skąd ludzie mają tyle kasy skoro średnia krajowa to 4tys brutto??

zaluje ze nie jestem programista :(

z emigracji, wielu tyra na emigracji jedzac jedzenie z puszek, najtansze i pracuje wszystkie nadgodziny, tyra, a potem biora kredyty w Polsce i splacaja te mieszkania pracujac za granica. Tutaj znam takim multum

sorki za off topic ale mam pytanie do prawniczki: jakiego jezyka jestes tlumaczem? rozumiem ze jezyk specjalistyczny, prawniczy ?

prawda jest taka, że Polska jest bardzo bogatym krajem i można to zauważyć na ulicach, dobre ubrania, samochody, tu gdzie mieszkam (Warszawa) w moim bloku malo kto ma 1 samochod, zwykle 2 lub 3, ludzie sie dorabiaja, bo mamy wreszcie dobrego premiera i prezydenta

mamy teraz rząd który docenia ludzi pracujących ciężko, u mnie na osiedlu (zamknięte ale nie jakies super bogate) sa praktycznie sami mlodzi, czuc ze jest bogactwo ale i praca, po 9 a nawet 10 godzin dziennie spedzaja w biurach

niestety jak ktos chce na zasilku siedziec to nie dorobi sie mieszkania

Balba! Gratuluję Ci optymizmu i naprawdę życzę jak najlepiej. Ja niestety jestem innego zdania. Hossa na rynku nieruchomości przyjdzie teraz najwcześniej za jakieś 20-25 lat. Wynika to z cyklu koniunkturalnego, wskaźników demograficznych itd. Wiem co mówię, 5 lat pracowałam de facto dla banku tłumacząc dokumenty- UWAGA!!!- dotyczące okredytowania przedsiębiorców (trochę inaczej niż klienci indywidualni, ale zawsze to kredyty :) ) Tłumaczyłam np. dokumenty dotyczące ryzyka inwestycji np. na rynku nieruchomościowym, ale nie tylko. Wierz mi: Nigdy kredyt nie wyjdzie Cię in plus, ani nawet na zero. Gdyby tak miało być, to żaden bank nie pożyczałby Ci pieniędzy, tylko sam inwestował w "lokaty" :), nota bene najpewniejszą i w skali kilkunastu lat inwestycją są nie lokaty, a obligacje skarbu państwa, w które kupę inwestują same banki i fundusze emerytalne, co jest kolejnym skandalem, bo inwestują nasze składki, biorąc za pośrednictwo, a przecież obligacje każdy sobie może kupić sam bez kosztów "obsługi". Wracając jednak do twoich lokat. Nawet jeśli preferujesz ten rodzaj inwestycji, to gdybyś kasę z kredytu wpakowała na te lokaty byłabyś dużo bardziej do przodu, poza tym obsługa lokat też kosztuje, a do tego jest obarczona sporym ryzykiem :) Czy Ty naprawdę myślisz, że jesteś w stanie przechytrzyć bandę finansistów z największych europejskich i amerykańskich banków??? (bo polskich to już zostało niewiele) Jeszcze coś Ci powiem: Twoje lokaty de facto finansują kredyt już na poziomie samego banku...A bank bierze za obsługę 2 razy...

Prawda - daj namiary na Twojego dealera :P Mocny towar palisz, hehe.

ale nie kazdy mieszka w Warszawie... poza tym czy na prawde kazdy w Warszawie super zarabia?? np. na stanowisku biurowym ile sie zarabia??

4 tys. brutto to jest niewiele, sam czynsz to 1200 zl, oplaty 800 zl, wiec polowa na mieszkanie i zycie a zostaje 2000, a to jest nic, jedne zakupy to 300-400 zl a miesiac jest dlugi

jak pewne są obligacje państwa pokazała ostatnio Grecja :D więc nie pitolcie ,że to pewna inwestycja :o

ja zarabiam na stanowisku biurowym mozna powiedziec 2200 netto ale jestem poczatkujaca dlatego tak malo, ale w pracy spedzam 5 dni w tygodniu

ja mam dośc dobra pracę, ale żeby załozyć rodzine musiałabym mieć faceta który zarabia 2x wiecej - inaczej w dzieci się nie pakuję! zwłaszcza że na mieszkanie liczyc nie mogę żadne - nic w spadku nie dostanę ;) ci co mają mieszkanie po babci czy rodzicach mogą mówi c o luksusie!!! Kiedyś nabywano też mieszkania po śmiesznie niskich cenach od spółdzielni, teraz tego nie ma.

ci co chca sie dorobic moga ale przez PiS nie ma tej mozliwosci

prawniczka - popełniasz kolejny błąd, zakładając, że czysta kalkulacja finansowa jest jedynym kryterium opłacalności danego zakupu / inwestycji. To dotyczy wyłącznie osób, które stać na zakup za gotówkę, który nie naruszy specjalnie ich oszczędności ani możliwości obracania pieniędzmi. Taki ludzi jest pewnie 0,1%. Reszta uwzględnia: - czas (mieszkam od razu u siebie, a nie 20 lat jeszcze u rodziców) - wygoda (a jak nie mam podstawowego komfortu, to nie wypocznę => będę mniej wydajna => mniej zarobię w pracy) - bezpieczeństwo finansowe - jednoczesne ze spłacaniem kredytu odkładanie oszczędności jest NIEZBĘDNE, by zapewnić sobie bezpieczeństwo w razie choroby, utraty pracy itd. I tak dalej. Wystarczy spojrzeć trochę szerzej...

PO walczy o prawdziwych pracownikow, taka jest prawda

A kto mówi o zasiłku? Tylko chciałabym godnej płacy. Jestem po studiach, mam 15 lat doświadczenia. Nigdy nie byłam bez pracy. Ale jak idę na rozmowę i słyszę, że mogą zaproponować 2tys netto to mi się scyzoryk otwiera. Jak można ludziom oferować takie grosze za ich czas??? Wstydzić się powinni. Ja za te pieniądze w życiu nie pójdę do pracy. Jak z takiej pensji spłacić kredyt za mieszkanie, opłacić rachunki, może wychować dziecko, kupić jedzenie itp? Wolałabym na zmywaku w Niemczech siedzieć i lepiej by mi się żyło.

2200 netto, czyli nie kazdy ma tak super w tej Warszawie....

a ile moze zarabiac przedstawiciel handlowy w warszawie??? bo maz kuzynki pracuje i wujesz zawsze opowiada jacy sa super bogaci, a nie widzialam u nich zadnych luksusow

Juliusz Cezar! Nikt Ci nie każe kupować greckich obligacji :DDD A sama po tym jak Aegon zainwestował moją kasę z funduszu w Hiszpanii byłam 46 000 zł do tyłu, wolę jednak zabezpieczyć moje pieniądze poza bankami... fvndifdifovdnisdncszd Niech zgadnę: Jesteś liberałem? :P Jasne! Każdy sam za siebie odpowiada, ale ludzie są omamiani, żeby przypadkiem ich zdrowy rozsądek nie poniósł i państwo ma zasrany obowiązek stanąć w ich obronie, a nie w interesie banków i korporacji w dodatku nie swoich rodzimych tylko obcych jak to się obecnie dzieje! Nie uważam ludzi za idiotów, ale uważam, że należy ich uświadamiać i pokazywać gdzie się ich robi w chuja.

Prawda - ile Ci PO płaci za te brednie? Nie powinni nic, bo wpływać na opinię publiczną też trzeba umieć. Państwo zabiera mi ok. 80% tego, co wypracuję, w postaci rozmaitych opłat i podatków, dzięki bardzo.

wujek*

pewnie ,że nikt nie każe , ale w takim wypadku nie propaguj bzdur w postaci " nota bene najpewniejszą i w skali kilkunastu lat inwestycją są nie lokaty, a obligacje skarbu państwa"

prawniczka - przede wszystkim jestem kobietą. Założyłaś, że jak pracuję w IT i jakoś tam zarabiam, to jestem facetem. Czy jestem liberałem, to nie wiem, ale Ty chyba jesteś szowinistką, nawet jeśli się nie przyznajesz :D Ludzi uświadamiać trzeba, ale jeśli pomijasz fakty i robisz to niesolidnie, to nie uświadamiasz, tylko indoktrynujesz. Niczym sięto nie różni od tego, co robią ci, na których tak plujesz.

no przepraszam ale zarabianie poniżej 2 tys. na rękę świadczy tylko o niezaradności życiowej, nic wiecej

Prawda - ale Ty zarabiasz 2200 na rękę :D :D :D O czym to świadczy? Dobra, już nie karmię trolla. :)

3 tys. to jest takie minimum z minimum żeby godnie życ, dlatego PO podwyższyła pensje minimalna do 1500 zeby kazdy kto chce pracowac mógł spokojnie biorąc dwa etaty zarobic te 3 tys. na życie, wiec nie narzekajcie

zadrość z was wychodzi!!! prawda jest taka, ze w średnim miescie jak sie nie ma wyższego wykształcenia a umie sie obsługiwac chociazby komputer to cieżko nie zarobić 2000 na reke !!! co innego z wyższym wykształceniem to już mozna liczyczyć na sporo wiecej!!!

fvndifdifovdnisdncszd Nie czytasz moich wypowiedzi dokładnie. Wyraźnie dwa razy napisałam, że kredyt na własne podstawowe lokum to często konieczność. Z odkładaniem oszczędności się zgadzam. To zresztą też napisałam, ale problem polega na tym, że ludzie kredyty biorą, a oszczędności nie mają i zbierają, bo ich pożera konsumpcja :) A! Co do kremów! Zdziwisz się, ale jako świadoma obywatelka nie kupuję tych z 200% narzutem :D A jak coś jest reklamowane, to momentalnie włącza mi się lampka ostrzegawcza: O! Taka firma wypierdala kasę nie tam gdzie trzeba, czyli i w marketing. Nie dam chujom! Ponad 80% kosztów w dobrach konsumpcyjnych obecnie, to koszty marketingu, które trzeba ponieść, żeby wmówić ludziom, że akurat tego potrzebują!!! To chore! Czekam aż to wszystko pierdolnie z wielkim hukiem. Boję się, ale już się cieszę!!! :DDDD

fvndifdifovdnisdncszd To liberałką. Wszystko jedno. Twoje poglądy w każdym razie jasno pokazują taki pogląd. Sorry, ale to liberałowie z Keyensm na czele doprowadzili do tego syfu, który jest. Liberałów zwalczam.