Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama rocznik 75

Czy są tu spełnione i szczęśliwe kobiety?

Polecane posty

oj haneczka - niedobrze, kuruj się i zdrowiej nam! 👄 tylko dlaczego od razu sterydy? nie dało się jakimś antybiotykiem? Monika - hehe ja myslę, że lepiej jakbyś mu podebrała skarpety, jak sztywne to mały ci pośpi i do 11 :D poproś sąsiada o udostępnienie skarpet które ma na syrach, bo mają niesamowity wzór, który musisz skopiować na robionym szaliku dla dziecka. Na taka prośbę na bank nie odmówi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniś może...dziś do tego cherlam, zastanawiam się czy przy sterydach można brać coś przeciwbólowego bo mi denko rozniesie dzisiaj. Dr powiedział, że jak nie przejdzie po tych lekach to trzeba szukac pomocy ale jakiej nie określił, pewno foniatra. O której idziesz do lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czemu sterydy? ja nie znam się na lekach, lekarz przepisał to nie dopytywałam, a jaka jest różnica wiecie? na niedzielę mam zaproszonych gości na obiad, z nami 14 osób, chyba przesunę na następny tydzień bo nie mam siły myśleć nawet o napisaniu listy zakupów dla męża a co dopiero o sprzątaniu i gotowaniu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy sterydach to nie bardzo-doczytaj w ulotce,które grupy leków wchodzą w interakcję. Do lekarza dopiero na 19 :( miało być na rano,ale miał w nocy dyżur i się sporo działo,więc przestawił pacjentki,żeby się wyspać. Przynajmniej będzie wiedział co robi. Kobrietta antybiotyk tylko przy bakterii zadziała-inaczej tylko osłabi organizm,a steryd odbuduje uszkodzone struny. Haneczka ból głowy może być wywołany dawką-dostałaś rosnącą czy malejącą? Właśnie jestem pod piekarnią-chcecie ciepłą bułkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniś od wczoraj biorę 2 razy dz po 2 tabletki a od niedzieli mam zmniejszyć ja nie mam nawet ochoty na kawę buuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli lekarz dał dawkę uderzeniową i stąd takie samopoczucie. Przy sterydach są bóle głowy, stany niepokoju, pobudzenia lub nadmiernego zmęczenia. Musisz przetrwać,a kofeinę lepiej na razie odstawić. No dobra urywam się na razie,bo bateria mi piszczy,a jeszcze trochę połazikujemy i chcę wiedzieć która godzina,a zegarek mam tylko w telefonie. Buziaczki. 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fakt antybiotyk przy bakterii, Haneczka - no to się zaprawiłaś, zdrowiej! zrobić ci ciepła herbatę z miodem i cytryną? :) Monika do lekarza z ręką idziesz? coś chyba przeoczyłam bo nie wiem o czym mowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia dzięki wyjaśniłaś mi co nieco ;) Kobriettka podeślij herbatke bo ni mom siły zejść do kuchni :) a nasza Monia idzie na konsultację z wynikami, pisze za Nią bo pada Jej bateria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haneczko proszę gorąca herbata I_Io IOI - a to jest ciepła bułeczka z serem, częstuj się, na zdrowie! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i h... bąbki strzelił, świąt nie będzie, juz nie mam dobrego humoru, wystarczy podnieść żonie ciśnienie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kobitki! Kobrietka, co się stało? Hanuś, to my razem się sterydami faszerujemy. Ciekawe jakie ci dał, ale ja mam też 2 razy po jednej tabletce, a potem kontynuacja 2 razy po pół przez 5 - 7 dni. I mówisz Monia, że przy sterydach humor się poprawia? A ja tak własnie szłam do domu i myślałam jak mi dobrze :D a to od tabletek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tjulip - to znaczy lepiej ci? ;) ajjjj bo mnie stary zdźaźnił, że nie wiadomo czy pojedziemy, już go cos wpieniło, cholera wie, a ja juz siedziała na walizkach z euforią na ustach :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No lepiej, lepiej, ale całkiem dobrze to jeszcze nie. Zobacze co bedzie w niedziele po południu. Bo rano mam ostatni zastrzyk i w zanadrzu kolejną receptę. Lekarz kazał mi zdecydować czy ją wykupić w zależności od tego czy mi przejdzie czy nie. No i dygam się, bo znajac siebie to najchetniej bym nie brała kolejnego antybiotyku, a jesli sie okaże że powinnam? I taką oto moja droga mam zagwozdkę na andrzejki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alem pospała...leżeć mi się już nie chce a ten kaszel mnie wykończy Tjulipku to dobrze, że u Ciebie lepiej :D ja mam tabletki metypred. Kobrietta widzę, że obie zdziwiłyśmy się organizowaniem urodzin dla męża ciężarnej kobiety ;) może Wasz wyjazd dojdzie do skutku, czy to już pewne, że nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tjulip to zależy-bo może po prostu Ci dobrze? Ludzie różnie reagują na sterydy. Te leki jednak dość silnie wpływają na psychikę. A ja właśnie dostałam reprymendę od swojego dziecia... Przed wyjściem wyjmowalam mu czapkę-a czapek to on ma bardzo dużo,a resztę tych które nie zostały szczęśliwie wybrane zostawiłam na kanapie. I kiedy wróciliśmy to ja od razu myk z zakupami do kuchni,a on do siebie. I słyszę oj mama,mama, oj mama,mama. Ale wypakowywałam zakupy i nie szłam do niego. A w pewnym momencie on przyszedł do mnie bardzo zbulwersowany i poprosił mnie do swojego pokoju. Połowę czapek włożył do szafy ale reszta leżała na kanapie a mały do mnie no mama szafa i pokazuje na czapki,że mam je schować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz Moniś jakiego masz synka, lubi porządek i już a że nie radzi se z upchaniem takiej ilości czapek w szafie to chyba czas kupić większą ;) sterydy zmieniają psychikę? o matko! już się boję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobrietta zrób dziś relaksującą kąpiel dla siebie i dla starego, od razu inaczej spojrzycie na świat. Haneczka odpoczywaj jak najwięcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tjulip -ciesze się że ci lepiej :) haneczka -dziwne z tą organizacją urodzin męża koleżanki. Nie wiem czy pojedziemy, stary ma focha chyba? w sumie to nie wiem o co chodzi, na razie czekam na wiadomośc od niego. Monika - no bo po co tyle czapek wyciągnęlaś?hehe mały mial racje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu doszedł do wniosku,że czemu on ma sprzątać po mamie,jak mama po nim nie chce? Haneczka długotrwałe przyjmowanie ma dość poważny wpływ-wystarczy popatrzeć na poziom agresji koksów na siłce. Ale takie chwilowe może co najwyżej sprawić że będziesz miała wahania nastrojów,ale nic po tym nie zostaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobrietta no dziwne, ja sobie nie wyobrażam żeby koleżanka albo nawet moja przyjaciółka czy sister organizowały imprezę dla mojego ;) a może Twój chce Cię potrzymać w niepewności, albo wypadło Mu cosik ważnego kurka szkoda by było bo jak się człek nastawi to rozczarowanie boli. Trzymam kciuki żebyście pojechali :D Moniś ojjojoj ty ty, jak chcesz dziecia porządku nauczyć? ;) Muszę ugotować ziemniaki i usmażyc rybkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam dziś lenia do gotowania. Upiekę rybę i ziemniaki,a do tego pomidory z mozzarellą. I spróbuję upiec ziemniaki bez gotowania... U nas od uczenia porządku jest stary,to on w tym domu wszystko ma równo jak od linijki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytałam ten temat o urodzinach. Ciekawa sprawa. To ja mam dość kiepskie koleżanki bo nawet nie wiedzą kiedy stary ma urodziny... Ale widać inni mężowie cenią bliskie relacje z koleżankami żony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam w lodówce kwaśnicę a do ryby też podam surową kapustę (mam zakiszoną z marchewka w słoiku) tez myslałam nad pomidorami z mozarella bo moje dzieci uwielbiają ale to zrobimy jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam dziś obiad na "krzywy ryj" :D pójde do mamy, bo nie zdąże nic upichcić, i może pojedziemy bo stary "tylko" nie wie czy sie z robotą wyrobi. Wczoraj miałam pieroźki ze szpinakiem i fetą z baru :) bo nie mialam czasu na gotowanie, gnałam z małym do dentysty. Ja na fotelu, a ten z buzią rozdziawioną i ślipiami jak 5zł zza fotela, zaraz za moimi nogami wypatrywał co Pan mi tam robi. ten mi boruje a ja próbuje sie nie śmiać :D kooomedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja właśnie zapijam waniliową kawę-chcecie? W piekarniku piecze się tort (a w zasadzie biszkopt na tort),a ja odpoczywam i patrzę się w tą szybkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Urodziny już wszyscy dawno mieli. Mam tylko nadzieję,że wieczorem będzie co świętować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hanuś, no to mamy ten sam lek. Ulotkę czytałaś? Włos się jeży... Nie wiem o co chodzi z urodzinami mężów koleżanek ... (?) A ja mam dziś mielone poświęcone na rybę. No niestety... chyba większym "grzechem" byłoby je wywalić niż zjeść w piątek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×