1 spacer z maleństwem

witam dziewczyny :) jest cudowna pogoda, termometr wskazuje +15 stopni. Idealny czas, aby wybrać się na pierwszy spacer z maleństwem :) pozostaje dylemat .... jak ubrać naszego skarba odpowiednio ??? dodam tylko, że wcześniej było werandowane i krótkie 20 minutowe wyjścia przed domem ???? proszę o podpowiedź... jak wy ubieracie swoje maleństwa , nie chce, aby moja córeczka sie przegrzała, albo zmarzła.

Ja bym ubrala tak. Body na to jakas bluzeczka.Rajstopki i jak masz moze byc welurowy kombinezon.i przykryc kocykiem. Powinno byc dobrze.

Ja ubieram dziecko tak samo jak siebie plus jedna warstwa :-)

Kombinezon ? I jeszcze kocyk zwariowalas?

taki ala pajacyk z podszewka z plarku. Ja w tym czasie rodzilam corke i tak wlasnie ja ubieralam i bylo wszystko dobrze. Trzeba patrzyc na kark jesli nie jest mokry to znaczy ze dziecko jest dobrze ubrane. Wiadomo nam jest cieplej bp chodzimy a dziecko przeciez lezy.

na pierwszy spacer? u nas jest 20 stopni, córeczka ma 5 dni i chciałabym skorzystać z pogody, bo widzę, że pojutrze już ma być 10 stopni jak ubrać takiego maluszka?

i jaka czapeczka? wystarczy bawełniana, wiązana pod szyjką?

tak samo jak Ty plus podkoszulka:) no i mysle ze jakas lekka czapeczka nie zaszkodzi na poczatek:)

ja urodzilam rok temu w kwietniu i maly byl na podworku praktycznie jeszcze tego samego dnia po powrocie do domku:) no i pamietam ze mial lekka bawelniana czapeczke: body z krotkim rekawem+welurowy spioch i taki leciutki kocyk ale bylo 16 stopni tez:) a ja sie spocilam a on spal i nie plakal wiec mu wystarczylo:)

dzięki za odpowiedź:) to tak jak ubiorę;) pozdrawiam:)

to ze jest ladnie to nie znaczy ze dziecko trzeba lekko ubrac. ta pogoda jest zdradliwa.

co znaczy "zdradliwa pogoda"? chyba kazdy czlowiek ma oczy i zmysly odczuwania temperatury? no chyba ze nie kazdy:)

widze ze juz troche mamy zmieniaja podejscie do ubierania dzieci. wcesniej to jak przyjechalam do polski i moja roczna corka nie miala na glowie czapki w kwietniu (bylo bardzo cieplo) to sie wszystkie babcie w parku obuzaly i mowily co ze mnie za matka.... bez komentarza. A teraz widze ze cora wiecej kobiet zauwaza zaleznosc miedzy przegrzewaniem dziecka a jego pozniejszymi wiekszymi sklonnosciami do chorowania. dodam ze moja corka chodzi do zlobka od kiedy skonczyla 13 miesiecy a teraz ma ponad 2 lata i tylko raz byla chora i nie poszla do zlobka.

ja mieszkam w londynie i jak by te polskie mamusie zobaczyly jak tam dzieci ubieraja to by sie biedne zaplakaly:) ja tam nie biore z nich przykladu-nie o to chodzi ale trzeba myslec logicznie: jak dziecko ma za cieplo to bardzo zle bo wtedy najmniejszy wiaterek powoduje choroby. roznica temperatur od rozgrzania do powiania itp. a jak sie utrzyma mniej wiecej stala temperature to bedzie wszystko ok:) ehh za duzo by pisac-ja tam wiem ze moge se pisac a i tak kazdy zrobi swoje:D:D:D

do czasu pójścia do przedszkola, czyli do ukończenia 2-go roku życia, nigdy! nawet najmniejszego przeziębienia, potem w przedszkolu przeziębił się moze 3 razy, ale też nic poważnego;) ale ja właśnie jestem z tych mam, które rajstopki zakładają dziecku dopiero, gdy na dworze jest około 0 stopni, czapkę do max 15 stopni;) być może to dlatego? nie wiem;) w każdym razie dziecko mam - okaz zdrowia;)

nie pzresadzacie ? to co ze bedzie 10 stopni to co dziecko będzie zamkniete w domu do kolejnego dnia w którym będzie 15-20 stopni ? smieszne jest to ze bawicie sie w jakies werandowanie,co innego gdy na podworku jest grubo poniżej zera,mozna werandowac ale powyzej zera... nasz pierwszy spacer odbył się przy temperaturze 1 stopnia syn mial rajstopy body z dł rękawem,kombinezon i kocyk i oczywiscie czapkę :D ale i są mamy ktore tak jak dzis powyzej 15 przykrywaja dzieci kocami,pozapinane po szyję i w spiworach :D normalnie szok

dziwie sie ,że matka nie potrafi sama sobie poradzic z ubiorem własnego dziecka,to na prawdę dziwne,każda matka wie co ubrać a nie zadaje pytania obcym kobietom co ma założyc własnemu dziecku

Jeśli wózek ma budę, wystarczy bawełniana czapka.

niby cieplo ale dopiero co wrocilam z corka ze spaceru i wcale tak cieplo nie jest. Wieje wiatr.Bylysmy na placu siedzialam na lawce i mi bylo zimno. Corka ma 3 latka i dzis ja ubralam. Podkoszulek, bluzeczka bluza i lekka kurteczka i bez czapki.

Szkotka: zauważ - babcie..

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5159564