ile dac?

wesele u kuzynki w restauracji.Ide z chlopakiem, jest mozliwosc noclegu ale nie wiem czy skorzystamy.Jest to bliska rodzina ale nie mamy zbyt dobrego kontaku

ok 500zł

opisy żebyś dała ile jesteś w stanie i że zasada "talerzyka" jest beznadziejna ale przynajmniej masz pewność, że nie zostaniesz obgadana i będziesz czuła się komfortowo że dałaś odpowiednią sumę. Najlepiej daj tyle żeby pokryło za talerzyk. Zorientuj się jaki jest koszt od osoby w tej restauracji oczywiście dodaj mniej więcej 100zł do tego bo w cenę talerzyka nie wliczany jest alkohol, ciasta, owoce więc zawsze ta cena jest i tak większa. Co do noclegu to zazwyczaj jeśli z niego korzystam to dokładam za to młodym do koperty albo sama wolę opłacić.

dodatkowo do tej kwoty 100zł miałam na myśli że już od pary a nie że do kwoty za każdy talerzyka

ile pacą za osobę?

Tak od jeszcze dodaj koszty zespołu podzielone przez liczbe gości, nie zapominaj, że młodzi muszą się za coś ubrać, poza tym samochód, kwiaty, oplaty kościelne, wystrój i inne. Paranoja. Ogarnijcie sie ludzie!

kup im blender czyli dziewczyna ma wynająć detektywa żeby się dowiedział jaki był koszt restauracji, gorzały, wiejskich ciast, lakierków Pana Młodego i majteczek Młodej, a następnie podzielić przez liczbę gości.. paranoja.. pieniądze w kopercie to jest prezent!!!

kogoś z rodziny, choćby cioci (czyli matki młodej) ile im wyjdzie od osoby ? Tyle razu już się pytałam i nikt nie robił problemów żeby mi odpowiedzieć na to pytanie. Nie musiałam wynajmować detektywa

400???

2 dorosłe osoby to 400zł trochę za mało. Przynajmniej te 500 teraz się daje a jak z noclegiem to jeszcze więcej by wypadało dać bo jednak PM nie dostają tego gratis od lokalu tylko muszą zapłacić, zatem ja zazwyczaj wolę zrezygnować z noclegu żeby nie narażać ani kogoś ani siebie na niepotrzebne straty finansowe (chyba że jest daleko i musimy nocować to i tak sami wolimy opłacić bo czujemy się wtedy jakoś bardziej komfortowo)

Daj tyle, na ile Cię stać. Przepraszam bardzo, ale czy gości zaprasza się po to, żeby wesele się zwróciło? Jeśli ktoś robi wesele, to powinno go być stać na jego organizację, a nie powinien liczyć na to, że goście zasponsorują imprezę

równie głupiego to pomyśl. Jeżeli goście dadzą w kopertę tyle żeby pokryło za ich parę to nie sponsorują mi wesela bo drugie tyle wydać trzeba na zespół, stół wiejski, kamerzystę itd. Jeśli miałabyś być moim sponsorem gdyby nie było mnie stać na wesele musiałabyś mi dać podwójną stawkę talerzyka. Wtedy byłaby to przesada ale pokrycie za talerzyki to zaledwie połowa wszystkich wydatków. Niestety tak to już jest że i młodzi i goście robiąc czy idąc na wesele muszą liczyć się z niemałymi wydatkami. Skoro młodzi wydają na was tyle pieniędzy to niestety ale wy też musicie poświęcić cześć swojej wypłaty.