Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

napalonyyyyyyyyyyy

dziewczyny jestescie deski w lozku czy przeciwnie??

Polecane posty

Gość lygflsadlgbgaga
Ja jestem qurekwą w łóżku, zawsze pończoszki i szpile a do tego jak dostaję w Analka to drę się w niebogłosy bo miewam po cztery-pięć mocnych orgazmów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to widzę, że udała Ci się imprezka ;-) A będzie jakiś ciąg dalszy? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no w sensie czy się spotykasz, czy to tylko taka przygoda? ;-) a jak chceszto opisz, bo mnie zaciekawiło ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my tak mamy ze jak sie spotkamy na imp albo na jakiejs domowce bo mamy paru wspolnych znakomych to przewaznie ladujemy u mnie w lozku.. samo wychodzi..he ale cos wiecej to nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogólnie fajnie było, trochę nudno, ale to taka domówka była u kumpelii ;-) a grzeczna była, bo ja tylko w necie wydaję się taka niegrzeczna ;-) A tak serio to nei lubie przygód na jeden raz, jakoś mnie to nie ciągnie, wolę pogadac z fajnym gościem, a może z czasem coś... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czyli napalony jesteś zwykłym
kurwiarzem :D:D[ czesc] albo bajkopisarzem, chociaż w sumie możesz mieć jakieś swoje " wizje" powodzenia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taki układ z tym łóżkiem? ;-) jak Ci odpowiada i jej to ok ;-) ja też się boję związków i że się przywiązę do kogoś, chociaż podobno brzydka nie jestem, ale... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha.. a no ja wole takie wlasnie przygody bardziej.. nie nadaje sie do stalego zwiazku..he a z ta ostatnio poszalelismy sama przyznala ze az nie wierzy ze tyle nam zeszlo..he a lubie sie z nia spotykac czasem bo ona tez jest strasznie szalona w lozku...he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też tak myślę, ale nie trafiałam na taką osobę ;-) a wolność jest ok, ale nie wieczna ;-) tylko póki co może byc i tak. A seks... jak się kogoś zna i wiadomo, ze jest taki ułąd, że nic więcej... ale nie od razu... A co z tym ślubem? ;-) przestraszyłeś się? ;-) ja też bym się bała ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moi znajomi uważają, że sama sobie tak wytłumaczyłąm, że nie chce być w związku, moze coś w tym jest... To jest w głowie, nie gdzie indziej, bo chętni może i są, ale co z tego jak nie ma chemii... A z tą "koleżanką", z którą tak wam fajnie w łóżku to nie chciałeś być na poważnie? czy to taki układ? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiesz zaczelismy sie klocic przed o takie bzdury gdzie bedziemy mieszkac itd.. no i cos sie zaczelo psuc. potem chcialem wyjechac za granice chcialem ja zabrac to ona pow ze nie.. no i zerwalismy jakos niedlugo po tym.. nawet dobrze bym wiele stracil od tamtego czasu. w kazdym razie teraz juz bardziej ostrozny jestem.. powiem tak uwarzam zeby sie nie zakochac..hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raczej wolimy taki uklad.. przynajmniej ja. wiesz ona tez za dobrze mnie zna..hehe to napewno by chciala zebym troszke zmienil swoje zycie.. tylko ze ja tego nie chce.. ale fakt latka leca z drugiej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodz z drugiej strony ona tez by musiala sie troszke zmienic bo jestem strasznie zazdrosny o swoja dziewczyne.. a ona tez ma duzo kolegow i napewno by mnie to denerwowalo troszke.. wiec mysle ze jej takie spotkania na spontanie ze tak powiem tez odpowiadaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a myślałąm, ze tylko ja się boję ;-) Ale coś jest w tym, bo ludzie czasem dosć szybko wiąża się z kimś na stałe, ślub itd. Ja się tylko zastanawiam skad mają pewność, ze zawsze bedzie idealnie... i te zakochane spojrzenia... fajnie, tylko, czy nikt się nie boi, że prędzej, czy później to się skończy? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie.. uczucie wygasa. takie wiesz porzadanie, fascynacja druga osoba. a potem rozstanie przewaznie. jak tak sie rozejrze dookola to wiekszosc takich dlugoletnich zwiazkow sie rozpadlo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba uroda przemija ;-) a jak tak mam, że najpierw ktos mnie pociąga z wyglądu, fizycznie, chcę na niego patrzeć i gadać... A potem jest coś wiecej, w sensie uczucia.Ale to "więcej" to się nie zdarza, bo się pilnuję...;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×