Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama rocznik 75

Czy są tu spełnione i szczęśliwe kobiety?

Polecane posty

Hejka! U mnie szał, wczoraj miałam taki dzień, że lepiej nie wspominać :o Nie mam kiedy poczytać Waszych maili. Tjulip cieszę się żeście w domu :) a jak Twoje zdrowie? Myślę o Was wszystkich często ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Ja dzisiaj całą noc śniłam o końcu świata:P gadali ,gadali i moja podświadomość wszystko przyjęła. Straszne te sny były ,najpierw wiatrzysko ,później dzwony kościelne a na końcu kule ognia.To wszystko jeszcze mały pikuś -najgorsze było to ,że nie mogłam znaleźć R...z dziećmi ,aż się obudziłam zlana potem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
herbatka dla wszystkich, dzien doberek a mnie rano na becy wzielo, cos placzliwie mi tak. Wazka, ja nie wiem jak to jest teraz w Pl, ale jak maly chorowal to wiem ,ze byly , ale nie chcieli robic testow, tutaj jak przyjechalam to odrazu zrobilam mu z krwi testy alergoczne na ponad 200 roznych alergenow. Normalnie pobieraja krew i badaja na poszczegolne rzeczy. Podobno to juz jest w Pl ,ale platne i drogie, bo kumpela robila prywatnie. Jesli maluszek ma tylko na buzi i szyjce i za uszami, to znaczy ,ze najprawdopodobniej te czesci ciala sa narazone na kontakt z czyms co go uczula.....u nas po wielu probach i placzach moich i malego , kupilam mydelko z firmy La roche Posay do suchej skory, drogie goooowwwno , ale pomoglo. Jak moj mial miesiac to mu razem ze spioszkami skora schodzila, przyklejala sie na lewa strone ubranek, krem ropa, straszne to bylo. A podtawowe alergo tp sie zawsze pojawiaja w zgieciu kolan, w zgieciu lokci i za uszami wlasnie. Mam podobne zdjecie malego jak twoj, lezy w nosidelku i doslownie te same uczulenie na buzce , identyczne , az sie usmialam , jak bardzo podobne. Moj mial nawet na typowy krochmal uczulenie i n a szare mydlo, na wszystko. Byl na diecie hipoalergicznej , na Nutranmigenie. A w 4 miesiacu zycia, walczylismy o zycie w szpitalu. Uczulenie na soje, a pediatra wlasnie mu dal jakied mleko z soji, bo stwierdzil ,ze jak na krowie jest uczulony to soje moze, no i wielkie g......, bo na soje bylo wieksze. DO 10 mieisaca maly nic nie mogl tylko tezhydrolizowane bialka, zero zupek , owocow , nic, nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musze sie dzisiaj jakos zebrac do kupensji , bo mamy wyjscie z pracy na przedstawienie o 15. A mi si enic nie chce bbuuuuu. Zaraz ide z psiunia na spacer i po fajki do kiosku. Okularow nie zrobilam , bo ugrzezlam w urzedach i kurcze swinia baba, miala tylko sprawdzic czy z karty moge na raty podzielic to co im jestem winna i placic w ratach , no i przeciagnela karte i kase wzielo i splacone, ale to bardzo duzo kasy i teraz sie zastanawiam , jak ja sie wyrobie z oplatami. Prawie tyle wzielo co wynajm mieszkania , cholera, a mialam juz tak poukladane plany ....trudno.....serniczek zrobiony.....ja robie taki zdrowy, bez maki , bez tluszczu, a smaczny jak cholera. Tylko jajka i ser i 4 lyzeczki budynia , rodzynki i co tylko mozna chciec sie daje......zdrowy i nie tak tuczacy.... Jutro zrobie barszczyk, a moze pojutrze....o kurcze mam robic pierozki...zapomnialam....eee to zrobie w sobote pierozki tez , nie beda gotowe.....bo chce razem z malym .....skrobne potem maila dluzszego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arpad ja pitolę to się dziecię namęczyło:( U nas od 4 roku życia te testy skórne i z krwi - nie wiem dlaczego. Robiłam starszemu synowi ze względu na częsty katar i dopiero właśnie w wieku 4 lat mógł, też pieniędzy na to poszło. Odstawiłam mleko i przetwory mleczne a buźkę samą wodą myję to skąd by mogło być? Dziś już minimalnie lepiej na twarzy, za to gorzej w fałdach szyjki. Dziewczyny a jak faktycznie na to białko uczulony to ja już tak w ogóle mam nie jeść białka? Czy dadzą mu coś na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mojemu robiłam 2 lata temu z krwi,miał niecałe pół roku. Tylko to alergolog daje skierowanie a nie rodzinny. Ogólnie powinnaś odstawić źródło białka a zapotrzebowanie na wapń uzupełniać hydrolizatem-czyli właśnie bebilonem pepti lub nutramigenem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko te mleka są paskudne...no ale jak mus to mus. Ja do alergologa pójdę prywatnie i tak bo jak mu się nie poprawi to czekać pół roku na NFZ nie będę. Za naszych czasów takich cudów nie było, kto o alergologu słyszał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ważka mój strszak tez był na nutramigenie-zastanawiałam się jak on to może pić ,takie to niedobre było,ale dzieci maja inne smaki i jakoś mogą te niedobre mleka konsumować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję ze okaże się ze to nie mleko, bo ja sery, mleko, jogurty, twarożki uwielbiam a kawa bez mleka to nie kawa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak w ogóle nie wiecie ,gdzie mój stary walnął stojak od choinki:P szukam ,szukam i nie mogę znaleźć ....ciągle myślałam ,że dzisiaj przyjedzie a tutaj się okazuję ,że on dopiero jutro wyjeżdża z Holandii ,buuuu. Ubieranie choinki to był jego i dzieci obowiązek ,a tak to ja muszę . Ciekawa jestem ,czy lampki sie zaświecą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chce ktoś śledzia w oliwie z octem i cebulką? Sama robiłam :) Wazka są okropne i śmierdzą. Mój mały nie chciał tego na początku pić. Był głodny i płakał ale jak tylko poczuł w buzi to mleko to wypluwał smok i płakał dalej,a ja...razem z nim. Po około miesiącu się przyzwyczaił i do dziś się na widok tego świństwa oblizuje. A ja jak mu to robię to mnie odrzuca. Ale już tylko pół roku i może będzie koniec. Marcysia a sprawdź za lodowką-może kurczaki wciągnęły :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście hydrolizaty są okropne i śmierdzą,bo napisałam tak,że wyszło że moje śledzie :D a śledziki pierwszorzędne,nawet w Białymstoku nie ma lepsiajszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcysia moje chłopaki też chętnie ubierają choinkę tylko rozbierać już nie ma komu:) Monia a odczulanie? Przecież jest coś takiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Witam z herbatą zieloną z imbirem ;) Uff dotrwałam! Zaczynam świętować a raczej najpierw przygotowywać się do świąt. Zrobiłam z synem większość zakupów, ludzi wszędzie pełno, problem z zaparkowaniem bryki pod każdym sklepem. Mężuś mój ma teraz w robocie urwanie głowy i muszę siama siśko siama :'( Najgorsze jest to, że coś zbiera córę :( stan podgorączkowy, ból gardła, odpuściłam dzieciakom dziś angielski, niech odpoczną a ja nie muszę znów wyjeżdżać w miasto ;) Do pracy wracam dopiero 2 stycznia i to mnie bardzo cieszy :D Dobra, muszę umyć lodówkę coby rozpakować zakupy. Zerknę z kawką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wazka ja nie czekałam pół roku na wizytę u alergologa. U mojego małego aleria wyszła w 5mcu życia. Dlatego na początku lekarz nie podejrzewał alergii pokarmowej,bo przecież od urodzenia pił to samo a tu nagle wysypka... ale niestety. Haneczka u nas to samo,stary ma urwanie głowy. A na dodatek jeszcze musi w wigilię iść na kilka godzin :( Byle do Nowego Roku. Skończy to co teraz robi i będzie miał trochę luzu. A ja znów upiekłam pierniczków ;) Włożyłam w papierowe torby, które ozdobiłam i będą słodkie podarki pod choinką :) Miłego weekendu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No spróbuję na NFZ ale różnie to bywa. Monia ja to bym chętnie spróbowała takiego piernika. Nie wybierasz się do Wielkopolski czasem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jestem załamana :( Przyjazd R...się opóźnia i jak dobrze pójdzie to może na kolację wigilijną zdąży . Do tego od wczoraj mnie coś łamie i jestem na prochach. Dobrze chociaż ,że choinka ubrana (znalazłam stojaki i o dziwo wszystkie światełka zadziałały) Jutro dopiero zrobię konkretne zakupy -czekałam,że ślubny mi pomoże ,a tu dupa.....wszystko na mojej głowie:( Do tego dzieciaki dostały jakiegoś szału i dokazują jak diabl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już w tym roku na pewno nie planuję dalszych wycieczek. Mogę spróbować gołębiem ale one są dość leniwe i łakome. Więc mogą zjeść po drodze... Przepis jest na 223str. Łatwizna. Tylko muszę kupic sobie foremki,bo takie wycinanie nożem do warzyw,nożem do pizzy i szklankami to do kitu. Gdyby nie to,to naprawdę chwila roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia ja w tym roku na gotowe jadę - mam wytłumaczenie - niemowlaka - to skorzystam...takiej okazji już nie będzie:) marcysiu - dojedzie mąż, dojedzie:) A gdzie Cię łamie? W kręgosłupie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysmaruj sobie nogi spirytusem,włóż ciepłe skarpety, kanapka z masłem i czosnkiem, polopirynka i do wyrka,a jutro wstaniesz jak nowonarodzona! I obwieszczam,że zaczęła się kalendarzowa zima :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AAA jak choroba Cię bierze to może grzańca zrób:) Ja b. lubię a w tym roku niestety nie wypiję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika spirytus to ja wypiję, a nasmaruję się butelką:P Pierniczki upiekę jutro ,bo te z czwartku juz zjedzone:) Ważka masz rację ,korzystaj ile się da;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! mam wkur..... kurier nie dotrze z prezentem mojego męża i teściowej, ja pierdo..... :O zamówiłam na all, półtora tygodnia temu! dzwoniłam wczoraj do nich, to najpierw sprzedawca mnie ściemniał że była adnotacja że nie znalazł takiego adresu i wróciła paczka na magazyn! kuźwa od tylu lat zamawiam i zawsze kurierzy znali ten adres a nagle nie znają? nawet kurier nie zadzwonił, zapewne nie było go nawet koło mojego domu, bo nie zdążył albo mu się nie chciało to walnął taka adnotację! ale to jeszcze nic! dzwonię do sprzedającego, co z przesyłka i żeby dał sygnał kurierowi by jeszcze raz nadał przesyłkę ale tym razem podałam adres do mojego meża pracy, to ten mi tekst że zmiana adresu nadania kosztuje 15zł! po chwili rozmowy, kto to pokryje (?) gość stwierdził że pokryją rzekomo ze swojej kasy. OK. Dzwonie jeszcze raz do firmy kurierskiej, czy faktycznie zmiana adresu jest płatna 15zł? absolutnie! to jest za darmo! Gośc próbował wyłudzić dodatkową kasę poprostu! Pytam jej jeszcze czy jest szansa czy dojdzie na piątek, czyli na dziś, babeczka na to "jes of kors" jak najbardziej, proszę oczekiwać kuriera. Nie mam przesyłki, kurier nawet pewnie nie zawitał do mej mieścimy! Mam taki wkurw że zaraz będę ściany rozwalać wzrokiem, tylko dajcie mnie czerowna płachtę i ruszam taranem! kufa i co ja teraz dam staremu pod choinkę? jak ju ż czasu nie ma?! Nie mam ochoty ani na porządki, ani na przygotowania, wszystko mnie wpienia, kufa to nie tak mialo być! :O ja chcę magię świąt!!!!! gdzie ona jest?!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapach choinki budzi mnie każdego rana. Już wiem,że to będzie dobry dzień... Pada snieg, pada snieg dzwonią dzwonki san, co za radość gdy saniami tak można jechać w dal... Lepiej? A mnie mój syn właśnie szarpie za nogawkę. Dziś udaje,że jest pieskiem... Kobrietta co poradzić-najlepiej stary dobry podstęp. Porzuć jutro swoich panów mówiąc że musisz jechać do fryzjera. A zamiast tego do miasta na zakupy. Uszy do góry,a przy okazji wstąp do tego fryzjera tak na poprawę humoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaa taki mały cyborg. A tak poważnie,to ja ostatnio kompletnie nieogarnięta jestem. Śpię po 5-6h na dobę i widzę że makówka się już grzeje. Ostatnio poszłam do sklepu po masło do ciasta. Wracam z zakupami i czego nie kupiłam? A no masła :( Dziś w piekarni kupiłam kajzerki i... wszystkie wywaliłam na ziemię... A tak poza tym to mam cudownego pomocnika który pomaga mi we wszystkim,rano o 6 goni do garów żebym obiadu nie zapomniała ugotować, a jak stoję przy kuchni to mi przynosi swój kocyk,żeby mi zimno nie było ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×