Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Koniczyna79

ZACZYNAMY STARANIA 2012/2013

Polecane posty

Gość Koniczyna79
i oczywiscie daje tran ale nie ten z apteki, tylko najlepszy jaki jest z tzn BIOMARINE 570, to jest bardzo duza dawka tranu z rekina i jednoczesnie ma malo witaminy A i D, wiec w czasie choroby mozna zwiekszac dawke nie bojac sie o przedawkowanie tych witamin. Inne trany maja polowe mniejsza dawke tranu i duzo witaminy A i D. Wiec ja wybieram BIOMARINE 570. Zreszta cala rodzina go lyka w okresie przeziebien i grypy. Oczywiscie kazdy zaleznie od wieku i wagi. Tez niedawno sie dowiedzialam ze podawaie 1 czy 2 tabletek tranu dziennie nie ma sensu. Na stronie biomarine jest fajny kalkulator ktory liczy wg wagi ile sie powinno brac tego tranu i tak np. ja i corka 3 kapsulki dziennie, jak choroba bierze to oczywiscie podwojna dawka, maz 4 a byl taki okres ze bral podwojnie czyli 8! maly synek bierze teraz w okresie zlobkowym 4-6 tranow dziennie, ale o takie dawkowanie musialam poprosic lekarza, bo balam sie o te witaminy, ale jak zobaczyla ze na tym tranie nie ma mozliwosci przedawkowania w takich ilosciach kapsulek to wyrazila zgode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koniczyna79
oczywiscie BIOMARINE 570 tez kupuje przez internet w aptekach z lodzi bo tam najtaniej. wychodzi ze jest polowe tanszy niz w aptece osiedlowej, jak sie dobrze poszuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koniczyna79
takze spokojnie jakbym wiedziala o tych sokach wczesniej to bym dawala jak byl mlodszy. zapytaj swojego pediatry o noni, bo moja lekarka jak uslyszala to byla zdumiona ze moj synek to pije, jej dzieci pluly jak probowala podawac. bo to oczywiscie nie jest smaczne. zawsze to co zdrowe nie jest smaczne. ale ja go do roznych niesmacznych rzeczy przyzwyczajalam od malego. np. inhalacje nebulizatorem z soli zablockiej na katar robimy od ok. 1roczku, wtedy tez zaczelam dawac zdrowa zywnosc, czyli naturalne jogurty, mieso i ryba na parze warzywa na parze i wszelkie leki zawsze podawalam strzykawka i jedyne co wypluwal to byl antybiotyk. i chyba dzieciak dobrze wie co jest dla niego dobre, bo antybiotyk nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koniczyna79
te soki tez strzykawka podaje i da sie do nich przyzwyczaic. to tak jak z tymi ziolami, tez na poczatku sa niedobre a potem sie juz pije jak zwykla herbate. synek rozumie ze to dla jego zdrowia i mi ufa. no i podstawa to wyciagam zawsze katar odkurzaczem, w ten sposob mozna nawet wyciagnac flegme ktora jest glebiej w przewodzie oddechowym. uwazam ze zdobylam teraz przy synku olbrzymie doswiadczenie jak postepowac z chorym dzieckiem w dzisiejszych czasach. Nawet wiem kiedy juz jest z nim ciezko i wiem kiedy zaczac podawac leki rozkurczajace oskrzela zanim jeszcze pojde do lekarza. wystarczy ze poloze dlon na pleckach i jak oddycha wyczuwam przez dlon furczenie to juz jest bardzo zle i wtedy wlaczam berodual do inhalacji. w ogole polecam wszystkim mamom zakup dobrego nebulizatora i przyzwyczajanie dzieci do inhalacji od malego. My zaczynalismy to robic na bajkach, bo dziecko boi sie na poczatku maseczki, ale to jest rewelacja w przypadku choroby. 1 krok to inhalacja sola morska z jodem. super dziala na katar. jak sie zacznie na samym poczatku kataru, to mozna go od szybko wyleczyc. Moj synek na poczatku leczyl sie tylko ta solą. Nazywa się "mgiełka zabłocka" tez w internecie do zakupienia. poza tym mozna juz jak sie zakonczy katar ta sola uodparniac. poczatkowo nam to wystarczalo. poa tym do takiego nebulizatora mozna wlewac rozne leki jak np. wykrztysny mucosolvan do inhalacji(lepsze niz syrop bo dziala bezposrednio w ukladzie oddechowym, a nie pokarmowym jak syropy), np. berodual, pulmicort, i inne leki ktore dawniej sie inhalowalo przez tube tez mozna przez nebulizator.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy, umiejętności i doświadczenia. Wszystko wyczytałam z zaciekawieniem, ale mam wrażenie, że nigdy tak nie będę potrafiła dobrze sobie radzić w tych sprawach. Koniczyna jesteś perfekcyjną mamusią ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koniczyna79
przez pierwszy rok plakalam razem z synkiem jak sie dusil od kataru w czasie choroby, a potem sama zaczelam szukac alternatywnego leczenia zanim pojde do lekarza. do tego mam cudowna pania pediatre, ktora nie przepisuje slepo antybiotykow tylko od kad zaczelam poszukiwac dla niego innego leczenia naturalnego to mnie podziwia i razem dyskutujemy zanim podejmiemy decyzje o antybiotyku. Zwykle mi ulega i dlugo leczymy sie naturalnie. W ogole moge z nia rozmawiac jak z kolezanka. to bardzo wazne. jak nie uda mi sie do niej dostac, to juz nie jest tak kolorowo bo inna to pani doktor starej daty i nie wierzy w takie leczenie. polecam tez stawianie baniek. ja stawiam sama synkowi na poczatku choroby(jak juz zacznie sie kaszel) od ka skonczyl roczek. wtedy nam pediatra wlasnie zaproponowala zeby zobaczyc czy bedzie sie leczyl bankami, bo nie wszystkim dzieciom banki pomagaja, ale nam tak. czasem wlasnie wystarczy NONI+banki. Teraz sa w aptekach do kupienia takie bezogniowe, wiec spokojnie samemu mozna je stawiac, a takim maluchom stawia sie krotko do max 5 minut i slabo. wiec ledwo przeczytam bajeczke jak lezy z bankami i juz je sciagam. a efekt - na drugi dzien zaczyna pojawiac sie goraczka i kaszel mokry, czyli klucz do pokonania choroby. jak nie postawie baniek to synek nie goraczkuje i ciezko mu wykaszlec chorobe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koniczyna79
o kurcze, sorry, chyba niechcacy zmienilam watek forum. przepraszam was wszystkie, ale tak sobie pomyslalam ze w sumie moze cos pomoge przyszlym mamusiom. czesc z ws ktora juz ma dzieci to wie jak ciezko sie przezywa chorobe dziecka, a czesc ktora sie stara o pierwsze moze bedzie potrzebowac troche rad doswiadczonej mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koniczyna79
oczywiscie trzymam za wszystkie staraczki moje kciuki! i piszcie jak tam wasze staranka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koniczyna79
kurcze, już chyba nikogo nie ma na tym forum... już chyba zostałam sama. szkoda, bo tak ładnie się nasze forum rozwijało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem Dostałam @ także muszę zmienić swoje dane w tabelce pseudo........wiek...mc staran....tydzien ciazy..... plec... poród Koniczyna79...33........0................0............... .0.........0 alex20120......26........2................0.............. ..0..........0 LealPrice-CH...22........1................0.............. ...0.........0 Juustaaa........24........1................0............. ....0..........0 melinda32......31........1................0............. ....0..........0 OrzeszeK76...35........2................0................ ..0..........0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałam zmienić tabelkę na tym prywatnym forum ale pokazuje mi się komunikat ze tylko użytkownicy z uprawnieniami dostępu mogą to zrobić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koniczyna79
Hej Alex 20120. dzięki że zostalas. ja luię jedak kafeterie jako forum, fajnie sie tutaj pisze i każdy może robić zmiany. przede wszystkim kazdy moze do nas dolaczyc. Dlatego wlasnie lubie kafeterie. forum moze sie rozrastac, jedne z nas juz urodza a inne dopiero beda planowac i w ten sposob stworzymy calkie spora grupe staraczek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koniczyna79
Mam jeszcze pewną propozycję. na poprzednim forum, ponieważ jest to kafeteria, zapraszalysmy siebie nawzajem z dzieczynami na kawkę lub herbatkę:) to taki miły gest co rano i wieczorem:) ja jutro zapraszam na herbatkę(ja piję zieloną) około godz. 8ej, no chyba ze wczsniej wstanę, che che:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koniczyna, dzieki za wyczerpujące info!!!:) Ja właściwie dziecka jeszcze nie mam. Pytałam dla kumpeli, która ma półrocznego synka - dziecko często choruje, w sumie żadne poważne choroby ale to jej pierwsze dziecko i ona ma wątpliwości co do podawanych leków. Ja też nie jestem przekonana do tych leków aptecznych (chyba, ze choroba daje powikłania). Dlatego chcialam jej znaleźć info o naturalnych metodach leczenia, uodparniania (też się czasami zastanawiam jak to będzie kiedy sama będę mamą...). Tak więc polecę jej noni i goję, no i te bańki, jakże mogłam o nich zapomnieć (super że są teraz te bezogniowe - nie słyszałam o nich). Ja jako staranka zaczynam też myśleć jak dbać o siebie w ciąży. W związku z tym, ze zakładam, ze w każdej chwili moge w niej być, odeszłam od leków na przeziębienia, infekcje, w zamian stosuję cytrynę, cebule, miód, czasami czosnek itp. (i wcale choroba nie trwa dłużej ha ha). Konieczyna jeszcze jedno - fajnie, ze masz pediatrę który jest otwarty, umie słuchać i służy wiedzą:) Ja też myślałam że forum zanika i zostałam sama, aleja chyba z innego powodu - nie odświeżałam strony i nowe posty mi się nie pojawiały hi hi :) Jeszcze raz bardzo dziekuję że podzieliłaś się swoją wiedzą i doświadczeniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawdziłam, szykuje nam się piękna pogoda na sobotę, w całej Polsce. Jak nie uda mi się jutro wstać o 8, to już życzę Wam miłego poranka przy kawce i słoneczku. Jak macie tę przyjemność, że nie gnacie jutro do pracy, to zachęcam do złapania świeżego powietrza, spacerek dobrze zrobi. Ja niestety mieszkam w mieście i trochę brakuje mi takiego powietrza z prawdziwego zdarzenia. Ale i tak dobre które mam bo ciepłe i wiosenne. Miłej nocki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry. Nie odzywałam się, bo byłam z mężem na kolacji :P i późno wróciliśmy. A dzisiaj ledwo wstałam z łóżka... piję włąśnie herbatę, ale z miodem i cytryną gdyż chyba mycie okien w krótkim rękawku dało mi się we znaki :( ledwo mówię i jeszcze ten ból głowy, ehhh. Kurde teraz by się to noni przydało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A właśnie mam pytanie. Zamowilam wczoraj na allegro 3 testy ciążowe paskowe, takie o czułosci 10 mIU/MI. Czy korzystała ktoras z Was z takich? i czy faktycznie wykazują juz przed miesiaczka? Mam ten plytkowy w domu, ale tam jest czulosc 25. Myslicie, ze tym paskowym mozna zaufac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Załamka34 przecież już wcześniej pisałaś z nami więc skąd to pytanie? Chyba, że mowisz o herbatce ;) Ale pomysłodawczyni jeszcze i tak nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koniczyna79
witam dziewczynki, trochę zaspałam. Ale zapraszam chętnych na herbatkę. Ja piję zieloną z pędów goji ty razem, zakupiłam to trzeba wypróbować. Zaraz napiszę czy smaczna, napewno jest baaaardzo zdrowa:) a te co piją kawkę oczywiście też zapraszam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koniczyna79
herbatka super, kolor jaskrawo zielony, zacheca do picia. zalewa sie kilkakrotnie az po zalaniu kolor bedzie bialy, wtedy juz mozna spozywac "fusy" z herbatki goji. Mozna je zuc lub zjadac, maja podobne wlasciwosci do owocow goji. herbatka jest z mlodych pedow goji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe na herbatkę to ja się już chyba nie załapię:) ale to dlatego że o 8 to ja już na uczelni byłam bo jeszcze studiuję no i dopiero teraz wróciłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pisalam ale mam za soba pewne nieprzyjemne sprawy wiec nie wiem czy sie zaliczam do Was "staraczek".......u mnie to trwa juz 2 lata:(i dokladnie w tym momencie zostalabym mama gdyby ie cp:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zalamka34 skoro pragniesz dzieciaczka i starasz się by pojawił się w Twoim życiu to jestes w odpowiednim miejscu. Zawsze to razniej moc sie z kims podzielic swoimi rozterkami, radosciami, czy smutkami. Niezaleznie jak bedzie nie mozesz sie poddawac. Co bylo to bylo widocznie tak gdzies bylo zapisane, patrz taraz w przyszlosc. A tak wogole to ponawaim swoje pytanie odnosnie tych testow paskowych, myslicie, ze dobrze zrobilam zamawiajac je? Dodam, ze byly smiesznie tanie bo po 1zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam je. Kupiłam sobie 5 szt. Tylko nie wiem na ile działają no bo w ciąży nie byłam nigdy. Wynik jest od razu no i są wygodne w użyciu (przynajmniej dla mnie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no i myślę że jeszcze je kupię. Fakt że wolałabym wynik takiego testu potwierdzić jednak takim z apteki bo nie wiadomo jak były przechowywane i czy dobrze działają. Ja teraz tak zrobiłam, że najpierw użyłam testu paskowego a po kilku dniach jak @ jeszcze nie było to zrobiłam jeszcze taki z apteki. No ale na razie @ jest także do kolejnego testu jeszcze trochę trzeba poczekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Załamka, niestety nie wiem co to cp o którym piszesz. Ale wiedz, że jestem z Tobą. Ja wierzę, że nic nie dzieje się bez powodu, tak mi łatwiej i faktycznie często jak czegoś nie rozumiem i myśle, ze sprawy źle mi się układają, to potem przychodzi czas kiedy okazuje się, ze "nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszło", niewiarygodne, ale tak jest. Wierzę, że przed nami wszystkimi dobry czas! przed Tobą też!!! Trzymam za Ciebie kciuki:) Juustaaa, ja nie wiem co to za testy, nigdy takich nie spotkałam. Czułość o której piszesz powinna bardzo wcześnie wykrywać ciążę. Znam dziewczyny którym popularne testy o czułości 25 wykrywały ciążę przed @, to tym bardziej testy o czulości 10. Zastanawia mnie tylko jedno ich bardzo niska cena i w związku z tym mam co do nich wątpliwości, ale może się mylę, wiadomo, że apteki nabijają ceny. Spróbuj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze, to też jest to dla mnie podejrzane, .że to takie tanie. No cóż zobaczymy, mam nadzieję, że we wtorek przyjdą. Jak na razie to sobote spedzam w lozku z kubkiem herbaty i mega boląca głową i gardłem.... a boję sie brac jakis lekarstw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Załamka, chyba się domyślam co to cp, nie musisz tłumaczyć. Bądź dobrej myśli Życzę Ci aby obecny czas przyniósł Ci szczęście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juustaaa, jak masz możliwość wyleż chorobę, mnie ostatnio pomagają cytryna, cebula (surowa) i czosnek (choć słyszałam, że przy podejrzeniu ciąży nie należy z nim przesadzać). No właśnie, czasami dziewczyny chorują nie wiedząc jeszcze o Ciąży - bo organizm by utrzymać ciążę obniża odporność a wówczas łatwiej dochodzi do infekcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×