Czy są tu spełnione i szczęśliwe kobiety?

Hejka :) Mam męża :) i już wszystko będzie dobrze. Właśnie wiesza mi nowe karnisze w kuchni i przy okazji bałagan się zrobił,ale nic to najważniejsze ,ze familia w komplecie . Całuski dla Wszystkich

Kochane, Małą gwiazdkę przed świętami Przyjmij proszę z życzeniami Może spełni się marzenie Białe Boże Narodzenie Lub, gdy przyjdzie Ci ochota Niech to będzie gwiazdka złota Bo, gdy spada taka z nieba Wtedy zawsze marzyc trzeba No, a jeśli tak się zdarzy, Że srebrzysta ci się marzy Możesz także taką zdobyć I choinkę nią ozdobić Gwiazda, gwiazdce zamrugała I choinka lśni już cała Naszych marzeń jest spełnieniem Bo jest piękna jak marzenie A pomarzyć czasem trzeba Każdy pragnie gwiazdki z nieba. Kochane zycze Wam przepieknych Swiat, spelnienia marzen Ania Dowi z Rodzina:)

hejeczka! kawusia (__)o espresso dla was stawiające na nogi ;) Dowi - dziekuję za życzenia i również dla was wszystkiego dobrego, zdrowia, radości i niech się spełnią wasze najskrytsze życzenia! :) Haneczka - jak sytuejszyn u mnie? ano wpadła do mnie w fazie największego sprzątania moja siestra i plan dnia wziął w łeb. Ogólnie z grubsza mam posprzątane. Ubraliśmy też choinkę, od teściowej z ogródka dostaliśmy taka piękną aż do sufitu! Tylko jakaś taka inna niż te co sprzedają, ma bardzo twarde igliwie i jest taka wpadająca w białą i nie pachnie. Ale jest piękna! Ubraliśmy ją w moje srebrne i białe ozdoby i jest bajeczna. Młody aż skakał breakdanca z radości jak ją ubierał :D Potem poszłam na tą imprezę na którą mi się iśc nie chciało, zapodałam parę drinków z malibu i świat nagle nabrał barw :D Aaaaaa i jeszcze skonfrontowałam moją wizje sprzątania z funfelkami i okazuje sie, że tylko ja tak latam ze ścierą, one na luzaku stwierdziły że przesadzam :P

Marcysiu jak masz męża to u ciebie świat tez nabrał barw ;) A u mnie śnieg i biało, wooow! chyba pójdziemy na sanki

Witam! Częstuję się kawą i stawiam do niej ciepłą szarlotkę z bezą ;) Dowi dziękuję za życzenia. Ja Wam Kochane też życzę wszystkiego najlepszego,aby wreszcie problemy zdrowotne przestały dręczyć,aby w życiu prywatnym i zawodowym się układało, aby pasożyty i fajki nie męczyły, żeby z pracą było wszystko w porządku, aby łapki się ładnie goiły, żeby kolanka nie dokuczały, aby brzuchy nie bolały, żeby kupy ;) nie męczyły, aby dzieci zdrowe były, żeby wysypki już nie męczyły, żeby było więcej czasu wspólnie spędzonego, by żyć tak,aby nie żałować niczego, żeby mali piłkarze sukcesy osiągali, aby ludzie bliżej nieznani nikomu nie namieszali, aby miłość rozkwitała, żeby maluchami owocowała. Dla Was wszystkich spełnienia marzeń i aby wyjątkowa atmosfera świąt była z Wami cały rok. Dużo cierpliwości i zrozumienia, wszystkich marzeń spełnienia. No i oczywiście śniegu,dużo śniegu!

Hej heeej! Monia Ty nasza rymująca artystko :D piękne życzenia! Dziękuję! Dowi dziękuję! Ja Wam życzę aby te Święta były czasem bliskości i spokoju, niech każda magiczna chwila spędzona w gronie najbliższych żyje własnym pięknem, roziskrzona kolędą, śmiechem i szczęściem w oczach Waszych bliskich. Życzę Wam zadumy nad płomieniem świecy, odpoczynku, zwolnienia oddechu, nabrania dystansu do tego co wokół. Zdrowia, miłości, przyjaźni, życzliwych ludzi. Niech pomyślnie ułożą się wszystkie Wasze sprawy i plany osobiste, rodzinne i zawodowe! Dziękuję Wam, że jesteście Haneczka

I jeszcze po nasemu :) Na scenście, na zdrowie Na to Boże Narodzenie! Byście byli zdrowi, weseli jako w niebie Janieli! By się Wom darzyło, kopiło,dyszlem łod sonsiada łodwróciło! Byście mieli w każdym kontku po dzieciątku, a za piecem dwoje! Zebyście nie mówili, że je które moje! Byście mieli co potrzeba a po śmierci sli do nieba! Tak to Boze dej! Tak to Boze dej! Tak to Boze dej! Hej!

hanecko - na tą biegorajską nute hej! niech sie sycko to spełni coby my scenśliwe były i po domu promienne chodziły całusieńki rok! Hej! ;) ps. ja gotuje obiad, zabrakło mi pierwszy raz palników na kuchence :D tak se biegam po domu, czasem tu zerkając, dziec u dziedków, małzon w pracy, a ja w domu samiusieńka jak palec.

Kobrietta to masz błogą ciszę i spokój :) Jo tys waże, sykuje minso na świnta ;) Ledwo domykam lodówkę Ale jestem padnięta Dziś chcę jeszcze upiec ciasto-miodownik, nigdy nie robiłam, ciekawe czy mi wyjdzie... U nas pogoda do bani, ale w sumie nie to jest najważniejsze ;) Ksiądz znów nam funduje super pasterkę, z kapelą, ogniskiem :D muszę być w miarę wyspana coby dotrwać

Piękny dzień Bożego Narodzenia już blisko, mogę Wam życzyć tylko szczerze,pięknych momentów i chwil wśród rodziny w tę wieczerzę. Wszystkiego w blasku ,złocie i czerwieni, Niech nowy nadchodzący rok ,będzie dla Was pełen nadziei. Oby spełniło się nie jedno a wiele Waszych marzeń. Wszystkiego najlepszego i mnóstwa wrażeń! życzę ja marcysia z rodziną:)

To miała być choinka ,ale wyszła tylko połówka :D:D a drugą wcięło:P Ja już po robocie i teraz sobie piję z mężem piwko. Jutro tylko poodkurzać i można świętować...

Dziewczyny mało się odzywam bo jestem u mamy i nie podchodzę za dużo do jedynego komputera w domu. Jutro rano lecę do fryzjera, potem do koleżanki z prezentem gwiazdkowym dla jej syna a mojego chrześniaka a juz na 16 do teściowej a na 18 do mojej mamy także korzystając z okazji chcialabym Wam życzyć zdrowych, spokojnych i wesołych świąt:) W miłej , spokojnej atmosferze i cudownych prezentów:):*

Witam! Wigilijna kawa :) \_/o

Haneczka a u mnie sztuczności,nic nie pachnie,oprócz pierniczków Jak chop przyjedzie to go wyślę do lasu, żeby przyniósł kilka gałązek i będzie gicior. Dzieciaki już w kąpieli i nastała błoga cisza.-wrzuciłaś je do kąpieli i spokój? potopią się tam same!

witajcie spełnione mogę później nie mieć możliwości, wiec składam Wam najserdeczniejsze życzonka z okazji świątek życzę Wam i Waszym rodzinom zróweczka, spełnienia marzeń, wielu sukcesów zawodowych, dużo miłości dla Was i od Was hehe, seksu pod miedzą, całusów co godzinę i duuuużooooo szczęścia

przylazłam do pracy, a tu nikoguśko, normalnie puchy, drzwi pozamykane, cały wydział szlag trafił, dopiero pojawił sie szef i koleżanka z kolegą szli podobno razem z szefem i zastanawiali sie kto tam zaświecił światło, a to byłam ja, pilna pracownica, punktualna hehe dopierow windzie zaskoczyli, ze to przecież Pani ... jest dziś w pracy, łobuzy jedne a z domu musiałam uciekać, bo młody spał jak zaczarowany, zawsze budził sie w trakcie moich przygotowań do wyjscia, a dzis usłyszałam jego ryk przy windzie dopiero, tak mi go szkoda było, słyszałam tylko "ja chcę do mamusiiiiiii", ale jakbym wróciła to byłoby jeszcze gorzej, bo zaraz musiałabym wyjść

:) dzieci się nie potopiły i już szaleją od rana,troszkę rozczarowane ,że pod choinką nie ma prezentów-muszą cierpliwie czekać do wieczora. Dziewczyny u nas się mówi jaki dzień wigilijny ,taki cały rok;0 Także bez nerwów ,spokojnie .... Asiamt bidulko Ty w pracy:( kobrietta pewnie też:(

marcysia aj te dzieciaczki hehe, mój dostał wczoraj prezenty, bo przecież dziadki nie mogli sie doczekać jego miny i radochy tak wiec prezenty rozdane, wszystkie a ja śpię, normalnie na żywca śpie, wczoraj zjechali się goscie i zaczęliśmy już świętować, mimo, ze dziś wigilia, szłam rano do roboty i zadawałam sobie pytanie: "co ja tu robię"? tzn. na przystanku, miałam warżenie, ze śnię, albo co, bo posiedziałam pare dni w domu i tak sie przyzwyczaiłam, tak dobrze mi tam było, a tu znowu prawdopodobnie puszczą kobitki ok 12 dzis do domu, a jak nie to ja i tak sie zwolnię, robote mam zrobioną, siedzę i sie nudzę, wiec ku chwale ojczyzny nie będe siedzieć do 16, o nie

kobrietta się melduje z domciu ;) Jak wczoraj przeczytałam że wy już wsio porobione tylko piwkować przed Kewin Sam w domu, to nadgoniłam z robotą i zrobiłam wczoraj rybe po grecku, upiekłam schab ze śliwką i ugotowałam warzywa na sałatke, zostało mi tylko pokroić i zapakowac prezenty i mogę nogi na ławę i kawka hehe ufff nadgoniłam! ale żem dobry człowiek, to zrobie jeszcze dla mamy kilka potraw i takim sposobem relaksowac się będę może na 2h przez wigilią. Zdziwiłam się że asiamt do pracy w taki dzień, ale jak mus to mus. Zaraz się bierem za obieranie warzyw do ryby po grecku dla mamy, może was też kochane zrobić? jak już robie to taśmowo ;)

a hej kobrietta, Ty pracusiu nasz hehe no ja do roboty, bo w sumie nie opłacało mi sie brać urlopu, szkoda mi każdego dnia, a i tak dziś króciutko, tylko rano czułam sie z lekka jak wariatka, w autobusie pustki, na ulicach też i ja wśród tej pustki zostalismy w Warszwawie, węc przyszłam do pracy, w tamtym roku był wyjazd, wiecie gdzie, wiec nie przyszłam hehe kolega z roboty mówił, ze czuł sie jak żul w autobusie, bo jechał on i kilku zżulowanych gosci hehe, dobre uczucie

jak żul w autobusie buhahahaha tez bym się czuła w takim towarzystwie jak odmieniec :D

a ja mam też życzenia w formie przepisu dla was:) Przygotować pół miarki radości, szczyptę pogody ducha, kwartę radości, dwanaście centymetrów uśmiechu, kilogram życzliwości, pięć gramów dobrego humoru, miłości ze dwie garści, odrobinę szaleństwa, łyk szczęścia, dwie łyżki wolnego czasu, małą łyżeczkę spokoju oraz cały zapas wiary nadziei i miłości. Wszystkie składniki połączyć ze sobą i długo podgrzewać w cieple domowego ogniska. Podawać na gorąco, ozdobione ciepłym uśmiechem. Wszystkiego dobrego dla was kochane!

Hej! Dziewczyny do zobaczenia po Świętach! Będziemy porównywać ile która przybrała na wadze ;) Jeszcze raz wszystkiego dobrego dla wszystkich

o bardzo ciekawy przepis, napewno skorzystam ja raczej nic do jedzenia nie szykuję, bo wszystko przywiozła mama, teściowa podała nam śledzie do ziemniaków, ja tylko sałatki na jutro, przekąski i inne pierdółki

moze lepiej nie hehe wesołych świąt haneczka

hej kobitki witam sie z herbatka z cytrynka...cosik mnie gardziolko boli....dzisiaj na 20 idziemy do ksiedza, nie ma kolacji wigilijnej , ale jest miedzynarodowe spotkanie i koledy i jakies inne cuda. A co do nocnego wyjazdu, bo to ok 4 rano, to jeszcze nie wiem, zalezy jak sie bede czula. Poza tym maly idzie do szkoly i sama nie wiem, zostawie go tak na caly dzien albo wezme ze soba, ale we wtorek tez szkola , wiec by duzo stracil...zdecyduje na ostatnia chwile. Malemu kupilam ksiazki...a on jak wroci ze szkoly to jedziemy gdzies i ja mam poczekac pod sklepem a on mi kupi prezent....uparl sie i juz . Ja mu mowie, ze szkoda kasy na mame a on chce , no ok....Maly oszczedza kase na cholerstwo, nie wiem jak sie nazywa, ipod czy tablet no cos takiego. Drogie to bardzo , wiec kazdy grosz sie liczy....Jeszcze raz Milych Swiat

I wysłać chłopa na zakupy :( to kupi żarówkę za 89 złoty i jeszcze jaki szczęśliwy ,bo dostał dożywotnią gwarancję:)Jeszcze do tego pali się na biało i w kuchni mam jak w prosektorium :P zaraz go pogonię ,żeby chociaż wymienił na inna co by na żółto się paliła. U nas dzisiaj ciepło prawie jak u Arpad ,Wielkanoc normalnie... dla wszystkich ,spadam odkurzać ,bo mały stłukł lampkę nocną i za kanapą pełno szkła.A...rozczarowana ,że nie nakrzyczałam na niego ,ale jak zobaczyłam J..wystraszona minę to już nie miałam sumienia. To jeszcze raz WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!!!!

ja w garach, robota wrze...a malego puscilam samego, zamowil taksowke i pojechal do miasta szukac prezentu...tlumacze mu ,ze ja bym chciala swieczki, takie ladne , wieksze , bo lubie a nie mam, no ale co on tam wymysli to nie wiem....dalam mu 2 godz czasu maksymalnie....no i ma sie meldowac na telefon, eeehhhhhh zmykam , bo robie pranie i barszczyk...

dzien doberek jednak niepojechalismy, zostalismy w domu...maly ma szkole i korepetycje, wiec szkoda by stracic. Zaraz zjemy obiadek i maly jedzie na lekcje....a jak tam u was ?

a maly wrocil po pol godzinie i dostalam sliczne 3 swieczniki , cudowne...naprawde sie postaral...a on z ksiazek zadowolony , czyta codziennie