Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Owoc maliny

Powiedzcie: Czy na faceta zarobki...

Polecane posty

Gość give me rest
Mam niejasne wrażenie, że chcecie mnie tu zlinczować. A ja, po staromodnemu, wierzę w prawdziwą miłość for ever :) Uprzedzając kolejne pytania: spotkaliśmy się na studiach, kiedy żadne z nas nie zarabiało, jesteśmy od 4 lat razem, mamy po 29 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylenie
Sama sie podłożyłas, że kasa nie ma znaczenia ale dzidziuś dopiero jak mąż zacznie zarabiać. Sama sobie przeczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość give me rest
@bylenie: ano nie zważam, ale taki temat się tafił, to piszę jak w temacie :) Nigdzie nie napisałam, że dziecka nie będzie jeśli coś nie wyjdzie, nakreśliłam z grubsza plany. Wiadomo, że może coś się nie poukładać, bo z pracą różnie, na takie sytuacje też trzeba być przygotowanym :) Ale jestem dobrej myśli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowata
a mnie to najbardziej dziwi jak autorka zakłada, ze na lepsze zarobki nie ma szans ( a laska jeszcze nie pracuje) więc musi patrzeć ile facet zarabia. Z takim podejściem to rzeczywiscie lepiej szukać bogatego kandydata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylenie: nie, lepiej splodzic trojke i ustawic sie w kolejce do MOPS. Autorka, paradoksalnie (choc jest czystej postaci materialistka) stara sie racjonalnie i z glowa zaplanowac swoja przyszlosc i rodzine. A jedzienie, ubrania, w tym ubranka dla dzieci, nabywa sie niestety nie za cukierki, ani kamyki, tylko za pieniadze. No chyba, ze chcesz, aby dzieci chodzly obsmarkane i w dziurawych spodniach, a jej glownym problemem w sierpniu nie ma byc czy wyjechac na urlop nad morze czy w gory, a to, za co ma kupic dziecku ksiazki i zeszyty do szkoly:) Give me a rest: nie zauwazylem, zeby ktos chcial cie tu zlinczowac:) Jesli taki uklad z partnerem ci odpowiada, to super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Owoc maliny
ze na lepsze zarobki nie ma szans Tak...może nie zakładam ale patrzę realnie;/ Niby jaką fuchę zdobędę po studiach humanistycznych? Nie wykluczam, że może kiedyś się dorobię(jakiś awans? może pomysł?) ale raczej po 40- a wtedy trochę za późno na zakładanie rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylenie
macius nic nie mam do jej postawy ale niech nie wstawia glodnych kawalkow jak to fakt tego, że narzeczony zarabia mniej jest dla niej nieistotny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylenie: ja pisze o autorce, czyli o owocu maliny:) a ona wyraznie dala do zrozumienia, ze to ile jej facet zarabia, ma kluczowe znaczenie. Dla tamtej drugiejj kolezanki nie ma to znaczenia, bo sama zarabia przyzwoicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do give me rest
a kredyt macie wzięte na mieszkanie, tak ? ja tylko się pytam i jak sobie radzicie w życiu w dzisiejszych casach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co terazz??a
nie,to nie ejst duzo ,ale lespze 2000 niz 1500 albo nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolciaoko
ja nigdy na pieniądze nie patrzyłam. Każdy mój facet był "biedniejszy" ode mnie. Mój ostatni partner który był ze mną przeszło 5 lat pochodził z biednego domu, zarabiał ok 2000pln ale pomagał swojej matce i babci... moi rodzice mu pomagali, jak i ja sama... ale nagle w jakimś momencie dzięki pewnej osobie zaczął więcej zarabiać i co się okazało? Zostawił mnie i zaczął z nową elita się zadawać, zapomniał o moim istnieniu. Co z tego iż ja na niego łożyłam wiele razy, pożyczałam mu pieniądze, kupowałam co chciał... nie chodzi mi o zwrot pieniędzy tylko o sam fakt iż kiedy on się dorobił nawet na ur czy głupi dzień kobiet czy walentynki nie dostałam głupiego kwiatka!! a to wydatek rzędu 5pln!! teraz wiem z czasem iż nie warto łożyć na faceta gdyż później zostajemy z niczym!!! zawsze twierdziłam iż facet pochodzący z biedniejszej rodziny ma inne podejście do życia, a tu co innego... każdy z jakim się zadawałam taki był, ale to każdy!!! jak teraz mam komukolwiek zaufać i nie patrzeć na to z jakiej rodziny pochodzi? znów mnie rozkocha, pobędzie parę lat i żegnaj? zostałam zraniona i teraz tak łatwo komukolwiek nie zaufam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do give me rest
karolciaoko do dziś jasteś sama ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowata
owoc maliny- a jakie masz te studia humanistyczne? Ile masz lat? Pracowałaś już? Bo jak dla mnie niezaradna z Ciebie babka szukająca bogatego goscia, który będzie utrzymywał Ciebie i Twoje hipotetyczne dzieci:) Z takim podejściem daleko nie zajdziesz- bo nawet jak znajdziesz takiego faceta to i tak nie będziesz miała pewności, ze Cie nie zostawi, nie straci pracy albo nie umrze. Więc zadbaj nawet o siebie- bo to, co sama osiągniesz będzie miało taka wartosc, ze nikt Ci tego nie zabierze. Kropka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaradna kobieta
Ja nigdy nie patrzyłam na nikogo przez pryzmat pieniędzy. Związałam sie z facetem ktory zarabial nie wiele...zamieszkalismy razem jego nie obchodziło czy mamy na rachunki,jedzenie. Utrzymywałam go 4 lata i wysiadłam:( czasem jestm na siebie bardzo zła,ze nie dalam rady dluzej tego ciagnac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ftgert
zaradna kobieta akurat trafiłaś na nieroba i lenia, bardzo ci wspołoczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Owoc maliny
a jakie masz te studia humanistyczne? Ile masz lat? Pracowałaś już? Filologia Germańska, 23 lata, nie pracowałam oprócz korków( ale raczej się przekwalifikuję...nie chce być nauczycielką/tłumaczem, nie czuję się w tym, te studia to był błąd) ;/(z mojej głupoty tylko korepetycje z niemieckiego-za błędy się płaci)Nie umiem żadnego innego języka ( angielskiego zawsze nienawidziłam)Planuję drugie studia ale nawet nie wiem jakie (ekonomia?Logistyka?prawo?). mireczkowata, tak, chyba jestem trochę niezaradna. Ale teraz nawet nie wiem jak to zmienić a bardzo bym chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaradna kobieta
Niestety tak,taki związek nie mial przyszłosci,pojawiłyby sie dzieci i co wtedy?? nie będzie mnie stac nawet na kurte dla malenstwa bo on oczywiscie piwko i papierosy musial miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowata
owoc maliny- to po co studia po których możesz być tłumaczką jak tłumaczka byc nie chcesz?? łoo matko, a próbowałaś?? Skad wiesz, ze to nie dla Ciebie?? Moze idź na jakiś staż, zeby zobaczyc czy to dla Ciebie, czy nie? Masz dopiero 23lata, a juz myślisz o tym, ze facet będzie Cię utrzymywał- bez sensu. Moja rada- zacznij pracować i szukać swojej drogi bo jak na razie Ty sama nie wiesz, co chcesz w życiu robić:) I nie gadaj, że po tych studiach pracy nie ma bo jest! Możesz sobie zrobić symultanicznego, przysięgłego- ale Ty zakładasz, ze to nie dla Ciebie i pracy nie ma. IDIOTYCZNE MYSLENIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mireczkowata: ale moze ona chce, zeby jakis facet ja utrzymywal? Nie pomyslalas o tym? Sama przyznala, ze jest troche niezaradna i potrzebuje kogos, kto da jej oparcie. A ty na sile pchasz ja na glebokie wody. A jesli ktos nie jest tak zaradny, blyskotliwy i bojowy jak Ty, droga mireczkowata, to moze sie w tej glebokiej wodzie po prostu utopic. I wtedy dopiero bedzie klops:) Autorka sama przyznala, ze wolalaby pracowac w niepelnym wymiarze czasu i raczej zajac sie dziecmi. Czytaj takze miedzy wierszami co autorka chce wyrazic, zamiast nachalnie i bardzo, mireczkowata, egoistycznie wpychasz jej swoje koncepcje:) Peace:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowata
macius- naucz sie czytac. wklejam Ci wypowiedz autorki "mireczkowata, tak, chyba jestem trochę niezaradna. Ale teraz nawet nie wiem jak to zmienić a bardzo bym chciała". I tyle w temacie. Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Owoc maliny
Moze idź na jakiś staż, zeby zobaczyc czy to dla Ciebie, czy nie? Gdybym się dostała to byłoby super...tylko że już składałam CV(chodziłam też) do prawie wszystkich szkół w mieście i nigdzie nie ma nawet pół etatu dla Germanisty (albo chociaż na zastępstwo);/ Wysłałam już próbki tłumaczeń do biur tłumaczeń i brak odzewu...chyba jestem w tym słaba/nie potrzebują. Ale nawet gdybym była jakaś super-ekstra to i tak nie wiem czy nie wypaliłabym się po roku-dwóch bo ani, to ani to nie sprawia mi przyjemności. Dlatego muszę szukać innego wyjścia. macius234543, no właśnie- boję sie że po prostu w tej głębokiej wodzie się utopię;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owoc maliny: jedno nie wyklcza drugiego. Mozesz dzialac po swojej linii, moze pomyslec o drugich studiach, a jednoczesnie szukac sobie zamoznego, czy sredniozamoznego partnera. Jesli nie masz ciezkiego charakteru i jestes w miare atrakcyjna, to powinno sie udac. Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na takiego zaraz po studiach
to ok.Ale takiego po 30 tce to nie za wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfdscvbnm
Zwracam się z ogromną prośbą o wzięcie udziału w badaniu pt. "Polski Internauta 2012". Link do ankiety: http://www.surveymonkey.com/s/mazowieckie Badanie jest anonimowe, a czas poświęcony na wypełnienie kwestionariusza nie powinien przekroczyć 15 minut. Ankiety te zbieram w ramach zaliczenia praktyk uczelnianych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta18_25
17:08 [zgłoś do usunięcia] Owoc maliny Związałybyście się z facetem o takich zarobkach?;P Jezeli chcesz sie z nim zwiazac patrzac na to ile zarabia, to soooory ale jestes beznadziejna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dck
facet, który zarabia takie grosze jest absolutnie skreślony u mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrasekk
na kobiete to tez niewiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobiety są pazerne
egoistyczne i materialistyczne więc za mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×