Kobiety, które starają się o dziecko -zapraszam na pogaduchy

widze,ze rozmawiacie o HSG...u mnie to slowo przyprawia mnie o mdlosci i na sama mysl o tym badaniu odechciea mi sie wszystkiego....to badanie mialam robione 10 lat temu,poniewaz ginekolog chcial wykluczyc zrosty okoloprzydatkowe przy okazji...przezylam ogromny bol i cala dobe bedac w szpitalu spedzilam w WC!

puldrini nawet nie strasz ale miałaś jakieś zrosty?

dziewczyny mam pyt. odnośnie siemia lnianego, ile razy dziennie go piłyście. Dzisiaj się właśnie zaopatrzyłąm w ten specyfik. Kupiłam także tab ze siemiem Linimer-miała może któraś z Was te tab.? Ja planuje pić popołudniu herabtke , a tab. brać rano, może coś pomogą ;) justa, odnośnie badania nasienia to u nas też był wynik w tym samym dniu. O 7 dn. mówiłam o posiewie a to 2 różne badania. Trezba odczekac tydzień bo oni przez te 7 dni patrzą czy się wyhoduje jakaś bakteria ;)

ja piłam 3 razy dziennie naprawde piłam tego dużo i to od 1 dc i nic ale może na Ciebie lepiej zadziała

MOREL,mialam te tabletki i bralam je raz dziennie po 2 tab zawsze wieczorem

xrozza, oj to dużo piłaś, a to miałaś w nasionach czy w takiej papce. Ja mam w nasionach, ale jak zaprzyłm to po tyh 15 min przecedziłam i tak naprawdę nie czułam smaku więc tak się zastanawiam czy to dobrze zrobiłam. Ja też chciałąbym zacząć z wesiołkiem, ale to od nast. cyklu. Powiedz orientowałąś się może czy można łaczyć te ziółka z CLO?

puldrini, a Ty mówiłaś , że Ci pomogły bo brałąś te ab na krótko przed ciążą tak?

tak na krotko przed ciaza

Morelko ja miałam te nasiona siemienia gotowałam tego z cały gar i piłam . można brac wiesiołek z Clo. nie ma przeciwskazań.

pilam siemie lniane 3 razy dziennie,zalewalam je przegotowana woda na 15 min,ale nie wrzatkiem. ziarenka wtedy opadaly na dno i pilam ta tlusta wode,wlasciwie bez smaku...

Morelka o której masz wizyte w środe? ja prawdopodobnie coś koło 15

sorki za byki i literówki, jak szybko pisze to nie zwracam na to uwagi ;) Dziewczyny u mnie wyszła piękna tęcza bo deszczyk popadał :D Teraz zabieram się za gotowanie zupki pieczrakowej na jutro :)

u mnie szaro i deszczowo:-((( wczoraj bylo cudownie

umnie pieknie i słonecznie wczoraj była burzaaaa

xrozza,na szczescie nie mialam zrostow,ale to badanie daje tez ogolny obraz jamy macicy,przydatkow i jajnikow...nie strasze ale u mnie to bylo najgorsze doswiadczenie w zyciu! nie u kazdego musi tak byc

puldrini, aaa to chyba dobrze parze te ziółka ;) Tylko dziwiło mnie, że to smaku tak naprawdę nie ma ;) Jak samopoczucie? :) Xrozza ja mam wizytę w śr. dopiero na 18, potem jedziemy odberać wyniki M. W domu będziemy pewnie koło 20-21 :( ODrazu daj znać jak już będziesz po :)

morelka,tylko uwazaj z tym siemieniem lnianym bo 1 lyzka to 50 kcal,jest bardzo kaloryczne

ja mialam to badanie nie wiedzac ze je mam :D myslalam ze to zwykle jakies usg czy cos. ale ja zazwyczaj taka rozgarnieta jestem jesli idzie o lekarzy ;-) no boli troche, jakby ktos jajnika obil ale szybko mija wiec luzik :) ja dzis pracuje zdalnie- w lozku leze z laptopem:)mezus spi obok po pracy:) jak za kilka miesiecy nam nie wyjdzie to wysle go na badania, jest okazem zdrowia wiec nie sadze zeby cos bylo z nim nie tak :)

ruda kura szuka sznura okaz zdrowia nie ma tu nic wspólnego z nasieniem

samopoczucie dobre,tylko mala daje mi troche w kosc przez caly dzien...jest bardzo energiczna,absorbujaca i nieznosna ;-)

ja juz staram sie prawie 2 lata, oprocz HSG mialam jeszcze robioną laparoskopię. Podjerzewana endometriozę ale na szczescie(albo i nie) ja wykluczyli po laparo, Ogolnie stwierdzili PCOS- czyli niepekajace pecherzyki- nawet leki na pekniecie ich nie ruszają ;( CLO bralam parę cyklow i chyba parę za duzo bo przez nie moje pecherrzyki przestaly pekac tylko rosly jak szalone i robily się z nic torbiele ;( ja juz mam synka 4 letniego i tylko on mnie trzyma jeszcze jeko tako.. bo ogolnie WAs podziwiam . Nie wiem jakby dała radę jakby to byla walka o pierwsze dziecko. Wczoraj mialam wielki kryzys- nie wiem z czego ale wzielo mnie ...chlopaków wygoilam na rower a ja przeryczalam pol niedzieli.. ja juz nie mam sil walczyć..

cale szczescie technika poszla sporo do przodu i moze HSG przed 10 lat znacznie rozni sie od tego co jest teraz

u mnie pogoda popoludniu byla super.. .niedawno wrocilam z roweru z synkiem.. mniejmy nadzieje ze jutro tez bedzie sloneczko

Ja trochę czekałam na hsg,bo terminy nie pasowały, bo u mnie w szpitalu robią tylko we wtorki i odpowiedni dzień cyklu, ale i tak nie był taki ,jak miał być. Skierowanie miałam od prywatnego lekarza, a samo hsg w szpitalu na NFZ. Do przeżycia, na prawdę!

Justa! Dobrze się wypłakać i walczyć dalej, nie smuć nam się za długo. Przytulas ode mnie :) Ja też podziwiam kobiety które długo walczą.

ziolek nie mozna laczyc z CLO!! można przestymulowac pęcherzyki w ten sposób!! ja wiesiolek biore od grudnia ale prawde mowiac duzej roznicy nie zauwazylam. Trzeba pamietac aby brac go tylko do owulacji bo powoduje skurcze macicy co moze prowadzic do poronienia

ziółek nie ale wiesiołek/len można brac z Clo

z tym tez sie zgodze

dzięki puldrini za przestrogę z tym siemiem :) ruda, ale się wybyczysz za wszystkie czasy w tym łóżku :D justa witaj w klubie z tym PCOS :( Ech chyba wszystkie z nas przeżywają to tak samo, nie ważne czy już mają dziecko czy dopiero starają się o pierwsze... Mnie szczególnie doły dopadaja jak dost. okres po paru dniach zaczyna się nowa nadzieja i tak w kółko... Jak sinusoida ;) z tego co wiem to chyba ziółek O. Sroki i Klimuszki nie można łączyć z CLO i z innymi podobnym lekami na stymulację.

ja chyba wiekszego dola lapie jak sie okazuje ze ktos ze znajomych czy z rodzinki jest w ciazy... albo gdy ktos zapyta...a kiedy dziecko ?? na wredna @ nauczylam się juz nie reagować-. Wiem ze powinnam sie cieszyć czyims szczesciem ale ja na poczatku nie umiem.. udaje ze niby wszystko jest oki...ale czuje jedynie jedna wielką zazdrość...musze to na poczatku jakoś "przetrawić" pozniej jest juz oki