Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mam dosyć!!!!!!!!!!!!!

3 latka sika w majtki pomocy!!!!

Polecane posty

Gość Mam dosyć!!!!!!!!!!!!!

Już nie wiem co robić,kupkę robi na nocnik odkąd miała ok 1,5 roku a siku nadal w majtki mimo że od roku zakładam jej pampersa tylko na noc i dłuższe wyjścia.Dziś przebierałam ją już z 7 razy,czasem tylko popuści i dokończy na nocnik a czasem obsika się od góry do dołu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam dosyć!!!!!!!!!!!!!
Nikt nie doradzi????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam dosyć!!!!!!!!!!!!!
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghbjkhijghb
I nie przeszkadza jej,że chodzi obsikana??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przejmuj sie u mojej siostry tez tak bylo nagle cos sie zmienilo zaczelo0 wolac mowia tez ze zlym sposobem odzwyczajanai od pampersów jest zakaladanie ich n noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam dosyć!!!!!!!!!!!!!
Jak się obsika to się rozbiera i wyciąga czyste ubrania.Do wszystkiego jest mądra tylko nie do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam dosyć!!!!!!!!!!!!!
Już się zastanawiam czy do lekarza z nią iść,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do lekarza w jakim celu?? zeby podal jej nocnik???? skoro wie ze sika i wie ze trzeba sie przebrac to poprostu robi to świadomie wiec po co tu lekarz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam dosyć!!!!!!!!!!!!!
3lata i 1 miesiąc.Nie wiem może coś jest nie tak że tego moczu nie trzyma bo przecież przez rok powinna się nauczyć:\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi sie ze nie ,ze robi to świadomie nie przejmuje sie konsekwencjami bo wie ze zara się przebierze i będzie już ok!! pewnie ma niezły temperamencik??? a ma rodzeństwo żeby np naśladować?? jak ty próbujesz z tym walczyć??? krzyczysz tłumaczysz dostaje klapsa w jaki sposób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam dosyć!!!!!!!!!!!!!
Staram się tłumaczyć chociaż czasem jak nerwy mnie poniosą to krzyczę.Nie uznaję klapsów.Nawet obiecałam jej wymarzony rower ale to też nic nie dało,już mi się płakać normalnie chce.Charakterek to ona ma,póki co jest jedynaczką ale spodziewam się drugiego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liyahhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
Drzesz sie na nia więc dzieciak się stresuje i sika, to bardzo delikatna sprawa i musisz byc cierpliwa chocbys sie w srodku gotowała, 3 latce to sie moze jeszcze zdarzać, daj jej czas i cierpliwosc bo jak bedzie widziała ze wywierasz tak wielka presję i sie wsciekasz to skutek bedzie odwrotny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysienkamm85
mialam tak samo w wieku dziecięcym, chociaż sama tego nie pamiętam, wiem że jak miałam już 4 lata to rodzice poszli ze mną do lekarza i okazało się że mam coś nie tak z cewką moczową i zastawką, miałam zabieg wstawienia sztucznej zastawki i po tym było już ok :) U Twojej córy może to być lenistwo ale może to mieć podłoże chorobowe, wizyta u lekarza (najlepiej urologa) nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maman Bovy
Dziecko ma się nauczyć sygnalizowania potrzeb do 5ciu lat. Jeśli podejrzewasz jakiś problem (jak np. w poście powyżej) poproś pediatrę o skierowanie na badania układu moczowego i wyjaśnij sprawę dokładnie i do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAKAS TAKA tylko jaka
Ja zrobilam tak- za kazdy raz na kibelku maly bonus- u nas autko, resorak. Po 2-3 dniach jak juz byl mocno zmobilizowany mielismy grafik w lazience, za kazda wizyte na toalecie byla 1 usmiechnieta buzka, kiedy buzki byly 3- bylo autko. Za kazde 3 buzki autko i w tydzien moje dziecko tylko i wylacznie na kibelek wolalo. Mialo niespelna 3 lata, jakos 2 i 7 mies. Od tamtej pory minelo z 5 i wpadek ze 3-4 A po jakims czasie skonczylismy z kupowaniem aut ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azda
U nas bylo podobnie. Kupilismy mnostwo żelków, frutelli i slodyczy ktore lubi. Wlozylismy je do duzego przezroczystego słoika. Za siku do nocnika - nagroda. Słoik stał w dobrze widocznym miejscu. A poza tym jedna wazna rzecz: wysikac sie zanim zacznie sie naprawde chciec - tzn nie czekac az zawola tylko sadzac na nocnik. Nagradzalismy, a poza tym zadnych slodyczy nie dostawal. Mielismy wychodzic - czekamy az zrobi siku na nocnik - jest! no to ceremonia "pa,pa" do toalety i słoik w ruch. Po przyjsciu ze spaceru, po drzemce, po jedzeniu - sadzac i czekac. Tak pomoglo u nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiesz co ja bym zrobiła? Jak by sie zesikała i chciała przebrac to bym jej nie pozwoliła i rozebrac tez bym jej nie pozwoliła:) Niech pochodzi jakiś czas taka mokra to może polubi nocnik:) Moja sikała i dzień i w nocy na nocnik a kupke jak chciała to wyciągała papmersa ja zakładałam a ona szła do kąta robiła co ma zrobić i na łóżko, nogi w góre i mamo przebież i wkońcu przetrzymaliśmy my ja jeden dzień z meżem i nie założyli pampersa i na wieczor już zrobiła kupe na kibelek:) Nie powiem bo ciężko było patrzec jak płacze i prosi o pampera ale wytrzymaliśmy i sie opłaciło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam dosyć!!!!!!!!!!!!!
Ja też ją sadzam ale przecież ona sama musi się nauczyć wołać na czas.Pediatra powiedziała że ma jeszcze czas ale przecież przez rok powinna załapać:\I nie drę się na nią,czasem mi się zdarzy krzyknąć ale ile można przebierać i prać:\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam dosyć!!!!!!!!!!!!!
Na szczęście kupę woła na nocnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam dosyć!!!!!!!!!!!!!
U nas już było i papa i brawa i wszystko co popadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam dosyć!!!!!!!!!!!!!
No i ten nacisk ze strony otoczenia,patrzą na mnie jakby mi się nie chciało jej uczyć na nocnik a na córkę jakby jakaś niedorozwinięta była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wygląda na to
Omg, czego ty masz dosyć, przecież 3-letnie dziecko i to, ze nie umie jeszcze wołać, to normalne. Co mają powiedzieć rodzice 6-7 i 8-latków, których dzieci sikają do łóżka? Wyczuwa twoją niecierpliwość, a gdy jeszcze krzyczysz na nią w wyniku tego jest zastraszona i jeszcze w nerwicę dziecko wpędzisz. Dziecko się stresuje i zapomina, albo nie zdąży na czas, pomimo, że bardzo tego chce. Takie traktowanie zaniża poczucie wartości u dziecka. To delkatna sprawa, im więcej spokoju i zrozumienia, wspierania dziecka, tym szybszy efekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azda
Heheh z tą presją otoczenia to rozumiem doskonale. Wokol same dzieci co to od 9 mies zycia na nocnik wołają :) a my z 2,5 latkiem i pampersami rozmiar 5... ale na kazdego przychodzi pora.. lepiej zeby obylo sie bez drastycznych scen (moja babcia jak uslyszala ze maly nie chce na nocnik patrzec to powiedziala: a trzeba mu klapsa dac to zrobi :/ ). Udalo sie na zasadzie nagrody... choc mialam opory, bo slodycze.. ale jesli ma pomoc to kazdy (pokojowy) sposob jest dobry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam dosyć!!!!!!!!!!!!!
Nie zastraszam mojego dziecka ani nie biję :\ Na znerwicowane też nie wygląda.Za takie rady dziękuję.Spróbuję z tymi nagrodami jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaSobieMama ;)
Autorko, mam to samo :) Corka rowno 3 latka, pamersy w zapomnienie poszly rok temu (tak w dzien i na noc) a od kilku miesiecy (!) zaczela podsikiwac... czasmi kropelka, czasami troche wiecej, czasami cala sie zleje :O... momentami dochodzilismy do 6-8 zmian ubrania :O ... To taki okres, u dzieci czesto pojawiaja sie takie "regresy" i trzeba to przeczekac. U nas (odpukac!!) do kilku tygodni jest poprawa... sa dni ze nie ma juz wpadki (coraz czesciej :) ) sa takie ze musimy sie raz czy dwa razy przebrac ... Tylko cierpliwosc : bez nerwow tylko tlumaczenie, tlumaczenie i raz jeszcze tlumaczenie ... i nagrody. Tez mamy sloik z zelkami :P, za suche majteczki jest w nagrode zelka :) Cierpliwosci zycze bo tylko tego potrzeba i problem sam sie rozwiaze !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko mnie się wydaje
dzieci mogą popuszczać bo mają jeszcze słabe mięśnie pęcherza moczowego i jeżeli jest pełny t trudno im czasem wytrzymać więc dobrze by było co dwie godziny pytać czy nie chce siusiu natomiast notoryczne zalewanie całego ubranka to już albo nietrzymanie moczu albo "niepilnowanie" teog przez dziecko które możliwe że chce zwrócić swoją uwagę bo wtedy mama się nim zajmuje i otacza uwagą (jakaby nie była). Proponuję zamiast twardo stawiać malucha do pionu , dać mu troszkę więcej luzu, tłumaczyć ale też więcej czułości oferować tak by nie musiało chcieć czuć sie jak małe dzidzi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam dosyć!!!!!!!!!!!!!
Ale ja jestem z córką non stop:)Nie pracuję więc ma mnie 24 h na dobę a z babcią zostaje bardzo rzadko.Spróbuję z tymi żelkami bo też bardzo je lubi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia matko nic nie zrobisz
ja jestem taka corka, ktora sikala do 10 roku zycia. Sikalam w nocy po siebie, moi rodzice sie na mnie wsciekali, karali mnie, a ja nic nei moglam na to poradzic, staralam sie, walczylam ze snem, zeby sie obudzic isc do ubikacji, ale efekt byl taki ze spalam mocnij i sie znowu posikalam. Wsciekanie sie i karanie twojego dziecka nic nie da, bo to nie jego wina, ze tak jest. Ja po latach sie dowiedzialam dlaczego tam mialam i okazalo sie, ze w mojej rodzinie bylo wiecej takich przypadkow, moj syn tez tak mial. Cos twoje dziecko odziedziczylo, co powoduje ze osrodek w mozgu odpowiedzialny za kontrole nad ta potrzeba fizjologiczna DOJRZEWA POZNIEJ. popytaj sie, mimo ze to wstydliwy temat, swoich rodzicow, dziadkow, rodzine, czy nie bylo wiecej takich przypadkow, okaze sie, ze wielu z was w rodzinie tak mialo, tylko sie do tego nie przyznawali, albo zapomnieli. tWOJE DZIECKO NIE JEST NICZEMU WINNE, poprostu osrodek odpowiedzialny za to dojrzeje pozniej. Mozesz tylko swojemu dziecku pomoc, budzic go kilka razy w nocy do lazienki. Jezeli to nastepuje w dzien rowniez idz do lekarza, ja bedzie dobry to da ci specjalne tabletki na to. Jezeli twoje dziecko jest flegmatykiem pod zadnym pozorem nie daj sie namowic na tabletki albo syropy uspokajajace dla niego, bo twoje dziecko bedzie nieprzytomne. Ja tak moje dziecko zostawilam na wakacjach na 2 tygodnie u tesciowej, glupia baba dawala mu melise, syn byl nieprzytomny. Poprostu durna baba nie rozumiala co sie dzieje. Kazdy z nas ma jakis defekt, twoje dziecko sika w majtki i z tego wyrosnie, czy wczesniej czy pozniej zalezy tez od ciebie i podejscia do TWOJEGO DZIECKA, KTOREGO ZYCIE I ZDROWIE ZALEZY OD CIEBIE. W koncu chyba sama chcialas byc matka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×