Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Koniczyna79

ZACZYNAMY STARANIA 2012/2013

Polecane posty

Gość gutka27
Koniczynka, to juz praktycznie niedługo zaczynasz staranka. Szykuj bieliznę i poduszkę:):):):) Organizm przygotowany, nic tylko w czerwcu się seksić. Fajnie, że mamy na forum etatową mamę:) Masz rację, nie ma co się nakręcac tym porodem. No to pierwszy miałas faktycznie dorazny, widać wszystko da się przezyc:) Mój mąż zawsze martwiący się na zapas, więc trzeba działać i nieraz przed faktem dokonanym stawiać:) Stokrotka, życzę owocnej gimanstyki w nocy i za dnia. Marcysia, jak modelka wymiary:):):) Tez jestem wysoka i szczupła, w ciązy na pewno nam przybędzie. Też jestem w 19dc. A cykle zazwyczaj mam 23dniowe. Tylko wiem, że w tym sie nie duało. Jak wspomnę ten cykl starań, to cieszę się, że Mąż jakoś to przezył. Często jesteśmy w delegacji, w związku z ta agrosturystyką. Akurat dni płodne, a byka-męzusia nie ma:) Wzywałam go na nocki, jak desperat, a w dniu owu(jesli była, mqam taką nadzieję) zawiesił się, ale dał radę. Pamiętam jak przyjechał z działki, to smiac się nam chciało, bo tu trzeb działać jak najpredzej,( bo może jajko juz gdzies wędruje?), ale jak z ta swiadomościa, to same wiecie....:) To poszedł coś zjesc, wypił herbatę, i dopiero potem powiedział, że przebieramy się w piżąme i idziemy SPAĆ. Ja w takich nerwach byłam, taka zła na niego, no ale co on winien, że ma taka pracę. Wiem, że teraz nie będę za duzo mu mówiła o owu, i dniach płodnych, wystarczy, że ja mam tu schizuję, on zresztą jest do innej roli wyznaczony:) Wiem tylko, że jak nie wyluzuję, to blokada psychiczna będzie, bo chyba juz obcesowo podchodzę. MArcysia, a wysoki Twój maż? Bo moj tylko o 5cm. Obcasów nie nosze wyskoich jak gdzieś razem wychodzimy. To ja, żyrafka, jak nogi zawieszę na ścianie to będzie komicznie:):):):) A potem do porodu wezmą żyrafiątko:):):) Ja też ważyłam mało, potrafiłam przy 175 nawet 52. Także przytyłysmy, mamy lutkę?progesteron, więc Marcysiu dobrze idzie:):) Ku dobremu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gutka27
Brakuję mnie tylko upałów. Nie chciało mnie się dziś wstawać, bo szaro i gwałtownie pogoda się popsuła. Temp dziś 10. Narzeka się jak za gorąco, ale jak brak słońca, zdecydowanie gorzej. LAe fakt, byle w weekend było pogodnie i ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UUU to ja przy was jestem grubas :D chociaż wszyscy mówią że jestem zgrabna 165cm 56-57kg. :) tylko jestem wysportowana bo ćwiczyłam karate 10 lat (konkretnie walki w lekkim kontakcie)i coś mi zostało :)Ale nie wyglądam jak kulturystka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja Was pociesze 2 miesiace po porodzie wazylam 54 kg przy wzroscie 171, teraz parę kilo wiecej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co tu dziś tak cicho?? Już prawie pierwsza a żadnego wpisu . To pochwale się u mnie 20dc nie przeszly mi żadne objawy dalej boli jajnik i mam wzdety brzuch temperatura 37.0 i mam dośc. Zadzwonilam do gin i ide w piątek na usg. Bo normalnie nie moge się już kochac! Tak mnie ten brzuch uwiera. To okropne. I chodze w takich spodniach ciążowych bo mnie wszystkie uwierają-w takich z gumką :D -w sumie mąż mi wczoraj powiedzial ze mam brzuch jak na 4,5 miesiac(akurat nie wiem skad on się zna :D) i to prawda. Mam nadzieje że to minie. Dzisiaj jeszcze doszlo pobolewanie podbrzusza. Jak na okres.-tylko tak delikatnie. No i sutki mnie szczypią!!!! Jak tak ma moja ciążą wyglądać to normalnie porażka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leal - trochę to wcześnie jak na 20dc ale mnie sutki zaczęły boleć jakiś dzień lub dwa po pozytywnym teście :) może to dobry znak bo mnie np. nigdy wcześniej nie bolały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gutka27
Ja dziś w biegu, mąz bedzie cały tydzien ze mna, wiec na net rzadziej zagladac bede. Dopiero w weekend ma turystow, ale za dnia chodzi do biura do pracy,, wiec jakos bede z wami pisac) Z jednej strony fajnie, bo jak tamtem tydzien żyłam jak singile, A dziś to p0orządny obiad zrobię chociaż:) I zapomnę o intesywnych staraniach, wyluzuję trochę, Sama bym zwariowała od tego myslenia. jak Leal samopoczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też nigdy nie szypały sutki....nawet jak kiedyś brałam sam duphaston to tylko z dzien lub dwa przed @ bolały mnie piersi. A tak to nic. Kurde mam tylko dość tego bólu jajnika dodatkowo biore nospę czy nie biorę tak samo mnie uwiera i ciągnie. W 23dc bede jak pojde do ginekolog...ciekawe co mi sie tam dzieje-i pewnie usłysze tak jak ostatni-wszystko jest w porządku-tylko do cholery czemu boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczyny ja się powoli zbieram do lekarza. Trochę się stresuję tą wizytą, bo po pierwsze żeby wszystko było ok, a po drugie to facet a ja jeszcze nigdy nie byłam u faceta ginekologa. Do tej pory zawsze były kobiety ale słyszałam od kilku dziewczyn że to dobry specjalista więc dla dziecka mogę się poświęcić :) Leal nie wiem co Ci doradzić. Chyba musisz po prostu spokojnie poczekać do tej piątkowej wizyty. Mnie nigdy jajnik nie kłuł poza owulacją więc nie mam pojęcia co to może być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Jestem już w domu, ale nie dowiedziałam się skąd te plamienia się wzięły... wypis dopiero w poniedziałek i tam znajdę wyniki badań bo z tą ginką nie dało się dogadać :/ Przepisała duphaston 2x dziennie i tyle. I poleciła wizytę u swojej gin po weekendzie czyli dopiero mogę 18 maja. Z jednej strony to dobrze bo słyszałam, że za częste badania na fotelu to niewskazane w tak wczesnej ciąży... Ehh... tak bym chciała, żeby wszystko dobrze się skończyło. Alex zdaj relację z wizyty u doktora :) Powiem Ci, że ja też w sobotę nie miałam wyjścia i byłam badana przez pana po raz pierwszy w życiu, ale trafił się nawet taki sympatyczny i delikatny. Wtedy to akurat było mi już wszystko jedno byle ktoś mnie uspokoił. Widziałam swoją kropeczkę, ale on to nazwał pęcherzykiem ciążowym dopiero, ale w piątym tygodniu to chyba normalne co? Gutka to zajmij się mężem ładnie i nie zajmuj się netem :) w końcu ukochany ważniejszy . Leal życzę Ci by Twoje przeczucia się sprawdziły :) może gin już coś zauważy na tej wizycie co Cię czeka niedługo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alex nie martw sie, bedzie dobrze :), ja mam faceta ginka i spoko jest. dawaj znac co i jak leal ooo czyzby cos sie swiecilo tempka ciagle wysoka ;) hihi , a jeszcze cie boli jajnik - caly czas ? czy tylko czasem ? uu leal karetka jesteś :D bynajmniej mięśnie masz wycwiczone przed ciążą, ja trenowalam kickboxing przez 3 lata ale nie nazwałbym sie "umiesniona " wielce hehe gutka moj mezus ma 186cm ale tez jemu nie przeszkadza jak nosze obcasy, noo to super że twój mezus będzie przez cały tydzień :), musisz go ściągnąć na tydzień kiedy masz dni plodne i popracować troszkę nad potomkiem hihi justaaa super że już jesteś w domku oszczędzaj sie sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ALEX PONOC faceci sa lepszymi ginekologami niz kobiety... ja nie pamietam kiedy ostatni raz bylam u kobiety, chyba na samym poczatku ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie niespodzianka, @przyszla dzisiaj a miala byc kolo piatku, co znaczy ze oj cykl trwal 25dni. Troche cos za krotko chyba, ale byla owu chyba w 12tym dc bo w 11tym byl spadek tempki i jezeli tak to by sie zgadzalo 14 dni ksiazkowo do okresu, 12 dni wyzszej temperatury. Mam nadzieje ze tyle wystarczy by utrzymac ciaze bo cos krotkie mam teraz te cykle, poprzedni mial 27dni, ten 25 a zawsze bylo ponad 30dni. Ciekawe czy to ziola czy tez nowa dieta? chyba nigdy sie nie dowiem. Oby staranka byly owocne w czerwcu. No i lipa bo bylam umowiona do gina na 29maja i to bylby 20dc czyli ostatni do pobrania cytologii, a tak to juz bedzie za pozno. musze odwolac ta wiyte i szybko szukac jakiegos innego gina bo do tego juz nie ma terminu innego a ten jest bez sensu. ja tez wole faceta ginekologa. kiedys poszlam do baby to miala takie tipsy ze na wstepie wyszlam, chyba bym nie wytrzymala z bolu jakby mi je wsadzila wiadomo gdzie! poza tym faceci z reguly sa delikatniejsi i mnie sie latwo dogadac z facetami niz z babkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leal, Na razie nasze M to jest na kredyt we frankach wiec na razie nie oplaca się spłacić calego, ale doradca z banku powiedział ze mogą nam przepisac hipoteke jak już się zdecydujemy, tylko musi być już skonczona budowa i dopiero wtedy możemy przepisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze a teraz czytam na googlu ze i tak cytologie robia w 1szym trymestrze ciazy, wiec moze nie ma sensu jej teraz robic przed staraniami...juz sama nie wiem. jakos nie pamietam czy poprzednio mialam cyto... w 1 trymestrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) Dawno mnie nie było, najpierw dłuuugiii tydzień i wyjazd, potem brak czasu, praca, dom, obowiązki a teraz doszedł jeszcze ogródek... U mnie 23dc, na nic sie nie nastawiam...przytulanki były tylko 14 i 15 dc...a coś mi mówi, że za późno bo po śluzie ostatni dobry dzień to był 13dc...a ja zasnęłam z przemęczenia i nici z przytulanek w tym dniu:( Czekam na @, nic innego mi nie pozostaje... Leal, ....a może coś z nerkami masz??? Zrób chociaż badanie moczu... Ból jest wtedy w dole brzucha po jednej stronie...promieniuje nawet na plecy... Koniczynak...jak w pierwszej ciązy miała cytologię robioną, jak zaszłam na pierwszej wizycie...bo tez nie miałam aktualnej...to był wtedy u mnie 5 tydzień i 3 dni...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem:) Nie było źle. Facet przemiły bardzo dokładny, moje pierwsze wrażenie po wizycie to to że jest to lekarz z powołania. Każdą pacjentkę trzymał przynajmniej pół godziny. Strasznie to wydłużyło czas oczekiwania ale lepiej, że lekarz jest dokładny niż gdyby miał sobie bimbać. I co ciekawe to było na kasę chorych! Do tej pory chodziłam prywatnie, płaciłam 70zł i raczej byłam traktowana po macoszemu w porównaniu z dzisiejszą wizytą. Ale do rzeczy. Lekarz określił moją ciążę jako ok 5 tygodniową (licząc od zagnieżdżenia) i orientacyjny termin porodu to 2 styczeń. Największe przeżycie to oczywiście zobaczenie jak serduszko bije:) Niesamowite wrażenia :) Jutro wybieram się tez na wszystkie zlecone badania a kolejną wizytę mam 12 czerwca. Teraz trzymam mocno kciuki za Was aby się udało i za dziewczyny które już w ciąży są, aby wszystko przebiegało bez komplikacji i żebyśmy za rok cieszyły się z naszych małych bąbelków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to super ALEX !! no wiedzialam ze wyjdziesz zadowolona bo jakze by inaczej hihi :), mimo ze facet, ja wogole nie bylam u kobiety ginekologa ale - tez slyszalam ze faceci sa lepszymi ginekologami niz Kobiety, hmm... ?!! , i ten twoj jeszcze z kasy chorych - super !!! i tak nieduzo placilas prywatnie u mnie jeszcze raz tyle place niestety ;/;/, hm jeszcze chwila i za niedlugo bedziesz kolekcjonowac fotki itd. z wizyt :), no i bedziesz miala niespodzianke na nowy rok jak cholera :)) hih , Elizabet no witamy spowrotem :) - powiem ci ze ja tez jakos w tym cyklu ogolnie strasznie zmeczona bylam - tez zbytnio nie bylo az jako takich staran - no ale ponoc z jednego razu moze byc ciaza wiec jakies tam szanse zawsze sa ;) , - wiec jeszcze wszystko sie moze zdarzyc :)) - ale nie napalam sie :) koniczynka no faktycznie krotki ten twoj cykl- 25 dni, - w sumie w wiekszosci jak slysze to zawsze ze komus sie cykl dluzy po nie wiadomo ile, nie znalam nikogo kto by mial krotki hehe, ale to chyba lepiej krotki niz bardzo dlugi, no i bynajmniej czas szybko leci i juz za niedlugo bedzie czerwiec :) o nawet nie wiedzialam ze cytologie robia w I trymestrze - dobrze wiedziec co i jak - dzieki ;) przydadza mi sie takie wiadomosci :) leal nie wiem czy tutaj wczesniej pisalam o miom zdarzeniu - ja taka spanikowana bieglam do lekarza jakis miesiac temu - kiedys jak bylam na wizycie u ginka to znalazl torbiel i ja sie jeszcze "naczytalam"o tym itd., zaczela mnie bolec lewa strona i sie przerazilam ze to jajnik sie skreca itd. no taki bol ze jaja, poszlam do lekarza ale okazalo sie to zupelnie cos innego - bynajmniej odetchnelam spokojnie ze to nie narzady kobiece bo wiadomo chce miec dzieci wiec musialam reagowac szybko w razie w - glupia sie naczytalam o jakichs pierdolach ,no ale dostalam tabletki i juz mi lepiej - no ale tak mi lzej na sercu sie zrobilo ze to nie problem z jajnikami no mowie wam... wiec idz do lekarza, zeby sie wyjasnilo :) a do naszych nowych- oczekujacych mam wiem ze o tym juz byla mowa itd. ale oprocz delikatnych piersi nie macie innych spostrzezen co do objawow wczesnej ciazy ? jakies nowosci :) - nowe dolegliwosci?? ciekawa jestem- wybaczcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcysia - ja jestem z małego miasta i tu rzeczywiście ceny nie są takie powalające jak w dużych miastach. Myślę, że później będę jeździła do tego pana prywatnie do Ostrowa bo on przyjmuje u nas tylko raz w miesiącu a z tego co wyczytałam to w bardziej zaawansowanej ciąży trzeba częściej chodzić na wizyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justaaa tak sie cieszę że wszystko już dobrze!! :* dopiero dziś weszłam na forum i przeczytałam że byłaś w szpitalu... Nie przejmuj się!! Moja koleżanka też miała leciutkie plamienia w 8 tyg i dostała duphka, brała przez miesiąc i więcej nie potrzebowała, teraz maluszek sie świetnie rozwija w jej brzuszku :) Także odpoczywaj, leż i nie myśl negatywnie, będzie dobrze :) alex20120 to świetnie że wszystko dobrze po wizycie :) a dostałas już jakieś zdjęcie swojej fasoleczki czy to za wczesnie?? ja idę do kobiety, też nie w mojej miejscowości tylko 40km od mojego miasteczka. Idę prywatnie - ta gin bierze 100zł za wizytę z pełnym usg... moja koleżanka która jest teraz w 22 tyg na pierwszej wizycie była prywatnie a potem poszła do poradni k i chodzi na kase chorych. Namawia mnie żebym też poszła ale mój mąz stwierdził że chyba lepiej żebym chodziła prywatnie, ta kobieta jest naprawdę w porządku. A Wy jak myslcie i gdzie chodziłyście we wczesniejszych ciązach?? alex a jak samopoczucie?? A wracając do mieszkanka to my z mężem od listopada mieszkamy w "swoim" mieszkanku tzn. wyremontowaliśmy jak narazie połowę poddasza u moich rodziców, mamy pokój, kuchnię, łazienkę i śpiżarkę. W przyszłości planujemy zrobić drugą połowę tzn. swoją sypialnie i pokoiki dla dzieci. Raczej w tych czasach nie zdecydujemy sie na budowe domku... :/ Marcysia00 jak dla mnie zastanawiający był ból w podbrzuszu kilka dni po owulacji, łudziłam sie w duchu że to może być implantacja zarodka ale... potem w tyg przed terminem @ (wiem wiem że to za wcześnie na takie objawy :P) miałam takie napady że jadłam coś słodkiego i nagle musiałam zjeśc np coś słonego :D niewiem czy to był mój wymysł bo teraz juz tego nie odczuwam ale coś takiego zaobserwowałam :) no i duużo więcej białego śluzu, nigdy tyle nie miałam przed @, a bół piersi i podbrzusza dzień przed @ identyczny jak co miesiąc także żadnych spostrzeżeń co do ciązy :) i to na tyle jak u mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak narazie ja byłam u dwóch kobiet i raz u faceta i dopiero teraz ta do której sie wybieram jest naprawde fajna, w porządku, można z nią pogadać i widać ze zależy jej na pacjentkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam niestety jeszcze żadnych zdjęć bo na razie to niewiele było widać. Lekarz mówi że to jeszcze za wcześnie. Ja myślę że przejadę się później do niego prywatnie bo mówi że to USG u nas to strasznie prymitywne i że w Ostrowie byłoby lepiej widać bo jest bardziej czułe. Co do samopoczucia to nic się nie dzieje. Oprócz bolących piersi (ból się głównie nasila po południu i wieczorem) nic mi nie dokucza. Do łazienki też częściej biegam po południu niż rano. I chyba straciłam apetyt. Nigdy mnie specjalnie nie ciągło do jedzenia, chudzielec jestem ale teraz jakoś bardziej. źle się czuję gotując na przykład. Nie nazwałabym tego nudnościami ale jakoś tak niekomfortowo jest. Czasami to się martwię czy wszystko w porządku skoro tak bez objawów to przebiega. Ale moja mama też miała ciąże "bezobjawową":) zero nudności, wymiotów, czuła się dobrze, jedynie pod koniec trochę popuchła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie 21dc i nic się nie zmienilo dalej pobolewa mnie jajnik-może ciut mniej albo poprostu sie przyzwyczailam :D sutki dalej szczypią-nie bolą mnie same piersi tylko brodawki i mąż powiedział że są większe z półtora raza niż zwykle-to to i ja widze. 28dc rano ide na bete od razu. Nie zamierzam się dlużej stresowac :) Koniczyna nam może nawet i troche latwiej bo nie mamy zadnego kredytu nawet na telewizor :D no i mamy dzialke. Tylko wąską a długą 17/70.Siedzimy w wynajętym mieszkaniu ale placiymy tylko 700zł. To i tak mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez owu..
koniczyna moglas mieć cykl bezowulacyjny..poczytaj se w necie....on własnie jest krótszy niz zwykly cykl....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leal - coś mi się zdaje, że mogło się Wam udać:) bo mi się też brodawki powiększyły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cykl byl z owu na pewno bo byl wzrost tempki z 36,0.. do 36,5.. wiec byl ksiazkowo o 0,5 stopnia tylko wyszlo ze owu byla w 12tym dniu cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alex, nudnosci pojawiaja sie pozniej gdzies okolo 8 tygodnia. W moim przypadku to byl 7my tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a c ykle bezowulacyjne to sa te ktore sa bardzo dlugie, mialam tez takie jak sie poprzednio staralam to bylam tak zestresowana ze moj cykl mial 40dni.wtedy nie bylo owu i nie bylo skoku tempki. moga tez byc bezowulacyjne te krotkie ale o tym nie swiadczy sama dl cyklu a temperatura, jak jest stala caly czas to wtedy nie ma owu. natomiast w krotkich moze byc krotka faza lutealna w 2giej polowie cyklu i to swiadczy nie o braku owu a o problemach z progesteronem a tego nikomu nie zycze bo mozna wtedy poronic jak by byla ciaza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proszę zaciążone i te nie tez o uaktualnianie naszej tabelki:) bedzie nam sie fajnie rozmawialo jak juz bedziemy widzen ktory mamy tydzien ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem strasznie niecierpliwa...już nie moge się doczekac jak zrobie bete. Kurde aż mnie skręca :P i jajnik dalej świdruje. W sumie te sutki są śmieszne-takie szczypanie, pieczenie swędzenie :D Jutro mam wolne :) muszę posprzątać troche...kurde moja świnka morska się rozchorowała :( ząbki trzonowce jej przerosły pod skosem i nie może chwytać jedzonka:( byłam u weterynarza i jutro zrobi jej zabieg pod narkozą i je przytnie :( nigdy jej się tak nie robiło-ma 2,5 roku a jej towarzysz ma 7 lat i nic go nie bierze :) Mąż nawet nie gadał nic na to-bo on ma podejście inne do zwierząt(przez to że żył na gospodarstwie-a ja to taka dobra dusza:) wie że lubie swoje świnusie i nawet nas wozi do weterynarza i wchodzi do gabinetu!(nie czeka w samochodzie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×