Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakajakakajakaja

ospa u dziecka

Polecane posty

Gość jakajakakajakaja

prosze was o porade jezeli ktos wie cos na ten temat moj syn od wczoraj ma ospe, nie ma goraczki ani zadnych innych objawow oprocz wysypki na calym ciele bylam u lekarza i pytalam sie jak to jest w wychodzeniem na spacery, powiedzial mi ze jezeli nie ma goraczki to mozna wyjsc byleby sie nie przegrzal ani nie zmeczyl, nie wolno mu biegac grac w pilke itp no i teraz nie wiem co robic bo wszedzie slysze zebym go nie brala nigdzie na zewnatrz, bo powiklania, itd a jak ja mam go w domu trzymac jak pogoda taka piekna? dzis byl na chwilke, siedzial przed domem i sie spokpjnie bawil ale ciagle sie zastanawiam czy dobrze robie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajakakajakaja
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche zdradliwa ta pogoda
Cała zimę nie chorowałam,mąż też. Jestem przeziębiona a mąż ma teraz 39 st. A niby tak pięknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liyahhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
siedz z nim w domu, to ze jest ciepło nie ma nic do rzeczy, moje dzieci chorowały w czerwcu i wiele mam wyszło z takiego założenia jak Ty, no i powikłań było mnóstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g8idea
Najlepiej to Ci lekarz jednak poradził :) Oczywiście, że wychodź z dzieckiem, czemu masz je trzymać w zamknięciu. BYle się nie spocił, bo mogą mu się zmiany na skórze zaostrzyć, ale nie ma absolutnie żadnego przeciw żeby nie pobył sobie na dworzu, jeśli mowimy oczywiście o Twoim podwórku, bo plac zabaw to wiadomo.. że lepiej sobie darować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajakakajakaja
znow dwa odmienne zdania wiadome ze gdyby goraczka sie pojawila to absolutnie go nie biore ale jakos zawsze mi sie wydawalo ze swierze powietrze to bardziej pomaga niz szkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpierw sie
Tak a pomyslalas ze zaraza inne dzieci ? i innych ludzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajakakajakaja
pewnie ze o tym pomyslalam no ale ja nie mieszkam na blokowiskach tylko na wsi i mamy "swoj kąt" tzn swoje podworko a druga sprawa zarazil sie najprawdopodobniej na placu zabaw, nie mial bezposredniego kontaktu z osoba chora i dzien przed tym jak go "wysypalo" to bawil sie z innymi dziecmi i prawdopodobnie mogl juz kogos zarazic no ale skad ja moglam wiedziec ze bedzie chory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja corka ma ospe od
czwartku, ma 13 miesiecy. temp od 37 do 38 stopni ale jej zbijam. siedzimy w domu. pozawalam jej na chwile wyjsc na balkon ale na dwor w ogole...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g8idea
Ograniczanie wychodzenia na dwór jest bo: 1) ospa jest zaraźliwa 2) to jest infekcja wirusowa, która przebiega z gorączką i wiadomo, że organizm musi mieć jednak energię na zwalczenie choroby więc dzieci leżą w domu z reguły ale naprawdę nie ma żadnych, absolutnie żadnych przeciwskazań by dziecko pobyło sobie na świeżym powietrzu, jeśli nie szaleje za piłką, a sobie puzzle układa np. to jest jak najbardziej korzystne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajakakajakaja
no wlasnie o to mi chodzi zeby tylko pobyl na tym swierzym powietrzu, cos sobie porysowal, poukladal zabawki dzieki dziewczyny za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×