Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Koniczyna79

ZACZYNAMY STARANIA 2012/2013

Polecane posty

Kurcze to fakt, niestety to kosztuje więc skoro mierzysz temperaturkę to powinnaś się w razie czego zorientować, że nadchodzi owu. To jest Twoja decyzja. Ale rzeczywiście to jest kpina, żeby prywatnie nie było USG kiedy pacjent chce, tylko wtedy kiedy oni oferują. Masakraaaaa. A już długo chodzisz do tego gina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ze mnie gaduła... Wymyśliłam tak: pójde na to usg (tak wogóle to monitorowanie pęcherzyka to usg dopochwowe???-nie miałam nigdy monitoringu) pokaże jej wyniki hormonów bo już będe miała wtedy. I wrazie czego na kolejne usg umówie się już w nast. cyklu w dobrym terminie ok 12-15 dc. Wtedy powinno być ok.... Np przy standardowym cyklu 28 dni i owulacji w 14 dc w którym dniu najlepiej iść na monitoring?? Podpowiedzcie coś bo ja nie znam się jeszcze tak dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leal Price-Charlston 21 A jak chodzisz prywatnie to Twój lekarz nie ma aparatu do robienia USG w gabinecie? Bo moja pani ginekolog ma i takie badanie zawsze można zrobić. Malinka Poczekaj kilka dni i jakby co to powtórz test. Może to za szybko A do mnie chyba @ przyszła bo od wczoraj mam takie brązowe plamienie a tak mam zawsze na początku @. Zobaczymy jak to się rozwinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopiero pierwszy raz byłam...babka polecana ...co innego z terminami. Może to wina tego że poprostu jakbym była na wizycie w 30dc a nie w 5 dc to bym sie na pewno umówiła na ten dzień co chce. A ona ma tyle chętnych(i wszyscy prywatnie!!) że ma terminy na tydzień w przód zajęte usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopiero pierwszy raz byłam...babka polecana ...co innego z terminami. Może to wina tego że poprostu jakbym była na wizycie w 30dc a nie w 5 dc to bym sie na pewno umówiła na ten dzień co chce. A ona ma tyle chętnych(i wszyscy prywatnie!!) że ma terminy na tydzień w przód zajęte usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj ja też nie wiem kiedy najlepiej iść więc nie pomogę :( A ile płacisz za to USG?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry Staraczki :) :) :) Leal Price-Charlston 21 - kurcze ja się w sumie tez za bardzo na tym nie znam i nie wiem co Ci doradzić... Ale wydaje mi się, że ten pierwszy termin to trochę za wcześnie. Ale tym się nie sugeruj bo nie wiem... Jedyne co mogę powiedzieć to - ja miałam zabieg 27 lutego a 19 marca byłam na wizycie i na tej wizycie było widać ładny pęcherzyk, czyli 3 tygodnie po.... A teraz czuję, że zbliża się @. A może spróbuj z tymi testami owulacyjnymi, żeby kontrolować kiedy masz owulacje. Ja generalnie nie jestem za takimi kombinacjami ale w Twoimi przypadku, jeśli masz jakieś problemy to myślę, że mogłabyś spróbować kontrolować to za pomocą testów. Chyba, że masz jakieś naturalne objawy owulacji. Ja np. do tej pory zawsze wiedziałam kiedy mam owulację bo wtedy wypływa ze mnie taki śluz przypominający białko z surowego jajka. Trzymam kciuki!!!! Malinka - może było za wcześnie na test... Będzie dobrze :). Orzeszku - głowa do góry :). Dasz radę. Tylko nie stresuj się tak tym wszystkim i podejdź do tego na luzie. Ci co mówią, że im bardziej się o tym myśli i bardziej się nad tym chodzi powoduje jakieś opory organizmu, mają racje... Mój gin przed zajściem w pierwszą szczęśliwą ciąże po poronieniu, kiedy to wyraziłam stres i obawy czego skutkiem były bóle przy stosunku zasugerował mi rozluźnienie w postaci drinka ;) i pomogło ;). Trzymam za Ciebie kciuki bardzo, bardzo mocno!!!!!!!!!!!! Dziewczynki myślę, że musicie podchodzić do tego bardziej na spokojnie. Wiem, że każdy miesiąc oczekiwania na wynik to wieczność ale jak to się ma do mojego rocznego oczekiwania na rozpoczęcie starań.... Nie stresujcie się tylko cieszcie się wiosną, słoneczkiem za oknem a szczęście samo do Was zawita ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mandzia ma rację - nie możemy się tak spinać :) moja ginekolog też mi powiedziała że najważniejsze to spokój bo jak się będę stresować to wszytko się rozreguluje a poza tym podobno najwięcej par zachodzi w cyklu w którym sobie odpuścili :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchajcie, kiedy ja starałam się o pierwsze dziecko też wtedy byłam zarejestrowana na podobnym forum. Potem założyłyśmy swoje prywatne forum. Dlatego pomyślałam, że my też byśmy mogło bo to bardzo ułatwia wiele spraw. Łatwiejszy wgląd do tabelki z naszymi danymi i kontrola nad tym kto będzie się wypowiadał na takim forum. Zapraszam, forum już jest gotowe :) a to adres: https://zaczynamystarania.fora.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde...pobolewa mnie gardło i troche drapie. Pewnie mi to wpłynie na temperaturke i dupa blada :( Ale cóż mimo tego będziemy się starać często to jak ma być to będzie :) Kupiłam kawałek łososia na obiad (mam w pracy piątki wolne więc szaleje wtedy :D ) i brokuła. Zobaczymy co z tego wyjdzie, Moj M już dawno jęczał o rybe. Tylko wyobraża ją pewnie sobie w panierce z toną tłuszczu a dostanie łososia z folii :P W piątki zawsze sobie sprzątam a dziś to nawet mi sie nie chce dopiero do domu wróciłam i jakaś senna jestem. Byłam u rodzinnego lekarza i skierowanie mam na jedno badanie. Chociaż to dobre:) płace tylko za 4 z 5ciu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba tak, chyba trzeba się zarejestrować.... Ja porządki zrobiła wczoraj i dzisiaj się relaksuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba tak, chyba trzeba się zarejestrować.... Ja porządki zrobiła wczoraj i dzisiaj się relaksuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leal Price-Charlston 21 a podawałaś adres mailowy bo jeśli tak to pewnie dostałaś linka aktywacyjnego i musisz na niego kliknąc :) sprawdz poczte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze a nie dostałyście żadnego linka na poczte? Ja jestem administratorem może ja muszę Wam to konto aktywować ale póki co nie wiem jak.... poszperam a Wy sprawdźcie poczte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dostałam linki na swoją poczte :) Aktywowałam Wam juz konta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja póki co zmykam troszkę na dworek - musze poprzycinać drzewka :) Będę Wam aktywowała konta bo juz wiem jak. Jak wócę z dworku to sprawdze, kto się rejestrował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja póki co zmykam troszkę na dworek - musze poprzycinać drzewka :) Będę Wam aktywowała konta bo juz wiem jak. Jak wócę z dworku to sprawdze, kto się rejestrował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja póki co zmykam troszkę na dworek - musze poprzycinać drzewka :) Będę Wam aktywowała konta bo juz wiem jak. Jak wócę z dworku to sprawdze, kto się rejestrował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja póki co zmykam troszkę na dworek - musze poprzycinać drzewka :) Będę Wam aktywowała konta bo juz wiem jak. Jak wócę z dworku to sprawdze, kto się rejestrował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok :) fajnie :) wieczorkiem coś skrobne bo teraz obiadek i lece wieczorem na trening:) śmiejcie się albo nie ale od 10ciu lat ćwicze karate-skutkiem tego jest że mam fajne ciałko-tony wylewanych potów 3 razy w tygodniu sie opłaciły :P Mam nawet zielony pas :D A co chodzi o ciążę to myślę że może jednak sie uda szybciej niż myślimy:) bądzmy dobrej mysli!! Wstrętne @ precz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OrzeszeK76, odrzucić czarny humor i czarne myśli!!! Pól roku bezowocnych starań podobno nie powinno być niepokojące. A swoją drogą im bardziej chcesz zaciążyć i bardziej się tym stresujesz to tym trudniej to przychodzi. ja np widzę po sobie - przez lata cykle jak w zegareczku co do dnia, a od kiedy staranka rozpoczęłam to nie wiem czy @ dostanę tydzień wcześniej czy tydzień później, czy kiedy, więc teraz staram sobie wmówić że zajdę ciąże wtedy kiedy mój organizm sam powie tak. Nie robię testów wo 6, 8 i 10 dniu po owulacji jak to robiłam na początku, tylko czekam spokojnie do 12 Tak więc główka do góry:) relaksik i cieszenie się z wiosny. Podobno w naszym klimacie najlepiej zachodzić w ciążę jak już wiosna zawita na dobre, organizm wtedy silny. Tak na marginesie kiedyś kobiety nie wiedziały nic o owulacji i jej terminie, zachodziły w ciążę z zaskoczenia, a jak chciały i nie mogły to też nie wiedziały jak sobie pomóc. W sumie to dzisiaj fajne czasy są :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koniczyna, a jak z tym sokiem noni, wyczytałam że nie ma przeciwwskazań do przyjmowania soku, czyli co w ciąży można? A od jakiego wieku podajesz go dziecku i w jakich ilościach? czy półrocznemu szkrabowi można? dzisiaj to na każdą chorobę jest jeden sposób - antybiotyki lub zbijacze gorączki byle coś silnego i łagodzącego objawy nawet zwykłych infekcji! które dzieci muszą odchorować (nasze babcie to wiedziały a my nie!) - jakaś masakra!!! świat oszalał! Czy można leczyć bardzo małe dzieci sokiem noni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O sorki Koniczyna doczytałam, ze pisałaś o dawkowaniu noni dla 2 latka, ale za info od jakiego wieku podawałaś byłabym wdzięczna :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koniczyna79
ja zaczelam mu dawac 0,5 roku temu bo wtedy sie o nim dowiedzialam przypadkiem jak chcialam mu kupic czysty aloes na odpornosc i wtedy natrafilam na strone herbalyes.pl to byl czas kiedy juz mu nic nie pomagalo i byla juz diagnoza astmy od ciaglych zapaleni oskrzeli i lapalam sie wtedy wszystkiego. do tamtej pory dawalam inne rzeczy na odpornosc i jak juz one nie dzialaly to zaczelam dalej szukac i wtedy natrafilam na czysty aloes z herbalyes, ale jak napisalam do nich czy mozna takiemu dziecku to Pan odpisal ze on by nie dawal czystego aloesu takiemu malemu dziecku, ze najlepiej od 5 lat a min od 3ech. Ale za to dla malych dzieci polecil mi NONI jako uodparniacz i jako lekarstwo w czasie choroby. A do tego GOJI jako zastepstwo witamin, ktorych juz nie daje tylko daje te soki. Goji pije jak jest zdrowy, a noni caly czas z przerwa na weekend i urlop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×