Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrozpaczona mamusia

POMOCY!!! Mąż chce żebym wróciła do pracy a nie żebym

Polecane posty

Gość zrozpaczona mamusia

dalej zajmowała się naszymi maluszkami. Nie wiem jak mam mu to wyperswadować. Proszę was o pomoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfghjklmnbvcxzghdshfhy
a w jakim wieku te maleństwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otoTerazNowaJa
heh a mój lasnie odradza mi powót do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjdwhr
a bym chciala isc do pracy ale tej pracy nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona mamusia
Córka 3 latka a synek prawie 5 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjdwhr
to juz powinna byc twoja decyzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kruselka
Wiesz jak nie brakuje wam kasy to mysle zebys posiedziala w domku i opiekowala sie dziecmi. Bo niby kto ma sie nimi zajmowac jak ty bedziesz w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona mamusia
On uważa że są już wystarczająco duże żeby posłać je do przedszkola, bo wtedy szybciej nauczą się zaradności i funkcjonowania w grupie, a ja uważam wręcz odwrotnie że rodzice, a matka w szczególności , powinni jak najdłużej opiekować się dzieckiem. Moja mama nie pracowała tylko opiekowała się mną i moim rodzeństwem, ale jego mama nie. Wysłała go do żłobka a potem do przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owca gabi
Masz mądrego męża. Mądrzejszego od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajcoki
Nie no to jest prowo jak nic! no jaja sobie robicie? maleńkie dzieci? 3 i 5 latek powinny chodzic do przedszkola a matka pracować. myślałam,że chodzi o dziecko kilkumiesięczne,ale kilkuletnie? bez kitu,to musi być prowokacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 2 miesięcznego malucha a najchętniej juz bym wróciła do pracy. tyle tylko, że nie chce obarczac mamy ani nikogo opieką nad takim maleństwem. jeżeli dzieci sa juz takie duże to na twoim miejscu wracałabym do pracy. potem twoje lata będą biegły no i z pracą też bedziesz miała ciężej. a maluchy w przedszkolu nauczą sie samodzielności i jak najbardziej zrobi im to dobrze. chyba twój mąż ma rację, ale to juz twoja decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jujuzjujuz
To juz nie są maluchy wyślij do przedszkola niech sie zintegrujaz innymi dziećmi i niech usamodzielnia a ty do roboty mój ma 11 miesięcy i myśle o powrocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajcoki
Tak najlepiej do 30tki podcieraj im pupki i prowadzaj za rączkę. Kocham mojego syna i dlatego jak mial 2 lata zaczęłam z nim chodzic do klubiku dziecięcego,żeby mial kontakt z dziećmi. a jak skończył 3 poszedł do przedszkola-bo w grupie dzieci lepiej się rozwijają. i nie można uzależniać od siebie dziecka. autorko jeśli to nie prowo,to się palnij w główkę i idź do psychologa bo zrobisz z dzieci emocjonalne i życiowe kaleki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikal
zrozpaczona mamusia takie rzeczy powinno sie ustalac przed podjeciem decyzji o malzenstwie, o dzieciach. To sa kluczowe sprawy - podejscie do obowiazkow i wychowania dzieci. To taka uwaga dla jeszcze narzeczonych:) Rozmawiajacie ze swoimi partnerami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ok ale uzgodnij, czy bedzie
do drugi dzin robil obiady, sprzatal, robil zakupy, chodzil z dzicmi na spacery, czytal im ksiazeczki, bawil sie z nimi, chodzil na badania kontrolne itdorganizowal pranie i zmywanie , zarywal noce w razie choroby i przede wszytim bral tyle samo dni wolnych w jej wypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zrozpaczona mamusia
Jak to nie jest prowo to już szczyt K@#$% wszystkiego. Potem przyjdzie wiek emerytalny i będzie latała pod sejm z japą że ma głodową emeryturę! Jak tu się nie dziwić że większość kobiet w tym państwie ma niskie emerytury jak siedzą w domu i chyba na zbawienie czekają tylko. Weźmy przykład z Niemiec gdzie macierzyński jest krótszy niż u nas, potem dziecko do żłobka, przedszkola itd... a mamuśki do pracy jak najwcześniej. Ale u nas widzę że każdy tylko narzekać potrafi że jest źle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jeszcze moja opinia
do do zrozpaczona mamusia jak Ty kretynko mozesz nawet porownac PL do Niemiec, gdzie po pierwsze miejsca w zlobkach czy przedszkolach sa !!!! poza tym jak matka chce to siedzi z dziecmi i ma jeszcze socjal i po ostatanie w DE praca jest !! kretynko pocz sie troche a potem wypowiadaj w sprawie glodowych emerytus w PL< bo moja matka pracowala cale swoje zycie kosztem dzieci i dostaje 850 zl emeryturki.Wielka prawda ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikal
temat nie jest o tym co jest lepsze. Autorko, jesli uwazasz, ze dzieci powinny byc z rodzicami to moze zaproponuj, zeby maz sie nimi zajal a ty pojdziesz do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zrozpaczona mamusia
do tak jeszcze moja opinia Uważasz zatem że powinna siedzieć z dziećmi i nie mieć w ogóle emerytury. Przypominam że w obecnym systemie emerytalnym mamy indywidualne konto emerytalne i ile uzbieramy ze składek tyle dostaniemy i nie ma dziedziczenia po małżonku. Wiec jak jej mąż na starość kopnie w kalendarz to nic z jego emerytury nie dostanie. Albo nie daj boże umrze wcześniej to co z renty na dzieci będzie żyła?! Jej dzieci są już na tyle duże że spokojnie można je do przedszkola odstawić i iść do pracy nawet jeżeli sytuacja finansowa jest jeszcze całkiem niezła. do tikal zgadzam się w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do do zrozpaczona mamusia tu sie porusza inny temat niz emerytury! emerytury sa takie gówniane bo zarobki sa takie gówniane! nie rozumiem o co ci chodzi z tym wystawaniem pod sejmem. racje maja kobiety, że stoją! do pracy powinna pójść nie ze względu na jakąś tam emeryturę(której i tak mało kto dożywa w dzisiejszych czasach), ale ze względu na dzieci i na własny rozwój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zrozpaczona mamusia
Jasne, niech siedzi w domu jeszcze kolejne 6 lat. Pomijając już temat emerytury to jestem ciekaw co autorka zrobiła by gdyby jej mąż nie daj boże pracę stracił. Uważam że powinna iść do pracy, nawet jeżeli jej mąż ma wystarczającą pensję żeby rodzina nie głodowała. Zawsze może się przydać na dodatkowe zajęcia dla dzieciaków albo odłoży pieniążki na wakacje dla nich. Ja nie mogłam być taką utrzymanką i nie uważam że przedszkole wyrządziło jakąś krzywdę moim dzieciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety racje ma maz
to sa juz duze dzieci i mozna smialo poslac je do przedszkola, z korzyscia dla nich. skoro maz namawia cie na prace widocznie ma powod. moze za duzo wydajesz? za duzo wymagasz? zbyt wygodna sie zrobilas? a on musi tyrac na 4 osoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pingwinn
prowo jak nic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rak tez ryba
prowo jak hooooooj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mloda mama
3 i 5 lat to maleństwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiercik
widać że babka się rozleniwiła i tyle, szkoda mi tylko jej męża, choć mam jednak nadzieje że to prowokacja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×