Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaqqra

Czy moje dziecko faktycznie dziwnie się odżywia jak na dzisiejsze czasy?

Polecane posty

Gość zaqqra

Dziecko ma ponad 2 lata i je praktycznie wszystko. Uwielbia szczególnie warzywa. Codziennie musi być obowiązkowo talerzyk z ugotowanymi warzywami (brukselka, fasolka szparagowa, kalafior, marchewka) bo inaczej dziecko marudzi że jest głodne. I te warzywa zjada sobie między posiłkami jako przekąska. Na sniadanie i obiad tez obowiązkowo musi być jakieś warzywko a kolacja to zazwyczaj sałatka owocowa lub po prostu owoce pokrojone na kawałeczki. I teraz jak rozmawiam z kims z rodziny czy znajomą i schodzi rozmowa na temat jedzenia to słyszę, ze moje dziecko ma dziwne nawyki żywieniowe bo to nienormalne. Bo ich dzieci jedzą bardzo mało i to głównie kremy czekoladowe, chipsy, batony, cukierki a szczytem wszystkiego jest jeden gryz mięsa z obiadu a o warzywach czy owocach nie ma mowy. Jedna osoba nawet zasugerowała, że dziecko ma bardzo ubogą dietę i powinnam zabrać mu te warzywa i owoce i nakarmić dziecko nutellą czy też m&m'sami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra rada...zmień znajomych I Twoje dziecko je normalnie, mój ma 16 miesięcy i uwielbia warzywa i mięso a słodyczy nie lubi, choć nikt mu nie zabrania...i nie słyszałam żeby ktoś z moich znajomych karmił dziecko chipsami, nutellą itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Warzyw i owoców nigdy za wiele :) nie odbieraj mu tego co lubi, dodaj do tego tylko jakies mięso np. kurczaka podrobionego do tych warzyw, lub np. jesli lubi kalafior to obtocz go w jajku i bułce usmaz na patelni i do tego np. ryba z piekarnika albo tez z patelni. Mieso i ryby maja duzo skladnikow odzywczych ktore sa takim maluchom bardzo potrzebne. Pozdrawiam P.S. i ciesz sie ze twoje dziecko lubi jesc, nie kazda mama ma takie szczescie! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To tylko powinnaś sie cieszyć że twoje dziecko tak je :) i nie zawracać uwagi na teksty znajomych . A ja się mówi dziecko je to co jedzą rodzice Moja też je takie rzeczy jak dużo warzyw i owoców , owsianki na mleku a nie płatki słodkie i jak ktoś się dziwi mówię że to dobrze i koniec tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mała też bardzo lubi gotowane warzywa ( robię jej na parze) . Od małego jej tak dawałam i bardzo się cieszę , że lubi . Jednak pozwalam jej też zjeść coś słodkiego , czipsy itp - ale nigdy zamiast wartościowego jedzenia i nie w wielkich ilościach . A Twoi znajomi są dziwni i tyle , bo moi to tylko podziwiali , że Amelia ogląda bajki z miską kalafiora na kolanach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojej wzruszajace
od razu widac ze chodzilo sie o chwalenie i jaka bedzie reakcja innych. ach a moja mala to tez nie je slodyczy, ach jedza tylko kalafiorki, marcheweczki i ogoreczki no zajebiscie ale kogo to interesuuje wszyskie matki i dzieci zle, tylko ja i moje jestesmy zajebiste.zal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaqqra
Myslisz ze tu chodzi o chwalenie się? No to się grubo mylisz. W naszym domu są i słodycze, i chipsy. Problem w tym, że dziecko nie przepada za takimi rzeczami więc co zrobić? Mam na siłę wpychać dziecku cos czego nie lubi aby nie wyszło na to, ze się chwalę? Moi znajomi i część rodziny sa własnie twojego pokroju, bo to przecież dziwne że dziecko woli zjeść warzywa niż 4 kinder jajko niespodziankę co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pot
dziecko powinno jesc słodycze i chipsy! Warzywa są nie smaczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama27
coś przesadzasz autorko - albo masz potrzebe wychwalenia się - ja znam sporo dzieci od 1 do 3 lat i żadne z nich niejada wyłącznie nutelli, czipsów i m&m sów... baaa sa dzieci które wogóle takich rzeczy nie jadają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jabardzo
Nie wierzę w to, że ktoś uważa że słodycze są zdrowe. Coś przeginasz troszeczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaqqra
Ostatnio przyjechała do nas rodzina na 2 dni z 4letnim dzieckiem. Dziecko na śniadanie jadło jogurt fantazja z czekoladowymi płatkami i do tego kanapka z nutellą. Zaraz potem laysy do jedzenia do ogklądania bajki. W porze obiadu zaproponowałam temu dziecku warzywa,pierś z kurczaka w ziołach. Dziecko spazmów dostało jak to zobaczyło i z krzykiem uciekło. Więc na obiad dostało 4 kinder jajka. Potem m&msy, oreo a na kolację frytki z mcdonalda. A oni szczeki do ziemi bo moje dziecko z kolei nie chciało nawet do ust wziąć tego co dawali swojemu dziecku. Dziecko takich rzeczy nie lubi, czy to tak trudno pojąć? Czasami przychodzi do mnie czy do męża jak coś mamy słodkeigo, weźmie gryza a póxniej wypluwa bo mówi że niedobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moje dziecko jada podobnie
z tym że nie aż tyle warzyw na codzień a właściwie jak już warzywa to przemycone jako zmiksowane do sosu bądź w postaci marchwii z sokiem pomarańczowym natomiast o brukselce i brokułach mogę zapomnieć :D. Moje dziecko zamiast słodyczy jada owoce w różnej postaci i do każdego posiłku ma je dodatkowo w miseczce, nie jada natomiast słodyczy czy przekąsek typu chipsy, chrupki itp. nie jada też gotowych serków ani nie pija słodkich soków owocowych. Wprawdzie moje dziecko ma dopiero 14 miesięcy i kupuję jej praktycznie wszystko ekologiczne albo gotowe Hipp (soki oprócz pomarańczowego bo ten wyciskam jej z owoców, batonik warzywno- owocowy Hipp i ciasteczka pełnozbożowe bez cukru) Ja odżywiam swojego malucha tak by nie czuł braku żelków, słodyczy . Żadne majonezy czy parówki nie wchodzą w grę. Uważam że ludzie nie potrafią już żywić swoje dzieci i kultura zdrowego żywienia zapadła się w Polsce głęboko pod ziemię , ja sama mieszkam za granicą i tu miałam świetna lekcję i motywację by dobrze sie odżywiać . Ludzie są zaganiani i nie mają czasu a przedewszystkim ochoty (a t obardzo źle) na to by porządnie zjeść , pozatym karmienie a żywienie dziecka to dwie różne rzeczy. Czym skorupka nasiąknie tym będzie w dorosłym wieku trącić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lela***
A moje dziecko uwielbia zupy. Ja się cieszę z tego, ponieważ w zupie zjada solidną porcję warzyw. Surowych warzyw nie chce jeść :( Owoców też raczej nie. Owoce zje, ale takie "wciapane" do jogurtu, zmiskowane z mlekiem w formie napoju lub z kisielem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dobrze odżywia się Twoje dziecko! Tak trzymaj! Moja córka też lub warzywa i owoce, z warzyw najbardziej gotowaną marchewkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko czy Ty jestes normalna
zakladajac taki temat? Idiotyczne masz watpliwosci :O Co chcialas uzyskac ta prowokacja? Ze rozgorzeje dyskusja nad tym, co jest lepsze czipsy czy warzywa? Daje 0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nutella słoik
a ja najbardziej lubie nutelle , frytki, majonez ,mielone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie się nudzą
i zakladają jakieś prowokacje zaraz założy temat, czy to normalne że mój 3 letni synek zna na pamięć tabliczke mnożenia?? Bo dzieci znajomych w tym wieku ledwo mówily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaqqra
Wy niektórzy jacyś nienormalni... Gdzie tu widzisz prowokację? Jak ci nie odpowiada to tu nie wchodź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 56ggfjh
U mnie w rodzinie jest podobnie: dzieci tuczone śmieciowym żarciem a jak widzą moje dziecko jedzące marchewkę i grzecznie dziękujące za snikersa wpadają w szał :P Już z tysiąc razy usłyszałam, że powinnam z dzieckiem iść do lekarza i on na pewno wybił by mi z głowy tą jałową i bezwartościową dietę składającą się z warzyw, ryb, owoców i chudego mięsa ;) Niektórym to i łopatą do łbów nie nałożysz i nic nie poradzisz. Moja córka po słodyczach rzyga dalej niż widzi więc ich nie je ale oczywiście według mojej trzepniętej rodzinki chce jeść a ja jej nie pozwalam :p Musisz nabrać do tego po prostu dystansu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jollandzia
Nie znam nikogo,kto by krytykowal,ze dziecko je warzywa na obiad,a powinno.chipsy i nutelle. NIKOGO. Cos.chyba sciemniasz. Co najwyzej starsze pokolenie sie dziwi,ze rocznemu dzieciakowi.nie.daje slodyczy-ale.chodzi o.przekaski czy desery,a nie o posilki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli twoje dziecko rzeczywiscie nie lubi slodyczy,to luz..ale wkurza mnie jak ide do kolezanki i ona mi wali od drzwi praktycznie,ze jej synek to tylko owoce lubi,ze nawet slodkiego nie chce i jak ma wybor czekolada czy owoce,to zawsze wybiera owoce...po czym my siadamy do ciasta i kawy,maly dostaje jagody do jedzenia,ktore rozrzuca po stole i pcha sie mamie w talerzyk z ciastem!po co ta obluda?przeciez to nic zlego,ze dziecko lubi ciasto...kazdy lubi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaqqra
No moje dziecko ciast tez nie lubi... Co jest ogólną zmorą wszystkich babć które na siłę próbują mu wpychać ciasta co potem kończy się również wymiotami, bólem brzucha i bezsenną nocą. Ze słodkich to tylko czasami jak mu najdzie ochota to te tylko pianki takie parę zje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hadagasza
[zgłoś do usunięcia] zaqqra "Ostatnio przyjechała do nas rodzina na 2 dni z 4letnim dzieckiem. W porze obiadu zaproponowałam temu dziecku warzywa,pierś z kurczaka w ziołach. Dziecko spazmów dostało jak to zobaczyło i z krzykiem uciekło. Więc na obiad dostało 4 kinder jajka. " Hahahahaha!!!! Albo masz bujna wyobraznie albo pojebanych na maksa znajomych (a pamietaj - nasi znajomi swiadcza o nas :classic_cool: ) Na obiad 4 kinder jajka :D:D:D:D:D:D:D:D NIE WIERZE!!!!! Zadni rodzice, nawet ci nie stroniacy od slodyczy w diecie swoich dzieci nie dadza dziecku kinder jajek. Przy tak prowadzonej diecie na codzien, dzieciak juz dawno bys sie rozchorowal. Wiec sciemniasz na maksa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też nie wieżę , że ktoś mówi że warzywa i owoce są nie dobre dla dziecka :/ albo ściemniasz , albo ... Ci się nudzi znam rodziców którzy dają dzieciom słodycze ale nigdy nikt z nich by nie powiedział , że owoce są nie dobre i żeby zamiast tego dawać czekoladę w ogóle nie spotkałam nikogo takiego, więc nie wydaję mi się , żeby aż tyle osób w twoim otoczeniu miało takie poglądy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaqqra
Ja już pisałam, jak coś się komuś nie podoba to nie musi się wypowiadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie też nie mogę rozgryźć intencji autorki hmmm... nie bardzo mogę zrozumieć co chciałaś przekazać lub czego się dowiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hadagasza
zaqqra "Ja już pisałam, jak coś się komuś nie podoba to nie musi się wypowiadać." :D Aha, wypowiadac sie moga tylko te osoby, ktore wpadaja w zachwyt i popiskujac "alez jestes cudowna matka" wysla ci w poscie kilka serduszek, tak? :D To nalezalo topik zatytulowac "wejdzicie i pochwalcie mnie bo mam potrzebe akceptacji ze strony innych" :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaqqra
Durnioto gdzie ja napisałam że chce pochwał. Przeczytaj jak nazywa się temat to się dowiesz czego chciałam,pacanko. Albo tu siedzą dzieci bo sobota albo jesteście tak po prostu wyjątkowo głupie i bez zajęcia. Proponuje wyjść stąd na tematy adekwatne do waszego poziomu - na starania, tam oprócz umiejętności rozkładania nóg większej inteligencji do rozmów nie potrzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jollandzia
Ja w te twoja wersje nie wierze. Uwierzylabym,gdybys napisala,ze twoje dziecko lubi warzywa,slodyczy nie lubi,a znajomi sa zazdrosni,bo ich dzieci warzyw jesc nie chca,a domagaja sie slodyczy. uwierzylabym,ze ktos ci mowi,ze biedne twoje dzidcko,bo nawet po obiedzie czekoladki nie dostanie. Ale nie wierze,ze ktos twierdzi,ze czipsy i czekolada to jest idealny obiad.. koloryzujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaqqra
To nie wierz, boże. Zabieraj stąd swoją dupę i nie wierz. Czuy ja ci każe wierzyć? Absolutnie nie każę i będę niesamowicie zadowolona jak prostacy twoje pokroju opuszczą ten temat bo ja w teoje na twoim poziomie nie włażę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×