Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

monia6553

przespałam się z mężem przyjaciółki

Polecane posty

biore to pod uwagę...ale z jednej strony taki nam układ pasuje jemu i mi" to chyba czas zakończyc temat bo więcej nic ciekawego do niego nie wniesiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marmoladowaa
Nie wyrazaj sie o niej jako o przyjaciolce, bo przyjaciolka tak nie robi. Moja nie moze mi wybaczyc bo jej nie pow, ze jej chlopak sie mnie radzil w problemach z nia i raz sie spotkalismy (nawet go nie dotklam) i prosil mnie o dyskrecje, mam nadzieje ze Ty nie liczysz na wybaczenie z jej strony. Mnie kreci facet mojej kumpeli, ale nigdy nie zrobilabym jej takiego swinstwa. Samo z siebie tak przyszlo, ale przyjazn dla mnie wazniejsza jest. Skoncz z tym facetem, bo zostaniesz kiedys sama, on od niej nie odejdzie, a ja mam wrażenie, że Ty właśnie na to liczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie licze sie z tym ze ona mi wybaczy bo takich rzeczy sie nie wybacza... ja pewnie też bym tak zareagowała ja ona....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOJA TAKA JEDNA PRZYJACIÓLECZ
KA też sie zaprzyjaźniła z moim mężem, do tego stopnia że już od 2 lat mam piekło w domu, ja jestem nieszczęśliwa, on, i ona też. No ale odejść nie chce, ale do mnie też już nic nie czuje. Spimy osobno, nie rozmawiamy ze sobą. Czuje sie upokorzona strasznie. Amiałąm zaufanie do niej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOJA TAKA JEDNA PRZYJACIÓLECZ
bo to jest mój dom i dzieci, a on sie wypiera że między nimi cos było.A ja jestem pewna że było na 100 %. Nie wiem czy tylko czy fizycznie też, ale emocjonalnie mnie znia zdradzał i do tej pory sie z nią spotyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bryyyyyy
kiedyś mąż mem przyjaciółki robił dziwne podchody wobec mnie i mimo iz jest zaj... przystojny to jednak nie do ruszenia bo to facet do patrzenia tylko ze względu na przyjaciólkę właśnie... zaprzestałam na jakis czas tam jeźdźic, zaprasząłam ją do siebie i chyba mu przeszło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOJA TAKA JEDNA PRZYJACIÓLECZ
kazałam mu sie wyprowadzić, nie chciał. Jak są dzieci, dom, wspólne zobowiązania to rozejście się nie jest wcale łatwym zadaniem. Bardzo bym chciała żeby to było proste ale niestety tak nie jest i dlatego jestem w czarnej du..e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bryyy, bo wiekszośc kobiet
nie myśli cipą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOJA TAKA JEDNA PRZYJACIÓLECZ
a zebys wiedziała że nie mysli. A od takich "przyjaciółek" strzeż mnie Panie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie taaaak
to właśnie ci wiarołomni mężowie nie chcą odejść, ale bajer dla kochanki jest taki, że to chodzi o dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wręcz przeciwnie
to jest proste jak drut, na zajętego możesz tylko popatrzyć i to wie każda normalna kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOJA TAKA JEDNA PRZYJACIÓLECZ
Bo to jest tak: żona ciągle czegoś chce, coś wymaga. żąda, dzieci tez zajmują cenny tatusia czas, no a do takiej "wyzwolonej" jak sie ona nazwała przyjacióki jak sie pojedzie na kawe czy posiedzieć to jest fajnie i nawet komplement powie że "taki meski" i rośnie meżowskie ego. Taka pani nie żąda, nie prosi ona jest tylko dla niego. Wiec jak to nazwać???Ciekawe jakby była żoną czy też by był taki zachwycony-raczej nie- w związku niestety są dobre i złe chwile, przyjemności i obowiązki. acha i nadmienie że ona też ma męża ... ale jest facet taką łajzą że jakby na jego oczach sie pie...a to by nie widział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro masz męża
kurwiarza, to się mecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOJA TAKA JEDNA PRZYJACIÓLECZ
No niestety i sie męcze.....przez takie kobiety jak autorka, co niszczą życie innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOJA TAKA JEDNA PRZYJACIÓLECZ
Ale kto powiedział że zycie jest proste i łatwe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a twój mąż
niewiniątko? pewnie zmusiła go do seksu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOJA TAKA JEDNA PRZYJACIÓLECZ
A czy ja coś takiego powiedziałam??? również jest winny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOJA TAKA JEDNA PRZYJACIÓLECZ
i to bardziej, bo ona może pozostać dla mnie nikim a on był mi najbliższym człowiekiem, ojcem moich dzieci, z którym byłam 25 lat razemw tym małżeństwem 18lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie przez kurewkę
ona tobie wierności nie przysięgała, kurew dużo wokół a nie każdy mąż zdradza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia nie rusza sie
cudzego męża, to kurestwo i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOJA TAKA JEDNA PRZYJACIÓLECZ
PEWNIE ŻE NIE KAŻDY, ja też myślałam ze mój należy do tej 2 kategorii niezdradzających. Ale ona była moją przyjaciólką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marmoladowaa
to nie przez kurewke... dobrze powiedziane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOJA TAKA JEDNA PRZYJACIÓLECZ
No sory ale jak przyaciółka zabiera sie za twojego chłopa to jest chyba nie halo, ja nie mówie że on jest bez winy, jest bardziej nawet winiem. W życiu bym nie zrobiła takiego świństwa nikomu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój pierwszy mąż
też sie za bardzo "zaprzyjaźnił" z koleżanka z pracy więc dostał krzyż na drogę i bajbaj. a ja nie miałam ani pracy, ani mieszkania i było dziecko. ale chociażbym miała jeść płyty chodnikowe i mieszkać pod mostem, to nie będę z kimś kto mnie poniża i gnoi jako kobietę. życie jest tylko jedno, bardzo krótkie i marnować je na wspólnie mieszkanie z dupkiem to jakaś piramidalna głupota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhjjgcfgbg
Skad wiesz ze cos bylo miedzy nimi? Masz jakies dowody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój pierwszy mąż
też bym tego nikomu nie zrobiła, to co przezywa zona w takiej sytuacji jest bliskie umieraniu od ran zadanych sztyletem prosto w serce, ale od tego trzeba sie po prostu odciąć, od niego i jego romansu, niech idzie w cholerę i zająć sie sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×