ZACZYNAMY STARANIA 2012/2013

Leal- jak tak jak nieznajoma uważam, że każda kobieta jest inna, jedna może nie odczuwać kompletnie nic, a druga od samego początku ze zdwojona siłą:) Byłaś już u lekarza, i co Ci powiedziała? Trzymam kciuki, żeby było wszystko ok, i żeby wszystko wskazywało na fasolkę:)

Ojj się tu narobiło. Leal bidoku mam nadzieję, że nie cierpisz na darmo i że ten ból to z wiadomego powodu Cię dopadł. Kurde ciężka sprawa z tym zachodzeniem, a potem donoszeniem ciąży. Ale trzeba być dobrej myśli. Marcysia skoro nigdy tak nie miałaś z takim plamieniem to jest duża szansa, że to coś się zadomowiło u Ciebie w brzuszku :) już niedługo się przekonasz i obym miała rację :) Viola jak tam u Ciebie? Z tego co pamiętam to dziś miałaś wizytę u gin? Opowiadaj co powiedział lekarz i czy widziałaś serducho swojego skarba ;) A co do tych wygibasów i sposobów na zwiększenie szans na zajście to ja stosowałam jeszcze z mężem pozycję od tyłu w końcowej fazie :P też gdzieś to wyczytałam, że niby pomaga, hehe :) Ja się czuję dobrze i normalnie funkcjonuję. Staram się jedynie nie przeciążać. Ale kurde mam wrażenie, że mnie trochę wybrzuszyło już :) jeśli w takim tempie ma to zachodzić to aż się boję hehe :) Trzymajcie się kochane. Ja zmykam zaraz z moim na pizzę :D tak za mną chodzi, że się nie oprę pokusie :)

Leal czekam z niecierpliwością na INFO mam nadzieję, że same dobre wiadomości nam przekażesz... Marcysia00... tak mi się wydaje, że to zagnieżdżenie zarodka, stąd te plamienia jeśli do tej pory wcześniej takich nie miałaś... Ale czekaj cierpliwie na rozwój sytuacji, choć wiem, że to trudne to wiem dobrze, że cierpliwość się opłaca, a nadzieja umiera ostatnia... :) :) :) Grunt to myśleć pozytywnie a wszystko będzie dobrze... Jestem dobrej myśli za Was obie dziewczyny... :) Mam nadzieję, że jak zostanę tu ostatnia, to znajdzie się jeszcze ktoś kto za mnie będzie miał taką wiarę, jaką ja mam za Was dziewczynki...heh Ale jest GIT każda nowa mamuśka na plus to dla nas pozytywna energia, dlatego trzymajcie się dziewczynki. pijcie witaminki, róbcie co trzeba, a pomoc przyjdzie z nieba... ale mi się zrymowało hi hi

No to nie mam dobrych wieści. Czy jest ciąża czy nie nie wiadomo-nic nie widać. Jest przyczyna moich bóli-torbiel na prawym jajniku 6 cm x 6cm ;(;(;( nie wiadomo od czego. Urosła tak od zera w siedem dni. Dokładnie tydzień temu byłam na usg i nic tam nie było! Powiedziała że to się może łączy z początkiem brania dupchastonu i kazała go stopniowo udstawić. Czekać czy będzie okres i na to że się wchłonie ta torbiel Na początku chciała mnie zostawić w szpitalu ale poszła się z innym gin. skonsultować i uznała że nie mam po co. Mam przez weekend odpocząć. Nie współżyć i łykać nospe 3 razy dziennie po 2 tabletki a jak nie wystarczy to jeszcze jedna tabletka w nocy. Nie mogą mi nic innego poradzić-bo nie wiadomo czy tej ciąży nie ma :(

Leal... nic się nie martw myśl pozytywnie, słuchaj lekarza, może w weekend jakaś dobra książka jak lubisz aby oderwać rozbiegane myśli, a wg wskazań lekarza wypocząć, jeszcze nic straconego... Trzymam kciuki serduchem, jestem z Tobą...

Leal, no to się wymęczyłaś z bólu przez tę torbiel... A może powinnaś spróbować tych ziół na torbiel o których pisała Koniczynka?

nieznajoma nie mawrt sie napewno nie zostaniesz sama ;)) ja juz powoli trace nadzieje ze sie kiedykolwiek uda ...

Leal, bardzo mi przykro mam nadzieję, ze ta torbiel sie wchłonie i że zostaniesz wynagrodzona, że tyle wycierpiałaś i wszystko dobrze sie skończyż ja w to wierzę:) Te bóle mi się od początku nie podobały, bo one za silne były, ale nie chciałam się mądrzyć, bo w sumie lekarzem nie jestem. W każdym bądź razie jeszcze nic straconego, teraz wypoczywaj a niedługo testowanko:) Pozdrawiam:)

U mnie 26dc, ostatnio miała 28 dniowy, a wcześniej 30 dniowy cykl, więc czekam do wtorku, jak we wtorek nie dostanę to wtedy dopiero zacznę myśleć o testowanku, nie nastawiam się na nic, czuję się pusta...

Hej jestem mężem Leal ( Asi ). Pojechaliśmy na pogotowie do szpitala przed 21 i żone położyli na oddział ginekologiczny na obserwację. Wstępnie ma być w szpitalu do niedzieli może poniedziałku jeśli oczywiście nic z tym torbielem nie bedzie sie działo złego. Chciałem was poinformować, bo Asia nie będzie miała dostępu do netu.

Ehh no i kolejna dziewczyna z torbielą :( ja tylko mogę się cieszyć tym, że mnie nie boli. Skąd to cholerstwo się bierze... moja jest wielkości pomarańcza. Mężu Leal przekaż jej, że jesteśmy z nią i niech odrzuca wszelkie złe myśli. Na pewno szybko ją wypuszczą bo wszystko zacznie wracać do normy. Trzymajcie się oboje i głowa do góry!!!

Biedna lEAL, TRZYMAJ SIĘ BĘDZIE DOBRZE. Zdrowiej nam tu prędko:):):) Ja mam doła, zgodnie z moim przeczuciem, mam od wczoraj ciotę....Justa27, ja juz tez trace nadzieję, plakałam dzis Meżowi w ramię, że mam wszytskiego dosć. Zastanawiam się czy dupek lub lutka nie działa u mnie anty, tzn,. blokuje owu. Cykle mam z tymi lekami na ogól 23dniowe, czy to aby nie za krótko????? Przez 3miechy brałam od 16dc do 25, w tym, czyli czwartym, od 13dc i tez 10 dni. Moze wychodzi, że całkowiecie nie dochodzi do owu???? Ale z drugiej str jak nie wezme tych lekow to z regularnych miesiaczek nici:((((((((((((((((

gutka a robilas kiedys monitoring cyklu?? wg mnie za krotkie masz te cykle i albo pecherzyk nie zdola dobrze urosnac albo jest krotka faza lutealna i sa klopoty z jego zagniezdzeniem. Moze poczytaj sobie o akim ziolowym leku jak Castagnus- on jest m.in stosowany w zaburzeniach cyklu miesieczkowego a co do nadziei to coraz mniej mam sil , w tym miesiacu odpuszczam od gina.. zero podgladania co sie tam dzieje...

leal będzie dobrze jesteś pod dobra opieką więc trzymam kciuki abyś sie szybko uporała z tym problemem! mialam cichą nadzieję że to nie ten cholerny torbiel a jednak ... :/ skąd to sie bierze cholerstwo :/:/ myślałam że dupek pomaga jesli jest torbiel ... hmm a jesli chodzi o mnie to nie wiem co mam myśleć jeszcze dziś leciutkie plamienie nie chce sobie nic wygrywać i robić nadzieję ale cykam sie że lepiejby było brać dalej luteine jesli jestem w ciąży i sama nie wiem czy przestać tak jak jest planowo i czekać na @ i zobaczyć co sie wydarzy, czy wziąć lutke dodatkowe 2 dni i zrobić test - co radzicie dziewczyny ? 2 -3 dni przed spodziewana już chyba powinno wyjść co ? tutaj niestety nie traktują ciąży aż tak poważnie w pierwszych miesiącach, nie dają w razie w żadnych odpowiedników duphastonu czy coś, jakos bym sie czuła pewniej będąc w pl ogólnie. gutka nie martw sie dupek nie zatrzymuje owu ale z lutka to nie wiem dokładnie , może zadzwoń do gina i powiedz niech ci poradzi kiedy brać dokładnie, ja mialam brać od 15 dc a w tym cyklu wzięłam 16 dnia ale nigdy nie wzięłam wcześniej niż on zalecał ale mam cykle 28 dni dzieki lutce a normalnie to o wiele dłuższe ale nigdy tak krótkie jak twoje .

Martwię się o Leal, jak biedaczka się czuje. tez myślałam, że duphaston jest dobry na torbiel, a nie na jego pojawienie się. Nawet jak ma się pco, to po to dupek, aby one się wchłaniały. Marcysiu, moja gin mówiła, że takie cykle sa. I dlatego prędzej biorę. tylko teraz mnie się pomyliło i wzięłam jeden dzien przed. Probowała od 16 dnia, to dostawałam zawsze ciote, podczas 6 tabletki, na ogól, i ona stwierdziła, że cykl taki krótki się zrobił. A ze trzeba te 10 tabletek(minumum 9) przyjąć, a nie tylko 6, wię tak zadecydowała. Mam nadzieję, że dobrze robi. Słyszałam podobno, że robienie brzuszków wpływa na pękniecie jajeczka....Słyszała z Was o tym i czy to prawda? Kiedys na jakiś poradach przeczytałam na necie. Jak tak, to zobaczcie, nie dośc, że najpierw, hm, taniec nocny połączony z jogą, świeca, to przed brzuszki. Ach, sport to zdrowie:):):) Nieznajoma i Justa27, pewnie, że sa doły, ale...Wiecie, że złe mysli się przywołuje?????!!!!!! koniec z tym, musimy wyluzowac, bo taka blokada psychiczna nas dopadnie, że nie zaciążymy. My ginka, kiedyś pwoiedziała, że jak kobieta ma macicę i jajniki, to nawet jak sama nie zajdzię, to sa hormony na symulację i nie am co się przejmowac:) Marcysia, moze babelek Ci się zagniezdza???? Justa27, mama zamiar, w tym cyklu poprosic moja ginke o monitoring. tylko, pytanie czy na NFZ mozna czy tylko u prywatnego gina???? A Ty Justa27 skoncz z tym altaniem na monitoring, wyluzuj, ciesz sie seks i odpusac, zobaczysz, a zaciazysz. W koncu mam juz jednego szkraba, wiec ponownie uda Ci się zaciązyc. Za bardzo chcesz i to Cie blokuje!!!!!!! Pomysl, mam juz jedno malensytwo i co ma byc to bedzie z drugim. Elizabeth, powodzenia w testowaniu:):):) A na razie nie mysl o tym. Najgorzej, jak nasze mysli tylko o zaciązeniu..... Justa, jak Twoje samopoczucie???? Dobrze, że się nie przeciązasz, bo to 3 miecha trzeba pod tym względem się oszczędzac:):) Dla mezaq lista co ma zrobic, a Ty masz lezec pachnąca i zadowolona:):):) Jak Wam mija weekend?

cześć dziewczyny. u mnie dziś wielkie rozczarowani, bo zaczeły mnie boleć piersi.Tak jak mam zawsze przed okresem. Nie mam wogóle objawów ciąży a teraz jeszcze te piersi. Niestety muszę się spodziewać @. Smutno mi.Wiem, że staram się bardzo krótko, ale mocno się nastawiłam, że się uda.A teraz rozczarowanie....

Gutka27 moje samopoczucie różnie. Rano mdłości, sama nie wiem co mi smakuje co nie. Najśmieszniejsza jest akcja z pomidorami :P na samą myśl o nich robi mi się niedobrze... a wcześniej kanapka bez pomidorka to nie kanapka dla mnie była. Jedyne to od słodkiego mnie nie odrzuca niestety, ale nie obżeram się nimi bo się boję, że jakieś monstrum się ze mnie zrobi hehe. A oprócz tego to śpiąca jeszcze jestem popołudniami i tyle. Kanapka z serem nie martw się na zapas. W końcu @ jeszcze nie przyszła,a ból piersi występuje również jak się zaciąży. Także spokojnie kochana. Wiem, że pogada nie nastraja optymistycznie, ale trzeba podejść do sprawy, że co ma być to będzie. A będzie dobrze zobaczysz :)

Drogi Mężu Leal... wspieraj ją, jak tylko umiesz i staraj się aby nie myślała negatywnie, negatywne myśli przyciągają wszystko co najgorsze... ;(( Nie wiem czy lubi książki, gazety czy ma jakieś inne hobby ale staraj się zająć ją czymkolwiek, aby tylko nie miała w sobie negatywnych emocji... My wszystkie trzymamy kciuki i całym serduchem jesteśmy z Wami :) Bardzo cieszę się, że jest w szpitalu pod fachową opieką bo to bdb w tej sytuacji, jestem pełna nadziei, że wszystko będzie dobrze torbiel się wchłonie, a mala kruszynka uwije sobie cieplutkie gniazdko... :) :) :) Przesyłamy Twojej Asi gorące pozdrowienia, jesteśmy przy niej!!!! Fakt czasami początki bywają bardzo trudne, ale mam nadzieję, że wszystkie te trudy zostaną Wam wynagrodzone podwójnie i wszystko będzie dobrze... :)

dzięki za słowa otuchy.jeżeli chodzi o ból piersi to słyszałam, że bolą tylko sutki a mnie całe piersi bolą. Mimo, że jestem przed terminem to zrobiłam test.Skoro piersi bolą to albo jestem chwilę przed okresem albo objaw już ciążowy.Zrobiłam więc test, wynik negatywny :-(

Kanapka... ech jaki diabełek Cię tak pokusił ... myślę, że ten test zrobiłaś stanowczo za wcześnie, dlatego, że dziewczyny robią kilka dni po spóźnieniu @ i wtedy dopiero widać delikatną II kreseczkę, a po za tym każdy test ma inną czułość (nie wiem jaki miałaś?)... Dlatego uważam, że do końca nie jest on wiarygodny... Pamiętaj Kochana, nadzieja umiera zawsze ostatnia... a ja jak mantrę powtarzam, że cierpliwość popłaca... :) :) :)

masz rację, ale sobie pomyślałam że skoro mam nieregularny cykl to może w tym miesiącu będzie krótszy i już wyjdzie :-) dokładność testu 25 czyli nie aż taki czuły :-) masz rację, poczekamy zobaczymy....nie będę robić już testów poczekam do przewidywanego dnia okresu. jeszcze 6 dni.wytrzymam :-)

kanapka z serem poki nie ma @ to jest nadzieja ;) - a moze bolace piersi na ciaze nie na okres nigdy nie wiadomo poki sie nie ujrzy na wlasne oczy ;) (trsykam czasem optymizmem :) hihi ...) ale w sumie ...wiem co czujesz bo ja sie zaczynam martwic ze moje plamienie to rozkrecajacy sie okres;/, - boli mnie brzuch jak na @ ale ten powinien byc dopiero za tydzien, a biore luteine to tym bardziej nie powinno byc - nie wiem juz zglupialam - kolejny raz z reszta .... hmmm... teraz jeszcze sie oczytalam bo siedze sama - i jest duzo roznych opowiesci z tym krwawieniem implantacyjnym, bolem piersi na ciaze itd. itd. wiec nie wiem chyba pozostaje nam czekac..- czego bardzo nie lubie :)) zastanawiam sie kiedy sie testowac- test juz czeka :) gutka weekend mija powoli w niepewnosci i z burza mozgow hehe, zastanawiam sie czytam itd. - ale teraz chyba postaram sie zapomniec i poczytac o czyms innym zeby oszukac umysl :), a u ciebie jak tam weekendzik? leal odzywaj sie jak bedziesz miala neta bo sie zastanawiam co i jak z toba !! a jeszcze jak tam kobietki w ciazy sie czuja :)? jakies newsy? :)

ja ci radzę nie rób wcześniej bo będziesz miała tak jak ja. za tydzień zrób to będzie bardziej pewny wynik. Wiem jak się czeka, bo ja mam długie cykle i długo muszę czekać. ...

ehhh dziewczyny to chyba jednak @ ... ;(((((,

Marcysia, jaka forme lutki bierzesz? jesli dopochowowa to mogą wystapic plamienia od tej tabletki(działa podrażniającą, od niej pękają naczynka). Dlatego ginka zastąpiła mnie lutka duphastonem w czwartym cyklu brania progesteronu. Dostawałam krwawien, już myslałam, że to plamienie zagniedzania się zarodka....Często po seksiku miałam plamienia. A to scianka pochwy uległa uszkodzenie przez ten lek. Kazała albo ustnie lutkę albo własnie dupka. Ja wymuszę na moim gin badania hormonalne. Nie wiecie może czy da się je zrobic na NFZ? I jak jest z monitoringiem cyklu? Czy może zrobic gin na nfz?

Właśnie zaczęłam nowy cykl, może kiedy sie uda, pozdrawiam.

Elizabeth, to jestesmy w podobnym stadium ds starań. Mamy nowa szanse i może nam się uda już w tym cyklu:)Mam już 2dzien ciote. Ile się starasz o Bobaska? I Ile masz lat? Czym zajmujesz się na codzień?

Gutka- mam 34 lata i prawie 7-letnią córke, właśnie zaczął się 4 cykl starań o drugie dziecko. Mam nadzieję, że ten nowy cykl będzie dla wielu z nas szczęśliwy:)))

gutka ja mam luteine pod język, jeszcze nie mialam takiej akcji, i nie wiem sama czy to już nowy cykl czy co, bo to nie wygląda jak mój normalny okres, nie wiem - najpierw plamienie ze sluzem było, ale też poleciało dziś więcej dlatego pomyślałam ze może jednak okres ale już sama nie wiem zobaczę jutro co będzie, ale wtedy ten cykl miał by tylko 21 dni, jeszcze nigdy w zyciu mi sie taki krótki nie zdarzył, trochę sie zawiodłam jednak bo jakos też wiem ze raczej nic z tego w tym cyklu

Dziewczyny, życzę Wam miłej niedzieli, owocnego wypoczynku i choć odrobiny prawdziwego relaksu :) I abyśmy choć na chwilkę pozwoliły sobie na chwileczkę zapomnienia... Cokolwiek to znaczy... Trzymajcie się dziewczyny... :]