrobina oliwy (wtedy lepiej wchlaniaja sie witaminy z warzyw). Jesli makaron to tylko pelnoziarnisty i niewiele, naprawde i rzadko. Z takich obiadowych spraw to najmniej kalorii maja ziemniaki; znacznie mniej niż makaron czy ryz. na kolacje jedz bialko: pstragi, tunczyki, twarogi, jajka, serki wiejskie, jajecznice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chorovittz
aaa i jesli nie mozesz sie w ogole obejsc bez pieczywa, to jedz rano te bulke, ale ciemna. i nie z dzemem lepiej... ale plaster chudej szynki, pomidor, salata, ogorek, rzodkiewki. albo buleczka plus jajko/serek wiejski. cos, zeby cie zapchalo na dluzej i zeby dostarczyc organizmowi energii. mozesz tez na sniadanie jesc platki owsiane z mlekiem i orzechami, rodzynkami. solidny kop weglowodanowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chorovittz
co do wody, od picia wody nie chudnie sie, zapewniam cie. jedynie organizm pozbywa sie toksyn (czeste sikanie), oraz latwiej wyprozniasz sie (datego picie duzej ilosci wody zalecane tez jest dla tych ktorzy cierpia na zaparcia). Nie mozesz oszukiwac zoladka i organizmu woda... Bo uwierz, nadejdzie dzien,szybciej niz mozesz podejrzewac, ze rzucisz sie kompulsywnie na lodowke, i zjesz tyle, ze ...:O odchudzaj sie z glowa. 5 posilkow dziennie, co 3 godziny. jak bede wartosciowe, to w ciagu tych 3 godzin nie zglodniejesz tak, zeby dopasc jedzenia jak wyglodzone dziecko z etiopii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CSZHCJDKJCKZ
chorovittz a w jaki sposób moge właczyc warzywa do podwieczorka? tzn miska surowizny? i jakie warzywa akurat teraz? bo z sezonowych to na pewno marchewka i...? surowy por? salata? czy robic salatki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chorovittz
sluchaj, po zdrowym obiedzie nie bedziesz zbyt glodna tak naprawde do samej kolacji. wiec wystarczy, ze na podwieczorek zjesz marchewke. jesli obiad jesz np o godz 15-16 to tak naprawde ominelabym podwieczorek w ogole i jadla jednak 4 posilki. dlatego, ze kolacje najlepiej zjesc max do godz 19( niektorzy moiwa, ze do 18). Tak wiec akurat miedzy obiadem a kolacja bylyby 3 godz. Chyba ze obiad jadasz wczesniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4 posilki to raczej malo
startujac ze sniadaniem o 6, musialyby byc na prawde spore, a to juz nie do konca zdrowe. Czesto jem kolacje nawet o 23 i jakos daje rade trzymac wage, a nawet sie pozbywac jak trzeba. Picie wody w ilosci jaka podalas to nic specjalnego, natomiast picie duzo po 6-8l od poniedzialku do czwartku, pomoze Ci "objetosciowo" wygladac lepiej na weekend. Oczywiscie ciezko jest tyle wypic, ale jak trzeba sie do czegos przygotowac to trzeba wciskac. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chorovittz
wszystko zalezy od trybu zycia. na pewno dobrze jest wlaczyc ruch. polecam basen, bieznie, rower.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4 posilki to raczej malo
Dieta mocno kuleje, nie wiem skad masz sile na caly dzien. ;) To co na kolacje, zjedz na sniadanie. Za malo bialka jesz, na kolacje powinnas zjesc smaczna tlusta rybe np makrele, tunczyka, twarog, jajka, od biedy serek wiejski. owoc jeden to tez kiepski posilek, jogurt naturalny to same wegle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CSZHCJDKJCKZ
wiem, ze moja dieta nie jest idealna ale jakos nie czuje sie po niej glodna. na kolacje jem to co jem bo...mam problemy z gazami. gdybym zjadla wiecej białka tak jak radzicie( np ryba) to mialabym niezbyt wesolą noc. poza tym weglowodany powoduja ze nie chce mi sie spać kiedy ucze sie wieczorami. co do sportu- basen odpada, mam alergie na chlor. inne sporty walsciwie tez-mam problemy ze stawami, nie moge nawet jezdzic na rowerze zeby nie odczuwac bolu. jedynie spacer (dosc intensywny) sprawia mi przyjemnosc. na codzienna gimnastyke godzinna nie mam czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CSZHCJDKJCKZ
czy myslicie ze woda hamuje głód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omnaaa
najlepsza dieta to dieta MŻ MNIEJ ŻREĆ!!! kobito!! ile tych posiłków dziennie żresz!!! II drugie, podwieczorek... aż mi słabo...ty chcesz schudnąć??!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chorovittz
zabawna wypowiedz powyzej, mysle, ze celowo napisana z takim sakrazmem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chorovittz
Autorko, a skoro Ty nie chcesz przyjac zadnych rad to rob to, co uwazasz za stosowne. I tyle w tym temacie. Tylko nie wiem po co zakladasz temat na forum. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety jeśli chcesz schudnąć musisz ograniczyć albo kaloryczność posiłków, albo ich ilość. Woda niewiele tu pomoże. Ja jak normalnie jadłabym tyle co wypisałaś, to tyłabym na 100%. A jak słyszę jak warzywa nazywasz surowizną to jestem trochę zniesmaczona, bo tą surowiznę jak chcesz naprawdę schudnąć musisz jeść. Z takim nastawieniem na pewno daleko nie zajdziesz w diecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omnaaa
czy woda hamuje głód...na pewno wypełnia żołądek. Jeśli chcesz pić wodę w dużych ilościach to na pewno nie gazowaną. Zaproponuje Ci coś innego dającego efekty na długo niż dziwne diety oparte na wodzie. Obfite śniadanie, sycący obiad, skromna kolacja. Nie jeść miedzy posiłkami!!! Do swojej tygodniowej rutyny dołącz jakiś sport bo szybki marsz to za mało. Proponuje ci truchtanie (z czasem bieg) na początek 15-20 min. Z czasem zwiększ tempo i zakres czasu, a w tym momencie zaoszczędzi ci to Twój czas i przyspieszy spalanie. Po biegu pij duużo wody. Nigdy w trakcie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CSZHCJDKJCKZ
omnaaa jem co 3-4 godziny dziennie, pracuje i stidiuje i potrzebuje weglowodanow aby myslec i nie zasnąć i nie pic litrami kawy.zaczynam dzien dosc wczesnie i pozno go koncze, nie odchudzam sie, dieta, ktora podałam nie słuzy do rdeukcji wagi ale po to by pzrezyc, by normalnie funkcjonować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omnaaa
jak dla mnie możesz jeśc przez cały dzień... WĘGLOWODANY (Matko i Córko) węglowodany to przede wszystkim batony cukierki i inne słodycze!!! Z takim nastawieniem i posiłkami nie schudniesz na pewno.. Jesli jedzenie cię "pobudza" do działania to problem tkwi głebiej - w psychice. Jesteś nastawiona na to że tylko jedzenie polepszy twój zapał doc działania...nic bardziej mylnego!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omnaaa
Rób jak chcesz- ja odpowiem na Twoje forumowe pytanie- Sama woda NIE spowoduje obniżenia wagi!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CSZHCJDKJCKZ
zalozylam ten temat aby zapytac czy pzry takim sposobie odzywiania i piciu wiekszej ilosci wody udałoby mi sie schudnąć. jestem wdzieczna za wszytkie rady, ktore dostaje :-) niestety, nie wszytko moge wprowadzic w zycie. bardzo chciałabym biegać, kiedys tak robilam ale odkad mam problemy ze stawami ten rodzaj sportu zdecydowanie odpada. wiem, ze jem za duzo i za czesto ale naprawde nie wiem co robic aby miec energie na cały dzien a nie pic kawy i napojow energetyzujacych. czasami popijam zielona herbate ale w niewielkich ilosciach bo boli mnie po niej zoładek. slodyczy prawie nie jem, okazjonalnie kiedy jestem na jakims pzryjeciu urodzinowym/imieninowym skusze sie na kawałek ciasta. herbata i kawe pije niesłodzone. soki swiezo wyciskane w weekendy jak jestem w domu, zamiast porannej kawy. zastanawiam sie tylko CO zrobic aby troszeczke schudnąc. czytajac Wasze rady zdecydowalam ze zammiast porannego dzemu i miodu na bulce poloze kawałek szynki, ogranicze ziemniaki, sprubuje właczyc wiecej warzw (tylko nie wiem jakich- surowych, gotowanych, sałatki? teraz nie bardzo sezon na swieze warzywa, wszytko smakuje "plastikowo", nie to co np sezonowe pomidory, ogorki, rzodkiewka. drugim problemem jest to, ze jak jem niektore warzywa to mam wysypke -ostatnio kupilam salate maslowa, dodalam kilka pomidorkow koktajlowych i pare plasterkow mozarelli- nie wiem po czym ale na na policzkach mialam wysypke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lidowiczka
Jeśli chcecie schudnac parę kilo polecam lide która posiadam na sprzedaż. Zmniejszy wasz apetyt i sprawi że będziecie się najadac mniejszymi porcjami polecam lala222012@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yczensss
Zly jadlospis. Duzo smieci, malo pozywny. Od nadmiaru wodu nie schudniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yczensss
Nie wiem czy jesz za duzo, ale jesz zle. ja jem co dzien ok. 1600-1700 kalorii. Bylam na diecie 3 lata temu. Od tego czasu waze 56kg przy wzroscie 173cm i mnie to odpowiada. Co dzien jezdze co najmniej 30min na rowerze. Nie jem pieczywa i slodyczy typu baton, cukierki. Ale co tydzien raz w tygodniu jem ciasto domowej roboty. jem duzo warzyw, ryb. nic smazonego. a najbardziej kaloryczne jem sniadanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CSZHCJDKJCKZ
yczensss czy moglabys podac twoj przykładowy jadłospis/?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×