Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chce byc niezalezna

Jak radzicie sobie z SAMODZIELNYM utrzymaniem?

Polecane posty

Gość chce byc niezalezna

Mieszam 40km od potencjalnego miejsca pracy. Blizej ciezko cokolwiek znalezc. Jednak moge mieszkac w samodzielnym mieszkaniu, w domu rodzinnym. Co tez nie tanie, bo dokladanie sie do ogrzewania.. jedzenie sama, z szansa na obiady u mamy, jednak koncowo na minus kalkulacja, bo zrewanzuje sie z nawiazka. Mieszkajac w miescie, musze albo dojezdzac, albo tam mieszkac. Mieszkanie tam to koszt 500-700 zl za samodzielny pokoj. Za 400 zl z kims, lub okazyjnie. Mam opcje pracy praktycznie non-stop. pn-pt 6-16,sb 6-14, w domu bede ok . 18, koszt dojazdu troche ponizej 200 zl. zarobie 1600-2000. Jednak ta opcja oznacza rezygnacje ze studiow. Praca w sklepie. Dojazd mam ok. Prywatna osobowka lub busem. Druga opcja to miasto, wynajem pokoju, i nadzieja, ze sie utrzymam i studia(zaoczne-masowka,tanie) co sadzicie? Praca w miescid pewnie od 1100 do 1500 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce byc niezalezna
w skrocie: praca z dojazdem z rodzinnego domu, odkladanie 1000zl mies, co po 5 latach da 60000. Oznacza to brak czasu na studia oraz życie towarzyskie praktycznie. LUB: niewiadoma, mieszkanie w miescie lub dojazd. drugie w sumie odpada, bo nie mam zdrowia dojezdzac po 50km 7dni w tygodniu.Placa to niewiadoma..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce byc niezalezna
uczelnia prywatna, nic nie daje w sumie dyplom... W miescie od razu 1500 zl nie dostane, znajac życie. Mimo to, duze szanse na zdobycie innego doswiadczenia niz sklep. Dla lepszej pracy warto sie przeprowadzic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrzonstka
jezu, napisanie tak chaotycznie ze nic nie zrozumialam.a wiec radze zrezygnowac ze studiow ,bo skoro nie potrafisz takeigo prostego tesktu napisac aby czytelnik zrozumial to nie nadajesz sie na studia i tyle. nie kazdy musi miec lic. czy mgr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrzonstka
owieczka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre sobie dobre
Za dużo tego. Jeśli dobrze zrozumiałam to masz 2 opcje. Pracować, dojeżdżać, odkładać kasę, ale bez studiowania. Albo pracować i tam mieszkać, studiować, ale ledwo wiązać koniec z końcem? O to chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radzimy sobie
ale olaliśmy studia i pracujemy na 4 etatach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitihelloooo
prosze napisz jeszcze raz po polsku raz piszesz ze bedziesz zarabiac 1600 a raz 1000 no i dlaczego masz rezygnowac ze sdudiow??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej no szoken
No wlasniet ak czytam co ty tu piszesz i ZA CHUJA zrozumiec nie mogę:-( Dziewczyno czy mozesz to napisać po polsku o co ci chodzi?????? masakra, i ty jeszcze studentka????kto cie na studia przyjoł, bardziej zrozumiale pisza ludzie po zawodówce:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjsdfghjkdfghj
trudno sobie radzic sa dni gorsze od innych ale ci tylko powiem ze studia obecnie nie decyduja decyduja sila przebicia kreatywnosc itp robie filmiki o swoim zyciu w los angeles : http://www.youtube.com/watch?v=jNJoDUpzEvg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdfdgfhgjgh
ja mniej wiecej rozumiem a,e nie wiem co ci doradzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce byc niezalezna
owieczka Boza: ) Otoz, Szanowni Kafeterianie. Opcje sa minimum dwie: 1. mieszkanie w domu rodzinnym,ale w odzielnym mieszkaniu,dobra, lekka praca, jednak na tyle absorbujaca, ze musze zrezygnowac z nic nie dajacych studiow. Ta opcja pozwoli mi w 5 lat zgromadzic fundusze na budowe domu (chociaz na czesc). Praca jednak nie daje cennego doswiadczenia. Zwykly sprzedawca w hurtowni. 2. Przeprowadzka do miasta. Kontynuowanie edukacji(bo niedlugo od sprzataczki beda chcieli papierka). W tej opcji raczej nic nie odloze, mozliwe ze mi zabraknie. Praca na poczatku pewnie pierwsza z brzegu. Zwazajac na to, ze znam jezyki, to w przyszlosci wybor ten moglby zaprocentowac. Kolejna niewiadoma. Po 5 latach jako sprzedawca, w wieku 25 lat, ciezko bedzie zapewne wspiac wyzej, tak wiec konsekwencja bylaby koniecznosc zalozenia wlasnej dzialalnosci. Zdaje sobie sprawe, ze bez nawet tego najmarniejszego papierka, bede w fatalnym polozeniu. Pracy lepszej w miedzyczasie zapewne nie znajde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opcja 2. Ale będziesz musiała bardzo oszczędnie żyć i może w wakacje pojechać na jakieś zbiory by zarobić więcej np. na czesne. Ile kosztuję Cię czesne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alcia80
skończ szkołę, chyba nie chcesz do końca życia pracować w spożywczaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce byc niezalezna
faktycznie dosc nieskladnie napisalam. Chodzi o to, ze praca lepiej platna w mojej okolicy jest, ale wyklucza mozliwosc studiowania. Jesli podejme prace ponizej 1500+studia, to nic mi nie zostanie. W przyszlosci chcialabym byc tlumaczem. Badz wykorzystywac umiejetnosci sprzedazowe i jezykowe w pracy na etacie lub wlasnej firmie. Obecne studia nie daja mi zawodu. Sa byle byc. Odpowiedz nasuwa sie sama... Na studia juz pewnie nie wroce. * dlatego pytam. Bo od wyplaty odliczajac pokoj i studia, zabraknie mi na jedzenie. Podziwiam Was w takim razie. Mozna zarabiac wiecej, mieszkac w gorszym pokoju.. ja rozwazam najciemniejsza opcje. To wegetacja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce byc niezalezna
Sesiii- Ty mnie zawsze wyweszysz. Znasz mnie, tak obiektywnie, nie mam szans zarabiac nieznosnie duzo, takich jak ja jest zatrzesienie. Moge zajac sie najwyzej niemieckim, aby za 5 lat dobrze tlumaczyc. Tlumacz ze srednim? Ujdzie, najwazniejsze certyfikaty. Praca od rana do nocy, weekend zjazd, gdzie tu czas na jezyk? fb mi nie zawsze dziala, to w ramach usprawiedliwienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrzonstka
a jednak potrafisz to ladnie napisac :P wyjedz zagranice. to moja rada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce byc niezalezna
tak w ogole to mam temperature, ledwo sie jakos ocknelam, i jak widac ostro majacze:P znow sie zatrulam, zreszta...odbiegam od tematu. Jak tu zyc za taka kase,co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce byc niezalezna
chonstka- rowniez to rozwazam. Nie pisze o tym, bo i tak za duzo info na raz podalam. No ale...finansowo i jezykowo najlepsza opcja. Zamiast 7 zl 7 euro..to jest roznica. Tylko moje zdrowie i brak punktu zaczepienia za granica. Nie mniej.. zapewne w koncu sie wkurze i wyjade. Predzej czy pozniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mam taka kolezanka
po cholere ci studia , rzuc je bo i tak nic z tego nie bedziesz miec a tylko kase strascisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawiak z Piescirogów
teraz może wiecej bedzie pracy dlas psychologow. bo po drastycznych podwyżkach cen w biedronce może wzrosnąc liczba samobójstw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrzonstka
ja wyjechalam zaraz po maturze i nie zaluje. wyjazed zagranice to jest wg mnie najlepsza opcja, nawet jesli chcialbys wrocic do pl to mozesz sie zaczepic w jakies miedzynarodowej firmie i poprosic o transfer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce byc niezalezna
ok, ale aby wyjechac musze miec nagrana prace, lub fundusze na powrot jakby nie wypalilo. Tych pieniedzy nie mam odlozonych. Mam na wyjazd,ale nie taki w ciemno. Stad pomysl pracy w hurtowni. Od maja sa zbiory, moze o tej formie zarobkowania pomysle. Bardzo chetnie podjelabym prace za granica przy sortowaniu owocow, mam doswiadczenie z pl. Jednak na wszystko trzeba kasy. Wpisy dot. pracy za granica sa zniechecajace. Szukam na niemieckich stronach, ale troche strach... sama, dziewczyna, nie mam kompanki niestety:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce byc niezalezna
biedronka to szkoda gadac. nowe opakowania, gazetki z wykwintnymi przepisami i...ceny z kosmosu. To juz nie ta sama biedra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×