Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Blondyna.d

prezenty od zajączka

Polecane posty

nie, bez sensu. tak to co miesiąc trzeba by było kupować im jakis prezent tylko skąd na to nabrac pieniędzy. jak masz full kasy to możesz dawać. ja tam dzieci nie rozpieszczam. daję tylko cos na urodziny i pod choinke. jeżeli teraz ich tak nauczysz to potem przy każdej wizycie w sklepie z zabawkami będą wrzeszczeć i toba manipulować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie sie nigdy nie dawalo
nie bylo zwyczaju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na zajączka/święta kupuję jedynie słodyczne - zająca czy jajka z czekolady, ale dziś w pracy rozmawiałyśmy o potrawach na święta i tak jakoś wyszło z tymi prezentami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgghfhjtjku
przestań,dobrze ci dziewczyny napisały ze tak to mozna co miesiac kupowac bo mikolaj,gwiazdka,urodziny,zajączek,dzien dziecka itp bez przesady :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.e.a.t.a
Ja zawsze kupije jakis drobiazg + troche slodyczy. Na glupie jedzenie tyle pieniedzy sie wyda, ze te dodatkowe pare zlotych nie robi roznicy, a dla dziecka zawsze frajda i wielkie przezycie. Na mikolaja tez kupuje, na dzien dziecka, urodziny i gwiazdke. Corka nigdy rozpieszczona nie byla i tak sie potrafila cieszyc z byle drobiazgu, ze az zbrodnia byloby nic jej nie dac. Teraz skonczyla juz 17 lat i od paru lat to ona kupuje mi prezenty- zawsze cos dostane na swieta, urodziny, dzien matki. Jakos tez jej nigdy nie bylo szkoda pieniedzy, a kieszonkowe dostaje co prawda, ale nie sa to wielkie kwoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.e.a.t.a
Bedac dzieckiem tez dostawalam prezenty "od zajaczka", zazwyczaj jakies drobiazgi, slodycze itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas też to jest coś niewielkiego i słodycze. W tym roku Korniś ma dostać tarczę i miecz rycerski bo od dawna to chciał i w końcu stwierdziliśmy ze zajączek przyniesie. Dla dziewczyn to nie wiem jeszcze co. Może jakaś kolorowanka dla Mani albo pluszowy zajączek, dla Zosi bluzeczka bo ona zabawek nie toleruje. No i jakieś słodycze ale w umiarkowanych ilościach. Jak będzie ładnie to chowamy prezenty w ogrodzie i młodzi mają szukać sobie, a jak brzydko to schowamy gdzieś w domu. W sumie za moich czasów nie było takiej tradycji, ale czemu nie? Uwielbiam im coś kupować więc każda okazja jest dobra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupie czekoladki i cuś na wode - o co :D a że ostatnio z Synem zrobiliśmy "zrzute" i kupiliśmy rower to i tak zaden prezent nie przebije roweru :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondyna moi w zeszłym roku też dostali pistolety na wodę i mały zestaw zabawek do piasku. Bardzo się cieszyli z prezentów. U nas lepsze jest to znajdywanie niż same prezenty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze male puzzle i banki mydlane +czekolada? wiecej niz 10-15 zl wtedy sie nie wyda, my w rodzinie dzieciakom wlasnie takie male pierdoly dajemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maltunia
ja preferuję prezentowanie zajęczych bobków :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×