Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdesperowana.....

tabletki przeciwzakrzepowe zamiast zastrzyków??

Polecane posty

Gość zdesperowana.....

złamałam nogę, przepisano mi zastrzyki antyzakrzepowe, nie mogę ich brać, mój lęk do igieł jest tak wielki że przez te 35 dni wogóle nie byłabym w stanie funkcjonować ( po zwykłym pobraniu krwi dochodzę przez tydzień do siebie, dlatego zwykle wyciągam ostatnie grosze i płacę prywatnie za pobranie krwi z palca). Wiem że pewnie większoć ludzi zbeszta mnie za brak rozsądku ale to jest tak silne że wolę zaryzykować zgon niż przez 35 dni bić bolesne zastrzyki w brzuch:( Czy jest tu może jaka osoba która zamiast zastrzyków dostała tabletki?? lek powiedział ze warfaryna w tabletkach się nie nadaje, dlaczego?? przecież to ta sama substancja co w zastrzykach?? Jak wysokie jest ryzyko zakrzepicy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogę zapytać jak sobie Pani poradziła ostatecznie? Ja mam ten sam problem!!! dwa dni temu założyli mi gips ale nie wzięłam tych zastrzyków jeszcze - nie mam odwagi... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się w szpitalu nauczyłam jak je robić prawidłowo i robiłam je sobie sama, już w szpitalu przez 2 tygodnie oraz przez kolejne 3 miesiące w domu. Brzuch miałam siny, fioletowy, niebieski i zielony, z przodu i po bokach, więc zaczęłam robić zastrzyki w każde miejsce gdzie się dało złapać skórę. Nie panikujcie, są gorsze rzeczy jak np. kolejne kilka operacji i zero szans na powrót do zdrowia. sprzed wypadku, ponad 20 procentowy "uszczerbek na zdrowiu", a po kilku latach coraz gorzej. Wolałabym robić sobie zastrzyki po 5-50 razy dziennie lub cokolwiek innego, niż cierpieć tak jak teraz i patrzeć na swoja niesprawność, zawalone studia, rozwój i zniszczone życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o matko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Też się boję. Właśnie popsułam zastrzyk i go ostatecznie nie zrobiłam. Nie mogę i już. Słyszałam, że Acard można wziąć. Można?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Rozumiem, że są gorsze rzeczy, ale nie da się tej igły wbić i już. Nigdzie nie piszą co zamiast heparyny. Tylu ludzi nie robi tych zastrzyków ostatecznie. To chyba mniejszym złem byłoby wziąć tabletkę, niż nic. Ale lekarze nic nie chcą innego dać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×