DZIEWCZYNY !!!!!!!!! Co was najbardziej kręci w facetach ???????????

Nie Levvi nie po ciazy... Nie moge miec dzieci :) niestety.. Taki moj urok osobisty poprostu

min 185 wzrostu ładne zęby zegarek i buty porządne zadbane dłonie i żeby był przystojny ale jeśli są spełnione warunki powyżej to już jest ok

to wciąż Twoje indywidualne preferencje. nie powinieneś krytykować czyichś, szczególnie że zapewne czujesz się urażony mając te 17x :P

Romanie... Taki.... Dirty thought... :)... Bo ty tak z tym czystym ze mi sie skojarzylo :)

Ja lubie wysokich od 190 wzrostu mezczyzn z min 110 kg i wytrenowana sylwetka. Do tego musi byc starszy bo mlodych nie lubie , z nieprzeniknionym wzrokiem i np z tatuazami.

Levviatan nie jęcz. wcześniej spotykałam się z nie wysokimi facetami (takimi między 1.73-1,75) dla których musiałam rezygnować z obcasów, sama mam 170cm i po założeniu 14cm obcasów niestety wyglądali przy mnie dość śmiesznie... teraz spotykam się z 190centrymetrowym facetem i nawet gdy śmigam w swoich wysokich butkach on nadal patrzy na mnie z góry... :)

Wole normalnych. Nie trawie takich co chodza na silownie albo zra jakies prochy a potem wygladaja jak prosiaki. Juz wole wychudzonych z wystajacymi zebrami. Ale pierwsza rzecz na ktora zwracam uwage to oczywiscie krocze. Zawsze staram sie robic rentgen wzrokowy i ustalam ile cm ukrywa sie w rozporku :D Nastepna rzecz,dlonie. Musi lsnic pod paznokciami. Nie trawie zarostu. Kojarzy mi sie z jakims starym dziadem,pozatym od razu robi mi sie wysypka jak ktos mnie mizia takim zarostem :D Nie znosze dresiarzy. Jak dla mnie facet moze nosic nawet skarpetki i sandaly. Wazne zeby nie uzywal wulgaryzmow,nie palil i nie podskakiwal za duzo. Klata nie moze miec wlosow,jajca tez. Musi to byc milosnik zwierzat. Chocby koles nie wiem jak byl ladny,ale jeden falszywy krok i jest dla mnie skonczonym parszywym parchem :o

interesujące, nie przypuszczałem że mogę budzić takie skojarzenia ;)

ZGADZAM SIĘ W 100% Z BIEST TEŻ TAKICH LUBIE

pijany kjójićek -> chodzi mi o to że to, przynajmniej dla mnie, irracjonalne że facet to 180 cm a jak mniej to już zupełnie nie atrakcyjny ;]

no wiesz... Glodnemu chleb na mysli :)

Coralick -> na szczęście jakbyś chciała to można adoptować ;)

małżonek nie może zaspokoić apetytu?

levvi myslelismy o tym ale niestety na razie to niemozliwe

nikt nie pisze, ze zupełnie :) wiesz, to temat raczej pytający o te preferencje kobiet, które i tak rzadko pokrywają się z rzeczywistością. charakter jednak robi swoje :P jeszcze nie przegrałeś

Coralick -> to życzę aby jak najszybciej było możliwe :)

trafiles w dziesiatke :) ja mam wysokie libido :)

pijany kjójićek -> to fajnie że jest cień nadzieli ;):P

Atrakcyjnosc nie ma dla mnie nic wspolnego z wygladem. Znam osobiscie pare niskich facetow, ktorzy wygladali naprawde atrakcyjnie pod kazdym wzgledem.

współczuje tobie, zazdroszczę mężowi

wspolczuc nie trzeba tak bardzo, przywyklam... Biore sprawy w swoje rece :) a zazdroscic??? Nie wiem... Staram sie byc dobra ha ha :)

czasem trzeba zrobić coś samemu, dobrze że nie potrzebujesz w tym osoby trzeciej. pracowitej nocy

wiesz jak to jest... Z czasem zaczynasz marzyc o tym zeby to nie mialo rozmiaru palca :)

meski, wysoki, dobrze zbudowany, owlosiony, pewny siebie czyli najgorszy z mozliwych modeli

Ciemnowłosy, wysoki (najchętniej 182-187 :p), o mocnych ramionach, z ładną pupą, wypukła klatka piersiowa; długie nogi, duże oczy, mocne dłonie. Ale podobali mi się oczywiście tacy, którzy odstawali od tego modelu.

dla mnie wyglad nie ma znaczenia, jak kogos pokocham to za inteligencje, charakter a nie za wyglad ;) ale skoro o tym mowa to moge napisac, podoba mi sie taki typ jaki prezentuje moj chlopak, czyli nie za wysoki, nie za niski, ok 180 cm, chudziutki, miesni za duzo nie ma ale za to jest bardzo proporcjonalnie zbudowany, czyli maly tyleczek, waski, szerokie ramiona. dla mnie liczą sie proporcje bardziej od miesni, bo to chudzinka jest ;) no i oczywiscie brunet/ciemny szatyn i bardzo lubie okulary u facetow, ogolnie taki typ kujona strasznie na mnie dziala. taki zamyslony, roztargniony, nieprzywiązujący uwagi do ubioru, nieco niechlujn y. ale wlosy sciete na krotko, nie lubie dlugich wlosow, moze byc lekki zarost i ladne zęby. madre spojrzenie, szeroka meska szczeka. nie za piekny bo nie lubie lalusiow i modeli. facet musi miec w sobie to COS po prostu.

gdybym był kobietą możliwe że rozumiałbym cię lepiej. nie eksperymentujesz? możesz odpowiedzieć po 23

i nie lubie za bardzo zadbanych kolesi, sa dla mnie zniewiesciali. taki co chodzi w markowych ubraniach to nie dla mnie.

eksperymentuje :)

sdffgdfgffdh - mowa o atrakcyjności czysto fizycznej. Ja nie muszę kochać faceta, żeby stwierdzić, ze ma zajebiście kształtne pośladki. I facet którego kocham nie musi też takich mieć. A odpowiadając na pytanie - włosy, włosy, włosy - mają być długie, gęste i zadbane, o!