czy jest nam pisane . . . ?

kolejny dzień, kolejna godzina leżąc już w łóżku oczy zamykam wciąż wspominam tych kilka chwil, kiedy byłaś tuż obok, nieznana czy to miłość, czy urojenie? bo jak można kogoś kochać, nie znając go przecież prawie czy rok to długo? a może mało Twój uśmiech, spojrzenie non stop Twych ust pragnienie czy myśli Twoje, podobnie jak moje czy w sercu jest miejsce, ciepłem wypełnione.

Les?

jestem facetem, któy często myśli o pewnej osobie...

Ale ma zone, tak? ;)

i co z tego

jestem bardzo samotym facetem, który wciąż myśli o pewnej również samotnej dziewczynie o ślicznym imieniu na literkę M...

Przyszła wiosna, zmień literę na inną i bądź szczęśliwy. Nie warto się ranić na własne życzenie :D

jestem facetem Taaaa :D Dobre :D

nie da się kogoś wyrzucić z serca od tak...

http://www.youtube.com/watch?v=lxzD71EOXP0

" jestem facetem Taaaa Dobre " nie rozumiem :/

Porozmawiaj z nią. Tu odpowiedzi nie znajdziesz. Powodzenia :)

I ona nie chce być z takim poetą? Dziwne.

Poeta romantyk:)

"jestem facetem, któy często myśli o pewnej osobie..." Myślenie to marnowanie czasu - facet, który kocha powinien działać. Dopiero gdy nawiążesz kontakt z osobą, która Cię zauroczyła, będziesz wiedział na czym stoisz. Może za mocno ją idealizujesz i po rozmowie czar pryśnie i będziesz już wolny? A może wręcz przeciwnie: ona też Cię lubi i może chciałaby Cię poznać, ale nie domyśla się, że myślisz o niej? Zdecydowanie nie można kochać osoby, której się nie zna, zaczynasz tworzyć w głowie i sercu obraz kogoś, kto nie istnieje - w efekcie możesz być rozczarowany rzeczywistością. Zatem lepiej nawiązać rozmowę, przekonać się jaka jest w rzeczywistości dziewczyna z marzeń. Jedno jest pewne: działaj, kto nie ryzykuje, ten stoi w miejscu :)

"A-damn ..." to chyba najlepsza odpowiedź, jaką widziałem dotychczas na tym forum...

tak rok to o wiele za dlugo zeby ciagnac to dalej.

Magdalena?:)

nie Zofia Kaplica :)

zadna Zofia ;) ani tez Magdalena, choć znałem kiedyś jedną miłą Magdę :)

będę strzelać: Marlenka?

nie, choć i Marlenkę znam - bardzo miłą i ładną dziewczynę ;)

piękne imię na literkę "M"? może jakieś zagraniczne jak popularne w Australii Matilde?:)

To znaczy, że znasz ją tylko z widzenia? Wiesz coś o niej w ogóle? Te chwile gdy była blisko były tylko minięciem się na ulicy czy trwały dłużej? Patrzyła na Ciebie? W ogóle Cię kojarzy? Czy ukrywasz te uczucia tak, by się niczego nie domyślała?

ok poddaje sie :P

Idą Święta, mozna to wykorzystać do zawarcia bliższej znajomości, podchodząc z czekoladowym zajączkiem lub wiosennym bukiecikiem i składając życzenia ;) Na pewno będzie zdziwiona, ale pewnie się ucieszy. Taki drobny, sympatyczny gest, a potem już przynajmniej będziecie się witać :)

Monika?:)

Jest to koleżanka... ale niestety nie bliska. Widzieliśmy się może kilka (-naście) razy w ciągu roku. Zawsze wymieniliśmy raczej niewiele zdań. Jest moją znajomą na fb...

no to lody że tak powiem juz przełamane :P teraz powinno być już z górki

Przepraszam, nie szukam w tym topicu pomysłów, jak zagadać itp ;) Są sprawy między mną, tą dziewczyną i jeszcze kimś, o których nie chcę pisać na cafe :/ Po prostu miałem ochotę przelać kilka myśli, uczuć na "papier" i się tym podzielić. Jakoś troszkę lżej wtedy... ;)