Chyba zostane prostytutką. Nie mam pieniędzy i wykształcenia :(

mam mature, slabo zdalam... Na studia mnie nie przyjeli. Nie mam kasy, pochodze z biednej rodziny rodzice nie dadzą bo nie mają. Ojciec jest na zasilku przedemerytalnym. Mama pracuje, zarabia niewiele. 1300zl do reki jako sprzataczka, nie pracuje w swoim zawodzie ze wzgledu na stan . Czynsz 380zl, woda 100,tv i 60zl, telefny kom, 4x 25zl, no i prad co pol roku. Raty za dwa kredyty. i gowno zostaje. Pracowalam dorywczo ale wywalili mnie bo nie jestem juz studentka i nie majaj . Chodze w starych ciuchach, spodnie ostatnie sie rwią. Nie mam kolezanek. Musze miec sponsora by jakos zaczac zycie,stanąc na nogi. Chodzic na korepetycje i dostac sie na studia, moze zalozyc biznes? Mam dwa pomysly. Jestem juz zdesperowana, chce tez pomoc rodzicom ,mama powinna jechc do sanatorium i wypoczywac w domu a nie zapieprzac jak osioł i robic nadgodziny mimo iz nie powinna.

up

czesto zakradam sie do sypialni wujka toma podziwiac jego wielkiego naprezonego zylastego i wlochatego pajaka na scianie , po czasie wybieram sie zmeczona autem listonosza Pata na melanzpo miescie, widzac zazdrosne twarze mezczyzn patrzacych na moja czerwona furgonetke pluje imw twarz smiejac sie ,nastepnie przebieram sie za czerwonego kapturka i ide do lasu majac nadzieje ze spotkam wilka ktory swoim naprezonym wackiem posmyra mnie w uchu i wygrzebie resztki miodu pozostawionego przez kubusia puchatka.

za granice na sezon a nie dupska popuszczac

Skarbie Przede wszystkim zmien swoje nastawienie do siebie. To o czym piszesz czyli prostytuowanie sie to jest bardzo głupi pomysł. Potem Ci cos jeszcze napisze.Teraz wychodze.Pozdrawiam

:D:Dd

szukanie sponsora to kiepski pomysł, to tylko się tak wydaje, że to prosty zarobek... Poszukaj innej pracy, w sklepie np. No i przede wszystkim, nie koniecznie musisz iść na studia! To mit, że po studiach łatwo pracę znaleźć, zwłaszcza, jeśli wybierzesz jakieś humanistyczne-wiem po sobie. Poszukaj, czy w twoim mieście nie ma darmowych szkół policealnych, można w nich uzyskać tytuł technika. Albo jakieś studium dwuletnie. A co chciałabyś robić w przyszłości?

z tytulem technika tez moze sie w dupe pocalowac, Trzeba miec znajomosci albo megasuper zajebista osobowosc ,ladną gebe by oczarowac i poderwac szefa. Niewiele jest branz w ktorym liczy sie papierek i solidne wyksztalcenie. Ja mam technika ochrony srodowiska , mialam miec po tym full ofert prcy i co ? gowno . Pracuje w firmie farmaceutycznej ,na umowe zlecenie, na magazynie za gowniane pieniedze, 10 godzin dziennie