Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anka ppp

dlaczego zostawianie butów przed drzwiami na klatce to dla niektorych

Polecane posty

Gość anka ppp

oznaka wiejskiego pochodzenia? spotkaliscie sie z takimi komentarzami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo na wsi jak się zejdzie z
pola to się zostawia obłocone kalosze przed wejściem :p a w mieście nie ma takiej potrzeby, przecież są chodniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka ppp
glupie tlumaczenie jak widze, ze jakis palant wchodzi mi do mieszkania i nie sciaga butow, to az sie we mnie gotuje innymi slowy, wszyscy mieszczanie to brudasy, wchodzacy w butach do domu, jak do chlewa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhjjhjhhj
wiekszosc mieszkańców tych starszych bloków ma pochodzenie wiejskie, oni albo ich przodkowie przyjechali za PRLu ze wsi jak powstawały fabryki i szukano rąk do pracy jak ktos zostawia buty przed wejsciem to znaczy ze tradycja dziadow przetrwała:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polalalalallalaalla
co innego zostawić buty w mieszkaniu a co innego na publicznej klatce schodowej:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby_cos_tam_wiem
Jest takie and przyslowie "My casle, my rules". Czyli "W moim domu, moje zasady". Czemu się w Tobie gotuje? Wystarczy grzecznie poprosic "Czy moglibyście zdjąć buty, bo mamy taki zwyczaj. Dziękuję (uśmiech)".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jugo
klatka schodowa jest wspólna, ktoś może nie mieć ochoty oglądać twoich buciorów :O co to w ogóle za pomysł, może jeszcze kosz na brudne majtki postaw sobie na klatce :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w rodzinnym domu zostawialo sie buty przed wejsciem, ale tylko wtedy kiedy weszlo sie na chwile do domu i zaraz sie wychodzilo w butach po domu sie u mnie nie chodzilo, koniec kropka zaluje ze tutaj ludzie sie tego nie trzymaja bo mam codziennie w ciuu syfu na podlodze - nie wiem co za barany wymyslili by wchodzic do kogos w butach i spacerowac w nich po calym mieszkaniu - a upomniec jest mi glupio :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie znosze jak sasiad po pracy zostawia swoje przesmierdłe buty na klatce schodowej, zeby w domu nie smrodzic. Dla mnie to jest oznaka niewychowania i wiesniactwa.... Nie wyobrazam sobie, zebym ja zostawila buty przed drzwiami, poza tym balabym sie ze mi ktos ukradnie, buty to nie tania sprawa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lady love oczywiście :) miło byłoby gdyby każdy trzymał buty na klatce schodowej :D:D:D nie wierze po prostu w to co czytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszkełe
nie wyobrażam sobie żebym przyszła do kogoś w odwiedziny i by mi kazał zostawić buty na klatce schodowej :O kompletny brak taktu :O poza tym ciekawe,czy jeśli by mi ktoś buty ukradł to czy by mi gospodarz oddał pieniądze tym bardziej, że zawsze kupuję drogie buty wysokiej jakości :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwitnienie na wiosnę gimgłupot
"wiekszosc mieszkańców tych starszych bloków ma pochodzenie wiejskie, oni albo ich przodkowie przyjechali za PRLu ze wsi jak powstawały fabryki" a ci z nowszych bloków to z nieba się opuścili cudownym sposobem :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna 5666
nie rozumiem skad w ogole wzielo sie okreslenie "wieśniak" teraz na wsi mieszkaja ludzie bogaci, ktorzy maja dosc miast oraz rolnicy, ktorzy za swoja ziemie i sprzet rolniczy mogliby wykupic taki blok razem z wami natomiast w blokach mieszka plebs i robotnicy ludzie na poziomie maja domki na przedmiesciach lub na wsi ps. prosze nie mylic wsi z bylymi PGR-ami wies to wies, a PGR to PGR, tam takze mieszka plebs, nawet duzo gorszy niz w tych blokach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale buty to elemnet ubioru... Nie powinno sie prosic swoich gosci o ich zdjecie. Niestety, tylko w naszej kulturze tak to wyglada. W innych kulturach powiedzenie gosciom zeby zdjeli buty jest bardzo nietaktowne, a juz na pewno nie podsuwanie starych znoszonych kapci... ja osobiscie wchodzac do kogos zdejmuje buty, bo wiem ze tak sie utarlo w naszej kulturze, ale zawsze zakladam miekie balerinki, ktore biore na zmiane.... Sama natomiast nie pozwalam gosciom zdejmowac butów w moim domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joanna 5666 - taaa na wsi mieszka elita. ile kosztuje ziemia na wsi a ile w mieście???? na wsi działka 1000m2 myśle z 20 tysięcy max w mieście (akurat w poznaniu) działka 1000m2 kosztuje 500 tys mieszkanie w poznaniu 3 pokojowe (nowe) 400 tys nie opowiadaj bajek, próbuj się dowartościować gdzieś indziej bo tu z głupimi nie rozmawiasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mowie zeby zostawiali mi buty na klatce, ale z grzecznosci jak widza czysta podloge mogli by te buciory sciagnac w domu przy kawie nie ma czegos takiego jak rewia mody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pier.... jakby mi ktos powiedzial zeby zostawila buty na klatce, to juz bym do takiego kogos nie weszla na pewno.... Moze jeszcze przed blokiem w ogródku? Po to sa w blokach " przedpokoje", zeby tam zostawiac kurtki i buty, a nie na klatce......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lady tu jest mowa o zostawianiu butów przed drzwiami mieszkania.... ja też zdejmuje buty zawsze jak jestem u kogoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna 5666
drogi Jordanie, napisałam o domkach jednorodzinnych, ktore buduje sie na przedmiesciach (bo w centrum to raczej nie postawisz) oraz na wsiach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w mieście jak najbardziej stoją domki jednorodzinne w tzw dzielnicach willowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie sciaganie butow to jakas zena,przeciez nie jestesmy w Japoni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość temat wciaz wraca a wystarczy
zajrzec do jakiegokolwiek poradnik a savoir vivre"u !!! Butów sie nie sciaga bedac z wizytą!! To część stroju! Jak jest bloto a idzienmy wizyta mozemy wziac na zmianę. oczywiscie w gronie rodzinnym czy bliskich przyjaciol, mozna sciagac. ale przenigdy nie wymagac tego od gosci!! A jesce proponowanie "przechodnich " kapci - kompletny obciach - no i obrzydliwosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z resztą tu jest mowa o butach na klatce schodowej - dla mnie to wiocha. Jak już tu ktoś dobrze napisał po prostu na wsi buty się brudzą z prostej przyczyny - nie ma dróg utwardzonych. Znam jednak osoby które pochodzą ze wsi a zachowują się znacznie lepiej niż co niektórzy z miasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Justyna Stolarczyk
mozesz szybko wychowac sasiada, wyrzuc mu te smierdzace buty do smietnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta, a jeżeli przychodzą goście - np. 10 osób - to cała klatka schodowa zastawiona :D Co to za pomysł "zostawiania na klatce"? Nie boicie się że ktoś wam ukradnie? Zrzuci je?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
temat wciaz wraca a wystarczy ---> No to samo mowilam przeciez.... Tych buciorow sasiada w zyciu bym nie dotknela.\ Wiele razy zwracalam im uwage, zeby zabierali te buty, bo kurcze az wstyd. Przychodza do Ciebie goscie, wchodza na Twoje pietro, a tu taki smrod.... Na dziada nic nie dziala. Przez jakis czas bral buty do domu i teraz abarto to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka matula
szkoda ze jeszcze mokre pranie w tym gacie i skarpetki nie wsystawiacie na korytarz z rozkladaną suszarką :o ,:o Przeecież jesli mozecie na balkonie rozwiesic pranie to dlaczego na balkonie swoich butow tam nie trzymacie?? Moje dzieci i maz w tym ja , robimy tak ze , przed wejsciowymi drzwiami do domu zdejmujemy buty, bierzemy w reke, i wchodzimy do domu odkladając buty na miejsce do szafki,tam jest ich miesjce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×