kiedy przekłuć uszy dziecku

Jak uważacie kiedy jest najlepszy moment na przekłucie uszu dziewczynce? Czy wtedy kiedy jest całkiem mała (kilka miesięcy) czy lepiej poczekać do wieku przedszkolnego albo dłużej? I gdzie najlepiej to zrobić?

Najlepiej, kiedy będzie mogła sama zadecydować czy chce mieć dziury w uszach. Proste

wtedy kiedy sama zdecyduje

popieram to co napisala->messol

dokładnie - wtedy, kiedy będzie to spełnienie JEJ życzenia i marzenia, a nie mamusi, czyli najwcześniej gdzieś w przedszkolu :)

Najlepiej wtedy, kiedy sama powie że chce i będzie miała szanse cieszyć sie z tego że ma kolczyki :) niemowlę na pewno nie ma takiej szansy.

Najlepiej wtedy, kiedy sama powie że chce i będzie miała szanse cieszyć sie z tego że ma kolczyki :) niemowlę na pewno nie ma takiej szansy.

dokładnie - wtedy, kiedy będzie to spełnienie JEJ życzenia i marzenia, a nie mamusi, czyli najwcześniej gdzieś w przedszkolu :)

Jak o to będzie prosić przez kilka tygodni. Jak nie prosi to sobie cos przekłuj! Kto jeszcze przekłuwa małym dfzieciom uszy? Po co?

Takie wczesne założenie kolczyków nie uważam że jest samo w sobie aż takie złe, ale mogłabym to porównać do sytuacji kiedy ktoś niemowlakowi kupuje wszystkie zabawki jakie będą mu potrzebne do szóstego roku życia :o tak samo dziecko miałoby odebraną radość z nowej zabawki bo wszystko miałoby od zawsze.

Prekluwaja po to aby pozniej zrobic zdjecie dziecku i wstawic na NK. Kanatika moglas jeszcze bedac w szpitalu przebic corce uszy.

Dzięki za odpowiedzi, ale uważam, że jak nie będzie chcieć nosić kolczyków to po prostu je wyciągnie i po sprawie (dziurki szybko zarosną). Raczej chodziło mi o to, kiedy jest lepszy moment czy jak dziecko jest jeszcze nie do końca świadome np. bólu związanego z przekłuciem czy zaczekać np. do wieku przedszkolnego. Nie myślałam z tym czekać do tak dalekiej przyszłości jak Wy piszecie ;-)

dziecko ma 3 mce a ty oprzekłuwaniu uszu piszesz? Kurcze nie boisz się infekcji? Bólu? jakiego bólu nie przesadzaj - co to za ból, nie jeden ból czeka twoja córkę nawet jak bedzie zyć w zdrowiu do 100...Nie boisz, się że gdzies zachaczy kolczykiem i rozerwie ucho? Po co nimowlakowi bizuterai...Na zachodzie powoli takim wariatkom ubierającym/malującym dzieci jak dorosłych - odbiera sie prawa rodzicielskie...

Laura - dzięki właśnie o taką odpowiedź prosiłam - racjonalną, bo to co sobie mogę przekłuć a co nie to każdy wie....szkoda, że ciągle na kafe człowiek jest oceniany. Ja się tylko zastanawiam, a konta na nk nawet nie mam... no ale cóż...

a dlaczego chcesz przekłuć uszy córce?

ak nie będzie chcieć nosić kolczyków to po prostu je wyciągnie i po sprawie (dziurki szybko zarosną). To przekłuj jej pepek, nos, jędzyk, brwi - dziurki zarosną.

jeszcze raz pisze zastanawiam się a nie, że już lecę!!!

Niekoniecznie musi to być aż tak długo. Moja siostra zażyczyła sobie kolczyków w wieku 4 lat czyli w wieku przedszkolnym :) i miała dużo uciechy z wybieraniem jakie mają być. Co do bólu to u porządnej kosmetyczki przebijają uszy obydwa naraz, trwa to sekundę i dziecko nawet nie zdąży pisnąć :) Moja siostra nawet nie wiedziała kiedy to się stało, tylko usłyszała że coś strzeliło, ale nie poczuła nic :)

Aloizy, no właśnie pytam o argumenty za i przeciw, przekonuje mnie to, ze może zahaczyć o coś kolczykiem itp. co będzie wiązało się z bólem. i nigdzie nie napisałam, ze już chce to zrobić, po prostu dostała kolczyki na chrzciny i zaszczepiło to we mnie ciekawość co robią inni rodzice. Anyżkowa też masz rację, pewnie zaczekam jak mała o to poprosi, bo ja jak byłam mała bardzo chciałam.

po co małemu dziecku kolczyki? jak u cyganów.... jeszcze tatuaż jej zrób.

kanatika z tym zarastaniem dziurek można się zdziwić. Ja 4,5 roku temu urodziłam córkę i przestałam nosić kolczyki bo przy dziecku mi przeszkadzały. Teraz odzwyczaiłam się od noszenia ich i od tego czasu zakładam sporadycznie na ważniejsze okazje i to nie zawsze. Do tej pory ani trochę nie zarosły.

ja mojej córce przebiłam uszy jak sama o to poprosiła, miała wtedy 3 lata, kolczyki u niemowlaka to kompletna bzdura

dzięki pomyślę o tym...

Dzięki pomyślę...

Moja siostra swojej córce zafundowała kolczyki pod koniec pierwszej klasy. Ale była to nagroda za dyplom wzorowej uczennicy, który otrzymała na koniec roku.

autorko ja rodzę w maju i najlepiej to odrazu bym jej robiła, ale powstrzymam sie do jesieni, nie będzie upałów i nie będzie ropieć tak mocno, a za największą bzdurę uważam przekłuanie kiedy dziecko samo chce, przeciez ono się boi, całe zapłakane idzie na przkłucie uszu, a tak to nie wie popłacze minutkę i koniec i juz ma spokój tak więc się nie astanawiaj tylko przekłuj :))

Jak dziecko płacze i się boi to nie chce mieć kolczyków. Ja przekuwałam sobie uszy w 5 klasie podstawówki. Nie trzeba koniecznie przekuwać uszu kilkulatce. Moja córka (4,5 roku) chce kolczyki, ale mówi, że się boi i przekuje uszy jak urośnie. Jej ciało, ona decyduje o nim. A jak kiedyś stwierdzi, że do niczego one jej nie potrzebne i nie zdecyduje się to też dobrze.

_barbie_ właśnie o tym lęku myślałam bo wiem co mam teraz z synem np. podczas szczepień ile muszę się z nim nagadać, tłumaczyć itp.a w gabinecie i tak jest ryk i nie chce się szczepić! No ale noworodkowi nie zdecydowałabym się! Ze względu na to, że ciągle leży - prędzej jak już będzie siedzieć... ale sama już nie wiem Fux_ja no nie do końca tak jest -ja bardzo chciałam mieć kolczyki i tak samo bardzo się bałam i beczałam przy tym!

-barbie- to może od razu tatuaż, bo przecież prawie każdy w pewnym okresie życia chciałby go mieć? Po co ma cierpieć jak dorośnie? Dziecko nie jest moją własnością i ono samo w tak ważnych kwestiach jak jego ciało ma decydować w ramach norm społecznych. Jak się boi teraz to jak będzie chciała mieć te kolczyki to i w wieku 40 lat sobie przekuje.

Witam, zapraszam na aukcje allegro, nowe rzeczy z Anglii w taniej cenie. Możliwość połączenia wysyłki z obu kont. Zerknij :) http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=12374735 http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=383003 Zapraszam !!!