Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rwagdwgaw

dziecko spadło z kanapy!!!!!

Polecane posty

Gość rwagdwgaw

witajcie polozylam moja 6 miesieczna corke na kanapie i pobieglam szybko otworzyc domofon doslownie kilka sekund jak wchodzilam do pokoju widziala jak spadla, na brzuszek nie uderzyla sie o stol...:(((((((((((((9płakala ze 2, 3 minuty pozniej bylo ok.stalo sie to 3 godziny temu, pozniej normalnie bawila sie smiala, gaworzyla, wykapalismy ja, wypila mleko i teraz spi.....martwie sie strasznie:(((((((((((((((((((do lekarza moge udac sie najwczesniej jutro....:((((((((((((((odleglosc od kanapy do ziemi to jakies 40 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przesadzaj, mało jest dzieci które w ogóle nigdy z niczego nie spadły. Jest bardzo mała szansa że po takim upadku coś sie dziecku stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyle bylo upadkow i nikt
afery z tego nie robil. Jak sie normalnie zachowuje znaczy jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rwagdwgaw
boje sie wstrzasu mozgu:(((((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko będzie ok, nie martw się, nie powiem skąd mi ostatnio dziecko spadło, bo chce mi się walić głową w ścianę na wspomnienie, a nie ma jednego siniaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obserwuj. Jeśli coś by się działo może wymiotować, strasznie płakać jeśli bolałaby ją głowa. Mi jak mały kiedyś spadł z łóżka całą noc nie spałam tylko sprawdzałam czy oddycha bo bałam się, że przestanie. :) Myślę jednak, że nic mu nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To obserwuj objawy. Jest udowodnione, że małe dzieci nie mają wykształconych odruchów bezwarunkowych, kiedy się przewracają lub spadają z jakiejś wysokości, nie napinają się jak dorosły człowiek. Lądują luźno, tak jak człowiek nietrzeźwy. To znacznie zmniejsza ewentualne szkody i konsekwencje. Jeśli nie wymiotuje, nie boli go głowa i nie ma temperatury to jest ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spokojnie.. gdyby był wstrząs mózgu to juz bys cos zauważyła. Pewnie i tak bedziesz miala słaby sen wiec sprawdzaj czy spi spokojnie. Ale nie martw sie az tak bardzo, faktycznie prawie każde dziecko prędzej czy później spada. nastepnym razem jak odchodzisz nawet na sekunde to wyrób sobie nawyk rzucania kołdry koło łózka w razie czego, nawet jak dziecko spi. i najważniejsze to nie przesadzaj z poczuciem winy: Nienal wszyscy rodzice próbuja uchronic swoje dziecko przed wszystkimi nieszczesciami i jeszcze sie to zadnemu nie udało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzy żenujące posty zgłosiłam do moderacji - gryźcie się w klawisze czasami co? to nie jest ani fajne, ani śmieszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja jak miala 6 miesiecy
mi fiknęła z łóżka. Upadla główką ale nic jej nie bylo na szczescie. A sie tak uryczlam i udenerwowalam. calą noc nie spalam tylko siedzialam rpzy łóżeczku. A dziś też fiknęła ze swojego łóżka ale to tylko 20 cm od ziemi na dywan no i spadla na pupe wiec nawet nie plakała prawie. Dzieci czesto się wywracają, spadają itd. Masz nauczkę zeby nie zostawiać samej bez opieki nigdzie tylko na dywanie albo w jakimś kojcu czy łóżeczku. Obserwuj ją jakby w nocy wymiotowala czy byla niespokojna to dzwon po karetkę, a jak nic sie nie bedzie dzialo to znaczy ze jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez sie dołączam z uspokojeniem ciebie-nic się nie martw.ja tez to przezyłam.nie ma dziecka,ktore by nigdy z niczego nie spadło w wieku niemowlęcym.ja tez od razu panika i net-wszystko co było na ten temat. a sam upadek tez był z łozka z małej wysokosci tyle ze na podłoge szwedzką a nie na dywan. z tego co wie dowiedzialam to trzeba pryznajmniej 3 godziny obserwowac czy nie ejst ospałe czy nie wymiotuje czy za szybko nie zasnie. nie wolno dac mu spac. (przez 3 godziny).jesli przez 3 godziny jest wszystko tak jak dawniej to wszystko bedzie ok.jesli takie sygnały jak wymienilam wyzej( i inni tez wymienili) to dawaj na pogotowie.moja spadła wieczorem i musiala biedaczka jeszcze 3 godziny nie spac no ale nawet siniaka nie miala,kompletnie nic. a do tego momentu mineły juz ponad 2 lata:) acha i jeszcze co ci moge doradzic to wiesz ja kladłam stare kołdry lub grube koce i małą kladłam ( w tym wieku) poprostu na podłogę.w tym czasie np zmywałam naczycia i ją mialam na oku. a dzieki temu szybciej nauczyła się raczkowac(choc najpeirw do tyłu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Spokojnie. Obserwuj i nie panikuj. Jestem prawie pewna, że się nic nie stało. Nie policzę, ile razy mój syn się przewrócił, walnął o coś głową, upadek z łóżka też zaliczył... Jeśli zacznie wymiotować, będzie mieć jakieś kłopoty z koordynacją ruchową, utraty przytomności to oczywiście należy zabrać ją do lekarza, ale nie podejrzewam, żeby cokolwiek jej było. 40cm to mało, a - jak ktoś słusznie napisał - dziecko podczas upadku nie napina odruchowo mięśni, co sprawia, że upadek jest mniej groźny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×