Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taaaki wstyd ble

Eks do którego wstyd sie przyznać- piszcie swoje historie

Polecane posty

Gość taaaki wstyd ble

ja kiedyś bylam z takim palantem- IQ to mial chyba mniejsze od kury... Nie wiem co mi wtedy odbilo... Jak przypomne sobie o nim, to az mi wstyd przed soba :/ Chyba poleciałam na jego wielkiegio kootasa :) oto krotki jego opis: -wspomniane wyżej IQ -strasznie sie slinil przy calowaniu -jego brat to taki idiota- taki slownikowy idiota, siostra wulgarna i chamska z wiecznie wykrzywionym, grymaszącym ryjem -mieli bardzo dziwne relacje miedzy sobą (mieszkalismy na kempingu-praca) potrafili sobie wypominac wodę, niczym sie nie dzilili,np obiadem (kazdy sobie), za jakas tam przysluge, np poprosil siostre o sciecie wlosow-musial jej placi -konczyl po paru minutach -w trakcie seksu od tak miekla mu pala i po zabawie w pewnym momencie wyobrazilam sobie, ze przeciez moge wpasc z takim debilem i bede miala ulomne dziecko- ta mysl tak mna wstrzasnela, ze kopnelam go w doope :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaki wstyd ble
no napiszcie cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet nie chcę...
nie chcę sobie przypominac tych palantów :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaki wstyd ble
no dawac, dawac :) troche sie popocieszamy i posmiejemy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam takiego, który mnie ciągle zdradzał, a ja byłam tak zakochana, że nie przyjmowałam tego do wiadomości.. to jest dopiero wstyd!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozmontowana
"w pewnym momencie wyobrazilam sobie, ze przeciez moge wpasc z takim debilem i bede miala ulomne dziecko- ta mysl tak mna wstrzasnela, ze kopnelam go w doope" - hahahaha:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwsfdsd
podobnie, IQ-0 , mloda bylam i glupia..a ze to byl pierwszy chlopak, na dodatek przystojny, kolezanki wzdychaly i mowily wow, ...uwaga :D - typ dresa:D:D po porawczaku 17 lat, ja mialam wowczas 18....no wstyd jak cholera..on bez szkoly, robil liceum zaocznie, pił na umór.. kiedys na 2 randce..o matko nie wiem czy smiac sie czy plakac ..no ale:D na druga randke umowilismy sie w parku nad zalewem ..przyszlam razem z kolezanka.. notabene jego siostra cioteczna..przyszedl schlany i zaczal mnie napastowac, a ja od niego uciekac:D haha i tak mnie ganial a ja uciekałam..haha:D na koniec wskoczyl do wody poplywac..dodam ze to byl kwiecien.. ten sam chlopak jakies 2 lata temu, po 7/8 latach, przyszedl pod dzwi mieszkania gdzie kiedys mieszkalam, nie wiem jakim cudem dowiedzial sie ze akurat przyjechalam do domu na kilka dni odwiedzic ojca..zadzwonil domofonem powiedziec ze jezeli z nim nie bede to on pojdzie i sie zabije, i ze to byl błąd zycia ze mnie zdradzil..za co ja dziekuje Bogu.. WSTYD!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gothicshock
nie nazwalabym tego eskem, ale pewien koleś który miał 25 lat nigdy nie był w klubie/pubie itp. mimo że nie był biedny, ma prace, studia....zero znajomych, pewnie prawiczek :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam juz 25 lat no i .........
Ja mialam chytrusa - zawsze opowiadal ze wszystko drogie a on nie ma kasy. I uzalal sie nad soba, plakal ze ma pryszcze i ze "nikt go nie lubi":O Gdy sie z nim bylam (ze 2 lata) mielismy po 22-24 lata. On nie pracowal nigdy, studiowal dziennie, mieszkal z rodzicami, lubil sie nad soba uzalac, prosil mame o kase na komikse (!!), nigdy nie kupil mi kwiatka (bo drogo), czesto prosil bym za niego zaplacila (np bilet autobusowy, kino) i ze odda pozniej albo akurta nie mial drobnych albo mial ostatni banknot a chcial sobie jeszcze kupic czasopismo o dinozaurach :O Nawet na ur. nigdy nic mi nie dal bo mial inne wydatki i malo kasy. Nie lubill wychodzic wieczorami, nigdzie razem nie bylismy, spotykalismy sie glownie u niego bo mu tak bylo blizej i latwiej i taniej:O Chodzil po domu w rozwalonych dresach i koszuli, byl strasznie chudy i chcial wygladac jak kurt cobain. Zawail studia bo nie nadazal z nauke, bo przepisywal wszystkie notatki na czysto w domu, poza tym godzinami opowiadal o science fiction, wierzyl w jakies ufoludku, przy kolegach zachowywali sie jak 5 latki:O Nigdy nie poznal moich znajomych ani nie byl u mnie w domu.. Nie wiem co ja w nim widzialam::O:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam juz 25 lat no i .........
a , dodam, ze "nie byl gotowy na 1szy raz" ale chcial bym mu obciagala i obrazal sie jak tego nie robilam - a mial malego,grubeg i wlochatego, czasem smierdzacego :O:O:O:O pod koniec "zwiazku" zdradzilam go ze starszym , normalnym :classic_cool: a potem rzucilam, do dzis co jakis czas wydzwania albo pisze ze kocha i teskni i chce sie zobaczyc :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam juz 25 lat no i .........
Aa zapomnialam! kiedys byl z rodzicami na wczasach w krynicy i przywiazl mi jako "pamiatke " zuzyty BILET z wyciagu na gore parkowa :O:O:O nie wiedzialam czy sie smiac czy plakac..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam juz 25 lat no i .........
a jak czasem udalo mu sie zaplacic za siebie to zaokraglal wszystko na swoja korzysc.. np obiad 36 zl, czyli placimy po 18 a jemy wychodzilo ze on placi 16 a ja 20 itd............ Dodam ze sama pracowalam , pochodze z biednego domu i ciezko mi wtedy bylo ale wszystkie jego koszta pokrywalam, prezenty na urodziny mu robilam (gry sf :P i inne zabawki) naiwna:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele nic więcej
ja miałam takiego ruchacza, że rano posuwał mnie a wieczorem kochankę (albo odwrotnie), pewnie bez podmywania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe to ja też coś mam :D Kiedyś byłem z taką panną co miała IQ mniejsze od psa chyba ze 4 :P Ale to nic na powitanie mówiła joł ! i gibała się jak przysłowiowy rezus nosiła szerokie spodnie, nie odpowiadała normalnie tylko tekstami z jakiś piosenek hh dla dzieci i do wszystkich sapała miała większe jaja od nie jednego faceta. Wstyd było gdzieś wyjść :P a jak się coś posprzeczaliśmy i zapytałem czy może jeszcze w ryj mi da długo nie musiałem czekać a pięść poleciała w moją stronę :D Jak się rozeszliśmy bo się puściła z menelem jakimś to jeszcze wszystkim powiedziała że ją pobiłem i mnie zostawiła :( ee na szczęście szybko się ulotniłem aa i jeszcze z mamą piła wina tanie hehe było tego dużo teraz już nie pamiętam ale wiem jedno nigdy więcej takich bab :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faaaafrefd
Mialam jednego, co lubil uzywac damskich perfum, nosil rozowe majtki i kolorowe trampki, ogolnie lubil jaskrawe kolory, krecil pupa jak kobieta, lubil gotowac, smarowac sie balsamem, bal sie pajakow.. Czasem pokazal np w filmie ze jakis FACET jest przystojny, raz zapytal czy nie myslalam by sciac wlosy na boba... Zawsze balam sie ze jest gejem choc sie wypieral. Choc moze zle go ocenialam; nie mieszkalismy w PL, nie byl polakiem, a tu w PL tylko wszyscy ubieraja sie na ciemno i faceci sa bardziej mescy :classic_cool: W lozku byl swietny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość działka za miastem
ja też miałam chytrusa. na początku było ok ale potem wszystko się zmieniło. jak gdzieś wychodziliśmy na obiad to szukał tanich knajp. kiedyś byliśmy w kawiarni- mówię- fajne miejsce a on na to- i ceny przystępne.. wymiękłam. kolejnym razem zabrał mnie do muzeum w dniu kiedy było wejście za free.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olelelelee
hahaha, niezle sa te wsze przygody :D wracajac wspomnieniami to nie wiadomo czy smiac sie czy plakac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś się z tego wszystkiego śmieje jak sobie przypomnę nie ma co płakać :D chyba że się w takim związku dalej tkwi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olelelelee
tylko ze dopoki sie w nim tkwi, to sie tego nie dostrzega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstyd nad wstydami
Ja miałam chłopaka, który ubzdurał sobie, że chcę go złapać na dziecko, bo jest taką świetną partią, studiował w Stanach, wielka przyszłość przed nim i kiedyś będzie premierem :D Dodam, że nawet do seksu nie doszło, co najwyżej do jakichś bardziej intensywnych pieszczot, bo traktowałam go z lekkim przymrużeniem oka, raczej jako kogoś do chodzenia na randki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ałaaaaaaaaaaaaaa
to ja powiem o swoim idiocie:D również był chytrusem do potęgi entej ! przesiadywał u mnie i żarł za ośmiu.za wszystko sama płaciłam.niby miał oddac ale to nigdy nie nastapilo.zawsze mowil polowe oddam a ze mieszkalam sama to bylo oczywiste ze nie utrzymam smierdziela.strasznie jebało mu spod pachy i był owłosiony jak małpa ...w dodatku kąpał sie u mnie godzinami pod prysznicem goląc te obrzydliwe włochy pozostawiajac po tym ślady na całej wannie.a w domu wlasnym kąpal sie w wannie a wody jak kot napłakał.w dodatku zostawial ta wode i podmywal sie jeszcze w ciagu dnia a na koniec spuszczal tym wode w kiblu.oszczednosc to podstawa.placilam za obiady w restauracji.chyba sama bylam idiotka! uwazal sie za najpiekniejszego na swiecie.mowil ze mam wielkie szczescie ze go mam.ze jest najlepszy i najprzystojniejszy i ma kase na koncie.mowil w kolko o pieniadzach i jak mowil to mial biala sline w rowkach ust:/ obrzydliwe.na koniec gdy sie dowiedzial ze mam nowego faceta rzygnął , że i tak nikt nie bedzie w lozku od niego lepszy.:D:D:D:D w dodatku uwaza sie za najepiej ubranego faceta w miescie.. hahaha ...nosil za male bluzy co mialy po 6 lat a spodnie ktore mu sama kupilam nosil non stop.spodnie byly fajne ale na nim przestaly mi sie podobac.smierdziel,cham i w dodatku plotkarz bo obrabial dupy nawet kolezanek.wytrzymalam rok...na szczescie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstyd nad wstydami
Aha, do tego też był dusigroszem, jakich mało. Płaciliśmy każde za siebie, ale rzadko jedliśmy na mieście, za to odbyliśmy niezliczoną ilość spacerów, nawet w mrozie, no bo przecież szkoda kasy, żeby wejść do ciepłej kawiarni :) Człowiek młody był i głupi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pomaraczowo bo wstyd :D
* strasznie glupi. Nie potrafil nawet liczyc, pisal z okropnymi bledami, mial sie za madrego i inteligentnego, a tak naprawde same paly na koncie, czwora to byl wyczyn * zawsze wybieral sobie madre i ambitne dziweczyny, mimo tego ze sam niczego soba nie reprezentowal * z twarzy strasznie brzydki. Po prostu brzydki, nie nieatrakcyjny. Brzydki, wrecz odrazajacy. * zle wychowany, gazy, bekanie, gadanie o gownie itd bylo u niego normalne. * bez zainteresowan, bez pasji * mial problem z tym ze musial do mnie dojezdzac (jakies 10km od siebie mieszkalismy, bardzo duze miasto) bo tyle na paliwo idzie i mialam mu placic za polowe paliwa na miesiac :D haha. A kase przepie..alal na glupoty, jakies gry, zabawki(!), picie i tak dalej. Nie umial dysponowac swoim budzetem, ciagle lazil w tym samym bo twierdzil ze go nie stac, a poprzedniego dnia przepieprzyl wszystko co mial w portfelu i na koncie na pierdoły. * nieodpowiedzialny, niedojrzaly * zle mnie traktowal. Robil sceny w miejscach publicznych bo np nie chcialam wejsc z nim do sklepu tylko wolalam poczekac przed. Taka zrobil mi awanture jak wracalismy do domu, ze sie poplakalam po prostu. A on mial to w dupie, obrazony panicz poszedl swoja droga. I moglabym tak wymieniac i wymieniac. Skonczonym dupkiem byl po prostu ;) porazka zyciowa, nawieksza pomylka. Nigdy wiecej takich typow. wykreslilam go ze swojego zycia. Teraz probuje sie ze mna kontaktowac. Zmienilam nr tel, email, wszystko. Nie mielismy wspolnych znajomych wiec nikt go z mojej grupy nie zna, wiedza tylko ze z kims bylam, ale nie sa pewni z kim. :p i raczej sie nie dowiedza (mam taka nadzieje), a jak sie dowiedza to chyba nie uwierza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pomaraczowo bo wstyd :D
Aha. to byl taki eksperyment, bo tak naprawde mowi sie ze brzydcy sa bardziej wartosciowi :D gowno prawda. Moj eks mial nawet problemy z higiena. Burzyl sie, ze wysylalam go do lazienki zeby zeby umyl, bo on wczoraj wieczorem myl :D zostalam z nim kilka razy na noc. Burzyl sie ze kazalam mu sie wykapac, bo on sie nie pobrudzil i pytal czy smierdzi. Brudas, burak, cham i prostak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a pralke wniosa?
Mialam jednego chlopaka, ktory myl sie raz na 3 dni i mowil ze nie czuje roznicy czy jest czysty czy brudny, poza tym bardzo lubil publiczne sliniace sie dlugie pocalunki, mial grubego i malego chuja i konczyl po 30 sekundahc - w lozka byla masakra!!! Zamykalam oczy i odliczalam do 30.... I znow to samo: zero kasy, ja placilam za benzyne, obiady, drinki, pozyczalam mu, bo robil smutna minke i sie smucil,ze nie ma. Marzyciel, opowiadal ze bedzie slawnym pilotem, a nie skonczyl zadnej szkoly/studiow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cossrasznego
ja mialam 2 eks o ktorych chce zapomniec Pierwszy byl moja wielka miloscia. Niestety mialam wtedy chyba wode zamiast mozgu i latalam za nim jak szalona. Do dzis jest mi wstyd za to :/ A ten na boku mial pewnie z 7 panienek. Najgorsze jest to, ze trwalo to dosc spory czas. Drugi: - maly i niezbyt urodziny - zabranial mi gdziekolwiek wychodzic - sprawdzal moj telefon - mial malego i chcial bzykac sie tylko jesli ja bede na gorze - stwierdzil ze on "seksu nie potrzebuje, wystarczy mu przytulanie" (bzykalismy sie raz na miesiac jak dobrze poszlo) - mial problem z wyslawianiem sie i robil straszne bledy az mi bylo wstyd - kolczyk w uchu - nic nie potrafil zrobic w domu, przy samochodzenie itd., zawsze potrzebowal kolegi - jeszcze pewnie by sie cos znalazlo. Echh generalnie wstydze sie obydwu tych zwiazkow do dzis. Drugi zwiazek trwal 1.5 roku i na prawde nie wiem, ale moj mozg chyba wtedy wyjechal do australii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duzo za duze.....
a co powiecie o takim co odczytywal smsa gdy mu ssalam?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 567865
Łukasz Chmielowski z Trześni. Wstyd jak ch*j

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez na pomaranczowo
mialam dwoch do ktorych wstyd sie przyznac. Pierwszy byl glupi totalnie, pracowal, mieszkal z rodzicami i szkoda mu bylo kasy na wszystko. Na randki zabieral mnie jedynie do samochodu:O Strasznie fascynowalo go moje zycie seksualne, kazal sobie opowiadac o poprzednich partnerach. Nie spalam z nim nigdy, bo nie chcialam, odrzucal mnie. Gdy mu powiedzialam, ze to koniec to na drugi dzien mnie poinformowal, ze wynaja ludzi z mafii by mnie zatlukli:O Wystawal przed moim blokiem codziennie wieczorem, czail sie w samochodzie, wiedzialam, ze to on choc jak mnie widzial to szybko sie chowal. Kiedys zapukalam w okno samochodu i powiedzialam zeby skonczyl ten cyrk to wytoczyl sie doslownie z samochodu, kleknal i zaczal mnie blagac bym wrocila. Jak powiedzialam nie to zaczal wrzeszczec, ze mnie rozjedzie przy najblizszej okazji:D Drugi byl rowniez brzydki i nie umial sie wyslowic, nie potrafil tez liczy, przylapalam go na tym, ze nie wiedzial nawet ile to jest 4 razy 7:O Pisac tez nie umial, uzywal slow, ktorych znaczenia nie znal co brzmialo komicznie, wstydzilam sie z nim gdzies pokazywac publicznie, bo jak wchodzilismy do lokalu jakiegos to kelnerowi czy barmanowi obwieszczal, ze jestem jego narzeczona i bardzo go kocham. Jak twierdzil robil to po to by inni mu zazdroscili. Chcial mnie wrobic w dziecko:O Gdy sie bzykalismy to potrafil dyskretnie zdejmowac gumke:O Jak go na tym przylapalam za 3 razem to juz wiedzialam, ze to koniec. Bylam akurat wtedy u niego (mieszkal z rodzicami) i chcialam wyjsc mowiac, ze to koniec. On wpadl w panike, zbiegl na dol do matki i powiedzial "Mamo, A jest w ciazy i chce sie rozstac i usunac" jego matka rownie pojebana zamknela drzwi i zaczela mnie przekonywac bysmy sie pobrali:O Powiedzialam, ze nie jestem, a on na to, ze owszem jestem bo on skonczyl we mnie. I to wszystko przy matce:O Jakos z tego wybrnelam, w ciazy dzieki bogu tez nie bylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedaczka
to ja Wam napiszę - miałam kiedyś chłopaka (miał 25 lat, ja wtedy 18) poprosił moją mamę o pożyrowanie pożyczki. więc pożyrowała, bo mówił, że na potrzebne jakieś tam rzeczy a on kupił za tę kasę wędkę i nie spłacał rat. Później moja mama spłacać za niego - wstyd do dzisiaj jak cholera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×