Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uwodzicielka18

ILE W KOPERTE -ślub kuzynki

Polecane posty

Gość do nokii:p
Skoro tak bardzo chcesz iść na wesele i wiesz że państwu młodym bardzo na tym zależy bo ich poznałaś to nie ośmieszaj się do tego stopnia żeby dać 200 czy 300zł na 4 osoby. Za dzieci też płacą więc zostaw chociaż dzieci w domu pod czyjąś opieką dajcie 400zł akurat oszczędzicie bo dzieci nie trzeba będzie na wesele ubrać. Na waszym miejscu gdybym nie miałą tych 400 zł minimalnie zeby dać w kopertę za 2 osoby dorosłe to wolałabym nie iść, ale jak bardzo chcecie to idźcie ale tylko w 2 i dajcie 400. Nie w 4 osoby bo zrobicie z siebie pośmiewisko na całe wesele. Piszę szczerze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tammmm
Od kolegów męża dostaliśmy 200 zł od pary. Od mojej kuzynki + 2 dzieci (wdowa) 100 zł . Od drugiej kuzynki + mąż i dziecko 150 zl. Od teściowej 200 zł ( rodzice męża po rozwodzie) . Uzbieraliśmy może 1/3 z tego co wydaliśmy. Naprawdę nie każda para liczy na zwrot kosztów wesela. Każdy daje tyle na ile go stać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tammmm
do nokii:p jeżeli para jest ok to zrozumieją i nikt nie będzie się z was śmiał . Na pewno będą się cieszyć ze przyszliście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniakrupa81
blagam jak macie dac 200-300zl za 4 os to chociaz nie piszcze tego na forum bo mi sie scyzoryk otwiera w kieszeni na remin domu kogos stac to i na koperte nie masz co do grosza odlozone na remont chyba nie a dach nie kosztuje 200zl tylko kilkanascie tys wiec musisz je miec wiec jak ci 600zl zniknie to nie odczujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tammmm
no tak liczy się tylko kasa a nie obecność bliskiej osoby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokii:p
dzieci nie zabiorę zostana z teściową są za małe by je brać na takie imprezy..mają 1,5 roku i 4 lata...jedynie co mi pozostanie to chyba pożyczę od rodziców 200zł i dam 500zł..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tammmm
daj tyle na ile cie stać i nie przejmuj się tym tak bardzo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokii:p
z dachem tylko naprawy a i tak koszt ok 500zł a remont na bieżąco gotówka idzie..i co mam kasę na remont bo się oszczędza na to ale co zostawię teraz łazienkę w kiepskim stanie bo rozwalona zeby mieć na wesele..albo nie naprawi dachu..ludzie co wy iszecie to że remont robię to ze na kasie śpimy.. mąz zarabia 2500na ręke ja teraz na wychowawczym...więc koszt z rzędu 700zł na wesele kiedy remont w toku jest dużym wydatkiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piszcie nadal te bzdury
nokii:p, nie słuchaj tych bredni które pisze choćby oj tammmm bo pójdziesz na wesele i tylko się ośmieszysz. Ludzie teraz patrzą na pieniądze i nikt mi nie wmówi że para młoda nie przelicz po weselu pieniędzy. Może nieliczni nie zwracają na to uwagi ale 90% par młodych jednak przelicza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokii:p
dlatego kupie chyba prezent ..albo pożycze od rodziny kasę i dam ok 500złalbo kupie za 400zł-500zł prezent a mam okazję kupić okazjonalnie..bo muszę wymienić punkty z payback...więc tylko dorzucę.. trzeba jakoś kombinować zeby się ze wstydu nie spalić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamcia_6789
A ja uwazam dokladnie tak samo jak ktos juz wyzej pisal: tyle sie psioczy na Mlodych, ze patrza na kase, ze przelicza itd itp, ze jesli nie mieli na wesele, to mogli wesela nie robic. Dlaczego w ten sam sposob nie patrzycie na siebie czyli gosci? Proste: nie stac mnie, nie ide na wesele. Ale powiem Wam, ze wiem o sytuacji, w ktorej rodzina zrobila zrzutke na prezent dla Mlodych i wyszlo, ze 15 doroslych osob dalo w jednej kopercie 2000zl. Para Mloda po weselu unikala tematu pieniedzy, ale bylam swiadkiem sytuacji kiedy wlasnie osoby ze "zrzutki" dopytywaly na kazdym kroku czy sie wesele zwrocilo i ile dokladnie kasy Mlodzi dostali. A skad wiem o konkretnej kwocie "zrzutkowej"? Mloda przy setnym pytaniu nie wytrzymala i powiedziala delikwentowi, zeby sam sobie w duchu odpowiedzial na te pytania, a wtedy on rzucil, ze przeciez dali 2tys. na co ona, ze tak, ale w skladce od 15 doroslych osob. Dali ile dali, ale zeby jeszcze sie tak dopytywac o dokladna ilosc pieniedzy w kopertach dla Mlodych, czy sie zwrocilo czy nie, to juz szczyt buractwa i nietaktu! A odnosnie pytani autorki: moja kuzynka wychodzi za maz po mnie-we wrzesniu. Na wesele ide z przyszlym mezem i planujemy jej dac 1tys, bo jestesmy sobie bliscy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tammmm
ufff jak to dobrze ze mieszczę się w tych 10 % które nie robią wesela dla kasy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka-owaka
Tak się złożyło,że zaproszono mnie i męża na trzy wesela. Wszystkie podczas wakacji. Od razu pomyśleliśmy, że na jednodniowe włożymy do koperty 500zł, a na dwudniowe-700. Jednak dowiedziałam się, że babcia pana młodego(tego od wesela jednodniowego) głosiła wszem i wobec,że wesele jest w drogim lokalu i płacą prawie 300 zł od talerzyka plus alkohol, orkiestra,kamera...Głośno wyliczała, że każda para gości powinna włożyć do koperty minimum 1000zł, żeby "szkłem dupy nie utrzeć"...Uważam to za niesmaczne i zrezygnowaliśmy z tego wesela. Dorzucimy do kopert dwóm pozostałym parom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czop456
daje się minimum za talerzyk i nie dlatego ze młodzi tak chca tylko że tak wypada,bo młoda para wkracza w nowe zycie i to jedyna okazja aby ich wspomóc niewielkim kosztem razem z reszta rodziny. U nas w rodzinie jest przyjete że się daje tyle co za talerzyk =200 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czop456
talerzyk +200 zł,miało byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka-owaka
No cóż...To rzeczywiście wyjdzie 1000zł od pary...:O Jak za jednodniowe wesele to dla mnie przesada. I wiem, że nie tylko dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erteeeee
oboje z narzeczonym zarabiamy najniższą krajową, odkładamy na własny ślub, do tego mamy na utrzymaniu samochód i mieszkanie. Byliśmy teraz na 2dniowym weselu, z noclegiem i daliśmy 400zł. U nas ceny talerzyka oscylują w tych granicach. Daliśmy tyle na ile było nas stać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to za tłumaczenia
że najniższa krajowa, że samochód na utrzymaniu itd. Każdy ma wiele wydatków i nie widzę potrzeby by się tłumaczyć. Jakoś goście mogą się tłumaczyć że wydatki, że to że tamto a ciekawe jakbyście się czuli gdyby para młoda przyszła was prosic i też zaczęła się tłumaczyć że mają sporo wydatków związanych z weselem, że wesele teraz takie drogie, że choroba w rodzinie jakaś wypadła, że dziecko w drodze, że remont domu... odechciałoby wam się takiego wesela. Nie ma zadnych tłumaczeń ani ze strony gości ani pary młodej. Albo mnie stać albo mnie nie stać i nie idę nigdzie tylko siedzę w domu na d... Nikogo nie interesują żadne tłumaczenia bo w dzisiejszych czasach niemal każdemu jest ciężko ale trzeba zacisnąć zęby i koniec kropka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peruwianka
jaki jest koszt mniej więcej wesela przez noc tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale o co ci chodzi ?
Jak to koszt wesela przez noc ? Masz na myśli wesele jednodniowe ? Na jedną osobę ile wynosi ? Sprecyzuj bo nie wiadomo co masz na myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bussi
Mam ten sam problem. Za dwa tygodnie wesele kumpla mojego narzeczonego, a ja się głowię iść czy nie iść? Ja obecnie szukam pracy, bo dopiero studia kończę, a chłopak zagranicą siedzi, także kasa będzie ale jak sobie pomyślę że 500 do koperty trzeba dać ( bo to weselisko na ponad 130 osób) poza tym trzeba się jeszcze jakoś ubrać, kosmetyczka,fryzjer itp itd to odechciewa mi się wszystkiego eh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtam ojtam
koperty, koperty, koperty, koperty i tylko koperty się liczą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak jest w przedszkolu to ma t
my idziemy w sobote - dajemy 300zł + wino, bo chcą. Nie mamy teraz kasy, bo sie budujemy. A wesele jest po to by sie spotkac z rodzina i pobawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tylko ja aaaaa
my idziemy za 3 miesiące na wesele kolegi i dajemy 200 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinja
u kuzyna dwa lata temu dalismy 200 zl wtedy nie wydawalo mi sie to malo, ale nawet for zadnych nie czytalam. Wydawalo mi sie to zwyczajna kwota. Wiadomo nie mialam tych 200zl za jakis super prezent, ale tez nie czulam zazenowania dajac ta koperte, bo w moim mniemaniu bylo ok. Po 2 latach po tym co przeczytalam stwierdzam, ze jednak bylo to ciut malo. No, ale tyle moglismy i tyle dalismy bo tylko byl staz mojego chlopaka wowczas, a ja nie pracowalam w ogole. Ale nie obrazilis sie na nas. Po tygodniu od wesela byly poprawiny dla mlodych ludzi bez ciotek bez wujkow i dalekiej rodziny. Zaprosili nas i nie bylo zadnych aluzji ani nic. Traktowali nas po przyjacielsku takze mysle, ze nie mieli nam za zle ze dalismy mniej niz talerzyki. Ale teraz juz swiadoma ile sie daje nie dam juz nigdy 200zl. Wtedy nie mialam pojecia, ze daje sie za talerzyk na zadne fora nie trafiam. W rodzinie nikt o tym tez nie mowil. To dalismy tyle ile moglismy. Teraz ide na wesele i nie dam na pewno 200 damy 400. Na szczescie troszke lepiej niz dwa lata temu stoimy z kasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i od tego właśnie są fora
żeby się dowiadywać pewnych rzeczy o których nie mamy pojęcia. I cenie osoby które potrafią przyznać się do błędu jak malinja i potrafią wyciągać wnioski. Rzeczywiście 200zł to mało ; robimy wesele we wrześniu i płacimy 220zł od OSOBY (podkreślę osoby a nie pary) i do tego jeszcze musimy zakupić alkohol, tort i ciasta więc może zmieścimy się w 250zł os osoby. Niby na wesele idzie się żeby się spotkać z rodziną ale prezent a w obecnych czasach raczej koperta jest ważna. Daje się tak żeby za siebie zwrócić Jak nas nie stać to lepiej odmówić chyba że jesteśmy z kimś na tyle blisko że wiemy że nie będzie miał nic przeciwko gdy damy stosunkowo mało. Wszystko zależy od relacji z bliskimi. Mimo że mam dobre relacje jednak nie śmiałabym iść i dać mniej niż ktoś za mnie zapłacił. Nie traktuję tego jako bilety wstępu ale takie minimum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty wyżejjjjj
szczerze to nie obchodzi mnie ile kto płaci od osoby .Gosc daje tyle ile może dać. Jeżeli parę młodą nie stać na huczne wesele to po co je robią? Wesela nie robi się dla kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty wyżej
a jeśli kogoś nie stać żeby iść na wesele to niech posiedzi w domu łatwo jest powiedzieć że jak kogoś nie stać na wesele to niech nie robi, to czemu takiego samego podejścia nie masz do samej siebie jako gościa, skoro cię nie stać to nigdzie się nie wybieraj i po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty wyżejjjjj
bo to para młoda Zaprasza gości a nie odwrotnie. Nie stać Cie na wesele to nie wyprawiaj. Jak ktoś chce żeby mu się wesele zwróciło to niech odrazu pisze w zaproszeniu ile dać w kopercie żeby nie urazić pary młodej. Rok temu sama byłam panna młoda i prezenty tez były różne ( od kompletu pościeli ,miksera , 2000 zł ) ale NIGDY nie komentowałam kto ile dał tylko cieszyłam się że wszytko się udało .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty wyżej
Możesz się cieszyć z czego chcesz, twoja sprawa. Nie czułabym się usatysfakcjonowana gdybym zapłaciła za parę 500zł a oni daliby mi w kopertę powiedzmy połowę tego. Idąc na wesele trzeba liczyć sie z tym że to spory wydatek. To nie jest tak jak wam się wydaje że młodzi robią wesele w gość tylko przychodzi jak święta krowa i zadowolony bo darmowa impreza. Chyba inaczej pojmujemy wesele. Do tej pory chodziłam na wesela jako gość i dla mnie było to oczywiste że owszem młodzi robią wesele i wydają kupe kasy ale ja też idąc na takie wesele wydam sporo. Nie traktuję nigdy wesele jako darmową imprezkę. Państwa młodych wesele może wnieść 50 tys to jak dam te 500zł w kopertę to chyba mi korona z głowy nie spadnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×