Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jam oto tu.

Dziewczyna na motorze

Polecane posty

Na jazdę motocyklem nigdy za stara nie będziesz. Chyba że Ci stawy wysiądą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowata
ech...mnie się wydaje, ze dyrektorke to teoretyczka, więc nie ma jej co udowadniać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastolatkamama
Nigdy nie jest za pózno na naukę.Mam koleżankę,która jako jedyna polka ścigała się na motorach z sukcesami zresztą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jam oto tu.
czyli jest nadzieja :D a ile mieliście lat jak zaczeliście jeździć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dyrektore - żeby było śmieszniej to mi zgasło gdzieś koło 16 godziny jazdy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech......................
Tu dopiero pojechałaś " tutaj jeżeli tylko zgaśnie to pół biedy - ale jeżeli zawyje i nie zgaśnie - a Ty nie skontrujesz od razu sprzęgłem to leżysz już na plecach - a moto potrzaskane " Pisałaś u góry zę jak z motocyklem coś się dzieje to sprzęgło natomiast jest 100% odwrotnie. jaki kolwiek poślizg tyłu = gaz A jak ty dasz sprzęgło = rów.. Powiedz mi skad dojerzdzasz zeby tam nie jeździć?? Ja jak jezdziłem 1 raz wueską to miałem z 10 potem mztka potem yamacha hmmm jak to była Potem virago, potem fjut, fazer. A jeszcze dualive A teraz mi się tdm marzy 850 po lifcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech.... ustalmy fakty 1. jesteś analfabetą - to widać już na I rzut oka ... także wrzuć na luz i lekko się odpręż - może Twój bełkot będzie bardziej zrozumiały 2. wbij sobie w móżdżek że uczysz osobę która się boi ruszyć z miejsca - a jak ruszy to nie potrafi - z powodu trzęsących się rąk - ujechać prosto na jedynce ;) 3. jak to do Ciebie dotrze to możemy dalej pogadać ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ledoszka
A ja pomykam na k750 i jestem zadowolona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak zaczęłam miałam 19 lat. I mam zamiar jeździć do puki będę mogła nogę przełożyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Levviatan dyrektore - żeby było śmieszniej to mi zgasło gdzieś koło 16 godziny jazdy taaa akurattttt ;) :classic_cool: 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech......................
dyrektorkę więc ustalmy że jeśli mówisz że da sobie radę na r6 i r1 co stwierdziłaś na początku tak?? To jesteś idiotka bo w tym momencie zaprzeczasz sobie Zawsze całe g obchodziła mnie poprawna pisownia. Ale jakoś nie narzekam na pracę czy wykształcenie. i nie musze pokazywać publicznie dupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
echhh Pisałaś u góry zę jak z motocyklem coś się dzieje - znaczy mniej więcej to samo -0 jak to - że czuje się że zaczynasz tracić nad nim kontrolę.... CZłowieku chcesz kogoś uczyć - widać żeś sam nawet podstawówki nie skończył 🖐️ wyykooorviaj mi stąd w try miga :classic_cool: 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jam oto tu.
Ja przepraszam bardzo... że pozwalam sobie wtrącić w dyskusję... ;) ale czy możecie mi odpowiedzieć ile mieliście lat jak zaczęliście jeździć? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech......................
mam 2 fakultety + technikum :P Stwierdzam jeszcze raz na samym początku piszesz ze da sobie radę i owszem piszesz ze jak coś to sprzęgło. Poprawność pomijam. A teraz piszesz że trzęsą jej się ręcei będzie panikować co zrobić. Czyli jeśli odkręci manetkę ze strachu.tak to pierdolnie przy ok 100km/h np w ścianę zgodzisz się ?? Przeczytaj jeszcze raz i pomyśl coś ty napisała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech...................... dyrektorkę więc ustalmy że jeśli mówisz że da sobie radę na r6 i r1 co stwierdziłaś na początku tak?? To jesteś idiotka bo w tym momencie zaprzeczasz sobie ona już jeździ na tej R1 - bo facet jej daje ... więc jej tłumaczę że półsprzęgło to najlepsze zabezpieczenie przed wywrotką PRZY RUSZANIU z miejsca :O ps. zawołaj mamę do komputera :classic_cool: to nam trochę ułatwi pokonanie komunikacyjnej bariery językowej 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech...................... mam 2 fakultety + technikum ani chybi polonistyczne z pewnością :D :classic_cool: 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowata
autorko- ja Cię zaskoczę :) Ja pierwszy raz, jako kierowca, wsiadłam na motocykl dzień przed kursem:) Mój mąż i przyjaciel jeździli od zawsze- jako dzieciaki na jakiś komarkach, wiec dla nich było niewiarygodne, że nigdy na motocyklu nie siedziałam :) I tak jeżdzę- w sumie dwa sezony. Będzie ok. Tylko nie bierz się za wielkie maszyny, bo się zniechęcisz. Poszukaj mniejszego i błagam Cię, nie słuchaj tych mądrości o sprzęgle i przednim hamulcu :):) Pomysl sobie, na początek, ze to jak auto tylko ma dwa kółka :) Tak samo puszczasz delikatnie sprzęgło dodajć delikatnie gazu i ruszasz. Tylkoz znajdź sobie wielki plac, zeby się nie bać:) Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech......................
Napisałem ci nie pamiętam ok 10. Pamiętam jak dziadek woził mnie na mztce i dawał mi pokierować . tzn siedziałem na baku dziadek nogi biegi itd a ja kierownica :) A ok 10 - 12 lat jezdziłem wską. Potem jak miałem poczatek gim 14 16 ?? wsiadłem na mztke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dyrektorke -> naprawę. zgasło po wyjeżdżeniu około 16 godzin przecież nie okłamał bym kobiety z takimi ładnymi nogami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 2 fakultety + technikum Czyli jeśli odkręci manetkę ze strachu.tak to pie**olnie przy ok 100km/h np w ścianę zgodzisz się ?? jak wciśnie sprzęgło to też? ;) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Levviatan dyrektorke -> naprawę. zgasło po wyjeżdżeniu około 16 godzin przecież nie okłamał bym kobiety z takimi ładnymi nogami druga część zdania sprawia, że - wierzę we wszystko co napiszesz - :classic_cool: 🖐️ lecę jak lamb to the slaughter ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech...................... Napisałem ci nie pamiętam ok 10. Pamiętam jak dziadek woził mnie na mztce i dawał mi pokierować . tzn siedziałem na baku dziadek nogi biegi itd a ja kierownica A ok 10 - 12 lat jezdziłem wską. Potem jak miałem poczatek gim 14 16 ?? wsiadłem na mztke. gratuluję 🖐️ - ale to nie znaczy że będziesz umiał KOGOKOLWIEK CZEGOKOLWIEK nauczyć ;) zresztą Ty masz pewne nawyki wbite w umysł z których nawet sobie nie zdajesz sprawy - i to właśnie widać ;) nie zdajesz sobie sprawy że je masz = nie nadajesz się do uczenia i zwracania uwagi na błędy 🖐️ i nie potrafisz przewidzieć najbardziej prawdopodobnego błędu osoby świeżej w temacie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jam oto tu.
czuje sie troche wykopana z tematu ale cóż cieszę cię że mój topik wzbudza takie emocje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech......................
Wpisz sobie kobieto na JU TUBE :P I zobaczysz ile czasem młodzików kturzy jezdza np skuterami wsiada na jakiś moto i walą właśnie tak w ściane na szczęście na 250 tkach np i taki moto rozpędzi się do 40km/h a moze i nie a r1 ma 3sek do 100km więc 3 sekundy to jakieś ja wiem 40m drogi i stodoła :P I tego nie przezyje. Więc nie znasz reakcji ludzkich. O podam ci przykłąd w technikum jak byłem wyłożyłem sie na virówce. Auto mi wymusiło. Za mocno nacisnołem przedni. i wyladowałem w rowie. Ze strachu mimo doświadczenia itd. Więc jeśli ty jesteś pewna np co zrobisz jak cie facet zdradzi. Jak ci autobus wyjedzie z boku. To gratuluje samokontroli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jam oto tu.
teraz pewnie mnie zdepczecie ale musze zapytać o co chodzi z tym "znalezieniem palca...?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Levi - i tego się trzymaj - zresztą wiesz dobrze o tym , że mnie się nie da okłamać :classic_cool: 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jam oto tu. tak to bywa na kafe. Zaglądałaś na stronę scigacz.pl? Znajdziesz tam parę przydatnych wskazówek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jam oto tu no co ty...nie jest za późno, ani trochę! Ja miałem 25 jak zacząłem jeździć. Więc głowa do góry i jazda. Co do jazdy to dam ci kilka cennych (jak dla mnie ) rad: Kup sobie używaną 250 taki będzie dobry, to co, że może ci się wydawać....że możesz śmiesznie wyglądać albo, że twój chłopak jeździ na litrówce... ważne abyś poznała zasady jazdy a na takim to szybko się łapie. 600-tka i wyżej to za dużo uwierz wiem co mówię...mogą ci mówić gówno prawda wystarczy, że ostrożnie jeździsz...:D. Kup sobie porządny strój koniecznie, kompletny. Uchroni cię przed kalectwem i będziesz czuć się bezpieczniej. I jeszcze jedno - każdy motocyklista miał lub będzie miał wypadek:(...o tym też warto pamiętać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×