czy posiadnie jednego dziecka to naprwade taka tragedi?????

wszycy wokół mnie uważaja ze majac jedno dziecko robie mu wielka krzywde,czy wy tez tak macie?

wiele jedynaków ma protem problem z kontaktem z innymi ludźmi, często są mało samodzielni i samolubni

Wiele osob posiadajacych rodzenstwo tez jest samolubnych i ma problem z kontaktami :P

w dzisiejszych czasach więcej dzieci niz 1 to luksus

żadna krzywda być jedynakiem, przynajmniej nikt się z tobą nie kłóci i cię nie bije ha

czesto słysze od rodziny że jak kiedys nas zabraknie ona będzie zupełnie sama i ze to ja jestem egoistka poniewaz sama mam siostry a ja tego pozbawiam.

to twoja decyzja ile będziesz miała dzieci, a rodzeństwo nie zawsze żyje w zgodzie, zawsze można mieć przyjaciół, ja nie mam rodzeństwa i jakoś nie narzekam, a to że jedynacy są samolubni to bzdura - wszystko zależy od wychowania i charakteru

prawda jest taka że jak obserwuję w dalszej rodzinie jakie są relacje między rodzeństwem, albo jak rodzina walczy o podział majątku po rodzicach...to jakoś nie żałuję że nie mam ukochanych siótr i braci... często też jest tak że gdy rodzice są schorowani i potrzebują pomocy, opieki to im więcej dzieci mają tym większe awantury o to kto ma rodzicami się zaopiekować jakoś mnie te obrazki nie podbudowują jedyne plusy posiadania rodzeństwa to to że w dzieciństwie łatwiej się nawiązuje kontakty z rówieśnikami, jest się bardziej śmiałym, towarzyskim, ma się więcej znajomych, bo nie tylko swoich ale także tych znajomych rodzeństwa, pod warunkiem że różnica wieku między rodzeństwem nie jest zbyt duża.... potem w życiu relacje mogą układać się różnie, nie każde rodzeństwo jest zżyte i kochające

prawdziwe kłopoty, a nikt się tym nie przejmuje, ba! Żadnego słowa pocieszenia nie dostanę. Ot, na święta sms-y sobie ślemy z życzeniami, czy ewentualnie na urodziny i tyle!:o Mam jedno dziecko i wychowuję je tak, by nie było egoistą. Dzisiaj ma prawie 13 lat i podzieli się z biedniejszym wszystkim, co ma, a co sprawiłoby drugiej osobie radość. Nie chcę mieć więcej dzieci:o A tak w ogóle, to znam troje jedynaków, ludzi już dorosłych, posiadający swoje rodziny. To wspaniali przyjaciele! Zawsze mogę na nich liczyć, tak więc bajka o tym, jak to jedynacy są egoistami, źli i niedobrzy, już dawno straciła na ważności;)))

Ja planuje miec tylko jedno dziecko. Sama mam starszego brata, a cale zycie czulam sie jak jedynaczka, a rodzice tez mnie rozpuszczali, dawali co chcialam i nie mialam duzego kontaktu z innymi dziecmi w moim wieku. Zrobili mi takim wychowaniem tylko krzywde, teraz wiem jakich bledow nie wolno mi popelniac z moim dzieckiem, a posiadanie rodzenstwa moim zdaniem niewiele zmienia, u mnie brat mial swoje zycie a ja swoje i obydwoje bylismy rozpuszczeni i na wszystko nam pozwalano.