Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Koniczyna79

ZACZYNAMY STARANIA 2012/2013

Polecane posty

Gość gutka27
Majak, mój M ma agro już 3 rok. Początki najtrudniejsze, bo nowość, strach, ale potem jest coraz lepiej. Ważne, ze jesteście we dwójkę i dacie radę. No i nie macie bossa, który Was skaczę nad głowami i rozkazuje lub traktuje jak bydło, w końcu to Wasze. Będzie dobrze:)! A taka propo, kobiety rodziły też podczas wojny, I dały radę odchować dziecko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gutka, masz podobne tempki do mnie w 1 fazie cyklu, ja teraz mialam przed owu spadek 36,26 i wzrost 36,56. mniej wiecej taka rożnica powinna byc. Spokojnie czekaj na owu. Ja mialam teraz w 17dniu cyklu a w 15tym wyszedl mi test owulacyjny.Wiec owu 2 dni po tescie. Szczyt sluzu jest 2-3 dni przed owu wiec moze juz niedlugo:) W czwartek powinna przyjsc @, ovufriend pokazal mi ze cykl powinien miec 29dni teraz i 30dnia @.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec na razie nie zrazam sie negatywnymi testami, bo wiem ze jeszcze wczesnie, robie je juz zeby wykryc najlepszy moment na odstawianie lekow ktorych nie wolno w ciazy tylko przed, no i nie mozna ich tak od razu odstawic tylko trzeba stopniowo, zaczne zaraz jak zobacze bledziutka druga kreske choc moze to jeszcze nie zdarzy sie w tym cyklu. 1test mam ponizej 1,50zl wiec nie zbiednieje od tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a konieczynka gdzie kupujesz te testy, online? podasz jakiego linka.... ja tez kupuje przez neta ale w hiszpanii....jeden paskowy to jakos 2 euro wychodzi za sztuke gdy kupisz co najmniej 5 jak bylam w polsce to kupilam sobie 5 testow z kauflandu, po 5 zeta za sztuke (w porownaniu do hiszpanskich wydawaly sie super tanie) bo o aptece to moge zapomniec 7-10 euro za sztuke..... wiec teraz znowu kupie przez internet jak tylko dostane @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na marginesie....zrobilam znowu dzis test.... negatywny,ale jajnik prawy to mnie tak nawala,ze szok...... ale teraz test robie dopiero w czwratek jesli nie dostane @ w srode....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kupuje na Allegro zawsze u tego samego sprzedawcy ale to tez wysylka intra PL, wiem ze maja dobre, owulacyjne kupuje takie cienkie paseczki a ciazowe to wole te paskowe: http://allegro.pl/listing/user.php/run?change_view=1&order=p&us_id=9946566 kupuje raz a kilka mcy, z poprzedniej ciazy mi owulacyjne zostaly bo zaszlam od razu i teraz je uzywam bo jeszcze maja termin waznosci a teraz dokupilam same ciazowe, bo tych juznie mialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam testuje codziennie bo zazywam oprocz duphastonu i kwasu foliowego oraz Magneb6 ktory jest wskazany w ciazy, witamine E naturalna w sporej dawce 200IU i witc 500 oraz castagnus 2x1. Te suplementy trzeba od razu po tescie zmniejszac dawke i castagnus odstawic a z ta wit E to nie wiem czy odstawic czy zostac przy dawce 100IU na pierwszy trymestr. musze zapytac ze dwoch lekarzy co o tym mysla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gutka27
Dzięki Koniczynko:) będę czekała na en dzień, aby konkretnie męża wziąśc w obroty. Niestety, nie kupiłam testów owu, więc działam na tempce wewn. Szkoda tylko, że mam spokój, ale się nie zrażam. ciekawe czy podczas infekcji można zajść w ciąże? przecież te infekcje mogę mieć przez rok, i szkoda czasu na czekanie. A w ciąży też się ma często grzybka. Gorzej jak są inne infekcje, bakterie albo rzęsistek. Koniczynko, to życzę dwóch kresek, abyś już nie musiała tempki mierzyć, tylko cieszyć się rosnącym brzuszkiem:) Castagnusa to musisz w ciąży odstawić. A duphka na pewno przez kilka tygodni jak nie dłużej będziesz brać. Majka, ale jesteś niecierpliwa, choć rozumiem Cię doskonale z tym testowaniem:) Spokojnie poczekaj do środy, i wtedy będzie wiadomo:) A ból z jajnikiem to dobry objaw. Też kupię testy przez net, taniej wyjdzie, do tego sprawdzone, ale to na następny cykl. Mój mężulo wrócił wczoraj późno, dobrze się bawili chłopacy. Szkoda tylko, że przez to, że pies szczekał i mąż zapalał światło w sypialni, rozstroiło mnie totalnie i nie spalam do 6, czyli całą noc,to chociaż sobie porozmawiałam z nim, i chcemy obydwoje dzidziusia:)Ale przez zakłócenie mierzenie ranne odpadło, a ma 10dc:(Jutro wezmę się za mierzenie tempki i będę czekała na owu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdam27
Przepraszam dziewczyny ze mnie tak dlugo nie bylo. Jak moje samopoczucie?Oj zaczely sie mdlosci...i to nie poranne,tylko bardziej popoludniowe i wieczorne bleee.Cycki to mi chyba zaraz wybuchna :) a tak to ok,dziekuje. Co do tempki,to powinna podskoczyc ok 11 dc,ale ile to zalezy o temp poczatkowej.Ja juz w ciazy mialam tylko 36,6 lub 36,8 gdzie standardowo powinna byc powyzej 37. Trzymam kciuki za testowanie. Wlasny interes....zazdroszcze,poniewaz pomimo stresu i nerwow to jednak jest Twoj interes,nie masz szefa nade soba,czyli nie ma dodatkowego stresora. Dziewczyny,ktoras wspominala cos o wozkach firmy Jedo.Jakies opinie.Bo sie nad nim zastanawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mi na pewno, bo juz blisko do @ a testy dalej negatywne, tempka odrobine opadla wiec juz sobie nie robie nadziei. No chyba ze jutro podskoczy, a jak spadnie jeszcze to juz wiadomo ze przyjdzie nieszczesna @. Kurcze a myslalam ze zajde jak wezme meza ostro w obroty codziennie. Trudno zbliza sie trzeci cykl staranek, jak to sie mówi -do trzech razy sztuka, oby! Majka a za ciebie trzyma kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja czekam na malpe,w srode ma przyjsc,ale tez bez entuzjazmu,dwa negatywne testy i brak jakiegokolwiek objawu mnie ostudzily....a teraz zblizaja sie przygotowania do seznuw w resto,wiec mamy troche spraw...wiec tez tak o tym nie mysle,jako,ze wspolnik odszedl mam teraz wiecej obowiazkow...i dobrze,ciesze sie z tego bardzo :) konieczynka....a ty to sie nic nie martw,dwoje dzieci masz to i trzeciego sie doczekasz...juz jestes sprawdzona w temacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdam27
Majka to owocnej pracy w sezonie,dobrze ze masz gdzie odciagnac mysli.Podobno jak kobieta calkowicie poswieca sie czemus innemu,przestaje sie "starac" to wpada :) oby i u Ciebie tak bylo.A tak przy okazji :) moze jakis przepis nam tu podasz na cos hiszpanskiego,ale nie za trudnego hahaha Koniczynka,uda sie,przeciez skads ta slodka 2 masz:) bedzie i 3 :) Gutka jak mierzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gutka27
Dziewczyny, w tym cyklu nie mam owu. Nie było pęcherzyka dominuj ącego:( W innych cyklach, które sprawdzała były, ale wczoraj ginka powiedziała, że widzi na jednym jajniku pcos i w tym cyklu jajeczkowania nie będzie:( Smutno mi się zrobiło. Czy to oznacza, ze owu będzie sporadyczna? Natka, a leczysz się prywatnie? U jakiegoś "lepszego" lekarza niż na nfz? Zastanawiam się nad wyborem innego gina. Czy zetknęłaś się z diagnozą pcos? Majka, cierpliwości, do środy, czwartku, wszystko się wyjaśni:) Koniczynko, trzeba czekać. To, że testy negatywne, nie znaczy, że ciąży nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gutka a chcesz juz cos na wspomaganie owu? ja bym jeszcze poczekala....masz dopiero 5 cykli prob za soba....ja bym jeszcze dala sobie jedna szanse....a moze to psycha zadzialala u ciebie....wiesz....dlugo czekalas na te starania....jak nie moglas sie starac to widzialas wyraznie owu...a jak mozesz.....to jest jak jest... ja tez nie wiem czy mam owu....w nastepnym cyklu bede robic testy,a 26 marca lece do PL...i akurat bede 2 tygodnie w srodku cyklu i chyba sie wybiore jeszcze w Pl do gina z tymi wynikami ktore robie tutaj.....musze sie sobie przyjrzec....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pcos...to chyba to samo co pco....dobrze mowie? to co u mnie nibyc hiszpanski lekarz zauwazyl....chodz nikt inny mi tego nie powiedzial....w Polsce powiem o tym lekarzowu i zapytam sie o jego opinie na ten temat.... moze powinnas zrobic sobie testosteron .....wtedy wychodzi podwyzszony jesli ktos to ma....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem strasznie senna codziennie ucinam drzemke kolo 15tej a o 12tej w pracy mam oczy na zapalkach, ale czytalam ze to sa objawy wysokiego progesteronu w fazie lutealnej wiec to tez nie jest objaw ciazowy, jak dostaje @ to sennosc przechodzi. Moja @ ma byc w czwartek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niech ta @ juz przychodzi bo niestety dzis zauwazylam opryszczke wargowa, smaruje mascia cynkowa i wole teraz jednak nie byc w ciazy zeby nie zaszkodzil ten wirus. choć czytalam że niestety wirusa mamy caly czas w sobie i aktywuja go zmiany hormonalne w tym ciąża!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello dziewczyny widzę że każda trochę ochłonęła ja również,nie wiedziałam jak przestać o "tym" myśleć więc zrobiłam sobie tabelkę wszystkie za i przeciw odnośnie posiadania dziecka i jak na razie emocje opadły co nie znaczy ze przestałam chcieć,staramy się w dalszym ciągu byłam u gina i pęcherzyk urósł dostałam zastrzyk i teraz 4 dni przytulanka w czwartek kontrola i czekamy na @ bądź jego brak:) dodatkowo wzięłam się za czytanie książki fantastyczna rzecz na zabicie czasu już nie pamiętam kiedy ostatnio usiadłam w fotelu i beztrosko chłonęłam kolejne strony książki:) gutka,co do pcos na szczęście mnie to nie dotyczy jedyny problem jaki mam to pęcherzyk nie chce samoistnie pęknąć,leczę sie prywatnie w sumie od zawsze nigdy nie byłam na NFZ poza badaniem HSG ale to też robił mi mój lekarz,słyszałam jak leczą w ramach ubezpieczenia i ja podziękuję,mojej koleżance lekarz powiedział że widocznie taka jej natura że nie może zaciążyć,on niczego złego w tym nie widzi:/ myślę że jest na pewno lepszy aniżeli niejeden lekarz nfz aczkolwiek on też przyjmuję w ramach ubezpieczenia ale są kosmiczne kolejki do niego:/ koniczynka,na pewno w końcu się uda dziewczyny mają rację już masz 2 szkraby więc i trzeci będzie:) ja jak na razie czekam na tego pierwszego robaczka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gutka27
Koniczynka, opryszczka miejsc intymnych jest szkodliwa. A na ustach nie, i towarzyszy kobietom w ciąży. Staraj się tylko z rąk nie przenieś niżej, wydaje się, ze to nie łatwe, ale wystarczy pójść do toalety czy zmienić bieliznę..... Majak, testosteron kiedyś robiłam i był ok. A to prawda, że podwyższony może być oznaką pcos. Powiem szczerze, ze było mi przykro. Jak u niej byłam w innych cyklach to była owu na usg. A w tym cyklu nie, a tak na niego czekałam. Endometrium ładne, bo 11 mm miało, w sam raz na późniejszą implantację, tylko co z tego. I co jeszcze co zauważyłam. W tym cyklu tylko jeden dzień miałam śluz płodny, dużo go,ale tylko ten jeden dzień i koniec, nie zauważam u siebie już więcej tego śluzu rozciągliwego ani wilgotności. Zawsze mam parę dni, najczęściej do tygodnia. Tak więc ten cykl stracony. Ginka powiedziała, że to może być też skutkiem brania leków na żołądek, że one są silne i hamują owulacje, a także, że w moim zębie siedzi antybiotyk już drugi tydzień. Dziś już tego zęba zrobiłam. I skoro te leki szkodzą, zamiast być dużo lepiej z żołądkiem to je odstawiam. Moja ginka mówiła, żebym nie panikowała, bo niestety zdarzają się cykle bez owulacji i podobno kobieta im starsza, tym więcej takich cykli. Na wywoływanie owu za wcześnie, skoro ona bywa. Ale to jest pocieszające, że są na to leki, w razie czego:) Na pewno, jak przez pół roku nie zajdę, zaczynając od marca biorę siebie i męża na gruntowne badania do prywatnego gina. Twoja ginka hiszpańska może zauważyła pęcherzyki na jajnikach, często przecież ginowie o tym nie mówią. Ale, żeby to stwierdzić to trzeba się przebadać pod tym kontem i usg zobaczyć. I moja nie stwierdziła, powiedziała, że tylko widzi pęcherzyki, ale głowy nie da, że to pcos. Ale jednak się zmartwiłam. Raz tez miałam cykl, gdzie nie czułam śluzu. A Ty Majka, pewnie, że poradź się swojego gina, bo tamta babka nie może od razu stwierdzić, że to pcos i od razu odstawiać Ci duphka. Tym bardziej, że raz cykl się tak przedłużył, przecież może się zdarzyć. Jakoś do niej zaufania nie mam, tym bardziej, ze zostawiła Cię na pastwę, i wizyta w tak późnym terminie wyznaczyła. Ocipieć można za takie podejście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Umowilam sie do ginki na czwartek, moze juz bede wiedziala czy jest ciaza. Wyczytalam ze w przypadku staran i pojawienia opryszczki dobrze jest jak nie ma ciazy ja przeleczyc tabletkami przed ciaza, wiec poprosze o recepte i przy okazji skonsultuje leki jakie zazywam teraz no i moze powie mi co z ta moja prolaktyna. dobrze ze sie umowilam teraz bo ostatni dzien przyjmuje potem jej nie ma 2tyg. To jeden z moich lekarzy-ten darmowy i sympatyczny, drugiego mam platnego i pojde chyba dopiero 2 tyg po tescie do niego albo jak skonczy mi sie duphaston. Na razie wycisnelam sok z cebuli i posmarowalam chora warge i zasuszam mascia dziecieca z cynkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz plamie.....wiec jutro pewnie @ i koniec w tym temacie..... wlasnie kupuje testy owu na nastepny cykl....niema tego zlego,bo w restauracji przyda sie kazda para rak....ale wiadomo troche mi szkoda....w piatek ide na badania w 3dc ktore mam zrobic....potem testy owu i badania w 21 dc....juz w polsce zrobie sobie jeszcze raz prolektyne aby sprawdzic jak sobie radze bez brumergonu....i po tym cyklu pojde do gina w PL na poczatku kwietnia (bede wtedy w polowie cyklu) wiecie co???!!!! ja wiedzialam,ze tak bedzie!!!!!!!!ze bedzie leczenie,czulam przez skóre normalnie......chodz jak wpisalam tu swoj 1 post....bylam jeszcze pelna nadzieji, ze bedzie inaczej w maju jak bede u tej gin w hiszpanii....spytam sie o badanie dla meza....tak przy okazji....aby wykluczyc problem z jego strony.... gutka ja tez jak uslyszalam o tym pco...czy pcos....zwal jak zwal, to mnie az zmrozilo....moja kolezanka to ma....ma corke co prawda,ale z wpadki w wieku 21 lat....a potem starla sie o drugie 5 lat...i sie poddala....wiec jak to uslyszalam...to nie bylo mi do smiechu,aczykolwiek... chyba mam juz dystans do tych wspanialych diagnoz lekarskich....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i zawsze trzeba patrzec na plusy danej sytuacji.....nie ma ciazy,beda imprezy w wakacje i drinki z palemka na plazy :) :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gutka27
Majka, taka prawda, że kobieta im starsza tym mniej owulacji ma. Nie piszę tego w złym znaczeniu, ale tylko trzeba się uzbroić w cierpliwość i starać się. Aż się trafi w owu. Najlepiej zajść do 25 lat, wtedy łatwiej i sprawniej. Głowa do góry. Nawet jak czeka nasz jakieś leczenie, to przecież pomoże bam to, że zajdziemy w ciążę. Dlatego dobrze robić badania, i w razie czego wiedzieć szybciej i działać w tym temacie. Z tym pcos różnie słyszałam i czytałam. Moje koleżanki z tym schorzeniem zaszły:) tylko długo nie wiedziały, że to mają, bo ginowie nic nie mówili podczas usg. A żona kolegi męża miała problemy i urodziła bliźniaki po leczeniu, stymulacjach. A jeszcze lepiej, moja koleżanka z pcos zaszła w ciąże 2 razy naturalnie, tylko rok jej to zajęło na każdego maluszka. Ale zobaczymy jak teraz badania, wydaje mi się, że będą dobre u Ciebie. Majka, spokojnie i proszę sobie do głowy zmartwień nie pchać. Natka, a na co brałaś clo? Miałaś owulacje swoje, to był taki wspomagacz? To teraz nowy cykl i owe nadzieje:) Fajnie, ze masz dobra opieką ginekologiczną i na pewno niedługo się uda:) I masz rację z tymi ginami na nfz. Ja, jak nam nie pójdą starania odwiedzę prywatnego gina od tych spraw. I męża tam przebadam. I wiem, ze teraz leczenia dają cuda, więc musi być dobrze. Majka, testy można robić już od 10, a najlepiej od 12. Ja teraz wyraźnie czuję, że owu nie mam w tym cyklu. Oby następny był dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gutka,ja jestem dobrej mysli i nie przejmuje sie za bardzo :) my z mezem stwierdzilismy,ze skoro tyle czekalismy,to teraz nie ma gdzie sie szpieszyc....nie mam 39 lat,tylko 30 i sporo czasu przed nami. To prawda z tymi cyklami,zdrowa kobieta w wieku rozrodczym ma nawet 2 bezowulacyjne cykle w roku..a im jest sie straszym tym tych cykli wiecej...ale w koncy sie uda!!! dochodzi tez fakt,ze im jest sie starszym i dluzej w zwiazku ochota na seks tez spada.... my z mezem ostatnio sie smialismy,ze gdybysm robili dziecko od poczatku naszej znajomosci to w dwa dni bysmy wyrobili miesieczna norme wspolzycia....i zaszlabym pewnie w 1 cyklu.... Ja na spokojnie robie badania teraz,nawet jesli bedzie trzeba brac cos na owu to bede brac...a noz, trafia mi sie blizniaki w prezencie za to :) meza tez w maju przebadam,dla swietego spokoju.... a to,ze kobiecie latwiej zajsc w wieku 25 lat to prawda,bo to prawa natury,ale nie zapominajmy,ze natura rzadzi sie prawami z epoki kamienia lupanego,a dzis to dzis....ja w wieku 25 lat absolutnie nie bylam gotowa i moim zdaniem dziewczyny,ktore decyduja sie na macierzynstwo swiadomie(nie mam tu na mysli wpadki) bardzo mlodo...no tak do 23 lat...robia blad....ale to tylko moje zdanie wywnioskowane na podstawie moich doswiadczen i obserwacji....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja niestety juz koncze w lipcu 34 wiec juz tak duzo czasu nie mam. Majka, testy zaczyna sie roznie, najlepiej jak bys miala do nich ulotke z tabelka kiedy zaczac. To zalezy od sredniej dlugosci cyklu. Wklejam ci ulotke z aukcji na ktorej kupowalam testy. Długość cyklu Początek testowania. 21 dni dzień 6 22 dni dzień 6 23 dni dzień 7 24 dni dzień 7 25 dni dzień 8 26 dni dzień 9 27 dni dzień 10 28 dni dzień 11 29 dni dzień 12 30 dni dzień 13 31 dni dzień 14 32 dni dzień 15 33 dni dzień 16 34 dni dzień 17 35 dni dzień 18 36 dni dzień 19 37 dni dzień 20 38 dni dzień 21 musisz wiedziec swoja srednia dlugosc cyklu np z pol roku a najlepiej z roku czasu wyciagnac. wtedy wg tabeli. Ja mam wg tabeli 29 dni srednia wiec powinnam zaczac testowac w 12 dniu cyklu ale zaczynam z dwoma dniami wyprzedzenia czyli dzien 10ty tak na wszelki wypadek i testuje do 18dnia cyklu lub do pozytywnego testu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×